Skocz do zawartości
IGNORED

Zaśniedziała miedź


wkr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

No cóż, wolałbym jednak nie obcinać bo po jakimś czasie może z nich niewiele zostać, co do ścierania to o tym myślałem ale czy to nie naruszy powierzchni przewodu, wydaje mi się, że tak. Lutowanie, raz zalutowałem i mi obcieło wysokie tony, co prawda była to zwykła cyna a nie ze srebrem, i niewiem jak by się ta zachowała?! Może jednak zna ktoś jakiś preparat co usuwa ten nalot????

Pozdrawiam.

DeoxIT produkowany przez Caig Laboratories. Po DeoxIT najlepiej uzyc ProGold. Uzywam ProGold i jestem zadowolony

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pq, moze makrodiody ci sie utworza? no ale pojechales!!! widze masz wiedze w tej materi..... Ty nie wiesz nawet co to jest efekt magnetostrykcyjny czy galwanoelektryczny i inne a piszesz o jakis diodach.... a sam pewnie nie wiesz co to dioda chyba skoro piszesz takie rzeczy... A dioda tlenkowa to jest cos takiego ale nie ma to nic tu do rzeczy....

 

wkr, twoj wpis to totalna zenada.... nie wiem jak ci cos obcina wysokie.... pobielenie koncowek? Normalnie parodia, smiech na sali!! Ja pzresylam sygnaly rzedu 10GHz (1000000 razy wieksze niz twoje "wysokie") i nic z sygnalu nie trace.... mimo pobielania miedzi...

>McGyver

 

Brencik jest żywym raportem o stanie polskiej nauki. Był dodany jako załącznik do artykułu w Polityce, ale został przez pomyłkę zablokowany przez NIS i od tamtej pory błąka się po sieci...

"co do ścierania to o tym myślałem ale czy to nie naruszy powierzchni przewodu"

 

Co byś nie zrobił, to będzie to mieć jakieś wady. Musisz wybrać najmniejsze zło. Naruszenie powierzchni przewodu wydaje się tu złem dźwiękowo najmniejszym. Wygodniejsze jest lutowanie, ale ono jest dźwiękowo najgorsze i obojętnie z jakich to się dzieje powodów, czy to faktycznie jakieś mikrodiody, czy konieczność przejścia dźwięku przez inny dodatkowy materiał, kontaktowe różnice potencjałów między różnymi materiałami itd. Konfekcjonowanie fabryczne to też kompromis dźwiękowy na rzecz wygody. Im krótsza i prostrza droga sygnału, w więc im mniej przejść przez różne elementy, tym lepiej.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Nie będę oryginalny, ale przypomnę to co ktoś już przy podobnym temacie napisał. Zastanówcie się ile połączeń lutowanych (zwykłą cyną robionych, nie żadną "srebrną") musi przejść sygnał między głowicą CD a głośnikami i zastanówcie się czy ta jedna dodatkowa cyna na końcówkach przewodu ma jakieś znaczenie.

A jeśli już ktoś koniecznie takim purystą chce być to obciąć zaśniedziałą końcówkę i zarobić porządnymi zagniatanymi widełkami.

>totem2

Sęk w tym, że Audiofil słyszy rzeczy na zdrowy, techniczny rozsądek zdumiewające. Wg twojego rozumowania to kabel sieciowy nie powinien mieć żadnego znaczenia po przejsciu prądu przez kilometry różnych przewodów, a jednak ma.

 

"A jeśli już ktoś koniecznie takim purystą chce być to obciąć zaśniedziałą końcówkę i zarobić porządnymi zagniatanymi widełkami"

Cóż, porządne zagniatane widełki nie wystarczą. Potrzebne są jeszcze narzędzie, które zagniątą je z siłą kilku ton. Jeżeli takich narządzi nie mamy, to dojdzie do korozji na powierzchni styku, a w takim przypadku to już lepsze jest zalutowanie porządną cyną. W ogóle zaciskanie wydaje się lepszym rozwiązaniem na krótki czas (tym dłuższy, im silniejsze zagniecenie), natomiast w perspektywie długoterminowej lutowanie jest bezpieczniejsze.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Witam,

>Brencik, być może na na jakimś pomiarometrze nie ma znaczenienia czy przewód jest ocynowany czy nie ale nie chcesz mi chyba powiedzieć, że tą ew. strate sygnału przy tych 10GHz ty słyszysz. Ja po prostu zalutowałem przewód i kiedy to podłączyłem dźwięk stał się lekko stłumiony i nie mów mi, że ty wiesz lepiej co ja słysze a czego nie!

Ja wiem, że końcówki można obciąć, zetrzeć i zacynować ale czy naprawde nie ma jakiegoś preparatu "babuni" od którego to zejdzie, no ja o takim co prawda nie słyszałem ale może ktoś słyszał.

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.