Skocz do zawartości
IGNORED

CA AZUR 640 - wybrałem!!!


Peter7

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem taką tendencję że ludzie proszą o radę a potem nawet słówka nie pisną co ostatecznie wybrali. Ja się pochwalę, mimo że zapewne nie zyskam sobie splendoru. Temat zacząłem w wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zacząłem przysłuchiwać się temu i owemu, tym samym sięgnąłem po nieco bardziej wyrafinowaną muzykę niż tylko metalowe porykiwania i ostatecznie mimo niechęci na tym forum i słabej opinii w prasie (magazyn hi fi) zwyciężył zestaw.......CA Azur 640 z kolumnami Avance Dana 503. Startował z pozycji zupełnie przegranego, ponieważ uległem sugestii cudzych opinii i słuchałem go dla świętego spokoju aby wyrobić sobie zdanie i cóż......

Odsłuchy wyglądały tak:

- w pierwszym etapie odpadły wszelakiej maści Denony i Yamahy, szkoda pisania;

- później odpadł Rotel serii 02 - wzmacniacz gra sucho i technicznie, moje wyobrażenie o dźwięku gitary jest zupełnie inne. Natomiast Cd RCD 02 to super źródło tyle że drogie, ceny poszły w górę i kosztuje ok 2700. CA Azur 640C niewiele mu ustępuje a kosztuje o prawie 1000 pln mniej;

Na placu boju został zestaw NAD 352/542i i Azur który z założenia miał dostać bęcki. Bęcki dostał NAD. Nie będę opisywał swoich wrażeń na płytach typu Slayer Reign in Blood bo pewnie większość Was tego nie zna, sięgnąłem po rzeczy bardziej zjadliwe mianowicie King Crimson Power To Believe oraz Yes Fragile.

Wrzucam Crimsonów.

Pierwszy kawałek i NAD wyraźnie generuje zniekształcenia. Kurde tego słuchac się nie dało! Olbrzymią wadą tego wzmaka jest to że gra poprawnie tylko między godziną 9-tą i 10-tą. Trochę mało, nie? Poniżej 9-tej po prostu nie gra, powyżej 10-tej moje uszy błagały aby ściszyć ponieważ dźwiek stawał się natarczywy, co gorsza generowane są zniekształcenia oraz wrażenie że dźwięk jest przesterowany. OK - drugi kawałek - Eyes Wide Open - poprawny niczym nie wciągający dźwięk. Co gorsza cały czas wrażenie że dźwięk nie może się otworzyć i wyjść w moim kierunku, co gorsza - gra, może nie zza kotary ale przynajmniej zza woalu panny młodej, he he he. Słucham jeszcze trochę tej płyty i daję sobie spokój.

Yes Fragile

Zaczyna się ładnie, super czysty akustyczny wstęp tyle że...... dźwięk nadal zaowalowany. Siada dzięki temu dynamika i nie wiem skąd peany w prasie i tutaj, na forum, na temat tego właśnie aspektu w wydaniu Nada? Słuchamy dalej. Przerzucam na ostatni numer Heart Of The Sunrise. Dynamiczny poczatek i......pogubiony totalnie bas!!! Po prostu wzmak nie nadąża za grą Chrisa Squire'a a ponadto zdarza się że basem zajedzie na resztę pasma. Bardzo jestem rozczarowany bo właściwie byłem nastawiony aby ten zestaw kupić. Cholera myslę sobie, CA to się dopiero wyłoży a ja będę musiał przekroczyć budżet i sięgać po sprzęt powyżej 3k za klocek.

Ale dobra myślę sobie zróbmy to z CA a potem będziemy się martwić.

Facio taszczy sprzęt i włącza. Na dzień dobry Azur mruga do mnie wszystkimi światełkami po kolei z lewej do prawej. Dyskotekowo się robi i rechotać mi się chce a zapał żeby tego w ogóle posłuchać spada do minimum. Ale nic to.

Wrzucam Crimsonów i jest tak jak napisane w prasie - słabo z dynamiką i wycofany dźwięk. Ale zaraz gałka na mniej niż 9-ta. Daję na 10-tą a potem na 11-tą. I kurde jest to o co chodziło! Dźwięk się otworzył, gitara brzmi soczyście i plastycznie przy czym żadnego wrażenia że dźwięk jest przesterowany. Daję na godzinę 12-tą i 13-tą. Spokój, po prostu spokój. Zero wrażenia że trzeba ściszyć, porywający dźwięk, basu mniej niż w Nadzie, czasem stopa mogłaby być bardziej zaznaczona, za to pełna kontrola i nie zdarzyło się aby bas wjechał na resztę. Na eyes wide open spiewam razem z Adrianem Belew. Jest szczegółowo, dynamicznie, jakie wycofanie dźwięku??????? Stereofonia to samo co NAD ale więcej szczegółów przy zero natarczywości!

Yes Fragile

Początek po prostu miód, słychać jak kostka zachacza o struny, przy kawałku the fish dowiaduję się o rytmicznych uderzeniach w talerze w prawym kanale a znam tą płytę ponad dwadzieścia lat, he. I wreszcie heart of the sunrise. To jest to. Bas kompletnie w ryzach. Każde ultraszybkie pociągniećie za struny przez pana Chrisa jest doskonale słyszalne, zadnego zbicia w kupę jak to było w Nadzie.......... A potem zaśpiewał dla mnie Jon Anderson, doskonale na środku sceny, chyba się chłopak ciut męczył bo słyszę jak bierze oddech, głos czysty miękki, plastyczny.

Kupiłem Azura bo po prostu zagrał najlepiej, otwartym lekkim, dynamicznym dźwiękiem. Pełna kultura a jednocześnie chuligan przy graniu na 13-tej. Porządek w całym paśmie i na scenie. Jedyna wada - nie gra poniżej godziny 9-tej......... Ot co.

Na zakończenie: ze sprzętem jest chyba tak jak z kobietami i źle jest bazować na cudzej opinii. Proponuję wszystkim na przyszłość o wiele większą ostrożność w ferowaniu wyroków a proszącym o radę - idź człowieku i sam posłuchaj!

 

Pozdrowienia dla wszyskich.

 

Piotr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11626-ca-azur-640-wybra%C5%82em/
Udostępnij na innych stronach

Sluszna uwaga odnosnie pisania "po wyborze". Gratuluje nie tylko wyboru (wlasnie rzecz gustu i preferencji)

lecz ciekawego opisu wrazen z odsluchow. Bardzo rzeczowe podejscie, bez nastawienia ze cos jest lepsze/gorsze bo tak pisza inni. Ja mam tez CA tylko poprzednia serie. Nie jestem nim zachwycony, po 2 latach

widze wady zestawu a500/d500se ale tez nie uwazam zeby nalezalo na wstepie zsylac CA na banicje (czesto na forum, CA - nie bierz pod uwage), przynajmniej jesli chodzi o brzmienie w relacji do ceny. Przy dobrze dobranych glosnikach dzwiek jest niezly, przynajmniej dla mnie. Na pewno moge miec zarzuty do jakosci wykonania sprzetu CA i jego solidnosci, to duza wada tej marki (walcze z przydzwiekiem swoje wzm. A500, cd ma tez pewna niemila ceche - byl watek na forum). Nie wiem jak seria Azur, zobaczymy.

pozdrawiam, zycze duzo radosci ze sluchania

Mario

No to soso bedzie niezadowolony ;-D Jak mogl Nad przegrac z takim badziewiem ;-D

A od kilku osob slyszalem ze Azur to swietny wybor ( jak mowie w pracy ze zestawik za okolo 7000 jest dla poczatkujacych to patrza sie na mnie jak na kretyna ...brakuje tylko zeby sie przezegnali i spluneli przez lewe ramie )

Zapomniałem dodać - przed ewentualnym laniem - odsłuch trwał ponad dwie godziny, kolumny brane na tapetę oprócz avanców to dali 6006 oraz Paradigm 7. Po odsłuchu CA wróciłem na moment do nada bo wpadło mi do głowy że coś się mogło rozgrzać po drodze. Wrażenia pozostały bez zmian.

Dali 6006 i Paradigmy - trochę mało wyrafinowania, wydaje mi się że do popu w sam raz.

 

 

Piotr

Nie moge nic zlego napisac o tym wyborze bo znam tylko CA z serii 500. Azur? Moze jest po prostu swietny i tyle.

 

Natomiast troche mnie zdziwilo, ze NAD nie poradzil sobie z Yesem czy King Crimson. Nienaturalna barwa? Zaraz mi sie przypomina pewien naprawde wybitny moim zdaniem artykul o wlasnosciach naszego sluchu, run-in sprzetu itd.. Ale to moze zbyt dluga dygresja by byla :-(

 

W kazdym razie najwazniejsze, ze klient zadowolony a towar sprzedany.

 

pzdrw

 

soso

what can I say?

 

Zaskoczony jestem, miałem tego nada i faktycznie czasem rzucało basem ale to była ewidentnie wina B&W ustawionych zbyt blisko ścian. Natomiast porażka na Fragile? Hm, chyba należy przyjąć założenie że dla różnych ludzi ten sam sprzęt i te same płyty mogą brzmieć różnie i przejść nad tym do porządku dziennego. Bardzo odkrywczy jestem :))

 

Pozdrawiam.

The odd get even.

Zestaw 640 Azur to obecnie "best buy" w budżetowych zestawach. Pisałem to już kilka miesięcy temu. Pomagałem koledze w doborze pierwszego zestawu. Słuchałem z razem z nim wiele klocków. Kolega był już zdecydowany kupić Azura bo najbardziej podabał się jemu taki dźwięk i ja też podzielałem jego opinię. Dopiero zestaw Primare 20 w promocji AK okazał się korzystniejszą ofertą.

Ważne są jeszcze kabelki. Ja słuchałem na IC Nordosta Black Knight i głosnikowych Cable Talk bodajże 3.

Do tego Castle Warwick. Bardzo dobry dźwięk.

Osobiście nie jestem zwolenikiem np. AE EVO 3 bo to "sztucznie podbity" bas, czyli potężny dźwięk ale w efekcie końcowym coś co ja nazywam "wata".

 

Pzdr.

Cóż ja też coś dodam mimo, że słuchałem serii 540 Azur, w konfiguracjach CA Azur 540 CD oraz CA Azur 540 Wzmacniacz plus AudioAcademy Phoebe okablowanie Cardas. I poza mały niedosytem basu naprawdę nie było się do czego przyczepić w tej cenie, naprawdę dźwięk na wysokim poziomie, bas było niedużo ale był dobrze kontrolowany. Myślę, że seria 640 gra jeszcze lepiej, więc w swojej cenie ma pewnie mało konkurentów. Słuchałem również amplitunera CA 540 R, który zagrał najlepiej w stereo z odsłuchiwanych jeszcze Pioneera (zupełna deklasacja), Maratnza (bardziej szlachetnie i przestrzennie), Denona oraz Nada. Polecam koniecznie odsłuchać.

 

Pozdr.

nie znam Nad 352, słuchałem kiedyś 350-ki i ine było taki ch ekscesów jak piszesz. Więcej, bas był świetnie trzymany za twarz, bardzo konturowy, nie dominował. Grało to z Dynaudio 72 oraz Cd MArantz 17 oraz Meridian 506.18

 

Być może okablowanie było fatalnie dobrane czego efekt usłyszałeś. Azur 640 grał sympatycznie (Cd + integra + AE Evo Three) ale NAD 350 zabił to dynamiką, powietrzem wokół instrumentów, ilością i jakością basu. Choć to bardzo subiektywne oceny, NAd gra na tyle specyficznie, że nie każdemu musi się to podobać. Wrcając jednak do sedna tematu, nie działy się żadne cuda o jakich piszesz.

 

Mała dygresja w związku z tym. Ostatnio jadę na zastępczym źródełku (moje w serwisie) tj. Marantz 63 mkII - tragedia. Z tym CD w moim SYSTEMIE brak kontorli basu. Rozlewa się, zaciemnia przekaz zaczynając dominować. Dzieje sie to wzasadzie na nagraniach z niskim basem (nie gitary basowe w popie, rocku ale kotły, kontrabasy w symfonice , jazzie). Więcej, CD ma własny stały przewód sieciowy, płaska wtyczka na 2 bolce. Jeśli obrucić ją o 180st. i podać fazę na drugi bolec, praktycznie w ogóle nie można słuchać muzyki, ponieważ bas się kompletnie rozlewa. Wymieniłem swoją integrę i podłączyłem Brystona - pre 25 i końcówka 4B. Jeśli chodzi o ekscesy z basem wciąż to samo. Z Cd do pre idzie Tara Labs Ref Gen. 2 RCA. Pre z końcówką spięte po XLR`ach Tarą Decada. Po wymianie Decady na VdH The Second (XLR) wreszcie bas się uspokoił, ale siadła reszta prezentacji :( dziwęk przygasł, plan gdzieś się wycofał, gra niby ok ale nie ma tego blasku i przestrzenia jaka była z Tarą. Jakby ktoś przykrył kolumny kocem. Za to bas już nie wpienia.

 

Nie śpieszyłbym się z opinią co do tego NAD`a 352. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że firma wypuściła model, który zgodnie z tym co piszesz nie gra. Myślę, że doświadczony sprzedawca jest zawsze wstanie tak zaprezentować towar by to na czym mu zależy w danym momęcie wypało efektownie. Faktem natomiast jest, że CA i NAD to bardzo różne brzmienia. Gdybym mial typowaćto powiedziałbym, że NAd najlepiej spisze sie w Rocku i ostrzejszym graniu, a CA w małych instrumentalnych skałdach, lekki jazzik itp. To moja SUBIEKTYWNA ocena. Oba wzmacniacze w swojej kategorii cenowej uważam za przyzwoite, kwestia co kto lubi.

Gratuluję świetnego wyboru i dobrego słuchu. Ja też potrafiłem oprzeć sie prasie i opiniom o tym sprzecie panującym na tym forum :-)

Spokojnie teraz możesz posluchać ile dobrego mogą zrobić różne kabelki z CA640 a zwłaszcza niestockowy zasilający do CD :-)

 

Pozdrawiam.

Dodam jeszcze tylko, że we wrześniowym What Hi-Fi jest test cd-ków i Azur wygrał jako "best buy" niewiele ustępując Arcamowi i Nadowi co do dźwięku. Cena 250 funtów.

Do tego w zestawie z wzmakiem i małymi Eposami jest to "best buy" w przedziale budżetowym.

 

Pzdr.

Peter7: transformator w CD Ci nie "brumi"? bo jak pozyczalem 540C do odsluchu do domu to niestety wydawal niezbyt mile dzwieki (oczywiscie nie slychac tego przy wlaczonej muzyce). Mam 640A, Nad'a C542 i AA Hyperion. To polaczenie brzmialo najlepiej ze wszystkich testowanych przeze mnie przed zakupem (m.in. 540C + 640A).

  • 3 tygodnie później...

Po pewnym czasie obcowania z Azurem 640 mam pewne refleksje. Mnie samego w sumie mój wybór zaskoczył jako że z definicji szukałem sprzetu grajacego bardziej zdecydowanie a okazało się że takowy wbił mnie w ziemię a uszy błagały o litość.

Ponadto jestem człowiekiem pracującym dość dużo, posiadam również półroczne dziecię które bywa że krzyczy jakby ktoś je ze skóry obdzierał. I zaobserwowałem rzeczy następujące:

1. W ciągu tygodnia gdy wracam z pracy i padam na pysk to relaksujace granie Azura jest miodem;

2. Gdy dziecko da mi w nocy w kośc i nastepnego dnia padam na pysk - patrz pkt 1.

3. W czasie weekendu gdy zdarza się cudowna rzecz że jestem w miarę wypoczety i zrelaksowany to musze przyznać że troszeczkę pazura Azurowi brakuje.

 

Jeśli zatem miałbym więcej wolnego czasu i nie miałbym krzyczącego klona to może jednak wybrałbym coś innego? Bardzo być może. Zobaczę za rok, dwa jak dziecko podrośnie.

 

 

Piotr

  • 4 tygodnie później...

>Peter7

 

nie moge odzalowac ze nie opisales wrazen z 'odsluchania' Slayera. plyta ktora wymieniles nalezy do mojej ulubionej w mocnej muzyce. (i wlasnie m.in. ja wezme do posluchania przed zakupem).

zadalem niedawno na forum pytanie proszac o porade jaki wzm cd i kolumny zakupic.

myslalem o nad c352, creek4330 lub rotel 02 ale po tym co przeczytalem mysle ze zakupie CA Azur 640. chyba ze jest jakis pomysl z innym urzadzeniem dla takiej muzyki. mam nadzieje ze i jazz (Davis) pieknie z tym zagra.

prosze uzupelnij swe wrazenia obok KC i Yes.

Witam,

 

mam takie pytanie do Petera jak i innych osób, które miały styczność z CDP serii Azur (zarówno 540 jak i 640) - czy czytają bezproblemowo płyty CD-R? Mam takich sporo w swojej kolekcji wiec jest to dla mnie jeden z warunków brzegowych przy wyborze CD.

Gość jarokar

(Konto usunięte)

Witam

Ja posiadam Azura 640 od lutego tego roku i nie zdarzyłi mi się żeby nie przeczytał jakiegoś CD-Ra były kłopoty z pilotem ale jakoś tę kwestię z dystrybutorem (byłym ) załatwiliśmy

piotrek_s - ze sprzetu który wymieniłeś daruj sobie raczej tego creeka, moim zdaniem do Slayera się nie nadaje, jest zbyt powściągliwy. Slayer w wykonaniu Azura mnie wbija w ziemię ale zwróć uwagę na mój poprzedni wpis mówiący o moim słuchu który ostatnimi czasy raczej relaksu poszukuje.

Posłuchaj ra02, nad352 oraz azura 640 i wybierz. Nie sugeruj się do końca moją tylko opinią, być może lubię grube, mocno owłosione kobiety a Ty szczupłe blondynki i co wtedy??

CD 640 Azur bez problemu czyta cd-r. Natomiast nie próbowałem cd-rw ponieważ ich nie używam.

 

Powodzenia.

  • 8 lat później...

Wiadomo już czy Azur 640C czyta CD-RW? Bo chciałbym go kupić. Obecnie mam Sony 202ES. Czy przesiadka na Azura 640C będzie krokiem do przodu? Czy raczej niema sensu?

9 lat minęło.Kolego spałeś przez te lata.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.