UNITRA ARTUR - WG 903 -> Głośniki ?

[zavader]

Witam!

Kupiłem przed sekundą gramofon [wiem ze bardzo slabej jakosci i bardzo kiepski w ogole, ale za 50 zl zestaw gramofon +2 systemy + 2 kolumny to na poczatek bardzo niewiele a nie mam wiecej, a do sluchania czarnych plackow starczy]... Oto co kupilem:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I teraz moje pytanie - jakie glosniki do tego mozna podlaczyc? Te co sa w zestawie sa tylko do tego zestawu, ale rozumiem ze mozna podlaczyc jakies inne? Jakie prejsciowki sa potrzebne [bo chincha lub jacka nie podlacze na zywca bez przejsciowek] i gdzie takie kable dostane? Jesli ktos sie zna - to niech pomoze ;]

 

Pozdrawiam

zavader

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lt_Bri]

Nie wkładaj do tego gramofonu płyt w dobrym stanie, poniszczysz je ( wkładki piezo mają to do siebie... ).

Kolumienki do tego sprzętu muszą być dość efektywne ( moc wbudowanego wzmacniacza to 2 czy 5 watów ).

W chwili obecnej pracuję nad skrajnie tanimi kolumnami ( TL ) opartymi o dość efektywny szerokopasmowiec GDS20/10 ( można je znaleźć po 5 do 20zł za sztukę ). U mnie mają robić z kolumienki do komputera, ale do artura też podejdą. Podłączyłem kiedyś "gołe" GDS20/10 do srebrnej wersji artura ( HGS electronics cośtam ), grało to z tymi szerokopasmowcami lepiej niż dwudrożne kolumienki zg15.

Wtyczki głośnikowe do artura znajdziesz już od około 20 - 50gr. za sztukę ( ale osobiście wstawiłbym tam zaciski pod banany, widełka czy goły kabel ).

[Lt_Bri]

A i jeszcze jedno, artura można od biedy używać jako wzmacniacza, sam tak robiłem podczas przeprowadzki...

[Rafał]

Przepłaciłeś. Co do wkładki to Uf-50 w przeciwieństwie do Uf-70 to wedle mej wiedzy jest wkładką mono. Do takich gramofonów określanych jako gramofony klasy popularnej używano powszechnie kolumienek z jednym głośnikiem (szerokopasmowym). Efektywne to one musiały być, bo wzmacniacz w konkurencyjnym Cyrylu miał 2x2W! Bywały w obudowach zamkniętych ale i w otwartych. Co jakiś czas pojawiaja się na Allegro ale można je spotkać też w komisach. Kosztować powinny maksymalnie 20-30 złotych. Oczywiście sprawne! Ja za swoje od Cyryla (pięknie zachowane i sprawne) wziąłem trochę ponad 20. Sprawdź tak na wszelki wypadek na obudowie Artura, co tam pisze o impedancji. Dla Cyryla minimum było 4 Ohmy. Myślę, że dla Artura jest identycznie - ten warunek teoretycznie przynajmniej spełniją wszystkie głośniki.

 

Gniazd głośnikowych nie przetabiaj, w sklepach z elektroniką dostaniesz odpowiednie wtyczki do tych gniazd. Potocznie zwane bolec i języczek ale możesz określić je też jako DIN (maja jakiś tam symbol ale nie pamiętam) lub starego typu, bo stosowane były dawniej powszechnie. Nie spiesz się z ich zakupem. Prawdopodobne jest, że uda Ci się kupić kolumienki od razu z kablami i wtykami.

 

Co otrzymasz poniósłszy te wydatki? Dźwięk w ogóle pozbawiony niskich częstotliwości i zaskakująco mdły. I będziesz bardzo ździwiony jak podłączysz na próbę (spróbuj!) do zewnętrznego wzmacniacza. To będzie wręcz szok. U mnie Cyrylek gra podłączony do wzmacniacza Naima przez wejście gramofonowe. Teoretycznie gramofony z wkładką piezo powinny być podłączane do wejścia liniowego (jak CD bądź tuner) ale w praktyce bywa i inaczej. Dla pewności podłącz najpierw do wejścia liniowego i dopietro, jak nie będzie prawie nic słychać, do gramofonowego (MM jeśli jest jakis wybór).

 

W robienie kolumienek do Artura bym się nie bawił, bo to sie po prostu moim zdaniem nie opłaci. Dobrze i tak nie zagra, bo wzmacniacz kiepski. Do tego, o czym muszę uprzedzić, może się też okazać mało żywotny. W moim Cyrylu jak go poskładali i wyregulowali padł mi po miesiącu. Reszta działa drugi już rok bez zarzutu.

 

Jeślisz ciekawy, jak to gra to kup takie kolumienki, o jakich Ci pisałem tylko nie przepłać. I zacznij już zbierać na prawdziwy wzmacniacz! Choćby najtańszy.

[Lt_Bri]

-->Rafał, że przeplacił to oczywiste.

A jeżeli chodzi o robienie kolumienek do artura, to częściowo też prawda, ale to co ja zaproponowałem, czyli jakieś tanie, efektywne, dwumembranowe szerokopasmowce i obudowa TL, otwarta ( coś w stylu tych w piecykach gitarowych ) czy nawet jakaś niewielka tuba ( mam opis takiej pod GDS20/10 ) może potem zostać jako kolumienki do komputera czy do innej kuchni ( a że można potem do tego zabudować wzmacniaczyk i podpiąć pod gitarkę to inna sprawa... :) ).

Mi szczerze mówiąć bardzo przypadł do gustu dźwięk tych GDS20/10, może dlatego że nie musiałem dzięki nim tachać kef-ów do pokoju z komputerem ( czy w chwili obecnej do kuchni ) :) . Pograły przez jakieś dwa miesiące w bardzo zabawnej obudowie tubowej... :) , a wysterować się je dało z gniazda słuchawkowego w karcie muzycznej...

[zavader]

Witam ponownie!

Odebralem gramofon i jesgo stan jest "sredni" to znaczy :

- jesli wkladka jest mono to znaczy ze normalne ze gra tylko jeden glosnik [jak zmienie wkladke to powiem jak sie sprawuje stereo]

- Mysle ze sam gramofon [i wzmacniacz] nie sa bardzo zle i jesli znajde dobre glosniki [lub podepne swoje komputerowe odpowiednim wtykiem] to nie bedzie jakos bardzo zle :P

 

W planach amm kupienie pozadnego gramofonu i mixera audio [ze wzmacniaczem] wiec to to tylko "wstep"...

 

A co do kolumien - jesli dobrze was zrozumialem to po prostu msuze sie porazgladac za kolumnami ktore beda miely juz odpowiednio spreparowane kable lub beda zaopatrzone w koncowki juz z przejsciowkami? Ewentualnie kupic same koncowki ;] ?

[Rafał]

Przykład "odpowiednich" kolumienek wraz z wtykami. Nawet dwudrożne ale w jakim stanie? Ale przynajmniej na wtyki możesz sobie rzucić okiem. Allegro:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rafał]

Żeby Cię nie wpuścic w maliny. Czasem coś takiego pojawi sie na Allegro ale akurat nic takiego nie zauważyłem :-( Pasować powinny kolumienki nie tylko od gramofonów ale i różnych cudeniek z przeszłości - Amatorów, Kleopatr itp. Problemem jest zawsze to, w jakim są stanie. Jeśli możesz sprawdzić to bierz, nie - to nie ryzykuj nawet 20 zeta. Miałem tego nie robić ale wskażę Ci faceta z Allegro który handluje dawnym polskim hi-fi i nie tylko hi-fi (a tu chodzi o nie hi-fi). Hartmann_pl Może Ci coś zaproponuje? Miałem zamiar kiedys coś od niego kupić (chodziło o gramofon) ale ostatecznie nie kupiłem więc jego solidności nie mogę ocenić. Ale takie rzeczy sprzedaje. Można się z nim dogadać na dowiezienie sprzętu. Tylko czy z dowozem to ze względu na koszt będzie miało jeszcze jakiś sens? Ale zapytać się możesz. To nic nie kosztuje.

[Rafał]

> zavader

 

Jeśliz wkladka Uf-50 gra Ci tylko jeden kanał, to już masz uszkodzony wzmacniacz. Bo powinny grać oba - tyle, że tak samo. Mogło się coś spalić lub po prostu rozłączyć. Ja miałem ten sam objaw po podłączeniu gramofonu do wzmacniacza Unitry, który kiedys miałem. Gramofo był stereo i wzmacniacz też ale przewód z końcówkami DIN 3, a więc mono. Przyczyną w tym wypadku okazało się przecięcie jednego z przewodów w kabelku, co odkryłem po uważnym jego obejrzeniu.

[Lt_Bri]

Jedna uwaga, NIGDY płyt stereo nie słuchaj z użyciem wkładki mono(no może że bardzo jakiejś płyty nie lubisz) !!! Słuchania płyt mono z wkładką stereo też odradzam ( może nie tak niszczycielskie jak poprzedni przypadek, ale zawsze... ).

[Rafał]

> Lt_Bri

 

Przy najprostszej konstrukcji wkładki monofonicznej nie jest mozliwy pionowy ruch igly, który nie jest potrzebny przy odtwarzaniu płyt monofonicznych. Nieprzystosowana do takiego ruchu igła może niszczyć płytę stereofoniczną przy odtwarzaniu której jest do takiego ruchu zmuszana. "Orze" ją wtedy i mozna powiedziec "umonofonicznia". Ale już dośc dawno pojawiły sie wkładki monofoniczne, w których ten problem rozwiązano. I tu problem kolejny, czy należy do nich też Uf-50? Mam trochę płyt, które przez kilka-kilkanaście lat były odtwarzane na gramofonach monofonicznych z wkładką właśnie Uf-50 i także te stereofoniczne są dalej stereofoniczne. I chyba tej wkładki ten problem jednak nie dotyczy. Co do uszkadzania płyt monofonicznych odtwarzanych przy uzyciu wkladek stereo to akurat nie rozumiem. Tak sam sposób zapisu stereo, jak i wkładki zostały przecież skonstruowane w ten sposób, by umożliwić odtwarzanie płytowych nagrań mono na sprzęcie stereo i tu żadnych problemów być nie powinno.

[skali]

Kilka słów otuchy: Artura uważam za najlepszy polski gramofon z wkładką piezo. Miałem i Artura, i Cyryla. Artur to wg. dawnej klasyfikacji klasa "standard" , a Cyryl "popularna". Choć wkładki miały te same (Uf 70), to jednak Artur miał lepsze ramie i zdecydowanie lepszy, paskowy napęd. Miałem kolegę, który "Arturowi" zaaplikował inne ramiei wkładkę MM. Wbudowany wzmacniacz na UL1481 ma 2x5W, firmowych głośników nie polecam.

Pozdr.

[Lt_Bri]

-->Rafał, w zasadzie przestrogi były do zavadera, ale... :)

Osobiście wiedzę na temat gramofonów mam minimalną.

Kwestie odtwarzania płyt stereo przy wkładce mono ( i płyt mona przy wkładkach stereo ) i tego co to może zrobić znam głównie ze starych numerów MT ( kiedyś chyba zdarzyło mi się puścić płytę stereo na BAMBINO2, ale czy jakąś płytę mono puszczałem na sprzęcie stereo to już nie pamiętam, ale chyba nie ).

Wracając do MT, to chyba tam było napisane że igły stereo są cieńsze od tych mono i głębiej wchodzą w rowki płyt mono niszcząc je przy okazji ( ile w tym prawdy, nie wiem, ale lepiej uważać... ).

Co do płyt stereo i wkładek mono to opisali to chyba tak samo jak Ty Rafale ( ale czy coś o mf50 wspominali to nie pamiętam...).

[Lt_Bri]

-->skali, cyryl (jego wzmacniacz) też jest na podobnym scalaku zbudowany ( UL1481 czy UL1482, taki "uszaty" ). A te 5W to chyba w dość badziewny sposób na tych kostkach uzyskiwano ( zdaje się bootsrap... )

[Rafał]

A ja siegnąłem do fachowej literatury sprzed lat: A. Witort "Stereofonia dla wszystkich'" WKŁ 1976, gdzie były nawet takie ładne rysuneczki ;-) Jest tam też o tym jak zrobić sobie stereo z dwóch starych lampowych odbiorników radiowych (to były pionierskie czasy ;-) A co do Cyryla to napęd ma rolkowy (jak Garrard ;-) i wzmacniacz o mocy aż 2X2W :-))) No, miał, bo mu ten wzmacniacz wyzionął ducha...

[Lt_Bri]

u mnie w cyrylu jeden kanał we wzmacniaczu padł :)

[dudivan]

-> Lt_Bri

 

Ciekawy pomysl z tymi szerokopasmowcami na GDS-ach... Opierasz sie lub wzorujesz na jakims realnie istniejacym projekcie ? Chetnie bym sie zapoznal z taka koncepcja. Takze do komputera :-)

[Lt_Bri]

-->dudivan, pierwotnie miała to być obudowa wzorowana na kolumnach ISOPHON T410, tylko z trochę inaczej umieszczonym głośnikiem ( orginał jest dwudrożny, niskośredniotonowy ma inne fs, itd. itd. ). Z tego projektu rezygnuję bo okazało się że nie jest to typowa TL, a raczej coś w klimat lini transmisyjnej będącej przedł. bass-refleksu ( a GDS20/10 raczej się nie nadaje do takowej obudowy ).

Na razie kombinuję jakąś własną obudowę ( w oparciu o artykuły A. Kisiela z EP sprzed kilku lat i różne stronki ).

Ogólnie myślę jakieś TL opracować na tanich i obecnie produkowanych szerokopasmowcach ( ale mniejszych, tak 10cm - 16cm ).

Byłyby to tanie kolumienki na "początek" dla ludzi którzy chcą zacząć słuchać muzyki na czymś ponad plastiki od komputera.

Na razie szukam jakiegoś przetwornika do tego projektu, ma być dość efektywny i tani, z pasmem tak do przynajmniej 15kHz-17kHz. Jako że będzie to pewnie coś 10cm-16cm to basu nie będzie miało za dużo, ale to nie jest istotny problem :) .

Może za jakiś czas założę temat w DIY o czymś takim.

[Lt_Bri]

A i jeszce jedno ( bo drobne masło maślane Ci wyszło :) ) GDS = Głośnik Dynamiczny Szerokopasmowy... :)

[Horst]

taki wzmacniacz od Artura musi mieć specjalne parametry wejścia, skoro sygnał idzie z wkładki piezo

 

czy coś takiego można przerobić na wzmacniacz do podłączenia do karty muz. komputera?