drobne problemy z cd harmankardon hd-750

[Gość yezu(skruszony)]

cedeka kupilem w salonie (nautiliusa z krakowa prowadzi moj kolega), w sumie przestal ostatnio wariowac, sprzetu harmana nie znam tak dobrze jak adamk -- mozliwe ze te wczesniejsze kloce lepiej graja, cedeka pewnie sprzedam bo jego najwieksza zaleta czyli zrownowazenie jest jego najwieksza wada -nuda, a wzmak jest dobry, oj dobry calkiem, jesli ten wczesniejszy co to adamk na nim pogrywa jest lepszy to kurde harman robi swietne sprzety, a przynajmniej robil, nie reaguje znowu alergicznie choc powyglupiac sie lubie, a co mojego osluchania to nie jest one takie dupne jak mi sie zarzuca, czesto, oj czesto wpadam do znajomego i slucham co tam im nowego ciekawego podwiezli, ostatnio jest najnowszy gryphon, chyba sie hjendu zazbyt nasluchalem bo teraz lapie sie na mysli ze jak cos kupuje to porownuje np wzmaka do takiego callisto (nieosiagalny dla mnie), szukam jakies namiastki tego co tamte kloce oferuja i taki hk670 jest znacznie blizej gryphona niz nad cambridge creek ale to nie zmienia faktu ze gryphonem nie jest, po prostu jak za 1800 zl gra ok, calkiem ok :))))

[krzysiek]

Taki wątek jak ten pokazuje że pytanie się użytkowników o ocenę brzmienia nie ma sensu. Potem i tak się okazuje że jeden jest zachwycony a drugi uważa że to prawie złom. Znowu potwierdza się prawda do której już i sam doszedłem że jeśli chodzi o brzmienie to recenzje i opinie innych nie mają NAJMNIEJSZEGO znaczenia - liczą się TYLKO własne uszy.

 

Co do moich wrażeń to porównywałem np HK670 i HD750 ze sprzętem Rotela 02 (piszę akurat o Rotelu bo tu różnica w cenie była chyba największa uwzględniając jeszcze kable i interkonekt) i niestety Rotel dla mnie poległ z kretesem. Oczywiście ktoś może stwierdzic że jestem głuchy jeżeli podoba mi się to co wydobywa się ze sprzętu Harmana (osobiście będę się upierał że słuch mam nienajgorszy) ale moim zdaniem to kwestia tylko indywidualnych preferencji.

 

Podsumowując, zarówno wychwalanie brzmienia sprzętu z tej samej półki cenowej jak i mieszanie go z błotem jest dla mnie kompletnie bez sensu. To tak jak stwierdzenie że kolor niebieski jest lepszy od zielonego bo niebieski mi się podoba.

 

A sensacje o wadliwych częściach HD szeptane na ucho przez dobrze poinformowane osoby brzmią po prostu ...sensacyjnie.

 

Acha, wcześniej pisałem o tym że HD750 przeskakiwał utwory. Dłuższe korzystanie pokazało że przeskakiwał tylko przy użyciu pilota od wzmacniacza. Osobiście cały czas się zastanawiam nad kupnem. Muszę jeszcze porównać do innych cd.

pzdr

[yezu]

mam tego cedeka i niedawno dokupionego wzmaka hk-670, problem z cedekiem na tym polega ,że przy przewijaniu utworów przeskakują ścieżki, przewijam np 4 kawałek i nagle małe cyk w napędzie i ląduje na kawałku 2 lub ichnim --jakby tryb random :) czy ta ułomność (co prawda zdarzająca się okazjonalnie) jest typowa dla tego cedeka? czy mam go reklamować ? ogólnie cedek gra bardzo dobrze (jakby kosztował ze 4kz) ,czyta grzecznie cdrw i w trakcie normalnego odtwarzania nie wariuje, jeśli ktoś ma harmana prosze o opinię, będe wdzieczny, tak samo interesują mnie ewentualne przeróbki tego cedeka, jest ponoć dobry do tego a przecież na bazie jego bb1732 można zbudować naprawde dobre źródło, co się tyczy wzmaka to moim skromnym zdaniem deklasuje konkurencję (czyli wzmaki, które miałem bądź znam --cambridge d500, nad350, rotel972, arcam7r, creek4330), a może po prostu gra tak jak lubię -nie chcę tu nikogo urazić, tylko proszę o poradę...

[Robertt]

u mnie tak nigdy nie było, więc może jednak serwis

[KoRnik]

Ja miałem to samo, jak słuchałem Sennheiserów podłączonych wlaśnie do Harmana. Nie dość, że nie czytał moich nowiutkich Cranberriesów, to jeszcze przeskakiwał i w ogóle był jakiś powolny. Jakbym mógł, to po 15 minutach bym mu tubę zasadził w panel czołowy i wywalił go przez okno. Fakt, dźwięk niczego sobie, ale z taką obsługą...

Może to jakaś wada konkretnej serii. W końcu tyle tego produkują, że nie trudno o wadliwe egzemplarze. Pisz do dystrybutorów, sklepów i pytaj się, czy też tak mają.

[Gość loczek > yezu]

Czy możesz coś wiecej powiedzieć o porównianiu hk-670 z creek`iem 4330 i NAD C350; jak długo słuchałeś i co Ci się podobało ewentualnie niepodobało, oraz jaki rodzał muzyki odtwarzałeś wyciągając te wnioski?

Powoli przymierzam się do wymiany mojego wzmaka (obecnie NAD C300) i biorę pod uwagę właśnie te trzy modele. Jak dotąd miałem okazję posłuchać tylko harmana hk-670, niestety bez możliwości porównania z pozostałymi. Ciekaw jestem porównania z creek`iem i NAD. Na jakich kolumnach to grało?

 

Z góry wielkie dziękie.

[Gość yezu do loczka]

chyba jestem uprzedzony do brytyjskiej budżetówki, zawsze jak słuchałem wzmaków nada ,arcama czy creeka, w mniejszym bądź wiekszym stopniu słyszę jakiś "filtr" na przełomie średnicy i góry, tzn moje ulubione wokalistki śpiiewają o pół tonu niżej, nie pomogą nawet jmlaby i inne jasne kolumienki --ta dziura zostaje, angole zdaje się chcą bardzo uniknąć jakiś jaskrawości w tym fragmencie pasma i coś tam wydziwiają, u cambridga ten efekt jest osłabiony ale cambridge am słabą dynamikę i przestrzeń, rotel jest o wiele lepszy w tym względzie ale znowu rotel robi rózne wzmaki, a ostatnio coś podrożał, jestem gorącym zwolennikiem maksymalnie netralnych wzmakówi cedeków podłączonych do "duszoszczypatielnych" kolumienek (ofkoz 2-drożne, podlogowe lub monitorki), ten cały hk670 po prostu jest neutralnym klocem, nie słyszę żadnego podbicia czy odfiltrowania, nei ma makijażu jak w nadzie, poza tym przypominam, że muzyka to rytm a harman ma wspaniały (jak za te pieniadze) timing, czuć tu moc i moje kolumienki są przyjemnie wysterowane (lepiący sie do skrzynek dźwięk to częsty objaw zwyklego niewysterowania), nie weim jak się mają waty do dynamiki ale taki arcam 7r (40 w) gra dwa razy potęzniej i szybciej niż taki cambridge d500 (60 w), harman dynamikę ma świetna i nie osiaga jej za pomoca ładowania podbitym basem itp, bas jest konturowy, spręzysty, srednica czysta i umiejscowiona na lini kolumn (angole silnie wypychają wokal do przodu --czasami jest to miłe), wysokie podane ze szczególami ale dopasowane do reszty, po prostu jak na wzmak za który dalem 1800 zł (moj kolega ma duzy sklep ze sprzetem) w dźwieku panuje cholerny porzadek, muzyczka sobie płynie oderwana od moich chario syntar 100 i "se słucham" a nie zastanawiam sie jak gra i co by tu poprawić lub co zostało niestety poprawione (angielscy spece wiedzą lepiej od ciebie co ci wolno usłyszeć), jak bedzie grosz myślę o wymianie kolumienek na tabletki proac lub może dynaudio, słucham róznej muzyki, progresywnego rocka ( tu harman jest niesamowity), lekkiego jazzu, lubie dźwiek fortepianu i wielką symfonikę, harman gra poprawnie w kazdej kategorii ale ten timing i szybkosc basu w rocku wychodzi od razu, jak ktoś preferije rocka to musi go posłuchać, kolumienki można mu zapodać dowolne --jest mocny i neutralny, ja zawsze wolałem te klimatyczne i jedwabne monitorki

[krzysiek]

Pare dni temu kupilem HK670 po przesluchaniu sprzetu Rotela, Denona, CA i NADa. Wzmacniacz moim zdaniem jak na swoja cene jest rewelacyjny (kupilem za 1900).

 

Ale nad odtwarzaczem caly czas sie zastanawiam. Brzmienie HD750 podoba mi sie, ale tez zauwazylem ze zdaza mu sie przeskakiwac na inny utwor - to troche dyskwalifikujace nawet biorac pod uwage niska cene. Na razie wypozyczylem do domu HD 750 i HD 740. Ten ostatni tez mial podobne problemy a dodatkowo zdarzalo mu sie nie odczytywac CDR.

 

Wypozycze jeszcze odtwarzacze innych firm zeby zobaczyc jak graja z HK670. Na pierwszy ogien pojdzie NAD 541i - jestem ciekawy czy roznica w cenie przelozy sie na brzmienie w porownaniu do HD750.

[yezu]

obczilem co jest z tym hd750, on jest wrazliwy na zabrudzenia, drobne pylki czy zatluszczenia powoduja takie fanaberie przy przewijaniu, hmm... mialem kiedys onkyo dx7222 i ta franca czytala tak zaswinione cedeki, ze az dziw, w brzmieniu hd750 chcialbym szybszy bas i lepsza dynamike, poza tym cedek jest miod, selektywnosc i czystosc przekazu na poziomie cedekow 4 razy drozszych, ale wiesz ze wzmak hk670 ma bas jak piorun i szkoda go marnowac, nie weim --moze sprzedam cedeka i kupie jakiegos rotelka np starenkiego 930ax -jest diabelnie szybki ale ciut ostry, cos za cos, tak czy siak hk670 jest absolutnym nokautem dla konkurencji, przynajmniej pod wzgledem timingu i "trzymania kolumn za morde"...

[Gość homer_1]

Yezu - ja nie odsądzam cie od czci i wiary i myślę że nie jesteś głuchy

ja też zachorowałem na klocki harmana i pewnie odwiedzę nautilusa

 

ale nurtuje mnie czy ty aby masz już całkiem wygrzany sprzęt? (niedawno kupiłeś)

bo jak nie - to potem może być już tylko - jeszcze lepiej ;-))))

 

byłoby ciekawe jakbyś dał swoją wypowiedź po porównaniu

obecnie posiadanego CD do starszego modelu CD harmana (który podobnież lepiej gra?)

[Gość loczek > yezu i Krzysiek]

Przyznam że jak słuchałem harmana w sklepie to nie można mu było nic zarzucić, chociaż jak już się zdecyduję to też najpierw wypożyczę klocek do domu aby się upewnić że wszystko gra z moim sprzętem.

Miałbym do was pytanie z innej beczki. Ciekaw jestem waszej opini na temat ergonomi tego klocka. Bo kiedy chciałem w sklepie sprawdzić pokrętło basu to odniosłem wrażenie że pokrętło głośności trochę w tym przeszkadza. Nie żebym chciał z tych regulacji korzystać, tylko czy mie ma jakichś innych niedogodności tego typu (wybieranie żródła czy coś w tym stylu).

Przypuszczam że skoro posiadacie ten sprzęt już jakiś czas to znacie ewentualnie niedogodności tego klocka.

Oraz jak wygląda sprawa utrzymania plastikowego przodu w czystości. Mogę przypuszczać że na takim błyszczącym plastiku będą doskonale widoczne wszystkie odciski palców + dodatkowo kurz. Czy jest to łatwe w utrzymaniu w nienagannym porządku.

Jeszcze raz dzięki za wasze porady, pozdrawiam.

[yezu]

hmm... ciekawe pytania kolega zadaje, powiem tak--co sie tyczy dostępu do regulatorów barwy to dostęp jest, ale jeśli kolega pracuje jako kowal może byc troche niewygodnie, proponuje z nich wiec nie korzystac, oszczedność na nerwach, a i dźwięk lepszy, dostep do przycisku source direct jest za to doskonały i polecam manipulacje wlasnie tym guzikiem, plastik z przodu nie wyglada tak brzydko jak sie wydaje i nieco imituje akryl (czyli mamy sphinxa), ogolnie mozna utrzymac stan "polerki" na ww plastiku przy pomocy sciereczki audiofilskiej van den hul "power cleaner" type 34/x561 (49,5 zł za cm kwadratowy), co sie tyczy ogolnie wygladu harmana mamy tu przyklad tandety w stylu "techno", ktora mnie akurat bardziej podoba sie (o ile tandeta moze sie "podobac"), niż tandeta w stylu "retro" (nad, cambridge, rotel), dla uspokojenia naszych wrażliwych estetycznie dusz przypomne jednak ,że jestesmy w kregu "tandetnej" elektoniki dla najuboższych ludzi w krajach rozwinietych, w naszym kraju proporcje finansowe troche tu psuja perspektywe, stad powazne dyskusje o wzmakach typu creek czy cambridge, hmm... znam dobra integre -nazywa sie gryphon callisto ale ok 30 tys to w polsce duzo szmalu, znam tez bubla za 28 tys -- nazywa sie sonus faber cremona, czyli jak kolega widzi -roznie bywa

[zyzio]

W zabrzańskim "Media Markecie" zauważyłem, że wzmakowi Harmana można przekręcić gałkę głonoci do oporu-na maxa...., ale potem nadal się przesuwa... sama nakładka plastikowa.....,aż do godz.7, to chyba wina odwiedzajšcych ten przybytek....Faktem jednak jest, że nie każdemu podoba się taki typ obudowy, poza tym b. łatwo jš porysować. Jeli bedziemy uważać i dbać o swój sprzęt to pomimo tego co napisałem wyżej wszystko powinno być ok.

[Adamk]

witam szanownych harmanowiczów. nie wiem jak to wyrazić, ale jeśli ktoś jest zadowolony z tego co wydaje z siebie hd 750 to znaczy , że niewiele słuchał. ja swoją opinię o tym cd wyraziłem w opiniach. ( swoją drogą ciekawe by to było gdybyś to yazu coś napisał. byłyby

to chyba dwie skrajne opinie. ja ten cd sprzedałem po tygodniu używania. moim zdaniem to wpadka harmana. gra o wiele gorzej niż starsze modele, np hd 740 nie mówiąc już o hd 760.

przez kilka dni miałem jeszcze 750 i już hd 760. różnica w dźwięku jest ... no nie wiem jak to napisać . dźwięk z hd 760 zajmuje cały pokój. bas jest naprawdę monumentalny. sam jestem fanem harmana, cała elektronika którą do tej pory posiadałem i posiadam jest właśnie tej firmy. powiem wam o jeszcze jednej tajemnicy tego modelu( hd 750) od człowieka który jest kierownikiem jednego z media ( znajomy) dowiedziałem się , że w tym modelu zastosowano wadliwe kondensatory. na zachodzie sami je wymieniali właścicielom - u nas grobowa cisza.

i na koniec. podobnie jest z jakością obecnego modelu hk 670 - klasą dźwięku odpowiada obecnemu cd. jeśli ktoś ma ochotę na wycieczkę do zielonej góry to zapraszam.

[Gość yezu(spragniony tajemnic)]

dzieki za tajemnice odnosnie kondensatorow w hd750, chetnie tez poslucham tajemnic odnosnie wojny w iraku (gdzie saddam ?), w istocie hd 750 to kicha, te wszystkie entuzjastyczne recenzje w "hi-fi i stryjecki" tudziez w sound&vision to oczywiscie klamstwa (wzieli łapówe gnojki) w ogole kiedy ktos ciekawy jak cos gra naprawde niech pisze na priva do kolegi adamka, ja głupi -tyle juz mialem cedkow i nie usłyszałem ze harman to bubel, jaki by kolega proponowal cedek do 1kz ktory zagra lepiej od hd750 ? plz -help me !!! a wzmak tez bubel, ci z eisa tez łapówe wzieli, jaki by kolega proponował wzmak do 1,8kz coby zagrał mi lepiej, a mowiac całkiem powaznie to smiac mi sie chce całkiem

[Adamk]

moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. jak sam wspomniałem sam mam sprzęt harmana, lubię jego brzmienie. chciałem po prostu zwrócić uwagą na to , że firma produkowała wcześniej znacznie lepszy sprzęt. teraz idzie w stronę kina domowego a to co pozostało z klasyki to dwa przeciętne elementy. faktycznie ( na serio) nie uwzględniłem jednego. stosunek jakość/cena jest na prawdę przyzwoity. lecz ja wolałem dopłacić trochę do używanych wyższych modeli. rzecz gustu. a tak przy okazji zwróć uwagę na ilość ogłoszeń reklamowych harmana.

[Gość HH]

Czekawe gdzie kupiłeś tego cd. Bojeśli w Mediamarkecie to wszystko jasne.

[Gość Arek -> Yezu]

kolego, więcej luzu! dlaczego tak alergicznie reagujesz na krytykę Twoego sprzętu? podoba Ci się - i bardzo dobrze, ale nie musi sie podobać wszystkim - prawda?

a co do tytułu Twojego postu - mium skromnym zdaniem problem wcale nie jest taki drobny, i swiadczy o problemach w transporcie. na poczatek - mimo że CD jak widac nowy - proponuję oddac do serwisu, może proste czyszczenie soczewki lasera wystarczy.

[wojciecho]

Właśnie przeczytałem wpis Yezu - kolego, jeżeli jesteś na tyle chamski i bezczelny, to lepiej nie wchodź na powazne forum i pisz do "Bravo Girl". Zirytowało mnie to, że nazwałeś mnie gnojkiem. Widziałeś, jak brałem łapówkę, albo znasz kogoś, kto zna? - proszę przedstaw nas, chętnie się jakiś głupot o sobie dowiem. Ale najwyraźniej nie masz nic sensownego do powiedzenia, to mówisz to, co masz w głowie... Jestem autorem testu Harmana i miałem go przez dwa miesiące. Nie było problemu z żadną płytą. Warunkiem jest jednak kupowanie sprzętu z pierwszej ręki, a nie od hanlarza, albo z półki, gdzie macało go sto ludzi. Rzeczywiście - starsze Harmany (jak Citation) były rewelacyjne, jednak nie zapomianjcie o cenie - nowe urządzenia są wielokrotnie tańsze.

[jozwa maryn]

Skad sie wzial ten analfabeta?

Wyjasniam w zrozumialej formie: przez analfabete rozumiem osobe, ktora nie jest w stanie zrozumiec czytanego tekstu. Proponuje przeczytac jeszcze raz, uwaznie, w razie potrzeby ze slownikiem, a potem grzecznie przeprosic.

[Adam]

Wspomniany hd 760 tez mi się bardziej podoba niz hd 750. Ma filtr HDCD Pacific Microsonics PMD-100 (dużo lepszy niż ten zintegrowany w pcm-1732 który jest w hd 750) a i same przetworniki są ciekawsze: Burr-Brown PCM1702K po 2 w trybie róznicowym/ kanał (razem 4). Czyli tor cyfrowy taki sam jak w Linnie Sondek CD12 (tu niech się lepiej Jozwa wypowie). Nie słuchałem ale zasosowana technika jest zachęcaja... HD-760 "secon-hand" kosztuje tyle co nowy 750 - imho nie ma porównania.

[mariusz]

Witamy kolejnego przedstawiciela prasy! U nas wiele ciekawych rzeczy sie mówi (pisze), można sie przylączyć do dyskusji, szczególnie tych spiskowych. A w ogóle to S&V ma ostatnio u nas (na forum) coraz lepszą opinię, więc po co od razu takie nerwy?

Sam z zainteresowaniem przeczytałem część stereo w ostatnim numerze. No i jak to jest ze stolikiem VAP? Wypożyczyliście go do zdjęcia audiofilowi z Krakowa, czy miał go już wcześniej? My tutaj poszukujemy jakichś informacji na temat firmy, bo specjalnie się nie reklamują. Czyżby w "polskim" numerze miała się zmieścić część o akcesoriach? Pytam nie z przekory, ale z wielką nadzieją. Pozdrowienia.

[Mirek]

no co ja moge dodac.... Moj znajomy jest muzykiem i pracuje w studiu nagraniowym. ucho zatem ma nieprzecietne. otoz porownywal on HD- 750 z CDkami do 3500 zł i tylko jeden gral na niekorzysc Harmanka czyli lepiej. To mowi chyba samo przez sie. zreszta sam go sprawdzalem z Yamaha 496 i jest ... miodzio. sluchalem na Sennheiser'ach 600. Oto co zauwazylem: w 496 bas w porownaniu do HD 750 po prostu buczał, mniej dynamiki i gorzej reagowal na zmiane lini basowej na plycie, wysokie duzo mniej tresciwe, wyzej wyciagniete i bardziej kujace ucho. cena yamahy to 1700 zł a Hd 750 to jak kazdy wie 1000zł. jesli chodzi o te problemy z odczytywaniem plyt do HD ma korekcje bledu sprowadzoną do minimum i musi byc plyta po prostu czysta... to wszystko.

[Sz@tynbury]

Yamaha kosztuje 1150zł.

[AcoustiC]

Mam nieco zmodyfikowanego hd 750. Po wymianie kondensatorów na sanyo oscon, elna cerafine, i panasonic fc ten cd może zawstydzić o wiele droższe odtwarzacze. Niestety mój ma problem z przeskakiwaniem. Dziwne jest to że na tych samych płytach /dodam że czystych / potrafi grać bez problemu - a nastepnego dnia potrafi szaleć - nie muszę dodawać że jest to czasami bardzo irytujące.

[Matthew]

;>

[wasylak]

Całkowicie nie do zaakceptowania przeze mnie jest estetyka HK670- podświetlanie wieczorem jest za mocne, i- tragedia...nie da się go wyłączyć! O nowszej linii nawet nie wspominam...neonowy absurd:( W kwestii dźwięku- z autopsji HK620 był ok. A 750 zepsuła się koledze po 2tyg. Opinia o awaryjności tego CDP jest w pełni słuszna choćby w opinii bielskich sprzedawców hifi,

 

pozdrawiam

[AcoustiC]

Po wymianie lasera kss213C jest ok. Koszt lasera to 25 zł.