transformator separujący opinie po zastosowaniu

[szy_a]

Witajcie.

Chciałbym uzyskać odzew osób, które już zastosowały rozwiązanie transformatora z przekładnią 1:1 w systemie audio.

Nie chciałbym, aby pojawiły się tu wpisy osób, które nie zastosowały tego rozwiązania w swoich systemach,

bo zaśmieci to temat a jedynie miło by było uzyskać wnioski osób po użyciu trafa separującego.

 

Jestem przed modernizacją swojego dc blockera i zastanawiam się nad takim rozwiązaniem jak w temacie. Trafa jakie znalazłem są zazwyczaj toroidalnymi a wiem, że raczej nie powinno się takowych stosować.

Napiszcie jaki wpływ miało zastosowanie tego rozwiązania u Was.

[Melepeta]

Miałem kiedyś Stabor 120. Zasilałem nim odtwarzacz CD. Grał trochę lepiej niż bezpośrednio z gniazdka. Wtedy nie miałem jeszcze żadnej porządnej listwy. Wiem, że kondycjonery Heliona mają trafa. Nie mówic o innych dużo droższych.

[yaro666]

Sprobowac mozna ja uzywalem takiego jak na zdjeciu i byla roznica na plus.Mialem wtedy CD-DVD Pioneera z impulsowym zasilaczem lecz wiek go wyeliminowal.Ale wydaje mi sie ze w zasilaczach CD gdzie sa transformatory nie bedzie efektu.Ale voodoo jest nadal obecne...ja jestem tylko amatorem...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[polraven]

To nie żadne voodoo- wszystko bowiem zależy od sprzętu (jedne są wrazliwe inne nie) oraz zakłóceń np. wywoływanych przez najblizszych sąsiadów i nie tylko .... tak więc pierdzielenie ,ze to jakies voodoo świadczy albo o tym,ze nie ma się słuchu albo nie miało się do czynienia z takimi rzeczami:) osobiscie stosuję transformator separujący lecz zalezy to od tego jakiej muzyki słucham i tak np. podczas odsłuchu klasyki ,jazzu etc włączam go w tor o tyle podczas "rąbanki" bezpośrednio z sieci :)

[szy_a]

Decyzja podjęta, trafo zamówione.

Teraz jeszcze jedno pytanie.

Po wyjściu zas. z transformatora, który będzie zasilać wzmacniacz nie powinno już być śmieci, chyba że na wejście podawane są spore ilości zakłóceń.

Czy warto więc odciąć zakłócenia filtrem RFI przed uzwojeniem pierwotnym transformatora separującego i obciąć stałą składową dc blockerem?

Czy sensowniej dać kolejność RFI->trafo->DC Blocker?

[polraven]

... u mnie jest filtr zarówno na wejsciu jak i na wyjsciu:) na zdjeciu transformator jeszcze przed "zabudowaniem" ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Marca 2016 przez polraven

[adik]

Dc bloker ma sens przed trafami

[szy_a]

Czyli powinno się odseparować wszystkie śmieci przed uzwojeniem pierwotnym.

Czyli: RFI->DCblocker->Trafo 1:1->wzmacniacz

 

a może coś o uzyskanych efektach jeśli chodzi o dźwięk?

Edytowane 16 Marca 2016 przez szy_a

[adik]

Nie chodzi o śmieci, tylko składową stałą, która może powodować buczenie lub grzanie się trafa.

[yaro666]

'' '' To nie żadne voodoo- wszystko bowiem zależy od sprzętu (jedne są wrazliwe inne nie) '' '' czytaj jedne sa dobre inne do d.... sam uzywam wiec widze roznice a dygresja o voo-doo dotyczyla roznych dennych teori ktore niestety tu sie pojawiaja.Jak sprzet jest dobry to zagra .Natomiast filtr jak najbardziej tylko gdy w scianie jest 1.5 kwadrat jescze alu to modlitwa jest wskazana....to tak dla rewanżu. Nie kontynuujmy...

Edytowane 16 Marca 2016 przez yaro666

[Bumpalump]

Trafo separujace jaknajbardziej ma sens, filtr RFI rowniez, sa to tanie dosc urzadzenia ale daja realne efekty, zawsze powtarzam, zamiast jakichs kabli sieciowych, wtyczek, bezpiecznikow i gniazd w scianie zainwestujcie w trafo separujace i filtr.

 

W automatyce robi sie to tak, trafo -> filtr -> odbiorniki ale nikt nikomu nie zabroni zamienic trafo i filtr miejscami, moze przyniesie lepsze efekty

[yaro666]

''Trafo separujace jaknajbardziej ma sens, filtr RFI rowniez, sa to tanie dosc urzadzenia ale daja realne efekty, zawsze powtarzam, zamiast jakichs kabli sieciowych, wtyczek, bezpiecznikow i gniazd w scianie zainwestujcie w trafo separujace i filtr''

 

 

Nareszcie mądry głos....pozdrawiam

[szy_a]

Faktycznie Bumpalump ma rację jeśli chodzi o kolejność . Filtr RFI stosuje się w automatyce za trafem.

Mnie zastanawiają opinie czemu nawet rodzimi prod. czy to wzmakow czy blockerow z filtrami uważają że wzmak dobrze jest podpiąć tak aby ominąć filtry - czyżby filtr RFI niwelował jedne a wprowadzał inne zniekształcenia? Dźwiękowo słychać różnice między wzmakiem wpietym przez są dc blocker a RFI + DC blocker.

Mam jeszcze chwilę na podjęcie decyzji bo czekam na gniazda schuko i front obudowy.

A może ktoś trenował takie połączenie: rfi- dcblocker-trafo-rfi ?

Edytowane 19 Marca 2016 przez szy_a

[Grzegorz7]

Decyzja podjęta, trafo zamówione.

Teraz jeszcze jedno pytanie.

Po wyjściu zas. z transformatora, który będzie zasilać wzmacniacz nie powinno już być śmieci, chyba że na wejście podawane są spore ilości zakłóceń.

Czy warto więc odciąć zakłócenia filtrem RFI przed uzwojeniem pierwotnym transformatora separującego i obciąć stałą składową dc blockerem?

Czy sensowniej dać kolejność RFI->trafo->DC Blocker?

Jak podjęta to faktycznie pozamiatane.

Trafo 1:1 nic nie daje oprócz odseparowania składowej stałej. Ale do tego jest DC blocker.

Przy okazji jakieś przypadkowe trafo może popsuć parametry mocowe.

 

Jak chce się eliminować zakłócenia przedostające się z sieci to trzeba skierować je inną drogą od tej którą przebiega sygnał.

Bo, że zakłócenia płyną to chyba się zgodzimy.

Zgodzimy się również, że filtry jedynie zmniejszają a nie eliminują.

 

Oczywiście ważny jest uzyskany efekt do poniesionych kosztów.

 

Nie wdając się w szczegóły, niezależnie co tu jest/będzie wypisywane trafo separujące niewiele pomoże.

Co innego trafo ekranujące i budowa w jego oparciu "infrastruktury" rozprowadzania napięcia zasilającego do poszczególnych urządzeń.

Krótko mówiąc kierunek to kondycjoner. Ale taki z prawdziwego zdarzenia a nie ałdiofilska wydmuszka za ogromne pieniądze.

 

Pozbycie się zakłóceń to sama przyjemność słuchania. Tło jest jedni mówią "czarne", inni "klarowne"... A po prostu jest tam cicho. O ile w trakcie pauz muzycznych to "słychać" a muzyka niby je maskuje (efekt maskowania) to degradują one dźwięk. Odbywa się to poprzez choćby różne intermodulacje sygnału użytecznego z zakłóceniami na elementach nieliniowych torów el-ak. Nawet jeśli nie słyszy się wprost tych degradacji to dźwięk jest przy dłuższym słuchaniu męczący... I takie tam... Żadnych ałdiofilskich bredni o dołach, górach, średnicach, przestrzeniach...

... choć brak tego złego nalotu daje złudzenie klarowności i poszerzenia przestrzeni.

[szy_a]

O ile w trakcie pauz muzycznych to "słychać" a muzyka niby je maskuje (efekt maskowania) to degradują one dźwięk. Odbywa się to poprzez choćby różne intermodulacje sygnału użytecznego z zakłóceniami na elementach nieliniowych torów el-ak.

...........

Rozumiem że chodzi ci o zakłócenia bo nie do końca rozumiem czy chodzi o degradację przez zakłócenia czy ich brak.

[Teddybear]

Chodzi o degradację przez zakłócenia.

[szy_a]

Czyli w sumie 2 opinie dość lakoniczne

[polraven]

Natomiast filtr jak najbardziej tylko gdy w scianie jest 1.5 kwadrat

NOSZ KURDE!!! CO ZA BEZEDURY KOLEGA WYPISUJE ???

 

JESLI JEST W SCIANIW 1,5MM/2 TO DAC FILTR ??? A CO ? JESLI JEST 4MM/2 TO JU Z NIE TRZEBA CZY WRĘCZ PRZECIWNIE ? DAĆ DWA ????

 

...litości :-/ i kto tu wymysla jakies voodoooo ? :-/

Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez polraven

[yaro666]

Całość mojej wypowiedzi miala inny sens ale niech bedzie...Sam mam trafo,filtr ale przy marnej instalacji np. dobre sieciowki to WEDŁUG MNIE przerost formy nad trescią.Sam robiłem kable sieciowe i raczej dla lepszego wygladu bo efektu nie bylo.Moge miec własne zdanie?A voodoo to rozne zlote bezpieczniki filtry kwantowe itd.To MOJE ZDANIE ...

[polraven]

Złotego bezpiecznika nie słyszałem ponieważ w moich konstrukcjach nie używam żadnych zabezpieczeń :) Jeśli chodzi o kabel sieciowy to sam z siebie nic nie zdziala wpiety w "scianę" lecz w kondycjoner to już co innego :) Ps. faktycznie mozna róznie zinterpretowac Twoją wypowiedz :) a to z racjii tego,iz wszystko zalezy gdzie się wstawi przecinek :) Cóz ... polski jest trudnym językiem nawet dla polaka :):D

[yaro666]

Ok.Pomału dochodzimy do sedna.Moja opinia na temat '' audiofilskich'' gadżetow nie spodobalaby się niektórym,więc nie chcę sie wypowiadac. Uważam ,że jesli sprzęt podłaczony oryginalnie do gniazdka zagra tak ,że będziemy zadowoleni ,zasługuje na to aby starac sie zapewnic mu jeszcze lepsze brzmienie i tutaj filtr jak najbardziej,trafo czemu nie.Oczywiscie kabelki czy tuning wskazane. Ale gdy uszom naszym ukaże sie dźwięk byle jaki to,wybaczcie-nie wierzę w cuda że w/w przeze mnie zabiegi wiele zmienią.Znam pana który miotał sie w sprzecie roznych marek i w końcu podjąl decyzje o kupnie sprzętu.Odkupił CD+wzmacniacz Accuphase do tego Sonus Faber Cremona i wpiete w gniazdko w scianie spowodowało u mnie ciarki na plecach.Konkluzja? Nie...bez konkluzji...po prostu tak chciałem powiedziec.Pozdrawiam wszystkich i jeśli kogoś uraziłem-przepraszam.

[szy_a]

Już wszystko poskladałem.

Wzmacniacz jeszcze nie kompletny bo czekam na potencjometr drabinkowy na razie wygrzewa sie na zastępczym alpsie więc nad konkluzją z mojej strony niestety ale będę się musiał pochylić dopiero za jakiś czas.

Ponieważ w tym samym urządzeniu oprócz gniazda na którym jest RFI / DC Blocker i Trafo 1:1 zainstalowałem zasilanie bateryjne do przetworników D/D i D/A oraz dodatkowe wyjście 230 jedynie z filtrem RFI i Blockerem (możliwość odłączenia w czasie pracy filtra rfi ) trochę kombinacji do sprawdzenia mam więc zajmie mi to nieco czasu.

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez szy_a

[szy_a]

Tak to wyszło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szczypior88]

Odkopię nieco temat ? Może dostanę "złotą łopatę" za odkop ?

Dorwałem trafo separujące 80VA. Podłączyłem do swojej listwy zasilającej z myślą o zrobieniu jednego gniazda z separacją. Cała listwa ma DC blocker na wstępie. Transformator to stare TELTO toroidalne.

W czym problem. Pomierzyłem napięcia tego trafa. Bez obciążenia wiadomo - ma wyższe napięcie i wskazuje 248V. Podłączając na odwrót uzwojenia mam 208V. Wpiąłem zgodnie z zaleceniami i gnieździe bez obciążenia mam 248V (średnio). Teraz mam problem bo chciałem sobie odseparować CD lub zasilacz od maliny, ale wpięcie zasilacza maliny lub CD nie powoduje, albo powoduje bardzo niskie obniżenie napięcia. Trafo zastosowane w zasilaczu do maliny to nowy transformator 50VA TELTO 2x6V. Kiedy wpinam zasilacz pod gniazdo separowane to trafo w zasilaczu zaczyna brzęczeć. Na innych gniazdach jest mega cisza. Trafo separacyjne jest ciche, nie grzeje się. Wpiąłem zasilacz impulsowy od laptopa i napięcie obniżyło się do 240V (zasilacz laptopa ma 65W znamionowo).

Czy jest możliwość obniżenia napięcia na gnieździe, żeby było można bez problemów wpiąć CD czy zasilacz ? Wartość 250V prawie to sporo za dużo i obawiam się o elektronikę. 

Rozumiem, że trafo separacyjne powinno pracować na nominalnej mocy i powinno być obciążone właśnie na te 70-80W, żeby napięcie było obniżone do właściwej wartości ? Pomoże mi ktoś ten temat zgłębić ?

Pozdrawiam 

[Grzegorz7]

Tor zasilania ma być tzw. sztywny. Mała zmienność napięcia w funkcji poboru prądu. 

Wsadziłeś w tor zasilania element, który powoduje iż jest ono miękkie.

Na początek już pogarszasz sytuację. 

I pytam ponownie co ma dać trafo separujące? Służy do ochrony przeciwporażeniowej. Do niczego więcej... Do tego cyt: "Warunkiem skuteczności tego zabezpieczenia jest zasilanie tylko jednego odbiornika z jednego transformatora i nieuziemiony punkt zerowy uzwojenia wtórnego."

Jeszcze raz powtarzam: 

Stosuje się duże trafa (zasilanie twarde) o przekładni 1:1. Jak najbardziej o odpowiedniej izolacyjności.

Ekranuje się uzwojenia od siebie w sposób jak najbardziej skuteczny (pokazałem to w wątku sprzed lat).

Ekran podłączany jest w odpowiednie miejsce rozprowadzanego zasilania po stronie wtórnej.

Tylko w ten sposób można pozbyć się śmiecia z sieci zasilającej. Zabawa nie polega na izolowaniu strony wtórnej (trafo  separacyjne) przed porażeniem (praca w trudnych warunkach; wilgoć...) tylko na ekranowani elektrostatycznym obwodów po stronie wtórnej od sieci.

Budowa takiego systemu zasilania może wyeliminować szkodliwe działanie pętli mas. Ale okupione jest to wieloma warunkami. Zagadnienia tego rodzaju opisywane były w moim wątki sprzed lat. 

I tak w odpowiedzi na pytanie: W niektórych regionach, przy trafostacjach ludziska miewają w gniazdku podobne napięcia. I z tym muszą żyć.

[szczypior88]

9 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Tor zasilania ma być tzw. sztywny. Mała zmienność napięcia w funkcji poboru prądu. 

Wsadziłeś w tor zasilania element, który powoduje iż jest ono miękkie.

Na początek już pogarszasz sytuację. 

I pytam ponownie co ma dać trafo separujące? Służy do ochrony przeciwporażeniowej. Do niczego więcej... Do tego cyt: "Warunkiem skuteczności tego zabezpieczenia jest zasilanie tylko jednego odbiornika z jednego transformatora i nieuziemiony punkt zerowy uzwojenia wtórnego."

Jeszcze raz powtarzam: 

Stosuje się duże trafa (zasilanie twarde) o przekładni 1:1. Jak najbardziej o odpowiedniej izolacyjności.

Ekranuje się uzwojenia od siebie w sposób jak najbardziej skuteczny (pokazałem to w wątku sprzed lat).

Ekran podłączany jest w odpowiednie miejsce rozprowadzanego zasilania po stronie wtórnej.

Tylko w ten sposób można pozbyć się śmiecia z sieci zasilającej. Zabawa nie polega na izolowaniu strony wtórnej (trafo  separacyjne) przed porażeniem (praca w trudnych warunkach; wilgoć...) tylko na ekranowani elektrostatycznym obwodów po stronie wtórnej od sieci.

Budowa takiego systemu zasilania może wyeliminować szkodliwe działanie pętli mas. Ale okupione jest to wieloma warunkami. Zagadnienia tego rodzaju opisywane były w moim wątki sprzed lat. 

I tak w odpowiedzi na pytanie: W niektórych regionach, przy trafostacjach ludziska miewają w gniazdku podobne napięcia. I z tym muszą żyć.

Dziękuję za obszerną odpowiedź. Szczerze mówiąc po cichu mialem nadzieję ze właśnie Twoja osoba sie wypowie?

Dlaczego trafo? Wpialem do tego gniazda CD z zasilaniem impulsowym i nie poznałem grania. Miękko, subtelnie z mega czarnym tłem i dźwiękami wyskakującymi z "nikąd". Podobny efekt mialem jak wpiąlem maline z jej zasilaczem liniowym, ale jak pisalem wcześniej, nie słuchałem dłużej bo trafo w zasilaczu brzęczało. 

Chodzi mi tylko o walory dźwiękowe. Kiedyś mialem okazje pobawic sie takim kondycjonerem i z racji tego ze mialem wolny trafolek separujacy to sobie go wrzuciłem w listwe w jedno gniazdo. 

To tyle?