Nowy zestaw do muzyki klasycznej

[maliikon]

Poczytałem wątki dotyczące muzyki klasycznej. Jedni polecają Naima, inni Marantaz, jeszcze inni polecają Creeka. Postanowiłem założyć wątek, aby forumowicze mogli się wypowiedzieć na ten temat jeszcze raz, bo wiadomo, że z każdym dniem, tygodniem, czy miesiącem człowiek ma nowe doświadczenia, itp. Moje możliwości finansowe zamykają się w 16.000zł(w tym pewna część i tak będzie brana na kredyt), i ani złotówki więcej, a wiadomo - lepiej, gdyby okazało się, że dobry zestaw można poskładać za mniejsze pieniądze. Słucham muzyki klasycznej, od symfonii, poprzez barok... słucham Mahlera, Straussa, Bacha, Mozarta, Dvoraka, Schuberta itp. Pokój do odsłuchów to będzie ok 25m2. Akustycznie, wydaje mi się, że jest dobrze. Czego oczekuje od brzmienia? Tego, co powoduje, że muzyka klasyczna daje dużo radości czyli barwy, przestrzeni, dynamiki, bo ona również ma ważny wpływ na muzykę, no i rozdzielczość. Ważna też jest muzykalność. Zależy mi na sprzęcie nowym, bo nie jestem zamożnym człowiekiem, i nie stać mnie na wymianę sprzętu co 2lata. Ma to być sprzęt "długowieczny". Nie ukrywam, że napis z tyłu urządzenia, w którym BRAK JEST napisu Made in China, to dla mnie duży atut. Kręci mnie Japończyk, jeśli chodzi o zestaw wzmacniacza i odtwarzacz cd. Więc zastanawiam się nad Denonem, Marantzem, czy też Yamahą. Nie stać mnie na Luxmana itp., więc akurat elitarny sprzęt odpada. Mam świadomość, że nie mogę w tej kwocie, tym bardziej wybierając nowy sprzęt, mieć wszystkiego. Moje jedyne doświadczenie w odsłuchach, to Marantz sa 8005, Marantz pm 8005, Tannoy Revolution dc6t, i powiem szczerze, że zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie.

Mam jednak pytanie,

1. czy Marantz sa 8005, Marantz pm 8005 gra dużo lepiej niż np. Marantz 7004/7003, który jest o połowę tańszy?

2. No i które kolumny podłogowe do 8000zł mogą zagrać lepiej niż w/w Tannoye?

3. Który model Marantza, Denona lub Yamahay polecacie posłuchać, i z jakimi kolumnami?

[zn21]

posłuchaj wzmacniaczy goldenote. One mają barwę i gęstość potrzebną do muzyki orkiestrowej baroku czy kasycyzmu.

Japończykom o których wspomniałeś tego brak.

Nie bierz broń Boże w ciemno!

[Q21]

Witaj,

biorąc pod uwagę Twoje wymagania, rzeczywiście elektronika Marantz serii 8005 moźe być optymalnym rozwiązaniem. Niższa seria np. PM7005/CD6005 to niestety zdecydowanie gorsze urządzenia.

Do powyższej elektroniki sugerowałbym kolumny Tannoy z najnowszej serii Revolution XT6F. Dobrym rozwiązaniem będą także kolumny Epos K2, które warto także przesłuchać z sugerowaną elektroniką Creek Evolution 50A i odtwarzacz 50 CD.

Dobrą opcją może być takźe elektronika Primare I22/CD22 z polskimi kolumnami Audio Academy Hyperion IV.

 

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porownania poszczególnych konfiguracji. W przypadku pytań służę pomocą.

[arek67]

Zdecydowanie jednak polecam sprzęt S-H. Dzięki temu można dobrać dużo lepszy zestaw.

[maliikon]

Marantz serii 8005 moźe być optymalnym rozwiązaniem. Niższa seria np. PM7005/CD6005 to niestety zdecydowanie gorsze urządzenia.

 

W jakiej kwestii w/w urządzenia grają gorzej niż seria 8005?

 

posłuchaj wzmacniaczy goldenote. One mają barwę i gęstość potrzebną do muzyki orkiestrowej baroku czy kasycyzmu.

Japończykom o których wspomniałeś tego brak.

Nie bierz broń Boże w ciemno!

 

 

Rozumiem, ze nawet seria 8005 zagra gorzej niż wzmacniacze goldenote? Dużo gorzej?

Nie będę kupował w ciemno. Bo nie stać mnie na "wpadkę" ;)

Po prostu chcę stworzyć kilka zestawów do odsłuchów :) A Wg własnego doświadczenia, które kolumny podłogowe do 8000zł są warte uwagi?

 

Zdecydowanie jednak polecam sprzęt S-H. Dzięki temu można dobrać dużo lepszy zestaw.

 

 

Tzn? S-H?

[arek67]

Z drugiej ręki. Używany.

[zoller]

No cóż, autor szuka sprzętu do muzyki klasycznej za bądź co bądź nie małą kwotę i po raz kolejny pojawia się Marantz - dlaczego? Można lepiej i to zdecydowanie.

Proponuje wziąć pod uwagę produkty z manufaktur z doskonałym serwisem i dźwiękiem. Myślę że Baltlab do tego rodzaju repertuaru nada się znakomicie i chyba Epoca 2 bardziej niż 3. Wybór pozostawiam autorowi. Do tego kolumny od lokalnych producentów i zostanie jeszcze całkiem sporo na interesujące źródło z wyjściem XLR (w przypadku Baltlaba warunek konieczny)

[Henn]

O tak - zdecydowanie zestaw używany. Możnaby zaoszczędzić kupując używany za 5k grający jak nowy za 15k (ja gram na takim) lub kupić używany za 15k grający jak nowy za 45-50k.

[arpi]

Seria 7000 to średnie urządzenia. Ja słuchałem 15 i 14 Marantza. Różnica taka jak różnica w cenie. Sądzę, że z serią 8000 jest podobnie - gdzieś pośrodku. To kontynuacja serii lite która była bez porównania lepsza niż 7004 i 7003.

Sprzęt używany to loteria a miałem bardzo wątpliwą przyjemność oddawania sprzętu do serwisu.

Jeżeli kupisz używany to myśl od razu gdzie będziesz mógł go naprawić.

Ciekawe czy polecający używki też o tym myślą.

Ja uważam, że Marantz jest do klasycznej, Denon do rocka a Yamaha jest bardzo dobra ale ma specyficzny ostry dźwięk. Nie spotkałem salonu gdzie po stwierdzeniu, że słucham klasycznej pracownicy oferowaliby mi Denona.

Co kto lubi.

Posłuchaj wszystkiego, ja kiedyś miałem Yamahę i świetnie słuchało mi się klasycznej.

[pit80]

1. czy Marantz sa 8005, Marantz pm 8005 gra dużo lepiej niż np. Marantz 7004/7003, który jest o połowę tańszy?

2. No i które kolumny podłogowe do 8000zł mogą zagrać lepiej niż w/w Tannoye?

3. Który model Marantza, Denona lub Yamahay polecacie posłuchać, i z jakimi kolumnami?

Moim, skromnym zdaniem:

1. Słuchałem i porównywałem w tych samych warunkach i czasie Marantz SA8005, Pioneer PD50, Xindak C06 i Sony X559ES. Oczekiwania od Marantza miałem duże a wypadł najgorzej. Lepiej zagrał PD50 lecz gorzej od X559ES a w tej czwórce minimalnie z Sony wygrał najtańszy z nich Xindak C06.

2. Do 8000zł to tylko Harpia Amstaff (aktualnie Experience Fresco). Ewentualnie można jeszcze sprawdzić Minas Anor lub Aries Classic (jednak 25m2 to pewnie dla nich za dużo) ze Studio 16Hz.

3. Z Denona nadają się 2020AE + cd 1520AE, Marantz 8005 odpada (wzmacniacz też nie zrobił na mnie wrażenia) a Yamahy nie znam.

[Henn]

Sprzęt używany to loteria

I dlatego kupując używany sprzęt należy zminimalizować ryzyko usterek poprzez gwarancję rozruchową, w czasie której można sprzęt oddać do serwisu na przegląd zerowy.

Poza tym nie jestem pewien co się szybciej popsuje w ciągu najbliższych pięciu lat: 10-20 letni sprawny sprzęt używany (chodzi głównie o elektronikę) czy nowy po upływie gwarancji.

Ale to tylko takie rozważania na marginesie, bo autor wątku i tak zrobi jak uzna za stosowne.

[canaletto]

kluczowe pytanie, na ile Cię stać? czy masz pieniądze, które zarobiłeś, zaoszczędziłeś poprzez wiele wyrzeczeń, wygrałeś, a może po prostu musisz pójść do banku i złożyć wniosek o kredyt? nie oczekuję odpowiedzi, bo to Twoje życie i Twoje wybory. podpowiem Ci, bo sam to przerabiałem, jeśli bierzesz kredyt na sprzęt, to lepiej odczekaj i odłóż odpowiednie pieniądze, a potem wybierz się do sklepu i kup, to co Ci "wpadnie" w ucho. też zaliczam się do grona miłośników muzyki klasycznej, słucham również rocka.

 

no i druga rada, to taka, że każdy z nas odbiera muzyka na swój sposób. jednemu, po odsłuchach okaże się, że wystarczy mu zestaw za 5000zł, drugi wybierze zestaw za 15000zł, itd. itp. ale i tak najważniejsza jest muzyka, i dobre nagranie płyt cd...

 

a co do wyboru, posłuchaj Marantza, najpierw w serii 7003, 7004, jeśli znajdziesz, a później serię 8005...

[Terrapin]

Gdybym dziś miał się zmieścić w takim budżecie i z jakichś dziwnych powodów musiał mieć odtwarzacz CD, to wybierałbym między zestawem Creek + Epos lub Exposure + Audio Physic. Chociaż przyznaję, że nie znam nowych urządzeń tych firm. Exposure serii 2010 i Audio Physic Yara od lat gra u mojego kolegi i wykop i swoboda grania tego połączenia nie ma sobie równych w tej klasie.

[zn21]

a o lampie nie myślałeś? Skrzypce to trudny instrument i tranzystor ma problem bo chudo prezentuje smyczki. Konturowość i brak nasycenie zabija klasykę. Dlatego tak ciężko coś sensownego znaleźć.

[maliikon]

a o lampie nie myślałeś? Skrzypce to trudny instrument i tranzystor ma problem bo chudo prezentuje smyczki. Konturowość i brak nasycenie zabija klasykę. Dlatego tak ciężko coś sensownego znaleźć.

 

Musiałbym odsłuchać. Która z lampa jest warta uwagi?

[zn21]

wspomniany goldenote gra trochę na modłę lampy.

Cary Audio SLI 80 albo amplifon WT40 i do tego trzeba dobrać głośniki. Lampa zawsze zawęża wybór ale daje dużą radość słuchania.

Ostatnio miałem u siebie dac Blac Dragon - świetnie nadaje się do klasyki. Podobna estetyka grania do lampizatora.