Skocz do zawartości
IGNORED

Na czym postawić końcówki McIntosh mc 601 ?


Lubmik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów,

 

w związku z brakiem doświadczenia w temacie pytań kilka:

 

1. Czy jest sens stosować jakieś specjalistyczne platformy pod końcówki mocy McIntosh mc 601?

2. Jeżeli tak to co stosować: granit, przekładańce (granit-sklejka) itp., platformy konkretnych producentów?

3. Co można wykrzesać dodatkowo z systemu stosując w/w produkty?

 

Dotychczasowo końcówki ustawione są na stoliku Rogoz-Audio (bez szaleństwa cenowego - podstawowy model) - tylko separacja od podłoża kolcami.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

Dotychczasowo końcówki ustawione są na stoliku Rogoz-Audio (bez szaleństwa cenowego - podstawowy model) - tylko separacja od podłoża kolcami.

 

 

Dla MC 601 w pełni wystarcza stolik Rogoz.

Zapytaj Parantulli, On Ci prawdę powie.

:))))

Pozdrawiam

 

Ty masz poczucie humoru. Nie wsadzaj chłopaka na minę. W dobrej wierze jeszcze nie daj Boże zapyta o coś tego palanta i dostanie serię obelg i prymitywnych wyzwisk.

Ma być równo i stabilnie. Poza tym każde dziecko wie, że McIntosh to tylko marketingowa ściema i badziewie, które nie gra.

 

Stary Audiofil tak umiejętnie dobierał i udanie łączył odpowiednimi drutami, że to ładnie grało i to bez ściemy. SA chętnie zapraszał do siebie i nic nie miał do ukrycia. Ci, co byli i słuchali, w większości chwalili klasę dźwięku i uniwersalność jego toru.

Stary Audiofil tak umiejętnie dobierał i udanie łączył odpowiednimi drutami, że to ładnie grało i to bez ściemy. SA chętnie zapraszał do siebie i nic nie miał do ukrycia. Ci, co byli i słuchali, w większości chwalili klasę dźwięku i uniwersalność jego toru.

Jak popatrzysz na czym gra Genesis to się uśmiechniesz :)

----------------------------------------------------

Cześć

Temat rzeka. Problemem jest to, że rożne klocki zupełnie inaczej zachowują się na tych samych podstawach, dlatego więc wszelkie rady są mocno obarczone błędem.

Ale moim zdaniem warto pobawić się w podstawki, kolce, absorbery i tym podobne ustrojstwa. Z tym, że moim zdaniem trzeba zachować rozsądek, bo ta audiofilska biżuteria potrafi kosztować kilka tysięcy a zmiany - choć są słyszalne - to jednak niewielkie. To tak, jak przyprawy - dodadzą smaku, ale potrawy nie odmienią.

Ostatnio testowałem dość kosztowne podstawki Albedo Cermo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kosztowne, ale fajne, dają dużo powietrza, precyzyjniejsze rozlokawnie na scenie, dodają dźwięczności. Moim zdaniem nadają się bardziej do tłustych i gęsto grających systemów.

U mnie klocki stoją na granitowych płytach, które z kolei stoją na kolcach Soundcare SuperSpikes. To bardzo tanie ale bardzo fajne podstawki, ale różnie zachowują się podróżnymi klockami - trzeba samemu popróbować.

Z tanich i fajnych są jeszcze vibrapody:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A mój znajomy, który ma za sąsiada zakład stolarski bawi się różnymi drewnianymi klocuszkami z różnego drewna. Efektu zaskakujące, ciekawe, choć nie zawsze pozytywne dla brzmienia. A takie drewienka sprzedaje nawet Cardsa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam Stempur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty masz poczucie humoru. Nie wsadzaj chłopaka na minę. W dobrej wierze jeszcze nie daj Boże zapyta o coś tego palanta i dostanie serię obelg i prymitywnych wyzwisk.

Aaaaa to kolega nie zna szanownego miszcza Parantulli, oj to lepiej niech nie pyta.

:)))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

W HiFi Reference mieli wyprzedażowe platformy pod końcówki mocy, wypożycz i przekonaj się sam. Kolce z podstawkami VAP-a te kolumnowe szerokie podstawione pod końcówkę też coś wnoszą lepiej czy nie tani eksperyment.

1. Czy jest sens stosować jakieś specjalistyczne platformy pod końcówki mocy McIntosh mc 601?

Tak. Platformy z lignofolu 5/6 cm grubości, moim zdaniem lepsze od sklejki i granitu.

Tak. Platformy z lignofolu 5/6 cm grubości, moim zdaniem lepsze od sklejki i granitu.

 

+1

 

Granit jest moim zdaniem najmniej optymalny - dzwoni, i to się przekłada na dźwięk. Jeszcze jako tako sprawdza się w komplecie z jakimiś absorberami o wysokim tłumieniu - np. Vibrapod, ale i tak, lignofol lub gruby akryl sprawdzają się znacznie lepiej.

 

Bardzo szeroką ofertę platform z lignofolu lub akrylu posiada warszawski Pro Audio Bono. Produkty PAB mogę z czystym sumieniem polecić.

 

Osobiście używam Finite Elemente Pagode i bardzo sobie chwalę. W Audio Systemie chyba jest para na wyprzedaży - nie wiem czy info u nich na stronie jest aktualne:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

A dzwoni, dzwoni, w pustej główce ;)

 

Granit (twarda lita skała magmowa) magazynuje bardzo niskie składowe oraz oddaje pojedynczą wysoką harmoniczną, której wysokość zależna jest od gęstości i masy danego kamienia (ten efekt nazwany jest „dzwonieniem” z ang. ringing).

 

Następnym razem, zanim kogoś obrazisz najpierw się rozpędź, a ściana sama się znajdzie gwarantuję, że w twojej główce też zadzwoni.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Nie mogę powiedzieć bo to tajemnica korespondencji :)

 

Pewno jak byś pogadał choćby z Rogozem to potwierdzi i kilku innych poważnych producentów też, ale myślę że przy odrobinie wysiłku o tych właściwościach granitu znajdziesz coś w internecie.

Myślę, że użytkownicy stolików lub platform opartych na granicie po przejściu na MDF lub inne drewniane platformy/stoliki mogą to potwierdzić.

Pozdrawiam

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Nie mogę powiedzieć bo to tajemnica korespondencji :)

 

Pewno jak byś pogadał choćby z Rogozem to potwierdzi i kilku innych poważnych producentów też, ale myślę że przy odrobinie wysiłku o tych właściwościach granitu znajdziesz coś w internecie.

Myślę, że użytkownicy stolików lub platform opartych na granicie po przejściu na MDF lub inne drewniane platformy/stoliki mogą to potwierdzić.

Pozdrawiam

 

Też mi autorytet...:)

 

cytat z opisu stolika Rogoz:

 

"Stoliki antywibracyjne przeznaczone są pod komponenty audio wysokiej klasy. Konstrukcje zostały zestrojone przez odpowiednie połączenie stali stopowych i wysokowęglowych. Rama składa się z grubościennych nóg wykonanych ze stali węglowej S235JR (stosowanej do konstrukcji nośnych poddawanych dużym obciążeniom dynamicznym - np. w dźwigach) oraz łączących je poprzeczek ze stali stopowej o podwyższonej wytrzymałości S355. Precyzyjnie poziomowane odbywa się za pomocą regulowanych stożków antywibracyjnych."

 

Z S235 chciałby dźwigi budować:)

Granit jest moim zdaniem najmniej optymalny - dzwoni, i to się przekłada na dźwięk.

 

Mam czystego granitu szwedzkiego 450 kg pod sprzętem. Przy takiej masie powinno dzwonić z siłą Dzwonu Zygmunta. Nie zauważyłem dotychczas tego zjawiska a mam te stoliki 15 już lat. Po prostu ma być stabilnie i nic więcej, a stabilność daje masa czegoś o bardzo dużej gęstości.Granit szwedzki stosuje się do obciążeń fortepianów, chyba że robią to głupki.

 

Ty masz poczucie humoru. Nie wsadzaj chłopaka na minę. W dobrej wierze jeszcze nie daj Boże zapyta o coś tego palanta i dostanie serię obelg i prymitywnych wyzwisk.

 

Nie moja sprawa, bo nie do mnie pijesz ale właśnie o poście jak w Twoim wydaniu mam na myśli poziom hejtu na tym forum, któremu już mało brakuje żeby przeistoczył się w zwykłe bluzganie, a później ewentualnie w walenie się po twarzach :)

Jak w naszym sejmie..

Same shit.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Jeśli ktoś używa materiałów o dużej stratności dielektrycznej, lub jeszcze gorzej materiałów posiadających właściwości magnetyczne, do budowy stolików pod sprzęt audio klasy hi end, to oznacza że prowadzi biznes i zarabia pieniądze.

 

Nic więcej.

 

Materiał o relatywnie bardzo dużej masie i objętości w stosunku do umieszczonych w bezpośrednim sąsiedztwie urządzeń technicznych, w których płynie prąd, rozumiany jako subtelny sygnał audio, posiada gigantyczny wpływ na warunki elektromagnetyczne jakie wytwarza dla tego sprzętu, oraz połączeń kablowych między nimi.

 

 

Od tego jest wiedza, spostrzegawczość, pomysłowość, aby tak dobrać składniki konstrukcji, by wszelkie uboczne skutki tak znaczącej obecności materiałowej, zminimalizować.

 

Dodam, że kierunkowości i azymuty elementów składowych "stolika" mają realne niezwykle istotne znaczenie dla brzmienia, źle lub przypadkowo dobrane, potrafią zniwelować poważną jakość dźwięku do poziomu, który w hi end można by nazwać nieporozumieniem.

 

Łatwo to sprawdzić samodzielnie empirycznie, wystarczy na przykład na kolumny kłaść dociążenia, zmieniając strony i azymut, wnioski można wyciągnąć bez trudu, z tym zastrzeżeniem, że wpływy na zjawiska w urządzeniach, szczególnie źródłach są znacznie większe niż dotyczące kolumn, które są przecież w końcu całego toru audio.

Granit może być, nic na tym świecie nie jest idealne..

 

Drewno i pochodne, plus stal, to jest katastrofa..

 

Naprawde ? Pan nas podpuszcza ?

Granit moze byc a drewno i jego pochodne to katastrofa ?

Dla mnie z własnych obserwacji jest wręcz odwrotnie.

Chociaż słowa katastrofa bym nie użył, no chyba ze ktoś stawia tranzystor na granicie.

----------------------------------------------------

Naprawde ? Pan nas podpuszcza ?

Granit moze byc a drewno i jego pochodne to katastrofa ?

Dla mnie z własnych obserwacji jest wręcz odwrotnie.

Chociaż słowa katastrofa bym nie użył, no chyba ze ktoś stawia tranzystor na granicie.

 

Trzeba by sale koncertowe i filharmonie zamienić na grobowce ;-)

słowa katastrofa bym nie użył,

 

Nie wiem już jakiego języka używać..

 

Stolik wpisuje się w całość zagadnień, izolowanie go w rozważaniach jest ryzykowne.

W ogromnym uproszczeniu można przyjąć, że materiały, które posiadają sporą stratność dielektryczną złagodzą dźwięk, lecz wyczynowcom może przykładowo już tak nie przypaść do gustu ten sposób postępowania.

 

Jest oczywiste, że między nóżkami urządzenia a płaszczyzną stolika istnieje miejsce na absorbery różnego typu, także granit z jego negatywnymi tu przedstawionymi właściwościami nie musi być czynnikiem krytycznym.

 

Co do materiałów posiadających właściwości magnetyczne, czy będących przewodnikami, to sprawa jest jak dla mnie absolutnie oczywista - zero ich obecności, pomimo że wiele firm stosuje różnego typu komponenty przykładowo ze stali w różnych miejscach np jako obudowy elementów rozdziału zasilania 230V, nigdy osobiście bym tak nie postąpił i zawsze odradzam zakup czegoś podobnego, analogiczne sytuacji tyle że z udziałem drewna czasami można zaobserwować przy końcówkach różnego typu kabli, to poważny błąd użycie tego materiału w takim miejscu.

 

Zachęcam do własnych doświadczeń, lokalizowania elementów z kontrowersyjnych materiałów w bezpośredniej bliskości toru, szczególnie kabli wejścia, można wykonać drewnianą opaskę na kabel, zakładać ją, zdejmować i przede wszystkim zmieniać jej kierunek ułożenia, a z czasem wszystko co tu przedstawiam stanie się jasne i co najważniejsze, przestanie wzbudzać kontrowersje, gdyż osobiście wykonywałem próby z laikami, pytałem o wrażenia, za każdym razem następowała 100 procentowa zgodność usłyszanych efektów, z moimi własnymi, dzieje się tak właśnie dzięki jednoznaczności wyników.

 

ktoś stawia tranzystor na granicie

 

Generalnie wzmacniacze tranzystorowe nie są zbyt dobrze konstruowane, co jest powodem ich mniej przyjemnej pracy, proszę nie obwiniać w miarę neutralnego materiału jakim chyba jednak jest granit, za taki czy inny efekt pracy wzmacniacza z półprzewodników.

 

Wzmacniacz ma grać bajecznie i stać w miejscu, które mu na to zezwala, drewno z swą ogromną stratnością pożre jego subtelności, nic nam wtedy po fantastycznych właściwościach tłumienia, pochłaniania drgań..przykro mi..

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.