Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacze z dobrym phono


Reaper

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie macie opinie na temat przedwzmacniaczy gramofonowych instalowanych we wzmacniaczach stereo?

Czy tylko wyższe modele wzmacniaczy Marantza i Sony serii ES mogą pochwalić się przyzwoitymi przedwzmacniaczami gramofonowymi?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/125177-wzmacniacze-z-dobrym-phono/
Udostępnij na innych stronach

Jakie macie opinie na temat przedwzmacniaczy gramofonowych instalowanych we wzmacniaczach stereo?

Czy tylko wyższe modele wzmacniaczy Marantza i Sony serii ES mogą pochwalić się przyzwoitymi przedwzmacniaczami gramofonowymi?

 

W 2014 pytałem o :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i "O" odpowiedzi.

Może ktoś się nad Tobą zlituje.

 

Żeby zacząć temat to z mojego doświadczenia :

Audiolab 8000a był przez chwilę na tapecie ale dupy nie urywał więc tak szybko jak przyjechał tak i szybko wyjechał.

a wcześniej jeszcze były Dual CV 1460 , CV 5650 i Pioneer A400X.

Grało to wszystko jakoś tak za grzecznie.

 

Pozdrawiam ,

90125

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszystko zależy od oczekiwań i reszty toru.... ja osobiście, począwszy od Cyrusa II z całkiem przyzwoitą sekcją phono (MM/MC) poprzez Crimsona (z dużo lepszym pre MM/MC) dojechałem do Symphonic Line RG 10 Mk 3 (z naprawę dobrym pre MM i dwustopniowym MC) i wszystkie te integry spełniały moje ówczesne winylowe wymagania...zmieniłem napęd (Luxman'a PD 282 zastąpił AN TT1) i wkładkę (Goldring'a 1042 na Grado The Statement) i.....sekcja phono w Symphonic Line RG 10 Mk 3, wzmacniaczu za kilka tysięcy euro, "wymiękła" przy dobrze dostrojonym pod wkładkę lampowym abraxsasie... tym samym - wszystko zależy od oczekiwań i reszty toru analogowego.....miłego słuchania - Andrzej.

Na Sony 600 bez "ES" też gramofon gra mi lepiej, niż CD;

a może to było bez S, jak Psikuta ;-)))

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Chętnie podepnę się do tematu, bo też mnie ta kwestia nurtuje. Otóż posiadam wzmacniacz Kenwood KA-6000 z 1968r. Grałem na nim z CDka, DACa i magnetofonu, ale nic to w porównaniu z tym jak wspaniale współpracuje z gramofonem. Dźwięk gęsty, nasycony, melodyjny, bardzo ciepły i klimatyczny. Kupiłem lepszy współczesny wzmacniacz na którym odtwarzam z CD, niestety nie posiada on wbudowanej sekcji phono. Nie chcę trzymać dwóch wzmacniaczy i rozważam zastąpienie Kenwooda jakimś przedwzmacniaczem gramofonowym. Rodzi się wątpliwość czy zagrają lepiej takie przedwzmacniacze jak np. Musical Fidelity V90-LPS czy Rega Fono, czyli coś w budżecie ok 1000zł. Może ktoś miał do czynienia z takimi wiekowymi wzmacniaczami? Ciekaw jestem jak maja się one do współczesnych przedwzmacniaczy gramofonowych za ok 1 tyś zł.

 

Otóż posiadam wzmacniacz Kenwood KA-6000 z 1968r. Grałem na nim z CDka, DACa i magnetofonu, ale nic to w porównaniu z tym jak wspaniale współpracuje z gramofonem.

Sam sobie odpowiedziałeś. Były to czasy kiedy gramofon analogowy był podstawą. I producenci przykładali się wtedy do tematu. Później tj. w czasach kiedy zapanowała moda na CD a winyle zaczęły trafiać na śmietniki niektóre firmy pozostawiły we wzmacniaczach wejście phono. Ale w większości były to już "atrapy" pre phono, potraktowano temat jak przysłowiowy kwiatek do kożucha. Przeważnie proste układziki na operacyjnym niewysokiego lotu. Twój KA-6000 należał na szczęście do tej starej generacji. Wiem co mówię bo jednym z pierwszych pre phono jakie zrobiłem jeszcze w latach 80-tych był na podstawie schematu KA-9100. Klasa sama w sobie.

Były to czasy kiedy gramofon analogowy był podstawą. I producenci przykładali się wtedy do tematu.

Zgadzam się. Porównywałem phono KA-6000 z tymi we wzmacniaczach z lat 80 (Kenwood KA-405 i KA-990SD) i 90 ( Yamaha AX-592), wypadły dużo gorzej. Nie mam doświadczenia z przedwzmacniaczami gramofonowymi jako osobnym urządzeniem i ciekaw jestem ile kasy musiałbym wyłożyć, żeby osiągnąć lepszy efekt. Ciekawie wygląda projekt niewielkiej manufakturki o nazwie Infera (dostępny akurat na alledrogo). Ponoć robią przedwzmacniacze w oparciu o schemat z lat 70. Cena ok, brzmienie ponoć też o wiele lepsze jak na urządzenie za taką kwotę. Szkoda, że nie ma jak tego przetestować i porównać przed decyzją o zakupie.

Ja używam dzielonego Quada 99,w przedwzmacniaczu jest zamontowany w/g mnie naprawdę dobrej jakości pre-phono. porównywałem z tanimi, (do 1 tys zł ) przedwzmacniaczami Pro-Jecta,Nad-a i CA i nie znalazłem powodu żeby na stałe coś innego podłączać.Jest to kontynuacja konstrukcji wersji 66 z przełomu lat 80 i 90 czyli końcówki ery dominacji winylu.

Pre mc wbudowane w przedwzmacniacz (ta duża płytka po lewej) , b dobre granie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

KA-6000 miał 2 x phono, świetny bajer. Czyli wychodzi na to, że najlepsze przedwzmacniacze gramofonowe był we wzmakach w latach 70-tych, częściowo 80-tych i częściowo w nowych od roku 2005 kiedyto winyl zaczął powoli wracać do łask.

 

Kalmar, tego KA-6000 masz na fabrycznych podzespołach z tamtych czasów bez modyfikacji?

Kenwood Ka 9100 2x pre . Grałem na nim rok . Porównywałem go z kilkoma zewnętrznymi preampami i żadnego nie kupiłem ..

Teraz jak w sygnie preamp Luxmana C- 1010 z wbudowanymi dwoma przedwzmacniaczami phono z regulacją . To co najmniej klasa lepiej niż poprzedni Kenwood . Resztę łatwo wywnioskować .

Luxman PD 444 Nakamichi Dragon ,Lector CDP 707 , Linnart Prephono Dual Tube Power Supply   Technics 30A , Technics 40A EV FR 300 

Również, zgadzam się z ideą, że w latach kiedy królował winyl przykładali się do sekcji phono solidnie. Ja dzisiaj będę miał okazje posłuchać phono pre we wzmacniaczu Onkyo A-7. Bardzo jestem ciekaw co ten staruszek potrafi wycisnąć z winyla jak i z nowoczesnego DAC'a.

Kalmar, tego KA-6000 masz na fabrycznych podzespołach z tamtych czasów bez modyfikacji?

Tak, nie był nigdy modyfikowany. Wszystkie podzespoły oryginalne. Trzymam go tylko dlatego, że mam gramofon, w przeciwnym razie pewnie byłby już sprzedany.

 

KA-6000 miał 2 x phono, świetny bajer. Czyli wychodzi na to, że najlepsze przedwzmacniacze gramofonowe był we wzmakach w latach 70-tych, częściowo 80-tych i częściowo w nowych od roku 2005 kiedyto winyl zaczął powoli wracać do łask.

 

Czyli wychodzi na to, że najlepsze przedwzmacniacze gramofonowe był we wzmakach w latach 70-tych, częściowo 80-tych

Bardzo możliwe, tylko pewnie musiały być to te wyższe modele. To w sumie zależy też czego oczekujesz od winyla. Stare wzmacniacze dają niepowtarzalny klimat i to jest to czego współczesny sprzęt Ci nie zapewni, a jest według mnie kluczowe przy słuchaniu z gramofonu. Te nowe zagrają pewnie też ładnie, z dobrą rozdzielczością i mega klarownie, ale bez tego czegoś, bez klimatu. Tylko czy tak ma brzmieć winyl? Nie sądzę.

Jak obiecałem tak robię. Stałem się właśnie nowym właścicielem Onkyo A-7.

To co ten wzmacniacz zrobił z moimi tanimi kolumnami Acoustic Research S40, przeszło moje oczekiwania.

Nie słuchałem wielu wzmacniaczy. Do tej pory używałem Acoustic Research A-03. Przejściowo był HK 3490 a przy okazji kupna DAC'a jakiegos ASR za jakieś kosmiczne pieniądze. Zadowolony byłem z mojego AR A-03 do czasu podłączenia gramofonu. Dźwięk okazał się matowy, bez głębi i wyrazu. Podobnie było z HK.

Gość w moim mieście sprzedawał Onkyo A-7 więc zaprosiłem go do siebie na kawe i podpieliśmy. Zanim doszło do tego wiele się naczytałem na zagranicznych forach choć wiele informacji nie mogłem znaleźć (tak, tak, czytałem te same posty w kółko :D ) Nastawiłem się na coś powalającego i dokładnie to otrzymałem od sekcji PHONO. Po raz pierwszy jestem w 100% zadowolony z kupna gramofonu. Dopiero teraz widzę sens konfrontacji między winylem a CD. Wcześniej było to dla mnie niezrozumiałe bo CD brzmiał zawsze lepiej, czyściej itd itp. Onkyo

A-7 powoduje u mnie drżenie rąk z każdą płytą którą kładę na tależ gramofonu. Gra to genialnie, sterylnie czysto, bez podbarwień ale nadal zachowuje analogowy klimat.

 

Wzmacniacz ma ok 36 lat. Wygląda jak nowy, gra jak nowy. Sekcja Phono na poziomie wysokim aczkolwiek nie mam za bardza z czym porównać. Z czystym sumieniem mogę polecić dla szukających dobrego wzmacniacza z wbudowanym Phono Stage.

Dopiero teraz widzę sens konfrontacji między winylem a CD. Wcześniej było to dla mnie niezrozumiałe bo CD brzmiał zawsze lepiej, czyściej itd itp. Onkyo

 

Dlaczego mnie to nie dziwi ;)

Mądra decyzja gratulacje zakupu .

Jesteś na prostej drodze do zakupu szpulaka i przegrywaniu winyli na taśmę . ( grają bajecznie )

Luxman PD 444 Nakamichi Dragon ,Lector CDP 707 , Linnart Prephono Dual Tube Power Supply   Technics 30A , Technics 40A EV FR 300 

Dlaczego mnie to nie dziwi ;)

Mądra decyzja gratulacje zakupu .

Jesteś na prostej drodze do zakupu szpulaka i przegrywaniu winyli na taśmę . ( grają bajecznie )

 

Dzięki. Co do szpulaka to kto wie, może kiedyś... :)

Ja się nie podejmuję . Nie miałem wybitnych preampów na odsłuchach zrezygnowałem po którymś ProJet za 2 tysiaki . Chodził za mną Lar bo jest bardzo chwalony ale w końcu zrezygnowałem i wymieniłem Kenwooda na Luxmana .

Luxman PD 444 Nakamichi Dragon ,Lector CDP 707 , Linnart Prephono Dual Tube Power Supply   Technics 30A , Technics 40A EV FR 300 

Jakoś koślawo napisałem...

"Jakość tego pre" miało być...

 

Ciekawe. Też słuchałem LARa, a ostatecznie, ze względu na funkcję zmiany krzywych, wybrałem Iphono. Niby jest fajnie, ale czegoś brakuje.

Panowie, czy zatem możecie porównać jakość ten pre z Kenwooda czy Onkyo, do któregoś współczesnego przedwzmacniacza?

Ile trzeba wydać i w co celować?

 

Podobnie jak kawosz.

Kupując Luxmana czy Onkyo z górnej półki vintage masz ponadprzeciętny preamp phono + całkiem niezły wzmacniacz na poziomie współczesnych ampów za kilka tyś zł.

Dla mnie sens poszukiwań osobnego przedwzmacniacza przestał istnieć.

Na konkurencyjnym forum z kawą w nazwie chłopaki chwalili pre di robione na tranzystorach i schemacie z lat 70 tych . Nie słuchałem ale podejrzewam że zagra dobrze . Można to kupić na wiadomym portalu . Można też chyba wypożyczyć . Robi je taki sam pasjonat jak my . A i cena jest fajna był chyba za 600zł . Pre Ahai też jest bardzo chwalone ale też nie miałem okazji słuchać

Luxman PD 444 Nakamichi Dragon ,Lector CDP 707 , Linnart Prephono Dual Tube Power Supply   Technics 30A , Technics 40A EV FR 300 

chłopaki chwalili pre di robione na tranzystorach i schemacie z lat 70 tych

Chodzi o polską markę Infera. Też napawa mnie to optymizmem i chyba się skuszę i wypróbuję. Zależy tylko czy to schemat jakiegoś przedwzmacniacza na poziomie, czy lichej konstrukcji. W latach 70 też były zarówno sprzęty wybitne jak i buble. Oby to było robione na podstawie schematu tych pierwszych.

 

Ile trzeba wydać i w co celować?

Mam ten sam problem, chyba trzeba będzie zaryzykować.

Wystarczy chwilę poszukać ;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , to o zewnętrznych a te wbudowane w wzmacniacz to koszt minimum 2tyś gdzie istnieje ryzyko że się integra nie zgra z waszym systemem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.