Skocz do zawartości
IGNORED

Pioruny i inne naturalistyczne odgłosy w muzyce


Wuelem

Rekomendowane odpowiedzi

Na tej płycie jest kilka efektów dźwiękowych. M.in. start Apollo 13, start eskadry F-16, przejście tornado, odgłosy prazwierzaka z filmu "Jumanji", zbliżający się sztorm.

 

Erich Kunzel/Cincinnati Pops Orchestra - THE BIG PICTURE

 

Utwory:

 

1 Theme From Mission Impossible

2 Suite From Batman Forever: Main Title and Fanfare

3 Suite From Batman Forever: Fledermausmarschmusik

4 Suite From Batman Forever: Gotham City Boogie

5 Suite From Batman Forever: Batterdammerung

6 The Apollo 13 Mission (SFX)

7 Re-Entry and Splashdown From Apollo 13

8 Express Bus To L.A. From Speed (SFX)

9 Main Title From Speed

10 Roll Tide From Crimson Tide

11 F-16 Fighter Squadron - Into The Battle From Independence Day (SFX)

12 Suite From Independence Day

13 End Credits From Braveheart

14 End Credits From Cutthroat Island

15 Tornado Terror From Twister (SFX)

16 The House Visit From Twister

17 Main Title From The Last of the Mohicans

18 Finale From Dragonheart

19 The Remora From Executive Decision

20 Going Home From Stargate

21 Library Stampede From Jumanji (SFX)

22 Suite From Jumanji

23 Main Theme From Gettysburg

24 Bovine Barnstorm (SFX)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dodam jeszcze, że bardzo naturalistyczne odgłosy pierdzenia oraz inne "z ciała" mogą Państwo usłyszeć na jednej z mniej znanych płyt Rogera Watersa - Music from the Body (soundtrack z 1970 roku). ;-)

Potrzebuje (oczywiście absolutnie naturalistyczne i audiofilskie) odgłosy takich ptaków jak: komecik wenezuelski, bagiewnik madagaskarski, szmaragdzik namorzynowy - to wszystko do testów kopuki i chętnie krogulec kubański do testów midrange na niski środek a także bardzo chętnie bocian garbaty w zastępstwie kastanietów któe sa źle nagrane ...

 

ma ktos?

 

ps: kocham takie wątki - a potem dziwota, że ludzie piszą takie pierdoły o dzwięku ....

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

kocham takie wątki - a potem dziwota, że ludzie piszą takie pierdoły o dzwięku ....

 

Mógłbyś jaśniej? (z czym masz problem)

 

Mimo najszczerszych chęci ja tu jakoś nie mogę dostrzec żadnego problemu — człowiek pomyślał sobie, że np. fajnie byłoby zaszokować publiczność nagłym, a bardzo naturalnym odgłosem pioruna i toczącego się w jego następstwie grzmotu, to zapytał — normalnie, kulturalnie… Są chętni do odpowiedzi — to odpowiadają, nie byłoby chętnych — nie odpowiadaliby…

 

Wciąż nie wiem, gdzie tu można widzieć jakiś problem…

Wciąż nie wiem, gdzie tu można widzieć jakiś problem…

 

Problem ... No wszedzie można widzieć problem ;-) i w tym własnie problem ... ale już ok, zażyłem leki ... po prostu nigdzie nie mogę zdobyć odgłosów naturalistycznych tych ptaków.

 

ajnie byłoby zaszokować publiczność nagłym, a bardzo naturalnym odgłosem pioruna i toczącego się w jego następstwie grzmotu

 

PS: a kto bedzie zszokowany po zawale któregoś z czlonków publiczności nie uprzedzonego takim naturalistycznym piorunem? Gospodarz czy prokurator? ;-)

 

a tak powaznie sorry za offtopic, tak mi przyszlo do glowy ... bo widzialem slyszalem ile osób i w jaki sposb wyciaga wnioski o sprzecie i jak rozmawia o dzwieku po takich pierdolach jak takie odglosy ... i mi sie nóż w kieszeni otwiera .... nie mam nic do autora i osób sie tu wpisujących ... jest mi przykro że zabrałem tak naiepoważny głos ... i prosze o rozgrzeszenie

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Jeśli się chce naprawdę drugiego zaskoczyć, to można zrobić tak jak to zrobił względem mnie mój znajomy, kiedy spotkał mnie w innym mieście. Podbiegł od tyłu i przywalił szczerze między łopatki. W pierwszym ułamku chwili pomyślałem dwie rzeczy jednocześnie, wiać albo odwrócić się i temu komuś przypier....ć. Jego roześmiana gęba jednak całkowicie mnie rozminowała.

A, kiedy tak walnął, to rozległ się trzask jakby pioruna. Czy tylko poczułem się jak rażony piorunem. Nie pamiętam...

bo widzialem slyszalem ile osób i w jaki sposb wyciaga wnioski o sprzecie i jak rozmawia o dzwieku po takich pierdolach jak takie odglosy ... i mi sie nóż w kieszeni otwiera ....

 

Przytocz te doświadczenia - dla wspólnej nauczki.

 

Mnie się wydaje, że jak uda się sprawić, żeby słuchacz pomylił dźwięki ze sprzętu z rzeczywistymi, to z muzyka może może udać się podobnie. Stworzenie swoistej listy przebojów pozwalającej odsiać przysłowiowe ziarno od plew może być przydatne. W końcu chyba nie bez przyczyny samplery testowe mają nagrane takie próbki. Ale jako, że to zakładka muzyczna, to poszukujemy tego samego w pełnoprawnych utworach.

po prostu nigdzie nie mogę zdobyć odgłosów naturalistycznych tych ptaków.

 

Został wydany jakieś 2 lata temu album (atlas) o ptakach z dołączona płytką CD, zawierającą odgłosy wszystkich ptaków.

Na pewno tam znajdziesz swoje ulubione. Poszukaj w księgarniach.

 

A tak na marginesie - rzeczywiście niektóre wątki zakładane są chyba z nudów. ;-)

Mnie się wydaje, że jak uda się sprawić, żeby słuchacz pomylił dźwięki ze sprzętu z rzeczywistymi

 

to zależy czego się nawącha ;-) ... osobiscie "na trzeźwo" nigdy nie udalo mi się pomylić przejeżdzającego tramwaju ze sprzętu do przejeżdzjącego tramwaju na żywo ... ale może za mało wypiłem/wwąchałem ;-) i może dlatego że nie ma u mnie za oknem tramwajów ... choć fakt faktem że kiedyś na kacu wydawało mi się że jestem w puszczy Kampinoskiej ... ale potem się kapnąłem że to złudzenie ... i, że sprzęt był wyłączony ... ;-)

 

z muzyka może może udać się podobnie

 

z muzyką nigdy nie będzie podobnie, nawet jesli kogos sie nabierze na dwa ćwierki ptaków czy krowę na pastwisku kilometr od domu ... ale tak jak mówię ... ostatecznie to kwestia jakości towaru ;-)

 

A tak na marginesie - rzeczywiście niektóre wątki zakładane są chyba z nudów. ;-)

 

słuszna uwaga ... ale jak się chcą chłopcy bawić - to niechaj się bawią - wszak od czego jest młodość ;-)

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Martin, chcesz elokwentnie podważyć sens wątku, a tymczasem jedynie pokazujesz, że nie masz nic do powiedzenia w temacie.

 

Naturalistyczne odegranie muzyki, gdy widzi się sprzęt przed sobą, nikogo nie zaskoczy. To żaden wyczyn - naprawdę. A jak nie możesz tego osiągnąć, to nie zmieniaj używek tylko sprzęt.

 

Proszę o typy w kwestii nagrań odpowiadających tematowi wątku. Nadal nie mamy utworu z muzyki klasycznej, który zaczyna się grzmotnięciem pioruna. Jest więc pole do wykazania się. Nie szukamy tutaj najwartościowszych utworów, tylko najciekawszych efektów zawartych w nagraniach mogących także posłużyć do porównywania możliwości zestawów. W taki alternatywny sposób.

a tymczasem jedynie pokazujesz, że nie masz nic do powiedzenia w temacie.

 

Owszem, masz rację - nie mam nic do powiedzenia w tym temacie. I kończąc mój udział w tym wątku - powiem tak: wierz sobie w co tylko zechcesz, to faktycznie nie moja sprawa - moim, jednak skromnym zdaniem to właśnie jest największy wyczyn czyli owe naturalistyczne odegranie muzyki na sprzęcie - i zapewniam dużo większe niż realistyczne ćwierkoty i chuchania ... jeśli tego nie wiesz to przepraszam - ale nie masz zielonego pojęcia ani o brzmieniu instrumentów i wokali, ani o ich skali, a tym bardziej o ograniczeniach toru w całości. Ale to nie moja sprawa. A ja nie chciałem Cię urazić, po prostu wątek dla mnie typowo humorystyczny w kategorii "brak humoru na forum" ... ale ja jestem dziwny, wiec się nie przejmuj.

 

To Twój wątek - a ja niepotrzebnie zabrałem głos. Zatem życzę znalezienia jak najbardziej realistycznie oddanego choćby mikrofalowego promieniowania tła - stamtąd już niedaleko do naturalistycznego odgłosu wielkiego wybuchu.

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

<br />Naturalistyczne odegranie muzyki, gdy widzi się sprzęt przed sobą, nikogo nie zaskoczy.<br />

 

Aż musze niestety siebie zacytować - realistyczne odegranie muzyki jest programem obowiązkowym. Oczywistością, której tutaj nie zakładaliśmy poświęcać uwagi. Szkoda, że tego nie zauważyłeś.

 

Pisząc, że "nie mam zielonego pojęcia" o czymś wystawiasz sobie świadectwo. Dotrzymaj słowa i nie pisz tutaj już nic więcej.

Pisząc, że "nie mam zielonego pojęcia" o czymś wystawiasz sobie świadectwo

 

A Ty GURU jakiś jesteś nieomylny czy coś? Pytia Delficka czy po prostu zjadłeś wszystkie rozumy? Ok, zmykam - powodzenia!

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Dawno, dawno temu (1994, gdy pracowałem w sklepie rtv to straszyliśmy klientów właśnie takim piorunem aż przysiadali. To było z jakiejś płyty demo z różnymi odgłosami. Tytułu nie pamiętam, ciemna okładka, wydana przez Sony.

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

Można i w MP3 i Wave ściągnąć, ale to pewnie musztarda po obiedzie, ale zajrzyjcie tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a z paru wersji znajdziecie ulubioną. Problem zapewne tylko z pasmem kolumn i ich relacją z pomieszczeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

The Cure-The Same Deep Water As You z płyty Disintegration

Marc Almond w utworze Toreador in the Rain z płyty Enchanted

 

Może realizacja tych nagrań pozostawia dużo do życzenia,ale muzyka jest godna uwagi:)

W utworze Pat Metheny Group - To the End of the World z płyty "We Live Here" w 9:05 słychać piorun.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.