Magnetofon.

[Ocasek]

Witam,

 

 

przez moje ręce przewinęło się kilkanaście GX 75. Dwa z nich mimo wyglądu na 4 elektronicznie i mechanicznie było na +5.

Tzn. kalibracja rec level i bias wymagały śladowych korekt, a każdą kasetę można było dobrze nagrać.

Reszta, to znaczne korekty bias lub brak możliwości ustawienia właściwego poziomu.

Warto sprawdzić luz promieniowy osi kapstanu. Te magnetofony przeciągnęły już dziesiątki kilometrów taśmy.

Nawet te szklane głowice potrafią mieć wytarcia.

Reasumując - GX75/95 to wredne magnetofony czułe na najmniejsze odstępstwa w torze prowadzenia taśmy i ślady jego zużycia.

 

Brzmieniowo ? Warto pokusić się na każdą wersję mkII.

 

Ciekawostka. Moje uznanie budzi GX67 (GX 65 nie miałem). Własnie ten model doskonale odtwarza kasety nagrane na innych deckach.

Zapewne prosty układ audio zapewnia dobre, przyjemne brzmienie. W porównaniu z 75 zapis jest bardziej muzykalny. Jakoś przyjemniej się go słucha.

Nasuwa mi się analogia z CD Cyrusa. Posiadałem niegdyś podstawowy dAD3. Świetny odtwarzacz o swobodnym, otwartym brzmieniu. Kupując dAD8 liczyłem na to samo z lepszym dopracowaniem szczegółów.

Jakież było moje zdziwienie, gdy po podłączeniu usłyszałem homogeniczny, zimny, poukładany cyfrowy przekaz. Nawet nie łudziłem się, że to kwestia wygrzania.

To samo dotyczy 75/95 vs 67.

[pmcomp]

No to jeszcze jedno pytanie o jeszcze jeden deck: Tascam 112R mk2:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Co to warte i jaki Teac tam siedzi w środku. Czy te wersje pod marką Tacam były lepsze, trwalsze?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xtr71]

 

 

Tak samo trudne jak w każdym innym decku 3 głowicowym.

Witam

Kolega chyba nie widział z bliska budowy tej głowicy ?.Zbudowana jest z 2 części.Masywny korpus przymocowany do prowadnicy głowic 3 śrubami do tego korpusu na sztywno jest przymocowana głowica odtwarzająca.Do tego korpusu jest wachliwie przymocowana głowica nagrywająca, do ustawiania głowicy nagrywającej są 4 śruby (2 duże ustawione poziomo do azymutu,2 małe ustawione pionowo do ustawiania kąta prostopadłości-równoległości z głowicą odtwarzającą). Więc jeśli jest kręcona śróbka z foto ze strzałką jest względnie proste ustawienie pierwotne .Jeśli majserkowicz ruszył inną śrubę to jest klops,i taki magnetofon to exponat na aukcje z dopiskiem "uszkodzony".

Pozdrawiam XTR71

 

cd .

Prosto sie ustawia głowice typ Sandwich 3 głowicowa,ustawiamy widełki do taśmy .Nastepnie ustawiamy na taśme azymut i gotowe.Potrzeba sprawdziś równoległość głowicy nagrywającej z krawedzią taśmy jesli jest dobra to koniec jeśli nie to trzeba podkładeczkę dołożyć i jeścze raz skalibrowas azymut.

[Savagee]

A kolega widział wersje mkI i mkII? W mkI są głowice combi nie ma możliwości regulacji głowicy zapisującej.

MkII ma głowice discrete co uważam za duży plus bo można je ustawić idealnie. Głowice combi tak na prawdę miewały spore rozbierzności,

nie na darmo Nakamichi stosowało discrete.

 

W tym wątku nawet wklejałem zdjęcia głowic Akai z odklejonym czołem głowicy. Popieram też to co napisał kolega Ocasek często można trafić na mocno wyeksploatowany egzemplarz i miałem już w gx75 wytarte głowice GX z wyraźnym progiem. Brzmieniowo też polecam wersje mkII.

[xtr71]

A kolega widział wersje mkI i mkII? W mkI są głowice combi nie ma możliwości regulacji głowicy zapisującej.

MkII ma głowice discrete co uważam za duży plus bo można je ustawić idealnie. Głowice combi tak na prawdę miewały spore rozbierzności,

nie na darmo Nakamichi stosowało discrete.

 

W tym wątku nawet wklejałem zdjęcia głowic Akai z odklejonym czołem głowicy. Popieram też to co napisał kolega Ocasek często można trafić na mocno wyeksploatowany egzemplarz i miałem już w gx75 wytarte głowice GX z wyraźnym progiem. Brzmieniowo też polecam wersje mkII.

Zgadzam się Z Kolegą wersja Pierwsza miała głowicę combi typ Sandwich i kiepskie możliwości regulacji.Wracając do tematu watek zaczął sie od rozkalibrowanego typu Drugiego wiec nie mo po co dalej ciągnąć tego wątku.

Posiadam też 2 Akai jest stary Akai gx80 i tam jest stara głowica GX z całkowicie innym mocowaniem ,lecz jest zepsuty i czeka na idler gumowy muszę go wymienić a niewiem gdzie kupić .

:( Pozdrawiam XTR71

 

Wracając do Tematu firmy Akai .Posiadam też 3 magnetofon Akai typ CS-M3.Niziutka półka jakościowo taki magnetofon do słuchania w garażu z prymitywnym wzmacniaczem.Przed 2 miesiącami głowica sie juz zużyła poszła do smieci,w szpargałach miałem ostatnio kupioną głowicę sony z wkładką z czarnej ceramiki.Wstawiłem ją i sie troszkę zdumiałem.Dźwięk tego Akaja był kiepski mysląc iz jest to elektronika,nie naprawiałem GO.Okazało sie iż z biegiem czasu głowica tak sie zniszczyła iż była to jej wyłączna wina -- nieodczytywała wysokich tonów.Panowie dbajcie o nawet niskie modele czasami potrafią zadziwić .

Ponownie Pozdrawiam XTR71

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez xtr71

[xtr71]

cdn.

W kolekcji mojej jest też Aiwa 3 głowicowa model 850 z 2 kapstanami jest to magnetofon raczej kiepski .Brzmieniowo nijaki lecz jak na taki model jest ręczna kalibracja bias i level rec(rec sensivity).Mechanizm kiepski pomimo 2 wałków jest to plastikowy kicz głowica miękka i tylko warty może max.100Pln w idealnym stanie.Nie polecam chyba że do garażu lub do imprezowania przy alkoholu.

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez xtr71

[pmcomp]

A na temat tego Tascama to ktoś mi coś napisze?

 

Pozdro

[Gość G.Mark]

A na temat tego Tascama to ktoś mi coś napisze?

 

Pozdro

 

Owszem. Nawet już napisano wczoraj http://www.audiostereo.pl/magnetofony-szpulowe_44974.html/page__view__findpost__p__2680536

 

GN

[yogi1]

TASCAM nie stosował w deckach dual capstan tylko jeden wałwk miały inne mechanizmy niż teac

[pmcomp]

Owszem. Nawet już napisano wczoraj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

GN

 

Nie wiem czy zauwazyłes ale tam moje pytanie dotyczyło szpulowego Tascam 32, tutaj dotyczy kaseciaka.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Nie wiem czy zauwazyłes ale tam moje pytanie dotyczyło szpulowego Tascam 32, tutaj dotyczy kaseciaka.

 

Pozdro

 

Istotnie, nie zauważyłem. Przepraszam.

 

GM

[xtr71]

Moim skromnym zdaniem Kolega może zakupić Taskama 122 Mk 2 lub Mk 3 sa 3 głowicowe wpełni kalibrowalne i z 2 prędkościami nagrywania i odtwarzania.

XTR71

[pmcomp]

Zgadza się że 122-ki są 3 głowicowe z manualna kalibracją ale tylko z jedną prędkością nagrywania.

Taką 122 Mk3 bym przygarnął. Ostatecznie ta z 112R Mk2 z autorewersem też może być.

 

Pozdro

[xtr71]

Zgadza się że 122-ki są 3 głowicowe z manualna kalibracją ale tylko z jedną prędkością nagrywania.

Taką 122 Mk3 bym przygarnął. Ostatecznie ta z 112R Mk2 z autorewersem też może być.

 

Pozdro

Ma Kolega rację ma 1 prędkość miałem w notatkach inne dane, tzn. dual voltage 110/220 v .Przepraszam za pomyłkę.

XTR71

[Gość G.Mark]

Poszukuję nieuszkodzonej kieszeni kasety od Kenwooda KX-880 lub 1100. Interesuje mnie również sprężyna otwierająca kieszeń.

Jeśli ktoś ma na zbyciu te elementy, proszę o info na priv'a.

 

GM

[pmcomp]

Dalej o tej 112-ce:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Wygląda rzeczywiście na mało albo wcale smiganą sztukę.

Co o tym sądzicie?

 

Czy ta automatyczna regulacja biasu jest OK? Czy mechanika rewersu szybko sie nie posypie?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yogi1]

ale te głowice i mechanizm nie są od tego tascama tylko od teac i to jak się nie myle starszego modelu R-919 X

[MAG]

ale te głowice i mechanizm nie są od tego tascama tylko od teac i to jak się nie myle starszego modelu R-919 X

 

Yogi1 był taki Tascam z reversem litera R , przycisk Direction

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Grudnia 2012 przez MAG

[pmcomp]

Tak właśnie jest.

No i co sądzicie o nim na podstawie tego zdjęcia?

 

Pozdro

[Robinson]

Ja tam się może i nie znam, ale Tascamy były używane profesjonalnie tzn intensywnie, dodatkowo ten egzemplarz ze zdjęcia miał kręcone głowice i nie wiadomo co jeszcze. Wprawdzie głowice i rolki wyglądają nieźle, jednak ..... rolki wymienić nie problem lub porządnie wyczyścić, głowicę podobnie. W tej cenie ja bym nie ryzykował, chyba, że masz kasę i bardzo Ci sie podoba. Ja bym wybrał jakiś model Nakamichi, albo wysoki model Pioneera, które bardzo dobrze działają i bardzo ładnie grają :-), są w podobnej cenie w dodatku łatwiejsze w serwisie bo popularniejsze.

 

Pzdr

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Robinson

[MAG]

Jak nie potrzebujesz drogiego magnetofonu w sensie kolekcjonerskiego tylko coś do używania na co dzień polecam Kenwoody , Denony,Yamaha proste i niezawodne .

 

Napisz czy ma służyć do codziennego użytku i najważniejsza rzecz omijać polskie serwisy aukcyjne to złomownia .

 

Dam przykład zakupiłem kilka magnetofonów jakiś czas temu 90% była kręcona jakims cudem właśnie jeden Denon 810 był jak nowy.

 

W lecie pojechałem odebrać osobście do jednego sprzedajacego przyznam że gdybym nie pojechał nadział bym się na kilka stów , na szczęście nie kupiłem tego złomu.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez MAG

[pmcomp]

Chcę kupić kaseciaka ze względów sentymentalnych. W starych dobrych czasach nieosiągalnymi dla mnie wzorcami były dla mnie były Dragon i GX-95. Pora realizować swoje marzenia.

Grać ma sporadycznie ale z najwyższej półki. Ma być w bardzo dobrym stanie.

 

Ten Tascam wygląda dla mnie OK, nie wiem gdzie się dopatrzyłeś kręcenia głowic. Mam na oku jeszcze to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

 

Apropos Nakamichi czytałem tutaj, że model BX-300 zdobył Wasze uznanie. A co sądzicie o CR-4?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robinson]

Witam!

W związku z tym , że sporo sprzętów w mojej kolekcji z pomocą kolegi G.Marka (wielkie dzieki!!!) zostało przywrócone do świetności chciałbym tutaj zaprezentować model już opisywany, jednak za pierwszym razem nie udało się zlikwidować wszystkich problemów.

 

Bohater:

 

Magnetofon kupiłem jako niby sprawny, ale okazało się, że lewa rolka nie dochodzi do wałka capstana i nie ciągnie taśmy. Ciągniecie taśmy realizował talerzyk zabierający :-). Po wymianie kilku maili pojechał do G.Marka i po wstępnych oględzinach okazało się, że rolka z ośką dźwigni jest wysunięta, a dźwignia jest zapieczona na rolce. Juz nie pamiętam ale WD-40 lub inny specyfik pomógł dźwigni zacząć działać, a punktak i młotek przywróciły ośce właściwe miejsce. Kropla "Kropelki" przypieczętowała zakończenie operacji. Następnie zgodnie z instrukcją serwisową wyregulowaliśmy parametry (my jest tutaj nadużyciem :-), ja się tylko przyglądałem). Był jeszcze jeden problem z hałasującym idlerem podczas zatrzymywania się kasety po przewinięciu , takie żegotanie. Wymieniliśmy jedną sprężynkę , niby było dobrze, ale jak się potem okazało nie do końca. Deck został jakiś czas u Grzegorza, po jakimś czasie pojechałem odebrałem i jakiś czas było OK, niestety w miarę używania wyszły dwie zagwozdki. Pierwsza to ośka o której wspominałem, nie była idealnie na swoim miejscu i gumowa rolka zaginała krawędzie taśmy. Druga wada , która uniemożliwiła na jakiś czas użytkowanie magnetofonu to problem idlera. Niestety przestał on praktycznie przewijać w jedną stronę i co gorsza ciągnąc taśmę przy odtwarzaniu. Kolejny kontakt z G.Markiem i decyzja o przyjeździe, szybki demontaż i poprawa ośki , tym razem ostateczna i wielokrotnie sprawdzona. Problem rozwiązany. Sprawa idlera przybrała jednak znamiona być lub nie być Naka. G.Mark podjął męska decyzję o kompletnym demontażu, a ja o zakupie nowych pasków, idlera i rolek napędowych. Magnetofon został, ja dosłałem gumowe elementy, roboty miał Grzegorz , strach sie bać, poniżej kilka zdjęć :

 

-----

----

----

----

----

----

----

----

----

----

----

 

To tyle dokumentacji zdjęciowej. Podsumowując, nowy idler i paski rozwiązały całkowicie sprawę nieciągnięcia taśmy i hałasowania. Nowe rolki jednak się nie sprawdziły. Powodowały pływanie taśmy i pozostawiliśmy stare po gruntownym ich domyciu :-). Chciałbym tą drogą serdecznie podziękować Grzegorzowi za jego wkład pracy i czasu poświęcony odrestaurowaniu tego magnetofonu. Teraz działa jak z fabryki i jest prawdziwą ozdobą mojej skromnej kolekcji. Wielkie Dzieki!!!!

Mam nadzieję, że nie przynudziłem :-).

 

Myślę, że doświadczenie G.Marka w serwisowaniu mechanizmów Nakamichi może pomóc kolegom z forum, taki sam mechanizm (no prawie) ma sporo Naków z dwoma wałkami i głowicami typu Discret.

 

Pozdrówki

 

PS

 

Za niedługo drugi tom o SONY EL-5, będą i dalsze :-)

[jmaciek]

Robinson szczęściarzu :-), G.Mark - adopt me! ;-), a wszystkim bywalcom Wątku życzę szczęśliwego Nowego Roku !!!

M.

[xtr71]

PS

 

Za niedługo drugi tom o SONY EL-5, będą i dalsze :-)

Wracającc do tematu Elcaset chciałbym pokazać zdjęcie wyszukane przez Google magnetofon nieistniejący FAKE.

SONY

Chciałbym wymienić z posiadaczami tego typu magnetofonów poglądy porszę o kontakt.

 

Pozdrawiam XTR71

[Robinson]

Fake bo fake, ale za to jaki ładny. Taki magnetofon byłby hitem w swoich czasach, nawet jakby nie był Elcaset tylko na CC. Ja widziałem jeszcze jeden fake na bazie EL-7 lub EL-5. Mial właśnie diodowe wskaźniki poziomu. Może to była przeróbka graficzna TC-K8 lub coś w tym stylu. SONY robiło tylko EL-5 i EL-7 oraz jakiś model z 8 , ale to był reporterski, przenośny.

 

Jeżeli chodzi o EL-5 to powiem Wam tak , zbudowany jak czołg , gra prawie jak szpulak. Niestety ja mam tylko 4 tasmy w tym dwie nie rozpakowane :-) i jedna bez tekturkowego opakowania. Fe gra mi lepiej nic FeCr, ale i tak grają tak że hej. Coś jest w tym Sony z tej serii z głowicami F&F , Kasjel też podkreślał super jakość dźwięku w modelu 229SD, który jest bliźniakiem przyrodnim EL-5.

 

Pod koniec tygodnia zrobie dodatkowe zdjęcia i opiszę co i jak było robione.

 

Pzdr

Edytowane 31 Grudnia 2012 przez Robinson

[xtr71]

Fake bo fake, ale za to jaki ładny. Taki magnetofon byłby hitem w swoich czasach, nawet jakby nie był Elcaset tylko na CC. Ja widziałem jeszcze jeden fake na bazie EL-7 lub EL-5. Mial właśnie diodowe wskaźniki poziomu. Może to była przeróbka graficzna TC-K8 lub coś w tym stylu. SONY robiło tylko EL-5 i EL-7 oraz jakiś model z 8 , ale to był reporterski, przenośny.

 

Jeżeli chodzi o EL-5 to powiem Wam tak , zbudowany jak czołg , gra prawie jak szpulak. Niestety ja mam tylko 4 tasmy w tym dwie nie rozpakowane :-) i jedna bez tekturkowego opakowania. Fe gra mi lepiej nic FeCr, ale i tak grają tak że hej. Coś jest w tym Sony z tej serii z głowicami F&F , Kasjel też podkreślał super jakość dźwięku w modelu 229SD, który jest bliźniakiem przyrodnim EL-5.

 

Pod koniec tygodnia zrobie dodatkowe zdjęcia i opiszę co i jak było robione.

 

Pzdr

Dla kolegi podpowiedz w ebay jeden niemiec sprzedaje ok 8 nówek kaset elcaset za psie pieniądze

XTR71

 

Witam

Z okazji Nowego Roku Życze wszystkim forumowiczom wszystkiego najlepszego i zdrowia ,pomyślności i niech wam się kręci bezawaryjnie w Nowym Roku

C.D. Elcaset

Wyszukałem Kozacką Wegę :

Yotube

Piekny kawałek analogowej maszyny :)

XTR71

Edytowane 31 Grudnia 2012 przez xtr71

[MAG]

Ja tam się może i nie znam, ale Tascamy były używane profesjonalnie tzn intensywnie, dodatkowo ten egzemplarz ze zdjęcia miał kręcone głowice i nie wiadomo co jeszcze.

 

Ja wole natomiast jak coś było używane profesjonalnie niż nie profesjonalne naprawy przez amatorów .

Mam kilka modeli z profesjonalnej stajni i są w idealnym stanie czytaj(żadne łapy dłubaczy ich nie tknęły) poza tym jeśli nawet było coś regulowane to za zwyczaj robione przez profesjonalny serwis według założeń ksiąg serwisowych a nie na oko :)

[Gość G.Mark]

Fake bo fake, ale za to jaki ładny. Taki magnetofon byłby hitem w swoich czasach, nawet jakby nie był Elcaset tylko na CC. Ja widziałem jeszcze jeden fake na bazie EL-7 lub EL-5. Mial właśnie diodowe wskaźniki poziomu. Może to była przeróbka graficzna TC-K8 lub coś w tym stylu. SONY robiło tylko EL-5 i EL-7 oraz jakiś model z 8 , ale to był reporterski, przenośny.

...

 

Był jeszcze EL-4 z mechanicznym sterowaniem funkcjami przesuwu taśmy.

http://www.youtube.com/watch?v=BpK-oU7G-2k

 

Gdyby ktoś miał potrzebę wymiany "ogumowania" w Nakamichi RX-303/505, to tu http://ppl.ug/yYGVAIbD03E/ jest fajny poradnik, z którego korzystałem przy wymianie elementów w Nak'u Robinsona.

Można tę procedurę trochę uprościć. Wystarczy zdjąć przedni panel, odkręcić po cztery wkręty mocujące subpanele po prawej i lewej stronie, a następnie subpanele odchylić na bok na tyle, aby dostać się długim wkrętakiem do śrub mocujących mechanizm do przedniej części chassis magnetofonu. Długość przewodów łączących elementy na subpanelach jest wystarczająca aby tego dokonać.

 

GM

Edytowane 31 Grudnia 2012 przez G.Mark

[Robinson]

Fakt EL-4 , ale chyba tylko w Kanadzie go sprzedawali, gdzieś cos takiego mi migneło przed oczami.

Ja znalazłem jeszcze dwa modele Sony, jednak był wyższy model niż EL-7 , ale chyba poza prototyp nie wyszedł.

 

Przenośny EL-D8 i podobno najwyższy model EL-D9, ale to możliwe że fake jest.

 

Pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )