Rower z dopalaczem :)

[Gość rydz]

Co sądzicie o rowerach wspomaganych elektrycznie .

Ceny nowych zaczynaja się gdzieś od 1499 , 00 zł .

[qqrydza]

Ja bym raczej postawił na "od 10000 PLN" jeśli mówimy o rowerze z prawdziwego zdarzenia z dobrym osprzętem, napędem i solidną baterią.

 

Za 1400 to przyzwoity juniorski rower można kupić a nie "dorosły" w dodatku z napędem elektrycznym.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Po dopalaczach lepiej na rower nie wsiadać.

 

A poważnie: Są do kupienia takie zestawy - przednie koło z silnikiem sterownik i dowolny akumulator. Ale ceny za dobry zestaw przekraczają 1500 złotych. Zwłaszcza drogie są lekkie akumulatory wielkości bidonu.

Widziałem taki rower w akcji - sąsiad czymś takim jeździ ale strasznie to ciężkie - akumulatory w sakwach. Dobra realizacja pomysłu moim zdaniem warta jest rozważenia. Silnik takiego roweru wspomaga pedałowanie i pozwala przejechać większy dystans bez zmęczenia i pokonywać wzniesienia bez wielkiego wysiłku.

Na dojazdy do pracy, dobra rzecz.

Do rekreacji raczej zbędny gadżet.

[daru0105]

Co sądzicie o rowerach wspomaganych elektrycznie .

Ceny nowych zaczynaja się gdzieś od 1499 , 00 zł .

To ie to samo jak iść na basen i pływać na materacu?

[Kubri]

Na materacu do Szwecji nawet dopłyniesz, a bez materaca możesz na olimpiadę pojechać. Taka jest różnica.

 

Rower wspomagany elektrycznie to środek komunikacji. Można dojeżdzać do pracy. Ale dobre i racjonalne zastosowanie tej koncepcji będzie dość drogie. Na pewno droższe niż 1500 złotych.

[mikson]

a po co rower elektryczny? pary w nogach brak czy jak? jak brak to lepszy skuter.

[Adam Sikora]

to dla starych dziadkow - kazdy emeryt powyzej 60 tki na zachodzie ma takie cos :)

 

jak jestes ulomny fizycznie to mozesz sobie to smialo kupic :)

[daru0105]

Na materacu do Szwecji nawet dopłyniesz, a bez materaca możesz na olimpiadę pojechać. Taka jest różnica.

 

Rower wspomagany elektrycznie to środek komunikacji. Można dojeżdzać do pracy. Ale dobre i racjonalne zastosowanie tej koncepcji będzie dość drogie. Na pewno droższe niż 1500 złotych.

Może i dopłyniesz, ale normalny po tym nie będziesz.

Rower elektryczny jest po to żeby ograniczyc wysiłek,preferowany dla starszych ludzi.

Jest ciężki co już ma wielką wadę przy napędzie nożnym

 

Jeżdże codziennie do pracy rowerem (gdy temp. na plus)

Ale jakbym takim elektryczno-nożnym urzadzeniem przyjechał do pracy to chłopaki mieli by ubaw.

[simon1983]

Motorek na wodę. Napędzany wodorem.Ale jeszcze chyba nie pora kupić go za półtora tysiaka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vladomir]

to dla starych dziadkow - kazdy emeryt powyzej 60 tki na zachodzie ma takie cos :)

 

jak jestes ulomny fizycznie to mozesz sobie to smialo kupic :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[justas32]

To jest tak jak ze sprzętem audio.

Tani jest nic nie wart.

Porządny - jest za drogi...

[Gość rydz]

Za 1400 to przyzwoity juniorski rower można kupić a nie "dorosły" w dodatku z napędem elektrycznym.

 

Napisałem że ceny mniej / więcej zaczynają się od tej kwoty , co nie oznacza że kupię 2 szt damski / męski po dychu .

 

Rower wspomagany elektrycznie to środek komunikacji. Można dojeżdzać do pracy. Ale dobre i racjonalne zastosowanie tej koncepcji będzie dość drogie. Na pewno droższe niż 1500 złotych.

 

Właśnie , za ile ?

 

to dla starych dziadkow - kazdy emeryt powyzej 60 tki na zachodzie ma takie cos :)

 

jak jestes ulomny fizycznie to mozesz sobie to smialo kupic :)

 

Jestem po 50tce , nie jestem ułomny fizycznie , druga połowa też nie .

 

a po co rower elektryczny? pary w nogach brak czy jak? jak brak to lepszy skuter.

 

Posiadam 2 skutery .

 

Rower elektryczny jest po to żeby ograniczyc wysiłek,preferowany dla starszych ludzi.

Jest ciężki co już ma wielką wadę przy napędzie nożnym

 

Właśnie ograniczyć wysiłek , od kilku lat ja i moja druga połowa :) robimy rowerowe przejażdżki do 30 km w jedną stronę , chciało by się 60 km a może i więcej .

Ciężar tańszych rowerów mnie właśnie przeraża , ile bez wspomagania przejedzie 30kg rowerem . :(

[mikson]

Może i dopłyniesz, ale normalny po tym nie będziesz.

Rower elektryczny jest po to żeby ograniczyc wysiłek,preferowany dla starszych ludzi.

Jest ciężki co już ma wielką wadę przy napędzie nożnym

 

Jeżdże codziennie do pracy rowerem (gdy temp. na plus)

Ale jakbym takim elektryczno-nożnym urzadzeniem przyjechał do pracy to chłopaki mieli by ubaw.

 

żeby ograniczyć wysiłek - są od tego przerzutki :) jasne rower elektryczny dla starszych ludzi , dajcie spokój z wymyślaniem

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Są też ładne, jednak ten kosztuje:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

27000

 

w 3d:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Genesis]

Listonosze w Berlinie jeżdżą na takich rowerach, no ale to ponad 2000 euro.

[Gość rydz]

Kurna , nikt z forum nie jeżdzi / ł takim ustrojstwem ?

Znalazłem męski / damski , takie ceny bym jeszcze przełknął , co sądzicie ?

 

http://allegro.pl/rower-miejski-elektryczny-longwise-lweb-l2803-i5271555776.html

 

http://allegro.pl/rower-elektryczny-damski-goccia-holiday-nexus-3-i5265570354.html

[Tehtoril]

Najtańsze sensowne rowery elektryczne, jakie przyszło mi sprzedawać, to czeskie Crussis. Całkiem niezłe przyspieszenie (może nie takie jak w KTM'ach czy Scott'ach, ale i tak ok) i póki co, brak reklamacji. A kilka marek elektryków już mam za sobą :] Jak za bardzo przyoszczędzisz, to okaże się, że efektywny zasięg akumulatora wyniesie 15km i po 300 ładowaniach akumulator będzie na złom. A przeważnie akumulatory kosztują ok.2kzł.

Takie moje 3 grosze..

[Kubri]

Rower elektryczny jest po to żeby ograniczyc wysiłek,preferowany dla starszych ludzi.

Jest ciężki co już ma wielką wadę przy napędzie nożnym

 

Jeżdże codziennie do pracy rowerem (gdy temp. na plus)

Ale jakbym takim elektryczno-nożnym urzadzeniem przyjechał do pracy to chłopaki mieli by ubaw.

 

Trochę pitolicie Hipolicie. Widzę sąsiada który jeździ takim elektrobicyklem do pracy. Jeśli człowiek bez treningu może przejechać spokojnie 20-30km bez wywalenia języka na brodę, to znaczy że wspomaganie elektryczne jest bardzo dobrym pomysłem.

Akumulator jonowy 10A/h waży jakieś 2,5kg, silnik 0,25-0,35kW w piaście przedniej może kolejne 2 kg. Wiec pięć kilo bagażu na rowerze to żaden ciężar. A wspomaganie działa jakby się jechało w tandemie z rowerzystą ważącym pięć kilo.

Tylko że cena konwersji roweru na napęd elektryczny to będzie raczej więcej niż 1500 złotych. Tyle to może kosztować sam akumulator.

 

A koledzy z pracy nawet by się nie zorientowali że masz napęd elektryczny. Akumulator przypomina duży bidon, a dobre silniki w piastach mają wielkość przypominającą dynamo.

 

Są tańsze zestawy do konwersji, ale wtedy silniki w piastach są duże, a akumulatory sakwowe znacznie cięższe. Poza tym takie konwersje zwykle też nie spełniają norm na elektrobicykl - mają za mocne silniki i umożliwiają także jazdę wyłącznie na napędzie elektrycznym. Czyli coś w rodzaju elektrycznego moto-roweru.

 

Fabryczne elektrobicykle jak na przykład Specjalized mają akumulatory w ramie i silnik w tylnej piaście i trudno się nawet zorientować że rower ma wspomaganie. Tylko że ceny sa już jak za średniej klasy rower wyścigowy.

 

Jest także polska firma oferująca konwersje roweru na e-rower z silnikiem napędzającym specjalny podwójny napęd korbowy z wolnobiegiem na suporcie. Silnik jest doczepiany pod dolna rurą trójkąta ramy i przenoszony przez korbę na standardową przerzutkę przy tylnym kole. Można więc pedałować niezależnie od obrotów silnika i używać przerzutki do przeniesienia napędu z silnika i z korby. Ale zestaw do modyfikacji kosztuje znacznie powyżej 3000 złotych więc się to nie bardzo opłaca.

[qqrydza]

A gdzie rydz mieszkasz? Scott organizuje testy na terenie naszego pięknego kraju.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wśród rowerów testowych jest model ze wspomaganiem. Możesz sprawdzić osobiście jak się jeździ na takim.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Bardziej profesjonalny zestaw do konwersji na e-rower:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- oxydrive z zaplecionym kołem, silnikiem w piaście i akumulatorem w bidonie kosztuje prawie 2900 złotych

 

Są także wersje tańsze.

Tutaj różne elementy do konwersji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- akumulatory ważą od 4,5 do 20 kilogramów, więc ostateczny ciężar zależy od jakości zastosowanej technologii. A to się wiąże z ceną.

I przykładowy zestaw do konwersji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- cena 2500 zł.

 

E-rower ma silnik o mocy stałej do 0,25kW który jest włączany odpowiednim czujnikiem pedałowania. Każde inne rozwiązanie czyli mocniejszy silnik i napęd niezależny od pedałów jest już motorowerem, ale wtedy waga nie ma takiego znaczenia bo można się bardziej uzależnić od mocy silnika niż mocy swoich nóg.

 

Tak wygląda elektryfikacja roweru:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak może wyglądać rower trekkingowy po elektryfikacji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

waga 26 kilo ale pewnie 17-18 przypada na sam rower wiec ciężar ostatecznie zależy także od roweru poddawanego elektryfikacji.

 

A tutaj seryjny rower elektryczny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Specjalized Turbo w cenie całkiem dobrego motocykla.

 

Przy elektryfikacji roweru stosuje się takie same zasady jak przy składaniu roweru. Im doskonalszy mechanicznie cały układ tym dalej pojedzie.

 

 

Ps. i prosze nie pisać ze e-rowery są dla inwalidów, że przerzutki są do zmniejszania wysiłku. Praca wykonana będzie taka sama, przerzutka zmienia moment sił i prędkość a z nią odległość pokonana . Poza tym rowery elektryczne także posiadają przerzutki w celu dystrybucji mocy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

No ja jestem ciekaw jak się tym jeździ. Ale tak w górach, dla zabawy. Normalnie 95% czasu zajmuje podjazd a 5% czasu zjazd. Gdyby można zmienić te proporcje to 25/75% to byłaby niezła zabawa. Pytanie ile podjazdów wytrzyma akumulator i czy można go zmieniać. No i czy technologia jest już dobra, czy trzeba jeszcze poczekać 2 lata.

 

[suluben]

Jak połączyć pedałowanie z dopalaniem elektrycznym i oglądaniem filmu w kinie? Jazda do Poznania do kina Muza! -->

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Dzięki wszystkim za posty .

[ASURA]

Trwały , wydajny i niedrogi akumulator to pierwsze co nas nie uderzy później po kieszeni. Jak na razie trzeba z akumulatorami zaczekać aż Elon Musk zacznie sprzedawać w wolnym obrocie nowej generacji akumulatory.

 

Jazda w górach to raczej dalej lepiej zapomnieć :)

 

Trochę nie wiem dla kogo ten akumulatorowy wynalazek? wiekszość podaje że silnik dostosowywany jest do max 25km/h a tyle sobie bez tego wynalazku aplikuję a chciałbym np. własnie wtedy dać sobie w mieście takie turbo do zalecanych 50km/h ;)

[martens]

Trochę nie wiem dla kogo ten akumulatorowy wynalazek? wiekszość podaje że silnik dostosowywany jest do max 25km/h a tyle sobie bez tego wynalazku aplikuję a chciałbym np. własnie wtedy dać sobie w mieście takie turbo do zalecanych 50km/h ;)

 

Jak chcesz szybciej to DIY, bo przepisowo to tylko 250W w EU. Ale jest obecnie bardzo dużo dostawców kitów, do rozbudowy jakiegoś strarego solidnego górala i wtedy to już jest wolna amerykanka.

To jedeno z najmocniejszych rozwiązań Cromoto.

Z odpowiednim zasilaniem osiągniesz osiągniesz mocno niezdrowe prędkości (przewiń na sam dół)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w ogóle to bardzo dobra, przeglądowa strona o elektryfikacji rowerów: electricbike.com

 

jeszcze parę wrzutek z tych szybkich

najpierw mały zonk

 

 

Tu chyba niezła wysyłkowa firma z HK, wysyłka nielotnicza za free.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oferują całe zestawy bądź można sobie skomponować wszystko po kawałku. Silniki bezszczotkowe od 250W do 1kW, na tych ostatnich można wycisnąć ok 60km/h

Co prawda kontrolery które oferują są chyba bez KERS.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Rowery mają teraz dobre zawieszenia, dobre hamulce, są lekkie, to jest świetna perspektywa. Ciekawe kiedy rządy wprowadzą haracz za używanie takich rowerów.

[ASURA]

Jak chcesz szybciej to DIY, bo przepisowo to tylko 250W w EU. Ale jest obecnie bardzo dużo dostawców kitów, do rozbudowy jakiegoś strarego solidnego górala i wtedy to już jest wolna amerykanka.

 

Super sprawa ale tu chodzi o to żeby jednak móc pedałować i korzystać efektywnie z przerzutki-czytaj utrzymanie fizycznej formy no i żeby rower jednak miał dalej małą masę!

 

Taki Elektryczny Moto Rower bardzo mi się podoba ale jako już inny środek lokomocji!

 

Taki Miejski Rower Elektryczny żeby przy własnym pedałowaniu osiągnąć do 50km/h powinien mieć oddawaną (chyba źle liczę i za mało podaję ?) 4krotną moc człowieka (człowieka energetycznie pamiętam potraktowano jako 100watowe urządzenie?) Różnie z tym bywa wyprzedzałem na 500 metrowym odcinku rowerzystę mimo że ten bez problemu powinien jednak jechać trochę szybciej niż te moje 15km/h :) Jadąc po mieście na paskudnym góralu z szerokimi oponami (kto tą modę wymyślił to jest przynajmniej jakieś 7km/h mniej przy tym samym wysiłku) te 24km/h chciało by się jednak być przed samochodami a nie za :) Co z tego ze pierwsze 5 sekund od startu ze skrzyżowania odjeżdżamy od peletonu (cudowna zaleta małej masy naszego rowerka) jak później peleton samochodów nas dochodzi i zaczyna wyprzedzać i smrodzić w nos :( Piszę o codziennej jeździe do pracy a nie wyścigach rowerowych. Taki 40 kilowy rower już nie ma tego uroku. Poza tym nie podoba mi się konstrukcyjnie umieszczenie wysoko masy akumulatorów na ramie obniżające poziom bezpiecznego kierowania.

 

Myślę że temat przy lepszych akumulatorach i ich wysokim napięciu wyjściowym (a za tym mniejszej masie silnika) się dobrze rozwinie! W firmie inżynierskiej w której pracowałem parę lat temu były skonstruowane gotowe do sprzedaży takie elektryczne ale już motorowery; wtedy sprzedawało się to fatalnie. Prędkość maksymalna ograniczona była do 45mk/h a jego zasięg wynosił około 60km.

 

Zdjęcie byłego użytkownika.

[martens]

... Ciekawe kiedy rządy wprowadzą haracz za używanie takich rowerów.

No to ciekawe zagadnienie w przypadku elektycznych wozidełek, Narazie niby to eko, promocje, zniżki podatkowe ładowanie za free, strutututu. Ale jakby elektoauta wypalily na dużą skalę, to byłaby chyba niemała panika i katastrofa w soc-UE gdzie budżety są napietę jak baranie jaja. Raptem by się jeszcze skończył niemały strumyczek ze sprzedaży paliw kopalnych.

Takie "tankowanie" Tesli do pełna to przecież około 50PLN. Pewnie zaraz trzeba byłoby sobie robić oddzielne gniazdko z licznikiem do ładowania auta, oczywiście z odpowienim podatkiem, coś jak olej opałowy i do diesli.

 

Super sprawa ale tu chodzi o to żeby jednak móc pedałować i korzystać efektywnie z przerzutki-czytaj utrzymanie fizycznej formy no i żeby rower jednak miał dalej małą masę!

 

Lekkiej kolarki to z elekryka nigdy nie będzie, te rowerki dla leniwców 250W z zasięgiem 30km ważą 20-25kg,

 

Co do pedałowania to kwestia sterowania i mocy silnika. Generalnie są trzy metody sterowania mocą w tych rowerach.

- Manetka (nieprzepisowa w UE)

- Czujnik kręcenia przy pedałach typu on/off, a co do poziomu mocy ma się dodatkowy przełącznik mocy przy kierownicy, zazwyczaj tylko trzy pozycje do wyboru.

- I najwiekszy wypas to czujnik tensometryczny na korbie pedałów, do tego musi oczywiście być odpowiednio oprogramowany kontroler, Prąd jest zapodawany proporcjonalnie do tego ile ciśniesz na pedały. Ci goście z vpower.hk sprzedają też takie czujniki, to relatywnie tani element.

Proporcja jaka energia pójdzie na koło z mięśni a jaka z silnika zależy wtedy też od przełożenia tradycyjnej przerzutki. Jak się wybieże wysokie szybkościowe przełożenie to na koło z mięśni pójdzie relatywnie mniej a z silnika więcej, bo mocno na tensometr pchamy, na niskim przełożeniu odwrotnie.

[ASURA]

Takie "tankowanie" Tesli do pełna to przecież około 50PLN. Pewnie zaraz trzeba byłoby sobie robić oddzielne gniazdko z licznikiem do ładowania auta, oczywiście z odpowienim podatkiem, coś jak olej opałowy i do diesli.

To jest koszmarek komuno europy!!! Ręce opadają!!!

 

- I najwiekszy wypas to czujnik tensometryczny na korbie pedałów, do tego musi oczywiście być odpowiednio oprogramowany kontroler, Prąd jest zapodawany proporcjonalnie do tego ile ciśniesz na pedały. Ci goście z vpower.hk sprzedają też takie czujniki, to relatywnie tani element.

Moim zdaniem sprawę by załatwił dodatkowo zapięty programowalny (także przez użytkownika) tempomat z ustawionym stylem jazdy np: relaks, economy, sport, extremal, i.t.p. Tak jak zauważyłem mnie np. pomógł by system który załącza się dopiero! przy przekroczeniu ok 22km/h.Oczywiście sprawa jest bardzo indywidualna i w tym kierunku programator powinien być ukierunkowany. No i kolejna sprawa powinien być montowany układ odzyskiwania energii do akumulatora przy hamowaniu-trochę tej energii w mieście się jednak marnuje!

[martens]

Moim zdaniem sprawę by załatwił dodatkowo zapięty programowalny (także przez użytkownika) tempomat z ustawionym stylem jazdy np: relaks, economy, sport, extremal, i.t.p. Tak jak zauważyłem mnie np. pomógł by system który załącza się dopiero! przy przekroczeniu ok 22km/h.Oczywiście sprawa jest bardzo indywidualna i w tym kierunku programator powinien być ukierunkowany. No i kolejna sprawa powinien być montowany układ odzyskiwania energii do akumulatora przy hamowaniu-trochę tej energii w mieście się jednak marnuje!

 

Wszystko jest do zrobienia, te silniki bezszczotkowe bezpośrednio montowane na kole z definicji umożliwiają odbieranie energii podczas hamowania, wszystko kwestia włąściwego kontrolera z KERS, np taki jak ten:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

kumaty gościu mógłby oprogramować go wg życzenia, parametrem byłyby dane z tensometra na korbie i ustawienia dodatkowego przełącznika np takiego jak piszesz "relaks, economy, sport, extremal,"

poz 1 - 20% nogi 80% silnik - to powiedzmy relaks

poz 2 40% nogi 60% silnik

poz 3 60% nogi 40% silnik

poz 4 80% nogi 20% silnik - to ekstremal choć zarówno i eko bo oszczędza baterię

sport to zawsze silnik na full power, a ile z mięśni to tego dołożysz to kwestia czy masz odpowiednio dużą przerzutkę.

 

czy cokolwiek innego...

 

EDIT

choć akurat on już ma wstępnie zaprogramowane tryby

np w opisie:

1.1.15

1.1.16

1.2.11

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )