Skocz do zawartości
IGNORED

Wtórnik na wzmacniaczu operacyjnym - problem


Piotr_1

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do Was pytanie.

 

Bawię się na wyjściu daca wtórnikiem na AD744. Ma on bardzo dużą rezystancję wejściową - około 2Tohm. Na wejściu są kondensatory sprzęgające.

 

Świeżo po zlutowaniu układu wyjście wtórnika załadowywało mi się bardzo dużym napięciem stałym, praktycznie negatywnym zasilania (-14V). Wlutowanie równoległych rezystorów, np. 1Mohm na wejściu rozwiązywało ten problem i na wyjściu było zero Volt. No i fajnie by było, gdyby te rezystory nie ryły brzmienia. Mianowicie mają one oczywiście duże indukcyjności i proporcja w brzmieniu zmienia się w kierunku jazgotliwej mocy.

 

Po wylutowywaniu rezystorów TERAZ, zauważyłem że sytuacja po dwóch dniach jest inna i że wyjście ładuje się napięciem stałym bardziej powolutku. Na przykład (-5mV) stałego na minutę. Oczywiście zależy to tempo od wejściowej pojemności sprzęgającej. Jednak jestem pewien że dwa dni wcześniej to przebiegało znacznie szybciej.

 

Ale tutaj pytanie moje i podejrzenie. Czy to zjawisko może być spowodowane przeciekaniem świeżych elektrolitów aluminiowo-polimerowych w zasilaniu? Zauważyłem że one kiedy są nowe, przepuszczają normalnie prąd stały i mają na sobie spadek napięcia stałego jak jakiś półprzewodnik. Kiedy się wygrzeją już tak nie jest. Więc czy to może być powodem całej sytuacji?

Nie no, co tu pomylić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Między 2 a wyjściem nie powinno być jakiegoś rezystora np 1k?

W tej kostce nie.

 

str. 12 - przykład dla OS-CONA - mikroampery to jest duży przeciek wbrew pozorom

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stała czasowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) dla 2TOm i 33pF to 110 minut, więc może to jest trop. Gdybyś wstawił większy kondensator napięcie powinno rosnąć wolniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stała czasowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) dla 2TOm i 33pF to 110 minut, więc może to jest trop. Gdybyś wstawił większy kondensator napięcie powinno rosnąć wolniej.

 

Nie, coś chyba źle policzyłeś, stała czasowa to 0,15 sekundy. Tak czy siak na wyjściu nie powinno być napięcia stałego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2.000.000.000.000*(33/1000.000.000.000)=66 sekund, wiec rzeczywiście było źle. Będziesz zmieniał pojemność kondensatora 33pF dla sprawdzenia?

 

Dla 1MOm wychodzi 33 mikro sekund.

 

Oczywiście zależy to tempo od wejściowej pojemności sprzęgającej

 

Ups...umknęło mi.

Tak to nie będzie działać bo to nie idealny WO, a konkretny układ wykonany w krzemie. Na wejściu + przy takim podłączeniu nigdy nie będzie "absolutnego" zera, bo topologia wewnętrzna układu na to nie pozwala, choćby diody zabezpieczające przed ESD. Wyjścia masz dwa, rezystor równolegle do masy albo wtórnik w układzie odwracającym.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

No z rezystorem 1M działa ładnie i na wyjściu jest absolutne zero. Trzeba będzie zrobić lepszy rezystor jakościowo. A tamten układ z "offset adjust" jeszcze gorszy bo dochodzi potek.

 

Jestem tylko ciekaw czy w LME49600 będzie to samo, bo chciałem popełnić taki układ dla porównania. Ale myślę że nie, ponieważ tam na wejściu jest tylko 5Mohm

Gość stary bej

(Konto usunięte)

ale ja to wiem, bo wejście musi być polaryzowane, tylko nie wiem dlaczego u Ciebie są problemy z "jazgotem" (?)

Próbowałem tylko podpowiedzieć jak w inny sposób ratować sytuację, bo ponoć ten scalak to

bo to nie idealny WO, a konkretny układ wykonany w krzemie.

 

mosking.gif

No ja wiem że daje się taki rezystor na wejściu przeważnie.

Dlaczego jest problem z jazgotem? No słaby rezystor. Jakiś czerwony PRP.

 

Porównanie chyba mam, prawda? Mogę podczas pracy układu na dużych pojemnościach wejściowych go odlutować i kilka minut słuchania mam zanim się to naładuje do takich miliwoltów aż przegrzeje cewki we wooferach, co wcale tak się od razu nie dzieje :)

 

Stąd wiem że z rezystorem brzydko gra. W szeregu on by zabijał górę pasma, a równolegle ją eksponuje. Czy coś w tym stylu i to słychać.

Widziałem w mikrofonie pojemnościowym takie rozwiązanie: wejście FETa nie było przylutowane do płytki -wisiało sobie, do nóżki feta był przylutowany rezystor rzędu MOm i kabel od przetwornika.

Ten układ bez tego rezystora nie będzie działać bo mimo, że WO ma wejście FET to i tak płyną jakieś prądy polaryzacji ... a żeby mogły płynąć to muszą mieć którędy .

Przez kondensator nie popłyną .

 

No i kond 33pf to chyba jakaś pomyłka jest ?

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Widziałem w mikrofonie pojemnościowym takie rozwiązanie: wejście FETa nie było przylutowane do płytki -wisiało sobie, do nóżki feta był przylutowany rezystor rzędu MOm i kabel od przetwornika.

 

Masz na myśli że za kondensator robiło powietrze i jakieś ścieżki? No to najlepsze rozwiązanie. Też w pewnym momencie jak miałem dużą rezystancję i małą pojemność, to grały tylko wysokie tony, a jak dotykałem kondensatora paluszkiem to pojawiała się reszta pasma :)

Czy ja dobrze widzę, że ten kondensator to 33pF?

Daj na wejście WO rezystor kilkaset kohm i ten kondensator zwiększ do kilku uF i powinno zadziałać dobrze.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Masz na myśli że za kondensator robiło powietrze i jakieś ścieżki?

 

Myślę, że chodziło o wpływ laminatu na brzmienie, który ma swoje RLC...dodatkowo właściwości laminatu mogą się zmieniać pod wpływem wilgotności, temperatury i może czegoś jeszcze. Czyli wisiało w powietrzu, aby właśnie nie powstał np. kondensator.

Czy ja dobrze widzę, że ten kondensator to 33pF?

Daj na wejście WO rezystor kilkaset kohm i ten kondensator zwiększ do kilku uF i powinno zadziałać dobrze.

 

Tak robię i tak zrobię, tylko że docelowo na Z-foilach dam dwa szeregowo i mam 200kOm do tego 1,5uF i nic lepszego nie wymyślę. Choć wiem że dobre 470n i tak lepiej gra.

 

Myślę, że chodziło o wpływ laminatu na brzmienie, który ma swoje RLC...dodatkowo właściwości laminatu mogą się zmieniać pod wpływem wilgotności, temperatury i może czegoś jeszcze. Czyli wisiało w powietrzu, aby właśnie nie powstał np. kondensator.

 

Nawet nie upływność, ale absorbcja dielektryczna o której się dość mało mówi, ale pochłania to to częstotliwości w bardzo chaotyczny sposób tworząc różne artefakty.

problemow widze klika

 

2tohm - glupota. bedzie lapac wszystkie mozliwe smieci, prady pelzajace po laminacie i izolacji, wifi, gsm, wcz, wilgoc, przez powietrze miedzy pojemnosciami.

 

przy okolo 500 kohm juz trzeba uwazac bo kondensator potrafi zajumac ladunek ze sciezki pod laminatem a ty masz 2to!

 

Twój jazgot to nie rezystor. To się wzbudza. podlacz oscyloskop - przekonasz się. przy 2to zbudowales generator.

 

ratunek jest jeden - podlaczyc to na sztywno bez kondensatora na wejsciu wtedy op bedzie trzymany za morde. konda na wyjscie bo bedzie zapewne jakies dc.

 

wez wywal tego opa i daj normalnego albo jak chcesz miec wejscie wysokoimpedancyjne daj tam lampą. nawet taka zasilaną z 24V bo i takie są.

Kolejna cenna opinia, dziękuję za pomoc.

 

Właśnie nigdy nie miałem do czynienia z tak dużymi rezystancjami i muszę się podszkolić z układów półprzewodnikowych.

 

Nieprzypadkowo używam tego wzmacniacza. Moim zdaniem to dobry bufor, bawiłem się nim już kilka lat temu. Moim zdaniem dźwiękowo się trzyma kupy, nie ma jakichś naciąganych parametrów pod publiczkę.

 

Być może dobry rezystor na wejściu mu szkody nie zrobi.

 

 

Już druga osoba mówi o kondensatorze na wyjściu. Otóż nie po to stosuję bufor, żeby dawać kondensator na wyjściu, ponieważ i tak realistycznie muszę się liczyć z impedancją obciążenia 10kom. A co idzie za dobrodziejstwem bufora, chciałbym mieć regulację głośności na drabince o niskiej rezystancji, nawet 1kOhm. Chyba nie muszę mówić o dobrodziejstwach płynących z niskiej rezystancji szeregowej potencjometru, bo jest ona niezaprzeczalna. Idąc tym tropem musiałbym przy tak niskiej impedancji obciążenia dać wielką pojemność, która w ogóle nie jest możliwa bez gigantycznej baterii dobrych kondensatorów, co jest bardzo drogie i wymiarowo niepraktyczne.

Nie bardzo rozumiem skąd ta walka o dużą oporność wejściową skoro źródłem sygnału jest przetwornik i/u którego oporność wyjściowa jest zapewne nieduża.

Jestem Europejczykiem.

 

Im mniejszy kondensator, tym lepiej gra. Fajnie żeby nie był większy niż 1uF. Stąd ta walka.

 

No i gdyby to był 1nF to bym sobie zrobił takiego pięknego tefloniaczka z pięknej miedzianej folii. DIY :) Grałby z pewnością jak marzenie :)

Powiedzmy sobie szczerze, że raczej marzyłbyś z pewnością żeby grał ;-0

 

Masz na myśli że przy tak dużej rezystancji na wejściu mógłbym sobie pomarzyć aby grał?

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Nie to była tylko taka parafraza na temat Twojego wpisu,

 

a odnośnie tematu wątku jeśli na wejściu ma być kondensator to jednocześnie musisz postawić na wejściu nieodwracającym rezystor do masy, bez żadnej dyskusji - prąd polaryzacji wejściowy musi płynąć (poziom tego prądu jest od 100pA do 1 nA, silnie zależy od temperatury), wartość tego rezystora jednocześnie determinuje minimalną wartość pojemności jaka musi być aby zapewnić pasmo przepuszczania od dołu, w przypadku rezystancji 1 MOhm przy paśmie częstotliwości od dołu 1 Hz minimalna wartość kondensatora to jest 150 nF, przy dopuszczalnym paśmie od dołu 10Hz możesz minimalną wartość pojemności przyjąć jako 15nF itd,

 

pierdoły na temat absorbcji dielektrycznej, która jakoby miałaby pochłaniać jakieś częstotliwości należy między bajki dla audiofilów włożyć, absorbcja dielektryczna sama w sobie ma oczywiście wpływ, ale skutkiem AD (absorbcji Dielektrycznej) jest pochłanianie i w następstwie tegoż potem oddawanie ładunków elektrycznych na kondensatorze co powodować może jako efekty słyszalne "zmulenie" czyli zanik detali w sygnale i to właśnie jest typowym objawem DA a nie jakieś wyimaginowane pochłanianie częstotliwości które oczywiście miejsca mieć nie może,

 

nota bene wszystkie kondensatory papierowe, które montowane przez znafców są obarczone poważnymi wpływami AD.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.