TV - czy to już historia ?

[Shrek777]

Ponieważ upały są jak w Afryce, wątków politycznych jak psów na wysypisku, a głowy rozgrzane grożą udarem i Ojczyzna może stracić paru naszych rodzimych Napoleonów (na szczęście bocznicy li tylko) proponuję letni temat:

 

Telewizja - ogólnie jako media (hmm medium ? Jest psor Miodek może w okolicy ???)

 

Czy w roku pańskim 2015 oglądacie jeszcze TV ???

 

I jeśli tak to ile - pochwalcie się. I co oglądacie.... I czy Waszym zdaniem tv ma przyszłość ???

 

I nie chodzi mi o hejtowanie TVP - za gorąco i temat ma być lekki.

 

Ja średnio oglądam 30 min dziennie - zazwyczaj jakieś wiadomości i takiego wytatuowanego pana w superstacji (przepraszam nazwiska nie pomnę, ale kto raz widział kojarzy gościa).

 

Owszem TV używam dużo częściej, ale to albo smart, albo płyta BR - czasami, albo film za cienki, albo leń za duży na uruchamianie projektora, zaciemnianie, itd.

 

Czy wrócę do tv ?

Nie, tak jak kiedyś pożegnałem się z aparatami fotograficznymi analogowymi tak teraz żegnam się z tv.

Filmy raz że stare, dwa reklamy - zdarzało się mi uciec na inny program i zapomnieć iż na innym film oglądałem. Publicystyka ? Sorry jak patrzę na te facjaty tęskniące za jakąkolwiek inteligencją - pass (nie wszystkie oczywiście)

Muzyka - ciężko coś trafić...

No i wada nr. jeden - w tv ja jestem skazany na godzinę oglądania, w internetowych mediach - ja wybieram czas. miejsce i sposób oglądania...

 

To co zamiast tv ?

Smart, płyty i vod-u rożnej maści, ale jeśli już to nie te polskie z filmami o latających rekinach, a te jeszcze nie do końca u nas legalne, gdzie za 10 USD można mieć prawie legalnie (nielegalne jest tylko korzystanie z nich nad Wisłą) wszystko...

 

 

A Wy co wybieracie - tv ? Jeśli tak, to co oglądacie ? Net ? Vod-y ?

[il Dottore]

Jest dokładnie tak jak piszesz.

TV is dead.

Ale duży ekran w domu - jak najbardziej!

Tyle że nie do odbierania stacji TV ale do zastosowań które wymieniłeś.

Gdyby jutro zlikwidowano TV to bym nawet nie zauważył.

To taki trochę paradoks bo śmierć telewizji wcale nie oznacza śmierci telewizora. :)

[Shrek777]

śmierć telewizji wcale nie oznacza śmierci telewizora. :)

 

+++

[Gość Włodzimierz_55692]

Płac i oglądam. Miłość do telewizji zaszczepił mi PRL. On umarł, a telewizja nadal żyje mimo działań katów z różnych opcji politycznych. PRL stworzył kulturę i telewizje na wysokim poziomie. Przede wszystkim dzięki intelektowi. Pieniądze, szczególnie te marnotrawione, tego nie przebiją.

[toptwenty]

Czołowy intelektualista generał brygady Włodzimierz Sokorski + czołowy intelektualista red. Trybuny Robotniczej Maciej Szczepański i rzecznik stanu wojennego Jerzy Urban stworzyli kulturę i telewizję na wysokim poziomie. Adam Hanuszkiewicz, Starsi Panowie Dwaj, Agnieszka Osiecka, Wojciech Młynarski, Olga Lipińska i inni się tutaj nie liczą.

 

PZPR chciała mieć tubę propagandową, to ja sobie stworzyła, zatrudniając masę cenzorów. Artyści robili co mogli, żeby nadać TV wyższy poziom. Pióra w zadkach u panienek na wysokich schodach wzorem z TV NRD przyniósł do niej Krwawy Maciej, natomiast Turniej Miast stworzył Marian Marzyński, który dostał od Partii kopa z zadek.

[Gość Włodzimierz_55692]

Czołowy intelektualista generał brygady Włodzimierz Sokorski + czołowy intelektualista red. Trybuny Robotniczej Maciej Szczepański i rzecznik stanu wojennego Jerzy Urban stworzyli kulturę i telewizję na wysokim poziomie. Adam Hanuszkiewicz, Starsi Panowie Dwaj, Agnieszka Osiecka, Wojciech Młynarski, Olga Lipińska i inni się tutaj nie liczą.

 

PZPR chciała mieć tubę propagandową, to ja sobie stworzyła, zatrudniając masę cenzorów. Artyści robili co mogli, żeby nadać TV wyższy poziom. Pióra w zadkach u panienek na wysokich schodach wzorem z TV NRD przyniósł do niej Krwawy Maciej, natomiast Turniej Miast stworzył Marian Marzyński, który dostał od Partii kopa z zadek.

 

Co w niczym nie kolidowało w stworzeniu telewizji na wysokim poziomie. W dobie gender i LGBTQ masz coś przeciwko piórom w dupie.

[justas32]

Od 25 lat nie posiadam telewizora. Telewizja to mass media. A więc media dla mas. Masy będą zawsze. Więc i telewizja będzie zawsze.

Dopóki półmózgi będą miały potrzebę oglądania oper mydlanych i meczów. Czyli zawsze ...

[Gość Włodzimierz_55692]

Od 25 lat nie posiadam telewizora. Telewizja to mass media. A więc media dla mas. Masy będą zawsze. Więc i telewizja będzie zawsze.

Dopóki półmózgi będą miały potrzebę oglądania oper mydlanych i meczów. Czyli zawsze ...

 

Wiec twoja wypowiedź nie ma najmniejszego znaczenia.

[toptwenty]

Co w niczym nie kolidowało w stworzeniu telewizji na wysokim poziomie.

W czasach PRL cenzurowano prewencyjnie wszystko, co miało zostać pokazane i powiedziane w telewizji. Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk sprawdzał treści według instrukcji PZPR – głównie pod kątem politycznym; cenzura obyczajowa była znacznie mniej dotkliwa. Decyzje cenzorów nie były kontrolowane sądownie aż do roku 1981, co oznacza, że nie można było ich zaskarżyć. Dopiero w 1990 r. cenzura oficjalnie zakończyła swój żywot.

 

Wysoki poziom polskiej TV nie dotyczył zatem najważniejszych problemów polskiego społeczeństwa, jego historii, w tym 17 września 1939 i Katynia, podporządkowania ZSRR , antysemityzmowi, walki PZPR z ludźmi kultury, zabójstwami politycznymi z lat 1944-56, samowładztwem kacyków partyjnych itd itp. Pióra w zadkach - tak, akt samospalenia Ryszarda Siwca - nie.

[Gość Włodzimierz_55692]

W czasach PRL cenzurowano prewencyjnie wszystko, co miało zostać pokazane i powiedziane w telewizji. Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk sprawdzał treści według instrukcji PZPR – głównie pod kątem politycznym; cenzura obyczajowa była znacznie mniej dotkliwa. Decyzje cenzorów nie były kontrolowane sądownie aż do roku 1981, co oznacza, że nie można było ich zaskarżyć. Dopiero w 1990 r. cenzura oficjalnie zakończyła swój żywot.

 

Wysoki poziom polskiej TV nie dotyczył zatem najważniejszych problemów polskiego społeczeństwa, jego historii, w tym 17 września 1939 i Katynia, podporządkowania ZSRR , antysemityzmowi, walki PZPR z ludźmi kultury, zabójstwami politycznymi z lat 1944-56, samowładztwem kacyków partyjnych itd itp. Pióra w zadkach - tak, akt samospalenia Ryszarda Siwca - nie.

 

Ja pier**lę. Od 1944 po 1989 społeczeństwo w większości interesowało się Katyniem i psycholem Siwcem. Teraz rozumiem dlaczego tak silne jest bratwo smoleńskie i skąd się wziął Kwiecień.

[kostropaty]

od ponad 10 lat nie posiadam

nie oglądam jeszcze dłużej :)

[DeeS]

Na kilkadziesiąt programów, które posiadam zawsze jest coś naprawdę ciekawego do oglądania. Trzeba tylko to sobie poszukać. Dokumenty, publicystyka, filmy - wszystko na najwyższym poziomie. Sądząc po zarzutach jakie stawiacie telewizji, to jeszcze szybciej powinien zniknąć z Waszego życia ten największy śmietnik/cyrk świata - internet, którego osobiście stawiam w jednym szerego z największymi osiągnięciami człowieka w historii świata. Trzeba tylko założyć odpowiednie "filtry".

[toptwenty]

a pier**lę. Od 1944 po 1989 społeczeństwo w większości interesowało się Katyniem i psycholem Siwcem

A żebyś wiedział, że tak.

 

Twoi interesowali się piórami w zadkach w NRD.

 

Teraz rozumiem dlaczego tak silne jest bratwo smoleńskie i skąd się wziął Kwiecień.

Ty niestety już nic nie rozumiesz.

[Gość Włodzimierz_55692]

A żebyś wiedział, że tak.

 

Twoi interesowali się piórami w zadkach w NRD.

 

Ty niestety już nic nie rozumiesz.

 

Jako odpowiedź najbardziej pasuje mi ten fragment szerszej wypowiedzi:

 

(....) Trzeba tylko założyć odpowiednie "filtry".

 

Bowiem nie na wszystko wypada odpowiadać.

[Shrek777]

Panowie przypominam to nie wątek polityczny - temat z założenia lekki.

To również nie wątek z gatunku : "szukam partnera" także proszę z wzajemnym wyznawaniem uczuć przejść sobie na pw.

 

Dziękuję

 

Bardzo bym prosił o wypowiedzi w stylu Kolegi DeeS - na temat jednym słowem. Chyba nie proszę za dużo ???

[toptwenty]

Cenzurowane były między innymi następujące tematy:

– informacje ukazujące w pozytywnym świetle prawicę polityczną w II Rzeczypospolitej,

– eksponowanie udziału prawicy politycznej II Rzeczypospolitej w walce z okupantem hitlerowskim,

– zbyt korzystne opinie o Polsce w latach 1918–1939 i o rządzących wówczas politykach,

– krytyka dotycząca ówczesnej współczesności, niekorzystne oceny dotyczące gospodarki PRL, przemysłu, budownictwa i handlu,

– krytyka radia i telewizji,

– krytyka marnych przedsięwzięć estradowych, jak choćby Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu,

– pesymistyczne przedstawianie stanu ochrony środowiska,

– złe opinie o elicie rządzącej czy ustawodawstwie w PRL,

– opinie eksponujące rolę religii w życiu człowieka,

– krytyka marksizmu w publikacjach za wyjątkiem kilku czasopism specjalistycznych,

– informacje o działalności Kościoła katolickiego, jego roli w społeczeństwie, a także wiadomości o istnieniu i działaniu organizacji i środowisk z nim związanych,

– wiadomości wskazujące na słabość gospodarczą i źle prowadzoną politykę Polski lub jej zacofanie technologiczne,

– informacje o nowych kontraktach, zakupie nowych licencji, oraz wysokości zadłużenia zagranicznego,

– przedruki wystąpień przywódców sojuszniczych krajów, jeśli wychodziły poza ramy socjalistycznego schematu,

– przedruki prasy krajów bloku komunistycznego,

– przedruki wystąpień polityków nominalnie rządzących PRL,

– artykuły członków KC PZPR, Mieczysława F. Rakowskiego i redaktora naczelnego tygodnika „Polityka" – oficjalnego organu partii, gdy ośmielał się pisać o konieczności zreformowania gospodarki PRL,

– sejmowe przemówienia posła katolickiego koła „Znak" Stanisława Stommy, jak też innych osób zasiadających w Sejmie,

– informacje o masowych zatruciach, epidemiach, szkodliwości polichlorku winylu (PCW) dla pracujących przy nim ludzi,

– informacje o narastającym w kraju problemie alkoholizmu,

– informacje o wzrastającej liczbie wypadków przy pracy,

– informacje o wypadkach drogowych, morderstwach, porwaniach samolotów, pożarach54.

 

Między innymi.

Ocenzurowano nawet fakt przyjścia na świat niejakiego Wlodzimierza_55692, vel dziadkawłodka itd. W ten sposób w/w dotrwał do naszych czasów i dalej bruździ, mimo zdania legitymacji PZPR do tajnego archiwum.

 

Panowie przypominam to nie wątek polityczny - temat z założenia lekki.

To również nie wątek z gatunku : "szukam partnera" także proszę z wzajemnym wyznawaniem uczuć przejść sobie na pw.

 

Dziękuję

 

Bardzo bym prosił o wypowiedzi w stylu Kolegi DeeS - na temat jednym słowem. Chyba nie proszę za dużo ???

Okey.

[Bobcat]

Całkowicie się zgadzam z tym, co napisał DeeS. Dlatego dałem Mu "lajka". Mimo, że to mój jeden z głównych, sztandarowych adwersarzy w innych wątkach. Ale skoro tutaj dobrze prawi, a ja myślę na ten temat to samo - należy być obiektywnym i należycie docenić.

[Gość Włodzimierz_55692]

Panowie przypominam to nie wątek polityczny - temat z założenia lekki.

(...)

 

???

[fetek]

Czy w roku pańskim 2015 oglądacie jeszcze TV ???

 

I jeśli tak to ile - pochwalcie się. I co oglądacie.... I czy Waszym zdaniem tv ma przyszłość ???

 

~1-5h w tygodniu, zależnie czy TV robi jako radio do sprzątania czy ogląda się coś konkretnego (np serial HBO /C+). Oglądałbym częściej gdyby było co, w podstawowych stacjach (TVN, TVP, Polsat) nie ma już żądnej publicystki, dokumentu, nic. Owszem od pewnego czasu coś się ogląda na TV Republika, jest tego sporo ale mi się już nie chce słuchać o tym jak ludzie są głupi a kraj staje się pustynią na której już nic nie urośnie.

 

Stacje typu Discovery, Planet itd.. nie oglądam od kilku lat, programy odstraszyły mnie robieniem z widza skończonego kretyna i do samego końca powtarzaniem rzeczy oczywistych. Z tego co przeglądam to teraz jest jeszcze gorzej... TVN style / Turbo .. czasem sobie oglądam (wspominane radio) zawsze zadając sobie pytanie, jaki baran ustala ramówkę... jak można dać dwa programy "badające" te same rzeczy i mające totalnie inne wyniki i wnioski (jeden zaprzecza drugiemu). TVN trubo też bardzo ciekawy, nie ważne czy to stary rupieć za 10k czy nowy szportwasen za 500tysi, zawsze jest fajny i zawsze prowadzący chce go mieć ;] A najbardziej we wszystkich wymienionych stacjach irytuje mnie robienie z prostych rzeczy nie wiadomo jak skomplikowanej misji wymagającej co najmniej dyplomu z nauk ścisłych.

 

Gdybym nie miał full NC+ za friko to bym olał temat i sprzedał pudło.

[Jaro_747]

W czasach PRL cenzurowano prewencyjnie wszystko, co miało zostać pokazane i powiedziane w telewizji. Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk sprawdzał treści według instrukcji PZPR – głównie pod kątem politycznym; cenzura obyczajowa była znacznie mniej dotkliwa. Decyzje cenzorów nie były kontrolowane sądownie aż do roku 1981, co oznacza, że nie można było ich zaskarżyć. Dopiero w 1990 r. cenzura oficjalnie zakończyła swój żywot.

 

Wysoki poziom polskiej TV nie dotyczył zatem najważniejszych problemów polskiego społeczeństwa, jego historii, w tym 17 września 1939 i Katynia, podporządkowania ZSRR , antysemityzmowi, walki PZPR z ludźmi kultury, zabójstwami politycznymi z lat 1944-56, samowładztwem kacyków partyjnych itd itp. Pióra w zadkach - tak, akt samospalenia Ryszarda Siwca - nie.

 

Matko!

Ależ brutalny był ten reżim!

 

A tak na poważnie - oczywiście indoktrynacja polityczna była wyjątkowo nachalna, ale poziom programów kulturalnych (według ówczesnej nomenklatury) wysoki i zaryzykowałbym twierdzenie, że obecnie w większości nieosiągalny.

 

Wtedy wstyd było być chamem, teraz o ile ma się pieniądze jest to powód do dumy.

[Gość stary bej]

Dokumenty, publicystyka, filmy - wszystko na najwyższym poziomie.

 

Chyba "poziom audycji" pomyliłeś z HD, bo teraz prawie wszystko w HD, więc i poziom wyższy.

[antymalkontent]

Telewizja nie zniknie tak samo jak cd. Właśnie tutaj jest paradoks a wytłumaczenie jest banalne. $$$$. Dokładniej zarabia zie na tym no i sluzy dodatkowo jako propaganda zarowno rzadu jak i korporacji poprzez reklamy to ze większość nie ogląda to tylko temat do tego co zrobić żeby ogladali a jak już nie chcą to przynajmniej placili za tv. Także ten nosnik propagandowy będzie stale. Oczywiście w przyszłości oglądać sie będzie w streamingu interesujące nas treści ale tv jako tuba propagandowa rzadu i korporacji będzie i będzie przymusowo płatna.

[Maju]

Na kilkadziesiąt programów, które posiadam zawsze jest coś naprawdę ciekawego do oglądania

 

Jakie to prawdziwe i smutne zarazem. ;)

 

"Boże, jak tu przeżyć" cytując klasyka (Pawlaka) a przypominam mówił te słowa mając na uwadze dziesięć programów przypadających "na jednego człowieka". ;)

 

Tak mi się skojarzyło mając na uwadze tą zdecydowaną większość programów w których z trudem można znaleźć coś godnego uwagi. ;(

[antymalkontent]

Na kilkadziesiąt programów, które posiadam zawsze jest coś naprawdę ciekawego do oglądania. Trzeba tylko to sobie poszukać. Dokumenty, publicystyka, filmy - wszystko na najwyższym poziomie. Sądząc po zarzutach jakie stawiacie telewizji, to jeszcze szybciej powinien zniknąć z Waszego życia ten największy śmietnik/cyrk świata - internet, którego osobiście stawiam w jednym szerego z największymi osiągnuięciami człowieka w historii świata. Trzeba tylko założyć odpowiednie "filtry".

 

Ja jako ze przywyklem chlonac rozrywke na poziomie i jakości oraz tematyce jaka mnie interesuje i najważniejsze tylko w czasie jaki mi pasuje to nie oglądałem tv ale filmy czy materiały mnie interesujące tak. Glownie z sieci bo innej możliwości u nas na razie brak. Muzyka za sprawą tidal hifi stała się możliwa do słuchania a tv na razie nie. I tylko sie zastanawiam na chole...e te kilkadziesiąt programów jak można by jeden w stylu netflixa i bym nawet oglądał.

[Shrek777]

Netflix da się obejrzeć, fakt trzeba troszkę z IP poczarować, ale da się. A i firma nieoficjalnie gwarantuje iż ścigać nie będzie...

I za te pieniążki zaryzykuję twierdzenie iż jest Netflix, później długo, długo nic i reszta świata...

[muls]

Dziwne .Dopiero teraz dowiedzialem sie ze jest telewizja i netflix.Ale jak jest to niech sobie bedzie.Moze za piec lat znowu sobie przypomne ze jest telewizja i netflix.

[toptwenty]

netflix.

Co to jest netflix?

[Shrek777]

Dopiero teraz dowiedzialem sie ze jest telewizja i netflix.Ale jak jest to niech sobie bedzie.Moze za piec lat znowu sobie przypomne ze jest telewizja i netflix.

 

A byłeś z tym u lekarza ? Może jest jakaś nadzieja jeszcze..... :(

[muls]

Co to jest netflix?

nie wiem ale podobno jest.Dowiedzialem sie u lekarza....a on od dozorcy.

[toptwenty]

Czym się to leczy?