Koncept Utopia

[ASURA]

To co Pan napisał jest szokujące dla mnie. Po takim doświadczeniu z ilością sprzętu dalsze ignorowanie akustyki pomieszczenia przez Pana jest swoistym kuriozum mentalnym. Akustyka pomieszczenia jest takim samym i równoprawnym elementem toru systemu jak kable , pre, końcówki mocy,źródła, głośniki, zasilanie. W audiofilii nie ma elementów nieważnych. W pierwszej kolejności powinno się zadbać o pomieszczenie odsłuchowe a w drugiej naginać system do tego pomieszczenia. Nigdy odwrotnie,a tym bardziej kuriozalnym jest naginanie systemy do niezaadoptowanego pomieszczenia, chyba że ma tzw "złote proporcje"

Kolega Limono oprócz słuchania muzyki lubi jeszcze przebywać w pomieszczeniu w którym można normalnie żyć i funkcjonować a kolega Chochla proponuje pobyt w szpitalu na intensywnej terapii muzycznej bez możliwości odwiedzania pacjenta przez najbliższych ;)

[sly30]

Wcale nie musi tak być. Mój pokój jest pokojem audio, pokojem użytkowym z biurkiem i...o zgrozo....sypialnią. Moja biedna kobita śpi w zasadzie w....studio nagraniowym... :-) Ale jest adaptacja akustyczna i to poważna i jest funkcjonalność pokoju. Można to pogodzić choć najłatwiej w początkowej fazie urządzania pokoju,

[Milimetr]

Czyżbyś mieszkał w kawalerce? ;-)

[Genesis]

Czyżbyś mieszkał w kawalerce? ;-)

 

Nie, to się teraz nazywa, nomen omen, "studio flat".

[sly30]

Czyżbyś mieszkał w kawalerce? ;-)

 

Tak, wciąż czuję się studentem... :-)

[sly30]

Ludzie to mają fantazje i lubią pisać. Ktoś w tym wątku pisał, że słuchał u dystrybutora zestawienia Grand Utopii z monoblokami Unisona i że było słabo. Nie mogło być inaczej, gdy interkonekt ma 1500 000m długości... :-) Musiałby tyle mieć, bo monobloki są nadal w Italii i nigdy jeszcze nie pojawiły się w Polsce... :-)

[patrick]

Mój pokój jest pokojem audio, pokojem użytkowym z biurkiem i...o zgrozo....sypialnią.

 

No to gratulacje. I Ty śmiesz wypowiadać się na temat akustyki... czepiać się ludzi, żądając od nich zdjęć ich pomieszczeń.

 

Swoją drogą, Grande Utopie na drugim piętrze (o ile dobrze pamiętam), to duży dom musi być.

[dd6]

Wcale nie musi tak być. Mój pokój jest pokojem audio, pokojem użytkowym z biurkiem i...o zgrozo....sypialnią.

Też mam takie plany i nie rozumiem ludzi, którzy budują sobie jaskinię bez okien z jednym fotelem.

[sly30]

 

 

 

 

No to gratulacje. I Ty śmiesz wypowiadać się na temat akustyki... czepiać się ludzi, żądając od nich zdjęć ich pomieszczeń.

 

Swoją drogą, Grande Utopie na drugim piętrze (o ile dobrze pamiętam), to duży dom musi być.

 

Piszesz bzdury żeby tylko pisać. O audio nie masz pojęcia. Pokaż zdjęcie swojego "pokoju i systemu" komukolwiek obiektywnemu kto ma o audio pojęcie i poproś o szczerą opinie. Może się tobie oczy otworzą. Gdybyś w całym swoim pokoju miał akustycznie to co jest u mnie w 2 narożnikach czyli w okolicy łóżka i biurka to uszy by się tobie otworzyły. Rozum może też. Duże łóżko z 2 materacami to absorber uwzględniony w akustycznych pomiarach i dobrany do reszty akustyki. Pod łóżkiem 2 strojone bass trapy. Za wezgłowiem kolejne 2 bass trapy i dyfuzor binarny, oraz trzeci to absorber pod sufitem.

Drugi narożnik to odbicie lustrzane przy czym dobrane akustycznie do różnic między łóżkiem, a biurkiem. Czyli lekka korekta. O tym co jest na frontowej ścianie oraz na bocznych, na tylnej i pod sufitem z tylu to nawet nie będę pisał w trosce o twoje dobre samopoczucie.

[Gość]

Panowie...wszystko pięknie...małe, średnie, duże systemy (jak w temacie)...w pewnym momencie jednak przekroczona zostaje bariera między HIEND a ESTRADA...jest tak czy nie?

[ASURA]

Czyżbyś mieszkał w kawalerce? ;-)

 

Nie! na wycieraczce ale świetnie zaadaptowanej akustycznie pod wycieraczka są dwa basstrapy ekstra ;)

 

 

 

SLY nie gniewaj się nie do ciebie piję ale do tych zdjęć z taką premedytacją wstawianych tutaj:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Swoją drogą, Grande Utopie na drugim piętrze (o ile dobrze pamiętam), to duży dom musi być.

 

Kurde ale zawiść, a jak by to był słynny wieżowiec w Gdyni byłego użytkownika nam znanego z naciągania forumowiczów to dopiero by to było.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Milimetr]

Co ci się w tych zdjęciach nie podoba i konkretnie w których? Bo wątek ma prawie 100 stron.

[ASURA]

Panowie...wszystko pięknie...małe, średnie, duże systemy (jak w temacie)...w pewnym momencie jednak przekroczona zostaje bariera między HIEND a ESTRADA...jest tak czy nie?

 

Czym dalej tym te dwa byty odsuwają się od siebie coraz dalej!

 

Chyba nie rozumiesz o co w tym dążeniu do dobrego brzmienia chodzi?

 

Co ci się w tych zdjęciach nie podoba i konkretnie w których? Bo wątek ma prawie 100 stron.

 

 

Puste ściany a na nich 0 słownie zero kultury ale ni w pięć ni w dziewięć postawiony element adaptacji akustycznej.

 

To tak na dzień dobry.

 

Pewnie napiszą co niektórzy że drobnomieszczaństwo ze mnie wychodzi, są nowe designerskie wizje architektoniczne wnetrz, być może ale gdzie kultura-jakakolwiek, tylko w kompie, streamerze i w płytach?

[Axolotl]

Ludzie to mają fantazje i lubią pisać. Ktoś w tym wątku pisał, że słuchał u dystrybutora zestawienia Grand Utopii z monoblokami Unisona i że było słabo. Nie mogło być inaczej, gdy interkonekt ma 1500 000m długości... :-) Musiałby tyle mieć, bo monobloki są nadal w Italii i nigdy jeszcze nie pojawiły się w Polsce... :-)

 

To chyba ten wpis ?

 

No nie wiem...słuchałem tego UR z Grande u dystrybutora i to był imho mezalians jakich mało. Obsługujący zmeniał źródła - T+A, BAT, coś tam jeszcze i było zawsze źle.

Może jak by jakiegoś AN'a podłączyć to był dał wypełnienie i trochę utemperował, ale dźwięk był z gatunku katujących uszy.

 

Może kolega p0is0n wyjaśniłby nam o jakiego dystrybutora chodzi , skąd znalazły się tam pre+amp. Unisona i czego tak na prawdę słuchał , o ile w ogóle słuchał ?

[Gość]

 

 

Czym dalej tym te dwa byty odsuwają się od siebie coraz dalej!

 

Chyba nie rozumiesz o co w tym dążeniu do dobrego ...

 

Raf...nie mądruj się tylko mi wytłumacz ;-)

 

P.s. Z góry przepraszam Panie...Masz okres czy co?

[ASURA]

P.s. Z góry przepraszam Panie...Masz okres czy co?

Czytając dziś to forum wpadłem w stres ale po zeżarciu całego pudełka czekoladek czuję jakąś taką błogość oby nie poszło w mięsień piwny.

[Gość]

Czytając dziś to forum wpadłem w stres ale po zeżarciu całego pudełka czekoladek czuję jakąś taką błogość oby nie poszło w mięsień piwny.

 

Smacznego...A teraz nawijaj co i jak...

[sly30]

Panowie...wszystko pięknie...małe, średnie, duże systemy (jak w temacie)...w pewnym momencie jednak przekroczona zostaje bariera między HIEND a ESTRADA...jest tak czy nie?

 

Absolutnie nie! Estrada to zupełnie inny, wręcz przeciwległy koniec tej zabawy.

[Gość Diogenes]

Sub - albo tubowy jak w wysokich Avantgardach, albo pasywny jak w nizszych i wielu elektrostatach.

Dobrze dobrany przez konstruktora kolumn gra spojnie i przywala ,tam gdzie trzeba . U mnie organy graja pelna skala.

Mariusz aktywny , aktywny nie pasywny;)

 

 

 

Absolutnie nie! Estrada to zupełnie inny, wręcz przeciwległy koniec tej zabawy.

Dla niektórych zwolenników np. JBL niekoniecznie ;)

 

Pogadaj z konstruktorami kolumn np w Monachium. To ciekawe doświadczenie. Jak się dobrze pogada, to sporo można się dowiedzieć. Stosowałem taktykę lekkiego podpuszczenia jednych, na projekty drugich. Wtedy się pięknie otwierali i można było dowiedzieć się rzeczy, o których pewnie normalnie niechętnie mówią. Ktemy uważa się, za wadliwe i kiepsko grające. Sam ich nie słuchałem bo nie interesowały mnie. Masz rację, że wolę wielkie smoki. Trudno do 55m2 wstawiać małe kolumny.

 

 

 

To pewnie dlatego mają tak duże zniekształcenia fazowe. Bo część basu gra w jedną stronę, ale część siłą rzeczy bezpośrednio z przetworników gra w przeciwną stronę. Nigdy nie zgłębiałem tematu tych kolumn bo nie było mi to potrzebne, ale teraz rozumiem dlaczego uważa się je za wadliwe.

Ja tam w Ktemach większych błędów konstrukcyjnych nie widzę;) nie większe niż np. MBL 101:)

Faktycznie koncepcja dosyć egzotyczna .

[Gość]

Absolutnie nie! Estrada to zupełnie inny, wręcz przeciwległy koniec tej zabawy.

 

Ok, ale które systemy są hiendowe...nie wszyscy mają duże Utopie, itp. A ich klocki też zaliczane są do hiend...

[Gość Diogenes]

 

 

Ok, ale które systemy są hiendowe...nie wszyscy mają duże Utopie, itp. A ich klocki też zaliczane są do hiend...

Takie , w których scena ma 500 metrów głębokości , nawet jak jej nie ma w nagraniu ;)) i takie w których bas wali w klatę nawet przy poziomie głośności 60 dB.

Estradowe to takie bez głębi , ale rwące koszulę w strzępy ...z twardym " nieprzyjemnym " basem ".

[sly30]

 

 

Ok, ale które systemy są hiendowe...nie wszyscy mają duże Utopie, itp. A ich klocki też zaliczane są do hiend...

 

Oczywiście. Są różne systemy i wiele świetnych modeli kolumn.

[Gość]

Oczywiście. Są różne systemy i wiele świetnych modeli kolumn.

 

Takie , w których scena ma 500 metrów głębokości , nawet jak jej nie ma w nagraniu ;)) i takie w których bas wali w klatę nawet przy poziomie głośności 60 dB.

Estradowe to takie bez głębi , ale rwące koszulę w strzępy ...z twardym " nieprzyjemnym " basem ".

 

A w hiendowych nie rwie koszuli...?

[Gość Diogenes]

 

 

 

 

A w hiendowych nie rwie koszuli...?

Nie tylko " masuje i wali w klatę ";))

[Gość]

Nie tylko " masuje i wali w klatę ";))

 

No nic...zostanę przy swoim biednym systemie...emocji co nie miara... i bezpieczny...W klatę nie wali i koszuli nie drze...

[patrick]

 

Piszesz bzdury żeby tylko pisać. O audio nie masz pojęcia. Pokaż zdjęcie swojego "pokoju i systemu" komukolwiek obiektywnemu kto ma o audio pojęcie i poproś o szczerą opinie. Może się tobie oczy otworzą. Gdybyś w całym swoim pokoju miał akustycznie to co jest u mnie w 2 narożnikach czyli w okolicy łóżka i biurka to uszy by się tobie otworzyły. Rozum może też. Duże łóżko z 2 materacami to absorber uwzględniony w akustycznych pomiarach i dobrany do reszty akustyki. Pod łóżkiem 2 strojone bass trapy. Za wezgłowiem kolejne 2 bass trapy i dyfuzor binarny, oraz trzeci to absorber pod sufitem.

Drugi narożnik to odbicie lustrzane przy czym dobrane akustycznie do różnic między łóżkiem, a biurkiem. Czyli lekka korekta. O tym co jest na frontowej ścianie oraz na bocznych, na tylnej i pod sufitem z tylu to nawet nie będę pisał w trosce o twoje dobre samopoczucie.

 

Sly, zdjęcia poproszę, bo gadać sobie to może każdy.

 

A co do mojej kanciapy, to merytorycznie o wskazanie błędów proszę - ja jestem otwarty na uwagi.

 

 

PS. Był tu już kiedyś taki jeden "specjalista od apartamentów" i dużych kolumn...

Nie pękaj, powiedz czyim klonem jesteś :D

[sly30]

Żeby wskazać błędy to wierw musi być coś czego one mogą dotyczyć... :-)

U ciebie trudno wskazać błędy. Trudno wskazać wady lub zalety czegoś czego...nie ma!

Nie ma ani systemu,ani nawet szczątkowej adaptacji akustyki...nic, zero.

[patrick]

Żeby wskazać błędy to wierw musi być coś czego one mogą dotyczyć... :-)

U ciebie trudno wskazać błędy. Trudno wskazać wady lub zalety czegoś czego...nie ma!

Nie ma ani systemu,ani nawet szczątkowej adaptacji akustyki...nic, zero.

 

1. Nie mam systemu? - To od ilu się zaczyna wg Ciebie ten "system"?

2. Nie mam adaptacji? - Podałem na HFM co u mnie jest w ścianach.

 

Proszę dalej, pokaż swoją audiofilsko-biurową sypialnię i przestań ściemnać.

[sly30]

Nie mogę, jestem klonem klonów... :-)

[Gość Paweł Skurzewski]

partick,o Utopiach miało być...jaki są Twoje doświadczenia?