Tadeusz Konwicki.

[wojciech iwaszczukiewicz]

7 stycznia b.r. zmarł Tadeusz Konwicki.Pisarz być może najwybitniejszy w II połowie XX wieku w Polsce.Życiorys miał bardzo ciekawy i charakterystyczny dla lewicującej inteligencji polskiej XX wieku.Pochodził z biednej rodziny na wileńszczyznie,II wojnę spędził w akowskiej partyzantce na kresach.Na przełomie lat 40 i 50 związał się z ruchem komunistycznym jako tzw. pryszczaty.Lata 50 to stopniowe odchodzenie od tej ideologii związane z postepującym rozczarowaniem ówczesną rzeczywistością.W latach 60 wystepuje z PZPR aby w okresie lat 70 i 80 związać się z opozycją demokratyczną i publikować w tzw. drugim obiegu.Po odzyskaniu niepodległości nie poddał się dominującej ideologii neoliberalnej i do końca pozostał na pozycjach lewicowych.

To tyle z racji życiorysu.Ale ważniejsza jest twórczość.Konwicki to przede wszystkim pisarz i człowiek filmu.Jego powieści to najwybitniejsze osiagnięcia polskiej literatury.Mam tu na mysli m.in. Sennik współczesny,Kompleks polski,Mała apokalipsa,Kalendarz i klepsydra,Bohiń.Był również związany z polskim filmem raz jako reżyser(Ostatni dzień lata,Zaduszki,Salto,Dolina Issy) bądż jako scenarzysta (Faraon,Austeria,Jowita).

Dominująca tematyka prozy Konwickiego to oprócz wątków autobiograficznych i polskich kompleksów tematyka sensu życia i miłości.Chyba nikt u nas tak nie pisał o miłości jak on.Ta literatura to również znakomity,własny,niepodrabialny język.

Konwicki to równiez świetny gawędziarz co ukazują wywiady-rzeki,które ukazały sie w formie książkowej i dusza towarzystwa (legendarny stolik w kawiarni Czytelnika z G.Holoubkiem).

W latach 70-90 z niecierpliwością czekałem na jego nowe powieści.

Odszedł wielki pisarz.

[argus]

Wielka strata [']

[SzuB]

Pesymistyczny, nietuzinkowy człowiek. "Salto", "Jak daleko stąd, jak blisko" - ta strona jego kina była mi najbliższa. Pamiętać należy "Rojsty", "Sennik współczesny". Nie był miłośnikiem Polski, ale bez Polski nie mógł istnieć; to rozdarcie także go określało po latach. Tak, wielka strata.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Posiadał cechę( częstą u starych pisarzy),którą nazwałbym mądrym dystansem do tego co nowe i nowoczesne.Potrafił być nienowoczesny a nawet robił z tego swój program.Ironiczny dystans do szaleństw tego świata.

[DeeS]

Jak widać nie taka duża ta strata. Ledwo trzy wpisy.

[SzuB]

To raczej źle świadczy nie o stracie, ale o poziomie bocznicowych bonzów. Że o całym forum nie wspomnę.

[jar1]

A kto tu, z tej tłuszczy internetowej, wiedział, że był jakiś Konwicki ?

[wojciech iwaszczukiewicz]

To może dwa cytaty.

 

"Myślę,że literatura w każdych czasach powinna pełnić funkcję terapeutyczną.Powinna być sumieniem społeczeństwa,dialogiem ze społeczeństwem.Każdy naród ma swoje sumienie i swoją literaturę".

 

I jakże bardzo aktualny "Ja wzywam wszystkich do świętej cnoty milczenia.Zamknijcie słowa w ciemnicy i dajcie im odpocząć.Niech zostanie ufundowana wielostopniowa nagroda państwowa za nieprzemawianie,niewystępowanie,niepodsumowywanie".

 

I wypowiedż Janusza Głowackiego."Zawsze koło niego było pełno duchów".No coż, Litwin.

 

Jak widać nie taka duża ta strata. Ledwo trzy wpisy.

 

Przykro,że to pisze humanista.

[toptwenty]

Jak widać nie taka duża ta strata. Ledwo trzy wpisy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale tam nie ma prawie nic o Konwickim.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[toptwenty]

Cosik jest, zawsze coś ;).

[DeeS]

Zwłaszcza w konwencji :)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wiadomość dla miłośników twórczości p.Tadeusza i zainteresowanych jego osobą.Ukazała się właśnie ( chyba pierwsza) biografia pisarza autorstwa Lidii Sadkowskiej -Mokkas.Tytuł "Cudzoziemiec tranzytowy".Czytam i nie mogę się oderwać.Masę faktów,świetny język i zachowany specyficzny klimat twórczości Konwickiego.

[argus]

Dzięki za zwrócenie uwagi, omal i umkneło.

Cholera, za dużo tych lektur czeka w kolejce ... aż głupio się przyznawać.

 

pzdr.

[traumeel]

Pamiętam moją rozmowę z jednym z czołowych fotografów, który miał okazję niedługo przed śmiercią fotografować Tadeusza Konwickiego u Niego w domu.

Stwierdził: to smutne i niesprawiedliwe, że elita intelektualna tego kraju mieszka i żyje tak bardzo skromnie.

[fox733]

Może to był jego wybór?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Pełny tytuł "Konwicki.Cudzoziemiec tranzytowy".

[traumeel]

Może to był jego wybór?

Nie sądzę. Kolega porównał standard jego życia do standardu znanych mu celebrytów, gwiazdek telewizji i portali plotkarskich, które świetnie zarabiają niczego nie wnosząc do kultury tego kraju.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wielu artystów wybitnych w czasach PRL nie umiało odnaleźć się w nowych czasach.Mam na myśli sferę finansową.