Skocz do zawartości
IGNORED

Składowa stał na wyjściu wzmacniacza.


vain

Rekomendowane odpowiedzi

Składowa stał na wyjściu wzmacniacza.

Na wyjściu wzmacniacza Musical Fidelity E11 w lewym kanale jest napięcie stałe 35mV , w prawym 90 mV. Czy tą są dopuszczalne wartości ? Jeżeli nie to jakie są dopuszczalne ?

Wzmacniacz ma jedynie potki do regulacji prądu spoczynkowego jest on ustawiony na 40mA.

Jak w takim wzmacniaczu wyregulować offset ?

Przy włączaniu jest wyraźny „ pik „ w głośniku w kanale prawym – czy jest to spowodowane właśnie tym napięciem stałym.?

 

Dodam że wzmacniacz miał wymienione wszystkie tranzystory ( parowane ) na końcówce 2sc3263 jak również sterujące ( ZTX 653 i ZTX 753).

90 mV jeszcze się mieści w granicach.

A w tym wzmaku chyba nie ma regulacji offsetu. Trza by więc kombinować rezystorami... dla 90 mV nie warto.

pik to normalne zjawisko. Przyczyna stanów nieustalonych jest złożona.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

A kto tak dopuszcza?.

Na kolumnie 4ohm będzie stale płynął prąd stały 25mA. Nie dość, że porównywalny z prądem spoczynkowym wzmacniacza i pogłebiający jego niesymetryczność to z pewnością tez nie jest zbyt zdrowe dla układu cewka-magnes i nie zostanie bez wpływu na jakość działania przetwornika.

Może nie mieć wiekszego znaczenia w estradówkach...

Pytam ponieważ nie mam regulacji w moim wzmacniaczu

Jedyne potki jakie mam są do regulacji prądu spoczynkowego.

 

Nie martwi mnie strasznie te 35 mv w lewym kanale ale 97mV w prawym.

Pisząc " pik" w głośnikach mam na myśli właśnie prawy kanał a ów "pik" jest bardzo duży na granicy uszkodzenia głośnika.

Pewnie padły...

Schemat wiele by pomógł.

Ale bez schematu parę różnicowych tranzystorów na płytce łatwo dostrzec.

Czasem niezłe rezultaty daje ich wymiana na jakieś inne, też parowane, albo ich zamiana miejscami :)

W Aleph miałem podobny problem i tak go własnie rozwiązałem, ale lepiej nich fachowcy się wypowiedzą.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Pewnie padły...

Schemat wiele by pomógł.

Ale bez schematu parę różnicowych tranzystorów na płytce łatwo dostrzec.

Czasem niezłe rezultaty daje ich wymiana na jakieś inne, też parowane, albo ich zamiana miejscami :)

W Aleph miałem podobny problem i tak go własnie rozwiązałem, ale lepiej nich fachowcy się wypowiedzą.

 

Tak padł lewy kanał - a ponieważ tranzystory miały musical ( to nikt nie wiedział czym są ) wymieniłem na polecane na forach do tego modelu wzmacniacza.

Dodaję zdjęcie może będzie pomocne - celem wskazania tej pary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Pisząc " pik" w głośnikach mam na myśli właśnie prawy kanał a ów "pik" jest bardzo duży na granicy uszkodzenia głośnika.

Jeżeli obserwujesz niesymetrię w zachowaniu się kanałów przy starcie, to jest duże prawdopodobieństwo, że coś jest uszkodzone w jednym z kanałów.

Jeżeli obserwujesz niesymetrię w zachowaniu się kanałów przy starcie, to jest duże prawdopodobieństwo, że coś jest uszkodzone w jednym z kanałów.

 

Tego się domyślam - nie mając jednak schematu szukam pomocy i sugestii na forum.

Zaznaczam że wzmacniacz gra już długi czas po wyżej wskazanych wymianach.

Zewrzyj wejście i popatrz na napięcia na rezystorach emiterowych. Zobaczysz czy wynika to z rozrzutu końcowych, czy wcześniej. Jeśli będą różnice w obrębie par, to kwestia końcowych. Jeśli parami będzie takie samo, to szukaj wcześniej. Tak samo możesz mierzyć napięcia na pozostałych rezystorach przy tranzystorach jadąc od początku, może wyłapiesz od którego miejsca masz rozrzut.

Zewrzyj wejście i popatrz na napięcia na rezystorach emiterowych. Zobaczysz czy wynika to z rozrzutu końcowych, czy wcześniej. Jeśli będą różnice w obrębie par, to kwestia końcowych. Jeśli parami będzie takie samo, to szukaj wcześniej. Tak samo możesz mierzyć napięcia na pozostałych rezystorach przy tranzystorach jadąc od początku, może wyłapiesz od którego miejsca masz rozrzut.

 

Co to znaczy "z rozrzutu końcowych" były parowane jak i sterujące.

Urządzenie nie jest aż tak skomplikowane, żeby nie dało się narysować schematu patrząc na płytkę. Poza tym możesz porównać napięcia w jednym i drugim kanale. Prawdopodobnie sprzężenie zwrotne wystarcza do ustawienia w miarę poprawnego napięcia wyjściowego ale gdzieś w środkowych stopniach możesz mieć wyraźną różnice w polaryzacji.

Co to znaczy "z rozrzutu końcowych" były parowane jak i sterujące.

Ale skądś tę różnicę masz. Akurat napięcie na emiterowych możesz łatwo sprawdzić, a więc możesz od tego zacząć. A jeśli offset zaczyna się wcześniej, to trudniej będzie zlokalizować.

Zawsze możesz zamienić miejscami pary tranzystorów w tym prawym kanale. Może to coś pomoże. Czy te tranzystory końcowe były jakoś parowane ?

 

Tak były parowane wszystkie 8. To układ quasi komplementarny.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.