Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon do przeróbki obudowy - chiałbym poćwiczyć.


Skalpel_audio

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie - naczytałem się ostatnio w necie jak niektórzy magicy ręcznie budują fantastyczne gramofony. Jest to temat dla mnie niezmiernie ciekawy i też bym chciał spróbować. Wiem , że jest to bardzo trudne i wymaga dostępu do odpowiedniego warsztatu, ale wpierw chciałby spróbować czegoś prostrzego niż budowa od początku.

Mój ''chytry'' plan miał polegać na tym , że na początek chciałbym spróbować przerobić jakiś gramofon na razie wizualnie , czyli np zmieć w nim obudowę na drewnianą i poćwiczyć na nim amortyzację i izolację od drgań, regulację ramienia itd itp - czyli po prostu przerobić z dostępnych części kompletnego gramofonu, aby ocenić swoje możliwości i umiejętności przed wejściem w większe koszty :-)

Niestety już na wstępie poległem na znalezieniu dawcy części... Na pewno chciałbym ,aby była to prosta konstrukcja , stosunkowo niedroga i , żebym po włączeniu nie uciekł jak zacznie grac przed przeróbkami ( po przeróbkach może być już różnie :-).

 

Nie wiem do końca w co się pakuje, więc na razie chciałym przebadać grunt i poćwiczyć. Kwota którą myślę na próbę włożyć na gramofon dawcę, to no powiedzmy 400 - 600 zł , abym nie żałował jak zepsuję i był w stanie dokupić to co zepsułem , Mogą być to jakieś polskie kostrukcje...

 

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

zapoznaj się z starym (w odróżnieniu od nowych) Lenco model 75.

Jest to napęd typu idler który można zamontować w róźne plinty z róźnymi sposobami amortyzacji.

Możesz na początek zapoznać się z wątkiem o tym modelu w zakładce analog.

Polecam też portal Lencoheaven.net

 

co mozna uzyskać - zapytaj dr gogle Lenco L75 - grafika

  • 3 miesiące później...

Witajcie - a więc przygoda rozpoczęta :-) Za namową kolegi Benpe w końcu zdecydowałem się i nabyłem gramofon Lenco L 75. Na allegro są one rozchwytywane jak ciepłe bułeczki :-) Na początku spróbuję zrobić tylko samą obudowę , aby poćwiczyć stolarkę i ogólnie obłaskawić to urządzenie. Mam pytanko - bo brakuje przy nim ciężarka antyskatingu. Podpowiecie może jak takie coś dorobić i czy to poważny problem ?

 

Na razie zielony jestem , ale z czasem to się zmieni :-)

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie Piotrek

Nie wiem w jakim stanie nabyłeś Lenco L75. Jeżeli jest on w dobrym stanie, to barbarzyństwem będzie psucie go jakimiś tam modyfikacjami.

Sam Lenco nie modyfikowany gra już znakomicie.

Prawie wszystkie części oryginalne można kupić np na ebay.

Sam takie Lenco odrestaurowałem i słucham go z przyjemnością.

Tutaj jest prawie wszystko na temat Lenco:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oraz wspomniane wcześniej lencoheaven.

Do zabawy kup sobie cokolwiek, a Lencem zajmiesz się, gdy będziesz już co nieco wiedział o gramofonach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam sedecznie - dziękuje za odpowiedź - choć trochę nie na temat :-) , ale wszystkie uwagi są dla mnie mile widziaene - zamówiełem (polecono mi tu na forum) - ten gramofon w celu spróbowania własnych sił w budowie modernizacji tuningu sam nie wiem ... chciałem poćwiczyć budowę gramofonu z dostepnych części... im więcej czytam i rozmawiam z ludźmi na forum, tym bardziej zastanawiam się jak postąpić... To całe Lenco jest owiane jakąś legendą... i rzeczywiście szkoda zepsuć coś takiego, jeśli jest tak dobre jak ludzie piszą... Plan jest na razie taki - zrobić dla niego efektowną obudowę, ale tak by nie utracić brzemienia... Na pozór banalne, ale sądzę że nie będzie już takie proste po lekturze forum...

 

Chmm.. przyznam się... choć muzyki słucham od dawna, nawet chyba na niezłym sprzęcie , to muzyka z gramofonu jest raczej mi obca... ech... Zanim wykonam jakiś ruch z moim nowym nabytkiem , z pewnością wystawię zapytanie, aby poznać opinię użytkowników forum - wydaje mi się to najbardziej rozsądne.

Zobaczymy oczywiście co przyjdzie do mnie i w jakim stanie. -

Pytanie 1 - zatem jeśli nie Lenco do testów , to jaki sprzęt ? Chciałbym wpierw zrobić obudowę, poćwiczyć amortyzację - spręźyny i tak dalej, ramię myślę powinno być oddzielnie , aby je ładnie umocować... Najlepiej aby gramofon testowy miał wszystkie niezbędne części , ale w postaci mozliwej do wykorzystania w nowej formie.. Głownie chodzi mi o to , abym nie musiał pół roku szukac np ramienia , aby przećwiczyć granie sprzętu w nowej odsłonie...

 

No jakoś nauczyć sie trzeba - z czasem wiedza się powiększy i glupich pytań zadawać nie będę . dotarłem już do witryn o lenco i wymieniony wątek też studiuję - kopalnia wiedzy, ale trzeba jeszcze umieć ją wykorzystać :-).

 

Pytanie 2 - po otrzymaniu gramofonu , co wpierw powinieniem sprawdzić ? Naczytałem się sporo , ale na razie mam mętlik w głowie :-) Z niepokojących informacji wiem tylko , że brak cieżarka antyskatingu., można go zastąpić jakimkolwiek cieżarkiem o odpowiedniej wadze , ale chyba aby sprawdzić działanie grmaofonu , to chyba niezbędny nie jest...

 

Pytanie 3 Jak na przykład oreślić zużycie igły ? Da się a słuch ? Na pewno się da, tylko trzeba mieć punkt odniesienia...ech.. ciężka droga mnie czeka jako laika.

 

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie Piotrek

 

Ps -Pytanie 4 jeszcze jedno ma głupie pytanie - w gramofonach są zwykle do ustawiania prawidłowej prędkości takie diodowe stroboskopy - w lenco czegoś takiego nie ma ? Jak zatem to się robi ?

 

Z pewnością prędzej czy później dotrę do tych informacji , ale będę wdzięczny za choćby wskazanie linków , gdzie znajdę potrzebne informacje

 

Jeszcze raz pozdrawiam - Piotrek

Ad 1. Chcesz się pobawić gramofonem? - piszesz: "...Chciałbym wpierw zrobić obudowę, poćwiczyć amortyzację - spręźyny i tak dalej, ramię myślę powinno być oddzielnie , aby je ładnie umocować..." to kup jakąś Fonikę, np Bernarda ze sprawnym napędem i spróbuj coś z tego zrobić.

Ad 2. Oryginalny ciężarek na pewno się znajdzie. Trzeba tylko poszukać. By stwierdzić, że gramofon działa nie jest potrzebny. A w ogóle to jakiego ciężarka nie masz? Są trzy;2 przeciwwagi i jeden antyskatingu.

Ad 3. Powinieneś założyć, że igła jest do wymiany i kupić nową odpowiednią do posiadanej wkładki. Można na słuch, ale trzeba mieć spore doświadczenie by umieć odróżnić igłę zużytą od dobrej.

Ad 4. Lenco ma dość stabilne obroty między innymi, dzięki napędowi idlerowemy. Nie ma stroboskopu.

Moim zdaniem:

Z tą wiedzą, którą obecnie posiadasz powinieneś Lenco spakować do kartonu i głęboko schować w domu.

Kupić dowolny, tani prosty, gramofon działający, trochę płyt winylowych wpiąć do wzmacniacza mającego wejście "phono" i posłuchać płyt.

Dzięki temu z czasem zrozumiesz zasadę działania gramofonu.

Gramofon jest najbardziej skomplikowanym urządzeniem, patrząc od strony obsługi, do odtwarzania dźwięku. Wymaga delikatności w obsłudze. Bardzo łatwo zniszczyć płytę, igłę lub całą wkładkę.

Mam wrażenie, że chcesz coś robić z gramofonem ale nie wiesz co! Brak Ci elementarnej wiedzy!

Musisz odwrócić kolejność rzeczy, najpierw gruntowna wiedza a potem będziesz wiedział co ewentualnie jesteś w stanie zrobić i po co.

Inaczej zmarnujesz czas, pieniądze, czasem dobry sprzęt i pozostanie kac i rozczarowanie.

Witaj - brak wiedzy - no tak tu jest racja... ale zaraz miałbym zniszczyć ten gramofon ?

Audio zajmuje w moim życiu bardzo ważną część i chce pasję rozwijać dalej i przejść na wyższy poziom niż CD.

Naoglądałem się i naczytałem o przeróbkach tego sprzętu i wygląda, że zmiana samej skrzynki na nową wykonana z wielu warstw sklejki i potem forirowaną powinna dodać mu blasku , a w necie jest mnóstwo informacji - trochę za dużo nawet , abym był w stannie ją szybko przyswoić - z tąd zadaje pytania. W końcu kto pyta , ten nie błądzi. Model który zakupiłem ma srebną skrzynkę i uszkodzoną maskownice. Jeszcze nie wiem w jakim jest stanie, bo nadal do mnie nie doszedł....

 

ad 1 - z pewnoscią rozważę ten pomysł - bernard - koszt sprawnego sprzętu pewnie będzie podobny. Szkoda, że dopiero teraz o nim usłyszałem, jak już zakupiłem Lenco.

ad 2 - moim zdaniem wystarczy wytoczyć z kawałka mosiądzu coś dokładnie identycznego w wadze , ale jeszcze poczytam - nie dotarłem do informacji z czego jest linka-nitka na której wisi.

ad 3 - dokładnie tak zakładam, ale ceny wkładek są raczej wysokie, a chciałem wpierw się w ogóle zapoznać z nim i uruchomić - założyc płytę, podłączyć i posłuchać czy w ogóle gra. Zakładam, że jeśli usłyszę chrypienie to jest bardzo źle, a jak usżłyszę wyraźną muzykę no to chyba jest dobrze ? Tu wychodzi mój brak wiedzy o gramofonach niestety..Mój wzmacniacz posiada wefjście Phono z przełącznikiem MM/MC więc chyba się uda sprawdzić ?

ad 4 - Stabilne obroty mechanicznie ustawiane - tu muszę się dokładniej zorientować - na zdjęciach tego sprzętu widać solidny silnik ze stożkiem, kółko przekazujące napęd na talerz - konstrukcja bardzo prosta - ale jak się ją dostraja, czy w ogóle się tego nie robi ? T też wychodzi mój brak wiedzy :-)

 

Podsumowując - dziękuję za uwagi - właśnie mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że najpierw bardzo delikatne ruchy z tym sprzętem - trzeba wiedzę zdobyć - czego nie doczytam , będę pytał. Na pewno na razie nie zrobię z nim nic, czego nie szło by odwrócić :-)

 

Czy zmarnuję czas i pieniądze - jest takie ryzyko - w pewnym sensie już to zrobiłem - zakupiłem sprzęt który mam schować do kartonu i pod szafę. Na razie wciąż jestem pełen entuzjazmu i chciałbym mu przywrócić blask - czyli wykonać nową obudowę wg gotowych przykładów z sieci. Są dostępne nawet dokładnie rozrysowane plany, a ja lubie dłubać w drewnie i słuchać muzyki z eleganckiego sprzętu nawet jeśli jest on bardzo stary :-) .

 

Bardzo serdecznie pozdrawiam Piotrek :-)

Idlery dodaja dużo własnego charakteru do dźwięku - słuchasz wobec tego muzyki z nalotem (dudnieniem) ... napędu. ;-)

 

Jak chcesz bez podbarwień to kup japoński DD do przeróbki.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Pytanie 3 Jak na przykład oreślić zużycie igły ? Da się a słuch ? Na pewno się da, tylko trzeba mieć punkt odniesienia...ech.. ciężka droga mnie czeka jako laika.

 

 

Ps -Pytanie 4 jeszcze jedno ma głupie pytanie - w gramofonach są zwykle do ustawiania prawidłowej prędkości takie diodowe stroboskopy - w lenco czegoś takiego nie ma ? Jak zatem to się robi ?

2.W instrukcji z tego co pamiętam jest podana waga ciężarka- zrób sam-kawałek metalu z dziurą w środku do przewleczenia sznurka

3.Obejrzeć pod silnym powiększeniem

4.Wcale-ma być dobrze bez żadnego ustawiania

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Witajcie - dzięki serdeczne za odpowiedzi :-)

 

Widzę, że aby posłuchać muzyki na gramofonie, będę potrzebował jeszcze dwóch innych... na cześci - chm... trochę nie tego się spodziewałem , ale w sumie wiedzialem że nie będzie łatwo.

 

Czy mogę prosić kolegę Ahaja o przybliżenie hasła DD ? Szczerze mówiąc , podobno te gramofony Lenco dobrze brzmią i nie słychać dudnienia. Zobaczymy jak to uruchomię, co będzie :-)

 

ad 4. Ja rozumiem , że ma być dobrze, ale to przecież stary mechanizm - sprawdzić na słuch czy dźwięki brzmią właściwie ? Może kupić płytę w analogu , którą już mam osłuchaną w postaci CD i porównać ? Miałbym szansę wyczuć różnicę ?

 

Panowie - w moim przypadku jest tak, że moja styczność z gramofonami , a właściwie jednym ogranicza się do psiadania kilku kaset magnetofonowych z nagraniami z płyt w młodości. Taśmy te brzmią bardzo przyjemnie - sam przegrywałem.

Gramofon Lenco - już wybrałem i kupiłem - muszę go doprowadzić do stanu jakby był nowy - to mój cel.

 

Inaczej szanowna małżonka wyrzuci mnie razem z tym gramofonem... wiecie o co chodzi :-)

 

Nie mogę w tej chwili przeznaczyć kolejnych tysięcy na np nowe ramie itd - będę próbował budżetowo uruchomić z tego co jest w komplecie, ale tak aby nie utracić nic z dźwięku tego gramofonu. Oczywiście nie wykluczam takiej możliwości w przyszłości , ale na razie bez szaleństw , tylko to co konieczne. Wpierw chcę wymienić , samą skrzynkę - gramofon musi się efektownie prezentować i grać na tyle dobrze z tych części w które jest wyposażony , abym nie maił chęci go od razu wyłączyć. To jest zadanie na teraz - potem kto wie :-)

 

Pozdrawiam baardzo serdecznie Piotrek

 

ps - jeśli piszę głupoty, to proszę o zwrócenie mi uwagi , bo naczytałem się sporo o modyfikacjach lenco i wyobraźnia goni...

Witajcie - a więc przygoda się rozpoczęła - sprzęt doszedł. Wizualnie wyglada znacznie lepiej niż na fotkach. Uruchomiłem go - gra całkiem całkiem :-)

 

Wkładka ADC030 (czerwona) - problemem na pewno będzie ramię - jest w kiepskiej kondycji. W miejscu - gdzie jest podwieszone i się obraca w osi - ramię ma takie połączenie i tu jest tu lekko zgięte ku dołowi i jakby lekko luźne... Muszę skombinować jakiś aparat to wstawię fotkę.

 

Teraz mam pytanie - jak mniej więcej ustawić ciężarki (były zdjete) aby choć chwilę posłuchać jak gra ? Próbowałem to regulować, ale bez fachowej wiedzy się nie obejdzie.. Igła nie dotyka płyty i trudno ją do tego namówić.

 

Pozdrawiam Piotrek

ad 4. Ja rozumiem , że ma być dobrze, ale to przecież stary mechanizm - sprawdzić na słuch czy dźwięki brzmią właściwie ? Może kupić płytę w analogu , którą już mam osłuchaną w postaci CD i porównać ? Miałbym szansę wyczuć różnicę ?

 

puść jakiś kawałek i zmierz jego czas

Albo zaznacz jakiś punkt na talerzu i zmierz czas np 10 obrotów

 

Igła nie dotyka płyty i trudno ją do tego namówić.

 

pewnie smar w windzie zgęstniał.Tak na szybko (prowizorka) to opuść ramię dociskając je silnie palcem od góry i podnieś windę i tak parę razy.Rób to obok talerza i ostrożnie by igła nie dotknęła do niczego

 

jak mniej więcej ustawić ciężarki (były zdjete) aby choć chwilę posłuchać jak gra

 

Jeśli chodzi o ciężarki ramienia to najpierw duży(przeciwwaga) tak by ramie było samoistnie w poziomie,następnie mały tak by ustawić nacisk właściwy dla wkładki-przyda się waga jubilerska

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

To chyba nie wina windy - ten element działa - raczej coś z zawieszeniem ramienia no i niepokoi mnie to zgięcie w miejscu łączenia. Ramię składa się jakby z dwóch kawałków rurek łączonych elastycznie w miejscu zawieszenia. Chmm... po założeniu ciężarka mocno się ugina.

 

Ustawiłem prowizorycznie większy docisk i igła dosięgnęła płyty. Gra to naprawdę fajnie - spodziewałem się , że będzie znacznie gorzej. Aż mnie korci skoczyć do sklepu po coś co lubie :-)

 

Piotrek

To chyba nie wina windy - ten element działa - raczej coś z zawieszeniem ramienia no i niepokoi mnie to zgięcie w miejscu łączenia. Ramię składa się jakby z dwóch kawałków rurek łączonych elastycznie w miejscu zawieszenia. Chmm... po założeniu ciężarka mocno się ugina.

 

Ustawiłem prowizorycznie większy docisk i igła dosięgnęła płyty. Gra to naprawdę fajnie - spodziewałem się , że będzie znacznie gorzej. Aż mnie korci skoczyć do sklepu po coś co lubie :-)

 

Piotrek

Nic nie rób z tym ramieniem! Tak ma być!

Ramie jest dwuczęściowe z elastycznym przegubem tuż za punktem podparcia na V-blokach.

Normalnie tylna część jest lekko pochylona do dołu w stosunku do dłuższej przedniej części ramienia.

Odnośnie niedotykania igły do płyty, to raczej nie jest spawa windy. Prawdopodobnie ramie jest nie wyważone i ustawiony jest zły nacisk igły na płytę. Na 99%. Równoważenie ramienia przeprowadza się za pomocą dużego ciężarka i mniejszego po prawej stronie.

Należy np mniejszy ciężarek (przód) ustawić na 3 podziałce, a duży przesuwać na ramieniu do uzyskania równowagi ramieniai zablokować go śrubką. Następnie należy ustawić nacisk igły dokładnie na wartość jaka winna być ustawiona dla danej igły. To bardzo ważne! Można użyć do pomiaru nacisku zwykłej elektronicznej wagi jubilerskiej za ok 20. Przesuwamy ciężarek mniejszy do przodu aż waga pokaże nacisk wymagany dla danej igły.

W zależności od typu igły nacisk ustawia się w przedziale od 1 do 3 g. Nie należy tego robić na palę.

Zanim zaczniesz to robić, sprawdź jaki masz typ wkładki i wymagany nacisk igły.

 

A w ogóle, to z pytaniami w sprawie Lenco L75 idź do:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tam piszą ludzie, którzy znają ten gramofon doskonale.

Prawdopodobnie na większość Twoich pytań jest już tam odpowiedź.

post-40252-0-90620200-1443212765_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cześć - studiuję już ten wątek bardzo uważnie - czytam też lenco heaven, a nawet dotarłem do takich wątków na Vinylengine. Miało być o przebudowie , a temat przeniósł się na reanimację gramofonu.

 

Przepraszam za zaśmiecanie, ale tego nie przewidziałem... :-(

 

Na razie nie męczyłem mojego nowego nabytku zbyt długo, zanim się nie zorientuję co w ogóle robię, aby go nie uszkodzić.

 

Generalnie wszyscy piszą , że ramię ma tak się uginać (wygląda to okropnie) , ewentualnie zalecają nawinąć do szczeliny nic dentystyczną... chmm... W sumie jest mało sensownych informacji na ten temat - wszystko zaraz przenosi się na dyskusję o V blokach... ten temat tez mnie pewnie czeka.

 

Odnośnie wyważenia ramienia - nie mogę odnaleźć żadnej informacji o mojej wkłądce ADC030 (czerwona) - co teraz ?

Zdemontować ją i zważyć ? Na razie nie mam na czym... jutro spróbuję tych ustawień.

 

Bardzo dziękuję za Wasze uwagi - są dla mnie bardzo cenne - bo trudno mi wyciągać samemu jakieś wnioski - gramofon to dla mnie nowa rzecz i czuję że wciąga mnie coraz bardziej :-)

 

 

Pozdrawiam Piotrek

Piotrze, Skalpelem się zwący!!!

 

Zanim zrujnujesz taki fajny gramofon, jak Lenco - zniszcz wprzódy Daniela!

 

Tańszy a i porad - mnóstwo.

 

Po wtóre - postaraj się przenieść Twój temat do zakładki Analog.

Tam jego miejsce.

 

Po trzecie - powodzenia życzę i pozdrawiam.

Dobrze, że są jeszcze tacy ludzie.

 

Jacek.

Można użyć do pomiaru nacisku zwykłej elektronicznej wagi jubilerskiej za ok 20

 

dobrze by powierzchnia wagi była na wysokości powierzchni talerza-ja nie kładę wagi na talerz a obok

Odnośnie wyważenia ramienia - nie mogę odnaleźć żadnej informacji o mojej wkłądce ADC030 (czerwona) - co teraz

 

najczęsciej spotykany nacisk wkładki to ok 2g ,nie jest to specjalnie zależne od wagi wkładki

 

Zanim zrujnujesz taki fajny gramofon, jak Lenco - zniszcz wprzódy Daniela!

 

z postów kolegi wynika ,że już doszedł do takich wniosków:)

ale dlaczego Daniel?:):):) tam tyle elektroniki ,że można się w niej zakopać,a koledze chodziło o oswojenie się z gramofonem

 

Po wtóre - postaraj się przenieść Twój temat do zakładki Analog.

 

popieram, tam otrzymasz więcej sensownych porad,wielu pasjonatów analogu nie zagląda do diy

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Witajcie - dziękuje bardzo za odpowiedzi.

 

Pytanie - jak przenieść wątek ? Założyć po prostu nowy w prawidłowym dziale , czy prosić administratora forum ?

 

Musze się wytłumaczyć - aby ten gramofon mógł zostać w mieszkaniu - musi wyglądać bardzo efektownie. Powodem moja szanowna małżonka i kompletny brak zrozumienia dla mojej pasji :-(

Niestety nie wystarczy, że to gra pięknie... Nie ma gdzie postawić i już. Mam tajny plan aby telewizor zlikwidować :-)

 

Obecnie gramofon wygląda nędznie. Zamawiając sprawny gramofon miałem w planie wymienić tylko obudowę , których się naoglądałem w necie, Taką zamianę jestem w stanie wykonać bez najmniejszego problemu, bo już od pewnego czasu studiuję jego budowę mechaniczną. Teraz wiem, że ze względu na mój brak obycia z takim sprzętem najlepiej będzie wykonać wszystko tak, aby można było w każdej chwili wrócić do poprzedniego stanu - czyli nie wprowadzać zmian do oryginalnej konstrukcji, aby nie zepsuć dźwięku gdyby przy nowej konstrukcji nie grało jak trzeba. Oceniał będę na słuch.

 

Plan - 1 rozpoznanie gramofonu (częściowo zrobione)

Plan - 2 wykonanie nowej obudowy i renowacja pokrywy

Plan - 3 znikniecie telewizora i pojawienie się gramiaka :-) . Plan trochę niebezpieczny , ale powinno się udać. Od dawna nie mamy już podłączonej telewizji tylko wszystko z netu.

 

Piotrek

Nie musisz nic przenosić. Po prostu zacznij zadawać pytania tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

który jest w amalogu, co już Ci proponowałem.

Nie ma takiego drugiego gramofonu na świecie, który miałby tyle informacji, dokumentacji, zdjęć i wypowiedzi na jego temat w internecie co Lenco L75. Wszystko znajdziesz jak poszukasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witaj - dziękuję za informacje, na razie się nie odzywałem, bo studiuję wszystko na co trafię w necie o tym gramofonie - zanim rozpocznę pisanie w wskazanym temacie najpierw dokończę go czytać - bardzo długi i sporo wypowiedzi jest dla mnie niezrozumiałych - chyba za długo bawiłem się tylko CD :-)

 

Wczoraj rozebrałem ramię - już dla mnie jest jasne , dlaczego każda dyskusja sprowadza się do V-bloków. To co u mnie kiedyś było chyba gumą, teraz kruszy się przy najmniejszym dotknięciu i w ogóle nie ma kształtu V. Widać wyraźnie, że było coś kombinowane z tym ramieniem - kabelki są bardzo krótkie i delikatne. Lutowanie rozpadło mi się to w palcach, To chyba nie dobrze wróży co będzie dalej ?

 

Tak w ogóle jak przeglądam informacje w necie - to odnoszę wrażenie , że sporo osób kombinowało z tymi blokami i każdy ma swoją opinię - zależy kto pisze :-) Trudno wyczuć kto ma rację

 

Mam zamiar wyremontować to ramię - zrobić v bloki najpierw w gumie , a jeśli nie uda się ich dość dokładnie wyciąć to wypiłuję z mosiądzu - kabelki będę musiał polutować na nowo.

 

Co do kształtu nowej obudowy - znalazłem gotowy projekt z sklejki - ja go tylko będę chciał dodatkowo okleić fornirem w ciemnym kolorze i morze trochę powiększę obudowę, ale to się jeszcze zobaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak naprawdę nurtuje mnie jedno pytanie - na co można sobie pozwolić z modyfikacją tego sprzętu, a czego lepiej nie dotykać - wiem pytanie zbyt ogólne...

 

Bardzo pozdrawiam serdecznie Piotrek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witajcie - wątek uruchomiony w Lenco L 75 w dziale Analog na zakładce 60tej.

 

Nie dotarłem do pełnych prawidłowych wymiarów v-bloków, więc ręcznie wykonałem gumki 5x5x4 z głębokim skośnym rowkiem . Zdziwiłem się , ąle da się ręcznie wypiłować pilnikiem te rowki - mozolna praca, ale posiłkowałem się też drimelkiem. Nie wyszło idealnie, ale i tak jest wyraźnie lepiej.

 

Oryginalne vbloki były jak ze starej zeschniętej plasteliny i ramię się kołysało bardzo nierówno - i dlatego tak dziwnie się zachowywało przy opadaniu na płytę. Teraz jest wyraźnie lepiej.

 

Bocznych ograniczników nie ma i ramię trzeba korygować by nie dotykało obudowy.

 

Dokładniejszy opis już w dziale analog :-)

 

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

  • 4 tygodnie później...

Witajcie - po dłuższym czasie studiowania forum zabrałem się za samodzielną budowę plinty do mojego Lenco.- z braku dostępności u mnie płyty mdf 18mm , zakupiłem 10mm. Zmiana grubości bardzo zaowocowala zwiększeniem pracochłonności - odradzam takie rozwiązanie osobom które nie posiadają odpowiedniego sprzętu do obróbki materiału mdf - prace przeprowadziłem w garażu i wszytko mam teraz w pyle łączenie z samym sobą, ale postęp jest... Nowa plinta jest bardzo masywna i chyba będzie dzielona dwie części , bo zwyczajnie trudno mi ją podnieść. Na chwilę obecna zrezygnowałem z instalowania amortyzacji - zobaczymy jaki będzie efekt.

Teraz czeka mnie oklejenie jej fornirem - jak na razie wybrałem klon płomienisty i mam zamiar zabarwić na kolor wiśni bejcą rustykalną.A potem lakierować na wysoki połysk. Oczywiście to jest tylko wstępny pomysł i wszystko może się zmienić...

 

Pozdrawiam Piotrek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-53965-0-51990200-1446150899_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 miesiące później...

Witajcie - minęło już prawie pół roku, ale prace nad gramofonem postępują, choć nie śpiesznie :-) Wreszcie mam co zaprezentować, co ninijeszym czynię :-)

Po walce z plintą i jej ofornirowaniem , nózkami, elektryką , udało mi się w końcu całkowicie własnymi siłami nawet reanimować oryginalne ramię Lenco, oraz odświeżyć blachę chassis z której łuszczyła się farba. Gramofon jest już w pełni sprawny i gra całkiem przyjemnie dla mnie, a jestem osoba która nigdy wcześniej nie posiadała takie urządzenia :-) . Oczywiście z bliska widać, że to amatorskie wykonanie i brak mi warsztatu , ale jak dla mnie na pierwszy raz wyszło chyba nie najgorzej. Z resztą załączam fotki i możecie sami ocenić moje wypociny. Teraz czeka mnie zakup jakiegoś fajnego pre, no i oczywiście jakichś płyt bo tez nie mam :-)

 

Z okazji pierwszego uruchomienia mojego ''pierwszego DIY'' chciałbym podziękować kolegom z forum, którzy cierpliwie tłumaczyli laikowi co i jak , oraz szczególnie podziękować Krzyśkowi - krzysiow122 , który wspierał mnie radami i cały czas zachęcał do kontynuacji prac, bo bywały chwilę zwątpienia...

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie Piotrek.

 

ps. Oczywiście to nie koniec prac nad tym gramofonem, jeśli oczywiscie wystarczy mi cierpliwości, ale efekty wydaja się być obiecujące.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-53965-0-70711600-1454883899_thumb.jpg

post-53965-0-85261700-1454883913_thumb.jpg

post-53965-0-87816600-1454883986_thumb.jpg

post-53965-0-67152500-1454884594_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 tygodnie później...

ps. Oczywiście to nie koniec prac nad tym gramofonem, jeśli oczywiscie wystarczy mi cierpliwości, ale efekty wydaja się być obiecujące.

swietna robota, gratuluje zaciecia i zycze samych przyjemnych odsluchow ;-)

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

swietna robota, gratuluje zaciecia i zycze samych przyjemnych odsluchow ;-)

 

Dzięki serdeczne Panowie, bo bywały chwile zwątpienia - jeszcze długa droga z tym gramofonem. Czeka mnie zakup PRE do niego (ktoś coś może polecić ?), podstawowa regulacja i sprawdzenie czy zastosowane patenty są trafne. No i oczywiście wykonanie lepszych kabli... No i jeszcze jakieś płyty muszę nabyć :-)

 

 

Piotrek

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.