Skocz do zawartości
IGNORED

Dwa wieżowce ze stateczników


zjj_wwa

Rekomendowane odpowiedzi

Koncepcja jest taka: Zbudować dwa wieżowce z super tanich "dławików", czyli ze stateczników od jarzeniówek.

Pomimo licznych "wad" (np. prawdopodobny brak szczeliny), to stateczniki mają jedną zdecydowaną zaletę - są absurdalnie tanie.

....

Czy dobrze kombinuję z łączówkami zaciskowymi dla stosu stateczników świetlówkowych jak poniżej {rysunek prawy} ?

Kwadraty niebieskie i zielone to są końcówki łączeniowe kostki do przykręcania przewodów do statecznika w każdej z warstw stosu ... zakładam przy tym milcząco, że stateczniki są jednakowego typu i produkowane są na jednej i tej samej maszynie, czyli skrętność uzwojenia jest zawsze ta sama.

 

Prąd wpływa niebieską grubą kreską i rozwidla się w warstwie 1 do dławików nr. 1, 3, 5, liczonych od góry.

Uzwojenia 1, 3, 5, generują pole magnetyczne prawoskętne ...

Prąd dalej wypływa z trzech równoległych dławików jak wyżej i przeskakuje za pomocą zworki czarnej w warstwie 5 do warstwy 6.

Prąd dalej rozwidla się w warstwie 6 do dławików 6, 4, 2 ...

Uzwojenia 6, 4, 2, generują pole magnetyczne lewoskętne ...

Prąd dalej łączy się i wypływa zieloną strzałką z drugich końców dławików 6, 4, 2.

Pola magnetyczne "główne" tak zgrupowanych dławików powinny wspomagać się, a jednocześnie powinno następować wzajemne gaszenie się pól rozproszonych stateczników składowych ...

 

Jeśli pojedynczy dławik ma 0,9H i 30 ohm, to takie ( d1 || d3 || d5 ) + (d6 || d4 || d2 ) będzie miało 0,6H oraz 20 ohmów.

Jednak wtedy przez każdy dławik popłynie 1/3 (33%) prądu całkowitego.

 

Na rysunku lewym jest natomiast wizualizacja dwóch takich wieżowców stateczników, czyli układ 2 x 6 ...

Ten drugi, prawy wieżowiec jest lustrzanym odbiciem pierwszego, czyli następuje krzyżowe wspomaganie się składowych wektorów pól magnetycznych głównych, oraz podobne wygaszanie składowych pól rozproszonych.

 

Uprzejma prośba o Wasze opinie w tej kwestii.

 

{{ edit: oczywiście skrętności pól prawo- i lewo-skrętnych są na odwrót - inaczej opisano w tekście, a inaczej przedstawione na rysunku }}

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-34863-0-69964500-1431596985_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Uprzejma prośba o Wasze opinie w tej kwestii."

Z całym szacunkiem, zmontuj to, a chętnie przeczytam Twoją opinię w tej kwestii.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Zaletą ww. "mini-dławików" jest niewątpliwie cena: cena złomu, czyli pojedyncze złotówki za sztukę. Mając do wyboru mini-dławik, oraz analogiczny rezystor mocy - w tej samej cenie, to intuicja nakazuje rozważyć ten "mini-dławik" - gdyż może mieć nieco lepsze właściwości filtrujące od zwykłego opornika. CLCLC ma szansę być nieco lepsze, od CRCRC .. Wadą natomiast ww. "mini-dławików" jest niewątpliwie brak szczeliny, czyli tendencja do nasycania się przy nieco większych wartościach prądu.

 

Potrzebuję ich w roli dławików do monobloków PP na GU-81M. Całkiem konkretny prąd anodowy będzie, więc pojedynczym kurduplem - nie wydoli. Po pierwsze się nasyci, a po drugie się stopi. Stąd też powstała koncepcja zagospodarowania pewnej liczby tego typu mini-balastów w formie matrycy połączonej szeregowo-równolegle.

Połączonej zarówno a). "elektrycznie" jak i b). "magnetycznie".

ad a).

Połączenie szeregowe balastów - zwiększa indukcyjność, ale również i rezystancję szeregową. Prąd nasycenia pozostaje taki sam jak dla pojedynczej sztuki.

Połączenie równoległe balastów, zmniejsza indukcyjność, ale również i rezystancję szeregową. Prąd rozkłada się na równoległe gałęzie, prąd nasycenia całości - wzrasta.

Odpowiednia kombinacja szeregowo-równoległa pozwala kształtować zarówno dopuszczalny prąd, wymagane R_DC jak i wypadkową indukcyjność.

ad b).

Odpowiednie krzyżowe ukierunkowanie wektorów pól magnetycznych z poszczególnych balastów składowych, zarówno w stosie, jak i w sąsiadujących wieżach, pozwala uzyskać synergię w postaci minimalnie podniesionej indukcyjności wypadkowej oraz istotne obniżenie pola rozproszonego.

 

Zresztą powiem tak: już zbudowane, pomierzone, przetestowane. Optymalna konfiguracja dobrana. Temat w zasadzie pozamiatany i zamknięty.

Zaletą tych balastów jest również niewątpliwie to, że jest im wszystko jedno, czy pracują na kilkuset woltach, czy na dwóch tysiącach wolt. Byle tylko moduły od chassis solidnie odseparować, odizolować. Świadomie zrezygnowałem z aktywnej regulacji napięcia anodowego za pomocą krzemu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.