Skocz do zawartości
IGNORED

Zniekształcenia w Sony CDP-XE530


dindzi

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem za parę złotych starego już dość Sony CDP-XE530. Na początku musiałem wyczyścić soczewkę izopropanolem bo odtwarzacz sam zmieniał utwory. Przeszło mu. Ale zauważyłem, że dźwięk podawany z line out na wzmacniacz jest chrypiący, jakby przesterowany. Są bardzo wyraźne zniekształcenia. Z dziurki słuchawkowej jest normalnie, i jak podłączę zewnętrzny DAC optykiem to też jest gitara. Gdzie mam na początek szukać przyczyny zniekształceń? Może ktoś z forumowiczów miał taki problem?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/124557-zniekszta%C5%82cenia-w-sony-cdp-xe530/
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by sprawdzic opampy, nie pamietam teraz czy dziurka sluchawkowa ma swoj osobny opamp, sciagnij serwisowke i sprawdz, jesli ma osobny to w pierwszej kolejnosci sprawdz OP-wyjsciowe, ich symetrie zasilania a w razie braku nieprawidlowosci trzeba powstawic nowe.

Nie opłaca się za bardzo grzebać, bez urazy, ale to tanizna budżetowa nawet w najlepszych czasach...

Jeśli tam siedzi KSS 213 to można jeszcze parę groszy włożyć w doprowadzenie do ładu....

 

Bez urazy, ale nawet nowy nie zagrał lepiej niż przeciętna mini wieża...

Ja się cieszę jeśli ktoś to do tej pory słuchał np. muzy z telefonu kupił np. XE530. Acz mógł spytać przed zakupem. Sony ma w swojej budżetowej ofercie (miało) fajne CD za kilka stówek do kupienia dziś.

Ale wiem iż XE530 to kiepski muzycznie klocek i dlatego naprawy odradzam. Nie warto w niego pakować nic poza laserem i to pod warunkiem iż to KSS-213.

 

Nie można tak kolegi od razu młotem po łapkach...

 

;P

 

 

P.S. Po za tym jako forumowicze z dłuższym stażem wiecie zapewne iż w klockach audiofilskich potrafi hulać halny ;)

 

A ich cena nie raz zaczyna się od 10 000 zł.

Po stokroć popieram.

 

CDP-XE530,XE230,XE330 to Miernota. Nie tylko pod względem najniższej jakości zastosowanych elementów, ale też tragicznej aplikacji i w pewnym sensie przemyślanej.

Przemyślanej, aby wyciągać jak najwięcej zysku w każdego elementu odtwarzacza - zrobić go jak najtaniej - a żeby w ogóle zagrał.

 

I mówi ci to elektronik, który robił też kilka dodatkowo kilka lat w jednym z największych centrów naprawczych Sony/Panasonic w Niemczech.

Po prostu żenada z tą serią CDków, Nie działa - tylko do śmieci.

OK, dzięki za informacje. Żeby było śmieszniej - na pewnej aukcji z Allegro model CDP-XE530 jest za 369 zł. Czyli, że nie warto sugerować się ceną. A jakiego CDka polecilybyście w takiej właśnie cenie?

A jaki tam jest laser ??? Bo prawie wszystkie ES-y mają lasery które nie są produkowane od lat i nigdy już nie będą.

Bodajże jeden ma laser który ( jego chiński zamiennik) można jeszcze kupić. A który gra podle zresztą.

Także ja ES nie polecam.

A i jeszcze jedno, ES grają pięknie ale wysokie modele, te które podał powyżej Kolega, grają zaledwie półkę wyżej niż tytułowy xe530...

 

Dobre CD Sony to np 770 (najtańszy) 950, 970 i 990.

 

Były fajne karuzele - sam miałem tą klasy ES (najwyższy model), ale w nich z kolei problemem były paski. Sony w karuzelach stosowało specjalne paski gumowe z ząbkami - obecnie tak samo łatwe do kupienia jak eliksir z jednorożca. Także jakiekolwiek karuzele Sony odradzam, powód ten sam co przy ES - brak żywotnej części ;P

 

P.S. Z używanym sprzętem z lat 90 jest już nędza. Zachód się wyprzedał, na wschodzie go nigdy za dużo nie było.

Dlatego np. na Allegro takie ceny osiągają śmieci które 3-4 lata wstecz były sprzedawane za 20-50 zł.

 

Jeśli ktoś przed paru laty kupił tonę sprzętu budżetowego za powiedzmy 10 ooo zł., dzisiaj spokojnie weźmie 100 000 zł albo i więcej, złoto nie ma takiego przebicia ;P

Dziękuję za wypowiedzi. Obecnie używam tego CDP-XE530 jako transport dla zewnętrznego Muse DAC - może ktoś kojarzy, wygląda jak srebrna puszka.

Skoro sprzęt nie z lat 90tych, to może coś z tańszych nowszych? Na przykład Denon DCD-500AE chodzi na Allegro po trzy stówki. Czy ktoś z forumowiczów słuchał tego modelu? Ciekawiło mnie kiedyś jak to gra. Tam jest laser KSS-213C a przetwornik PCM1791.

Uwaga, kasiaści audiofile - nie śmiać się!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.