Magnetofon.

[Julian Mikolaj Goldyn]

Jestem już po pierwszych dłuższych testach Nakamichi CR7 i jestem pozytywnie zaskoczony jego dobrą i stosunkowo prostą kalibracja .

 

Jest tylko mały kłopot że dźwięk w lewym kanale od czasu do czasu pyknie w głośnikach muszę popatrzeć ale wszystko wydaje się dobrze połączone.

 

Może podpowiecie na co zwrócić uwagę?

[neomammut]

>>dlsupper73

Dziękuję, to prawda, te stare decki mają coś w sobie, nawet K730ES nie podoba mi się tak bardzo jak ta AIWA, czy Technics RS-B88 :)

 

>>jmaciek

Deck nie obracał szpulkami, miał problemy z podnoszeniem mostka, nie miał paska napędowego, w między czasie musiałem też reanimować sekcję zasilania (wybuch stabilizatora napięcia), miałem też problemy z silnikiem od przewijania oraz gdzieś był kabelek przecięty (gdyby nie serwisówka były by problemy). Magnetofon przeszedł totalne czyszczenie mechaniki, nowe smarowanie, nowy pasek napędowy, regenerowany idler, regulację głowicy (azymut), czyszczenie frontu, potencjometrów, wymiana dwóch lampek i chyba jeszcze były problemy z nagrywaniem (wymieniałem chyba kondensator w torze zapisu kanału lewego, wymieniłem też w prawym).

 

Jak gra? Nie jest to jakiś hi-end, ale gra bardzo przyjemnie, analogowo i co bardzo ważne, co w brzmieniu cenie najbardziej => spokój, ale z energią! Czyli nic nie piszczy, ale jak ma przywalić to lepiej zatkać uszy :)

 

Niżej trzy fotki z oględzin :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Reszta fotek niestety mi wyparowała :(

 

>>vlado

Dokładnie tak, niby nic, ale jak się na to patrzy to hmmmm :D

 

>>Audiotetryk

Gratulacje! Napewno się przyda!

 

>>Julian Mikolaj Goldyn

Najlepiej zdjąć obudowę i powyjmować mikrowtyczki, spryskać kontaktem S, później kontaktem U i posłuchać go parę godzin, aż się wszystko rozrusza :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[manius59]

Witam!!!

 

Panowie w przyszłym tygodniu powino się zakończyć renowacja Optonici,obudowa jest już gotowa czeka tylko na po malowanie.Teraz będzie mnie czekać naprawa mechaniczna aż się boję żeby czegoś przy okazji nie zepsuć.Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szerszy]

Będę Ci bardzo wdzięczny jeśli zechcesz odstąpić ten przewód, oszczędzi mi to sporo zachodu :) Tymczasowo podłączyłem zasilanie bezpośrednio do przełącznika (Tylko na czas prac serwisowych.)

 

Forecast dziękuję za wskazanie programów, w weekend spróbuję przetestować Visual Analysera - porównam wyniki jego pomiarów z analogowym pomiarem punkt po punkcie(Czyli charakterystyka wyrysowana na papierze milimetrowym vs komputer). Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Witam ponownie

 

Pierwszy raz odpowiadam na swój własny post ale chcę powiedzieć trochę o wynikach porównania metod pomiarowych.

Po dłuższej zabawie z korekcją i prądem podkładu wygrał analogowy sprzęt pomiarowy.

 

Po między pomiarem przy pomocy zopanowskiego generatora PO23+V640 z odpowiednią sondą a pomiarem przy pomocy programu Visual Analyser występowały różnice rzędu 1,5-2,5dB. Może nie wydają się być duże ale są odczuwalne/mierzalne i jakoś nie mógł bym spać mając nie dokładnie ustawiony magnetofon ;) Powodem mógł być mój brak doświadczenia w pomiarach przy pomocy komputera albo kiepskie parametry zintegrowanej z laptopem karty dźwiękowej. Parametrów analogowego sprzętu jestem pewien ponieważ w zeszłym roku przechodził kalibrację na profesjonalnych kalibratorach Meratronika.

 

Ps. Okazuje się że poprzedni właściciel B710 kręcił też przy ustawieniu azymutu głowicy i to dość poważnie [Dla niepoznaki zapaćkał śrubę lakierem do paznokci] - bez oscyloskopu się nie obejdzie...

 

>>>Julianie Mikołaju Goldynie - Sprawdź czy w momencie tego "pyknięcia" nie pojawia się na wyjściu napięcie stałe, jeśli tak jest trzeba będzie dobrze przyjrzeć się kondensatorom w twoim Nakamichi. Dobrze było by podłączyć do wyjścia oscyloskop i zobaczyć cóż to jest za zakłócenie albo sprawdzić czy nie towarzyszy mu jakieś wzbudzenie? (To ostatnie mało prawdopodobne)

Edytowane 29 Stycznia 2012 przez szerszy

[Julian Mikolaj Goldyn]

>>>Julianie Mikołaju Goldynie - Sprawdź czy w momencie tego "pyknięcia" nie pojawia się na wyjściu napięcie stałe, jeśli tak jest trzeba będzie dobrze przyjrzeć się kondensatorom w twoim Nakamichi. Dobrze było by podłączyć do wyjścia oscyloskop i zobaczyć cóż to jest za zakłócenie albo sprawdzić czy nie towarzyszy mu jakieś wzbudzenie? (To ostatnie mało prawdopodobne)

 

To był kabel interconekt , niestety gdzieś jest uszkodzony a wtyczki nie rozbieralne , cieszę się że nie jest to usterka w magnetofonie teraz można oddać się słuchaniu muzyki.

[szerszy]

 

To był kabel interconekt , niestety gdzieś jest uszkodzony a wtyczki nie rozbieralne , cieszę się że nie jest to usterka w magnetofonie teraz można oddać się słuchaniu muzyki.

 

O proszę, czasem myśli się o testach/pomiarach i możliwych uszkodzeniach a tu taka prosta przyczyna :)... dobrze, że z twoim magnetofonem wszystko w porządku.

[Julian Mikolaj Goldyn]

Byłby to spory kłopot ale jest jak to się mówi dobrze!

 

Działa znakomicie szkoda że nie mam do niego pilota , czy są może jakieś zamienniki?

bo oryginału to raczej nie dostanę.

Magnetofon jest w bardzo ładnym stanie wizualnym , tor przesuwu taśmy jest jak na moje oko nie sfatygowany czyściutki.

Przechowywany był w domowych warunkach czyli ciepło ,sucho i bezpiecznie.

 

Zobaczymy co dalej wyniknie z użytkowania mam nadzieje że wytrzyma wszystkie audycje które chce nagrać.

[profaner]

witam ponownie

 

Juz prawie sie uporalem sie z moim telefunken i z rec levelem.

Mial problemy z odtwarzaniem lewego kanalu, teraz prawie wszystko jest ok.

Niestety prawie :) Lewy kanał od czasu do czasu "faluje" i zawsze szumi.

Nie wiem co moze byc przyczyna? Moze ktos mial podobne doswiadczenia?

Edytowane 30 Stycznia 2012 przez profaner

[SirJack7]

witam ponownie

 

Juz prawie sie uporalem sie z moim telefunken i z rec levelem.

Mial problemy z odtwarzaniem lewego kanalu, teraz prawie wszystko jest ok.

Niestety prawie :) Lewy kanał od czasu do czasu "faluje" i zawsze szumi.

Nie wiem co moze byc przyczyna? Moze ktos mial podobne doswiadczenia?

 

Ja bym sprawdził czy jest dobrze połączona masa na gniazdach wyjściowych. (przerwane ścieżki, zimne luty)

Miałem podobny problem w decku Yamaha i okazało się że przyczyną jest przerwana ścieżka.

Pominięcie przerwy wlutowanym ,,mostkiem`` pomogło ;)

[RS-TR373]

Przyszły dziś do mnie silniki Mabuchi EG-530AD-9B DC 9 V CWW i mam z nimi problem, bo po zamontowaniu w magnetofonach, każdy z nich zaczął robić jaja w postaci skaczących obrotów. Dolutowywałem nawet inne stabilizatory, ale to nie pomogło. W jednym magnetofonie nawet zauważyłem, że bezpiecznik się żarzy gdy silnik zaczyna pracować. Czyżby to jakieś podróbki? Miał ktoś z nimi do czynienia?

[profaner]

SirJack7

 

dzięki za odpowiedz i sugestie

ale po dalszej diagnozie stwierdzam że występuje to chyba tylko przy nagrywaniu tzn.

gdy odtwarzam nagraną przez siebie kasetę lewy kanał zawsze syczy.

Chyba nie dojdę co to.

[pandre341]

Przyszły dziś do mnie silniki Mabuchi EG-530AD-9B DC 9 V CWW i mam z nimi problem, bo po zamontowaniu w magnetofonach, każdy z nich zaczął robić jaja w postaci skaczących obrotów. Dolutowywałem nawet inne stabilizatory, ale to nie pomogło. W jednym magnetofonie nawet zauważyłem, że bezpiecznik się żarzy gdy silnik zaczyna pracować. Czyżby to jakieś podróbki? Miał ktoś z nimi do czynienia?

Pewnie długo leżały gdzieś w magazynie,może maja zabrudzony komutator,rdzeń wirnika.Podłącz po kolei oba silniczki do jakiegoś stabilizowanego zasilacza na 9V,zmierz pobór pradu czy jest jednakowy,czy sie nie zmienia.

[RS-TR373]

Właśnie wczoraj sprawdziłem tak jeden miernikiem, podczas normalnej pracy magnetofonu i napięcie skakało od 9 do 11 V. Spróbuję je jeszcze wyczyścić i dam znać, czy coś pomogło.

[SirJack7]

SirJack7

 

dzięki za odpowiedz i sugestie

ale po dalszej diagnozie stwierdzam że występuje to chyba tylko przy nagrywaniu tzn.

gdy odtwarzam nagraną przez siebie kasetę lewy kanał zawsze syczy.

Chyba nie dojdę co to.

Przeczyść Kontaktem PR przełącznik zapis/odczyt,może jest zaśniedziały.

Po spryskaniu poruszaj nim kilkanaście razy w obie strony.

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez SirJack7

[profaner]

Co do przełącznika zapis - jest tam takie fajne ciegno (genialne i proste) ktore steruje jednym i drugim kanalem.

Po tym jak tam zaaplikowałem różne środki lewy VU meter zaczął jak mówią fachowcy "drygać" a lewy kanał zaczął grać.

Czyściłem to już ze 3 razy ale skoro twoja diagnoza SirJack7 jest zbiezna z moja to zrobie to chyba jeszcze raz i nawet szarpnę się na jakiś specyfik :)

[RS-TR373]

Znalazłem w uszkodzonej mini-wieży SONY silnik DC 12 V, który zamontowałem w jednym z tych magnetofonów - teraz działa bez zarzutu :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak w ogóle, jak regulujecie obroty? Ja robię to w ten sposób, że magnetofon który reguluję, podłączam do jakiegoś "pewniaka", staram się wyregulować ze słuchu, po czym nagrywam z regulowanego deck'a na ten, co do którego mam pewność, następnie odtwarzam na tym naprawianym i jeśli obroty są za szybkie lub za wolne - słychać to wtedy podwójnie.

Warto też zwrócić uwagę, jak wykonany jest magnetofon na eksport i porównać go z egzemplarzem produkowanym na nasz rynek. W tym jest wszystko estetycznie, przewody złączone w taśmy, silnik pracuje dopiero od momentu wciśnięcia załączenia którejś funkcji mechanizmu, wskaźniki są podświetlanie od środka i od góry, i na mechaniźmie widać nawet jakieś dodatkowe trafo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Stycznia 2012 przez RS-TR373

[Filwoj]

A tak w ogóle, jak regulujecie obroty? Ja robię to w ten sposób, że magnetofon który reguluję, podłączam do jakiegoś "pewniaka", staram się wyregulować ze słuchu, po czym nagrywam z regulowanego deck'a na ten, co do którego mam pewność, następnie odtwarzam na tym naprawianym i jeśli obroty są za szybkie lub za wolne - słychać to wtedy podwójnie.

Ja będąc szczęśliwym posiadaczem kasety z sygnałami o różnej częstotliwości nagranej na wyregulowanym i sprawdzonym decku (zweryfikowałem ją na kilku swoich magnetofonach co do których nie miałem podejrzeń o niewłaściwą prędkość przesuwu taśmy)podłączam podczas jej odtwarzania miernik pokazujący częstotliwość akustyczną i wtedy reguluję.

Wojtek

[SirJack7]

Co do przełącznika zapis - jest tam takie fajne ciegno (genialne i proste) ktore steruje jednym i drugim kanalem.

Po tym jak tam zaaplikowałem różne środki lewy VU meter zaczął jak mówią fachowcy "drygać" a lewy kanał zaczął grać.

Czyściłem to już ze 3 razy ale skoro twoja diagnoza SirJack7 jest zbiezna z moja to zrobie to chyba jeszcze raz i nawet szarpnę się na jakiś specyfik :)

Jeżeli zastosujesz preparat Kontakt S ,to musisz pamiętać aby po nim koniecznie spłukać Kontaktem U.

Zastosowanie samego Kontaktu S daje po jakimś czasie odwrotne do zamierzonych wyniki, gdyż jest to środek dosyć agresywny

i cały czas wżera się w metal, po jakimś czasie mamy na stykach jeszcze grubszą warstwę nalotu i dlatego należy go spłukiwać Kontaktem U.

Kontakt PR nie wymaga dodatkowych zabiegów. Doraźnie z braku innych preparatów można go zastosować ale ma słabsze działanie na

styki, jest to preparat głównie do regeneracji potencjometrów i po jego wyschnięciu sytuacja może powrócić do punktu wyjścia.

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez SirJack7

[jmaciek]

W tym jest wszystko estetycznie, przewody złączone w taśmy, silnik pracuje dopiero od momentu wciśnięcia załączenia którejś funkcji mechanizmu, wskaźniki są podświetlanie od środka i od góry, i na mechaniźmie widać nawet jakieś dodatkowe trafo

 

A jak Ci się sprawuje sam mechanizm w tym decku?

 

Nabyłem właśnie M9115 i mam problem z autostopem w funkcji przewijania. Pasek wykluczam (mam nadzieję, że dedukuję poprawnie) bo autostop działa przy odtwarzaniu. Sprzęgło (i cały mechanizm) było nieruszane - jeśli zmniejszę nacisk sprężyny to autostop zadziała ale kasety są przewijane bardzo wolno, na granicy zatrzymania funkcji - jeśli zwiększę nacisk to deck przewija kasety jak szatan ale nie działa autostop.

Czy coś jeszcze mogę sprawdzić, wyregulować aby deck dobrze przewijał kasety i jednocześnie działał auto-stop?

 

Pozdrawiam,

Maciek

[ke_raj]

 

Czy coś jeszcze mogę sprawdzić, wyregulować aby deck dobrze przewijał kasety i jednocześnie działał auto-stop?

 

 

Zerknij na forum "elektroda.pl". Tam są wątki w tym temacie. ;-)

[jmaciek]

Zerknij na forum "elektroda.pl". Tam są wątki w tym temacie. ;-)

 

Są, są ;-) a w każdym to samo... nic ponadto co napisałem stąd moje pytanie :)

 

M.

[RS-TR373]

A jak Ci się sprawuje sam mechanizm w tym decku?

 

Nabyłem właśnie M9115 i mam problem z autostopem w funkcji przewijania. Pasek wykluczam (mam nadzieję, że dedukuję poprawnie) bo autostop działa przy odtwarzaniu. Sprzęgło (i cały mechanizm) było nieruszane - jeśli zmniejszę nacisk sprężyny to autostop zadziała ale kasety są przewijane bardzo wolno, na granicy zatrzymania funkcji - jeśli zwiększę nacisk to deck przewija kasety jak szatan ale nie działa autostop.

Czy coś jeszcze mogę sprawdzić, wyregulować aby deck dobrze przewijał kasety i jednocześnie działał auto-stop?

 

Pozdrawiam,

Maciek

 

Sam mechanizm działa bez zarzutu, też mam M 9115 i z nim nie miałem nigdy problemów, a mam go rok i przez ten czas dość dużo go używałem. Też właśnie przewija kasety "jak szatan" i auto-stop działa, choć zdarzy się, że nie zareaguje. Mogę tylko powiedzieć, że to zawodzenie auto-stop'u przy przewijaniu to częsta przypadłość tych mechanizmów. Wnioskuję to po opiniach znajomych, a także po własnych doświadczeniach. Też nie wiedziałem co z tym zrobić, ale problem w końcu sam znikał, kiedy magnetofon trochę się "rozbujał" po wieloletnim przestoju.

 

Ja będąc szczęśliwym posiadaczem kasety z sygnałami o różnej częstotliwości nagranej na wyregulowanym i sprawdzonym decku (zweryfikowałem ją na kilku swoich magnetofonach co do których nie miałem podejrzeń o niewłaściwą prędkość przesuwu taśmy)podłączam podczas jej odtwarzania miernik pokazujący częstotliwość akustyczną i wtedy reguluję.

Wojtek

 

Świetna metoda :-) Zawsze skuteczna? Jeśli np. magnetofon jest rozregulowany, lub głowica jest już przetarta czy po prostu wadliwa, te częstotliwości mogą być osiągalne dopiero przy większej prędkości.

[Filwoj]

Świetna metoda :-) Zawsze skuteczna? Jeśli np. magnetofon jest rozregulowany, lub głowica jest już przetarta czy po prostu wadliwa, te częstotliwości mogą być osiągalne dopiero przy większej prędkości.

Sygnał o częstotliwości 1000 Hz odtworzy każdy magnetofon, a jeżeli nie to trzeba zacząć od jego reanimacji a dopiero po niej zająć się obrotami silnika...

W.

[RS-TR373]

W sumie racja. Myślałem, że chodzi o jakieś wyższe częstotliwości. Skąd można wytrzasnąć taki miernik?

[profaner]

Zastosowałem Kontakt S61 jego kupienie przysporzyło mi wiele kłopotów a i tak kupiłem przeterminowany:)

Spryskanie tym kontaktem pomogło, trochę jestem przerażony zaleceniem że powinienem spryskać Kontaktem U tego to już chyba nigdzie nie dostane (zostaje tylko net)

Ale bardzo cieszę się że pomogło.

Dzięki SirJack7

[SirJack7]

Zastosowałem Kontakt S61 jego kupienie przysporzyło mi wiele kłopotów a i tak kupiłem przeterminowany:)

Spryskanie tym kontaktem pomogło, trochę jestem przerażony zaleceniem że powinienem spryskać Kontaktem U tego to już chyba nigdzie nie dostane (zostaje tylko net)

Ale bardzo cieszę się że pomogło.

Dzięki SirJack7

Obok mnie w zwykłym sklepie elektrycznym są bez problemu dostępne Kontakt S,U,PR i IPA.

Są to płyny stosowane nie tylko w elektronice ale i elektryce, oraz przy samochodach,komputerach itp...

Tak więc powinny być bez trudu do kupienia trzeba tylko poszukać.

[musiko]

pandre341

 

RS-TR373 dnia 31.01.2012 - 00:23 napisał

Przyszły dziś do mnie silniki Mabuchi EG-530AD-9B DC 9 V CWW i mam z nimi problem, bo po zamontowaniu w magnetofonach, każdy z nich zaczął robić jaja w postaci skaczących obrotów. Dolutowywałem nawet inne stabilizatory, ale to nie pomogło. W jednym magnetofonie nawet zauważyłem, że bezpiecznik się żarzy gdy silnik zaczyna pracować. Czyżby to jakieś podróbki? Miał ktoś z nimi do czynienia?

 

"Pewnie długo leżały gdzieś w magazynie,może maja zabrudzony komutator,rdzeń wirnika.Podłącz po kolei oba silniczki do jakiegoś stabilizowanego zasilacza na 9V,zmierz pobór pradu czy jest jednakowy,czy sie nie zmienia. "

 

"Właśnie wczoraj sprawdziłem tak jeden miernikiem, podczas normalnej pracy magnetofonu i napięcie skakało od 9 do 11 V. Spróbuję je jeszcze wyczyścić i dam znać, czy coś pomogło."

 

 

 

RS-TR373 - pewnie przyda Ci się na przyszłość informacja, że pomiar prądu to nie to samo co napięcia i jest to pomiar przydatny :-)Niesprawny częściowo silnik może pobierać więcej prądu stąd myślę propozycja pomiaru pandre341, miernik włączasz szeregowo czyli czarna sonda - zasilanie a czerwona sonda - "+ silnika"., miernik na mA. :-)

[RS-TR373]

A to się walnąłem! Dzięki za spostrzeżenie :-) Prądu nie trzeba chyba sprawdzać, bo ewidentnie silnik pobiera go za dużo i dostaje szalonych obrotów, a regulacja nie wiele pomaga, poza tym, prawie palił bezpiecznik, który aż świecił od momentu uruchomienia silnika. Pomyślałem, że to wina stabilizatora, ale gdy dla próby podłączyłem inny - było dokładnie to samo.

Tak czy siak, ten priorytetowy dla mnie magnetofon, który razem z innymi czekał na silnik (M 9010) dziś ożywiłem (jak pisałem). Z tamtymi silnikami zrobię tak, jak doradził mi jeden z kolegów, czyli przeczyszczę je i przesmaruję, po czym zostawię luzem podłączone do magnetofonu, żeby trochę pohulały. Ale dziś nie miałem jakoś weny do tego.

[szerszy]

W sumie racja. Myślałem, że chodzi o jakieś wyższe częstotliwości. Skąd można wytrzasnąć taki miernik?

 

Witam

 

Fortuny nie kosztują na całe szczęście i jest ich spory wybór. W ostatnio modnych multimetrach z chin (UNI-...) podobno znajduje się "F-miara' ;) miernik częstotliwości ale z opinii kolegów wiem że jego dokładność nie jest rewelacyjna. Za miernik z chin trzeba dać ok 200zł...

 

Drugim wyjściem jest zakup "Automatycznego miernika częstotliwośći" prod. dawnych zakładó ZOPAN - Do naprawy magnetofonów z powodzeniem używam ich PFL30 (10hz-50mhz) za który dałem ok 60zł, bardzo dobry jest też PFL22 pod warunkiem że nie brak Ci miejsca w warsztacie na taki miernik :)

Na zachętę podam jeszcze linki do fotografii obu mierników -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - PFL30

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -PFL22

Mam z nimi trochę doświadczenia i polecam się nimi zainteresować/uratować przed destrukcją bo bardzo wielu amatorów kupuje je by wybebeszyć z lamp Nixie...

 

 

Ps,

Nie twierdzę, że UNI-T to złe mierniki ale z częstościomierzem mogli się bardziej postarać i stosunek ich urządzenia do ceny jest trochę gorszy niż w przypadku PFL.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Lutego 2012 przez szerszy

[Filwoj]

W sumie racja. Myślałem, że chodzi o jakieś wyższe częstotliwości. Skąd można wytrzasnąć taki miernik?

Używam miernika VA18B, jak sprawdziłem produkcja chińska. Nie umiem ocenić jego dokładności ale jak na moje potrzeby jest wystarczający i wygodny w obsłudze.

W.