AC/DC - nowy album "Rock or Bust"

[Gość BlueMax]

:-)

 

Ale pisząc o nowych płytach Ejsi czy Floydów a nie tych klasycznych to jednak sytuacja wygląda już trochę inaczej.

[Bezlitosna Niusia]

Wczoraj przy innej rozmowie wspomniałem znakomitego Franca Fiszera. Dziś też odpowiem Ci jego słowami:

 

"W naszej zawziętej polemice i tak mam nad Panem jedną, lecz sążnistą przewagę - żadnej z tych płyt jeszcze nie słuchałem!!!"

-:)

[paul_67]

Kolega daje przykład młodych kapel (Vintage Caravan), które grają jak stare dziady:)

[Gość BlueMax]

Tylko lepiej :-)

[paul_67]

Nie mówię,że źle grają tylko to są odgrzewane stare (cudze) kotlety niestety.

[Gość BlueMax]

Nie da się niestety w tej muzyce wymyślić nic nowego. Można tylko zagrać lepiej lub gorzej lepsze lub gorsze kompozycje i to wszystko co można zrobić.

[Stones_Fan]

Brian juz od wielu lat nie daje zupełnie rady, Angus też ledwo dyszy niestety.

Czy powyższe jest prawdą będzie można się przekonać w lipcu na koncercie.

[Gość BlueMax]

A jeśli Ejsi grało dobrze 40 lat temu to ja już zawsze mam słuchać Ejsi i olewać młodych tylko dlatego, że nie nazywają się Ejsi i nie urodzili się w latach 40-tych XX wieku wobec czego minęła ich szansa na pierwszeństwo?

[paul_67]

A jeśli Ejsi grało dobrze 40 lat temu to ja już zawsze mam słuchać Ejsi i olewać młodych tylko dlatego, że nie nazywają się Ejsi i nie urodzili się w latach 40-tych XX wieku wobec czego minęła ich szansa na pierwszeństwo?

Nie o to chodzi.Niech tylko ci młodzi nagrają coś takiego co za 40 lat będzie się słuchać równie dobrze nie zrzynając z dziadków.

[Gość BlueMax]

Niech najpierw dziadki nagrają DZISIAJ coś czego się będzie słuchać za 40 lat, bo na razie to jest z tym słabo. Ja zresztą nie mam pojęcia czego będę słuchał za 40 lat, ale jedno jest pewne: nie nowego Ejsi. A że mamy takie czasy, że wszystko już było to też nic nowego.

[paul_67]

Dziadki już swoje zrobiły...

[soundchaser]

Niech najpierw dziadki nagrają DZISIAJ coś czego się będzie słuchać za 40 lat, bo na razie to jest z tym słabo

 

Po pierwsze - dzisiaj już mało prawdopodobne, aby ktokolwiek nagrał coś, czego będzie się słuchać za 40 lat.

Takie czasy... nie da się ich porównać do tych starych z lat 60/70-tych.

 

Po drugie - słyszałeś ostatnią płytę dziadków z Black Sabbath?

Masz jej coś do zarzucenia?

[Gość BlueMax]

Dziadki już swoje zrobiły...

 

Zgadzam się z tym. Więc po co dalej nagrywają takie knoty jak "Rock or Bust"? Niech dadzą spokój i idą na emeryturę. Ale za coś trzeba wnuki utrzymać.

 

 

Po drugie - słyszałeś ostatnią płytę dziadków z Black Sabbath?

Masz jej coś do zarzucenia?

 

Dobra, solidna płyta. Tak jak i ostatni Purple. Na pewno dużo lepsza od Ejsi. To wyjątki w twórczości dziadków, bo generalnie to panuje straszna miernota na dziadkowej scenie. UFO na przykład to dramat, nie wiadomo po co to ciągną. Takich kapel złożonych ze starych dziadów jest masa. Dla mnie to jest żenujące jak 60-letnie chłopy przebierają się w szkolny garnitur i wyczyniają tym podobne idiotyzmy tylko dlatego, że wydaje im się, że tego właśnie oczekuje publiczność, a zarabiać trzeba. Ale przecież mogliby żyć dobrze z tantiemów jak Page i zachować jakiś szacunek do siebie i swojej dawnej twórczości.

[paul_67]

Niektórym jeszcze brakuje do wieku emerytalnego:) Ktoś stojący przy tokarce po sześćdziesiątce nikogo nie irytuje, ale w tym samym wieku z gitarą na scenie i grający metal to już idiota...

[soundchaser]

Więc po co dalej nagrywają takie knoty jak "Rock or Bust"? Niech dadzą spokój i idą na emeryturę

 

Zgadzam się. To odcinanie kuponów. Nie chodzi o odkrywanie czegoś nowego w rocku, bo to mało realne.

Ale w ich ostatnich płytach nie ma nawet dobrych kompozycji, takich jak w latach 1974-80.

To samo dotyczy wielu innych zasłużonych zespołów rockowych. Oprócz Ozziego i spółki. ;-)

[Gość BlueMax]

Aż nabrałem ochoty na przesłuchanie "13" i właśnie to robię :-)

[soundchaser]

UFO na przykład to dramat, nie wiadomo po co to ciągną

 

Dodałbym jeszcze żenującą ostatnią płytę Aerosmith i Nazareth oraz 3 ostatnie Rush z Vapor Trails na czele.

Przykłady można mnożyć.

[Gość BlueMax]

Jak Ozzy to robi, że mimo dziesiątek lat ostrego garowania ma dalej taki głos??? Ale ja myślę, że to że "13" jest taka dobra zawdzięcza głównie Iommiemu. To jest profesor w takim graniu. Szkoda, że tyle lat kazali nam czekać na ten album, bo myślę, że mogli go nagrać dużo wcześniej. I jeszcze kilka :-)

 

Ostatni Aerosmith to absolutna żenada, ale oni już mieli parę takich żenujących momentów w swojej karierze, głównie w latach 80-tych.

[Bezlitosna Niusia]

Aerosmith. Tak - cała para poszła w gwizdek. To znaczy w ten, tego... No - chciałem rzec, że się córka Tylerowi udała:-)

[xniwax]

chłopy przebierają się w szkolny garnitur i wyczyniają tym podobne idiotyzmy tylko dlatego, że wydaje im się, że tego właśnie oczekuje publiczność,

 

Pewnie nie oczekuje tego publiczność.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam samych starych dziadów ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość traxman]

Jako, ze sam jestem dziad to wybieram się na ich kolejny koncert, pozdrawiam resztę dziadów i powodzenia w polowaniu na bilety.

[Gość BlueMax]

Byłem na Bemowie i szczerze to byłem lekko zawiedziony. Ale życzę Kolegom, aby zdobyli upragnione bilety. Szkoda, że na Narodowym straszna kicha z akustyką.

[Stones_Fan]

Szkoda, że na Narodowym straszna kicha z akustyką.

Gdyby były w sprzedaży bilety Golden Circle to można by kupić i być pewnym, że pod sceną dźwięk będzie w porządku. Natomiast pazerny organizator wymyślił nowy sektor „inner barrier” czyli pewnie ¾ płyty zostanie sprzedane za większą kasę, podobnie jak to miało miejsce na Black Sabbath…

Dla mieszkańców z zachodniej PL pozostaje jeszcze stadion olimpijski w Berlinie. Byłem, tam akustyka jest bardzo dobra.

[jagger]

Dla mnie to jest żenujące jak 60-letnie chłopy przebierają się w szkolny garnitur i wyczyniają tym podobne idiotyzmy tylko dlatego, że wydaje im się, że tego właśnie oczekuje publiczność, a zarabiać trzeba. Ale przecież mogliby żyć dobrze z tantiemów jak Page i zachować jakiś szacunek do siebie i swojej dawnej twórczości.

 

Ciekawe co by na to powiedzieli wszyscy aktywni np. bluesmeni po 80-tce?

[Gość BlueMax]

Akurat bluesmanów absolutnie nie miałem tu na myśli. Sam słucham takich po 80-tce. Jednak Rock N'Roll to bardzo specyficzna forma sztuki, wyrosła z kontrkulturowej kontestacji ówczesnej młodzieży w latach 60-tych. W tym przypadku nie da się oddzielić muzyki od całej otoczki młodzieżowego buntu. Stąd wynika cała śmieszność sytuacji, gdy tego typu muzykę grają teraz stare dziadki.

[Bezlitosna Niusia]

Picasso i inne malorze tysz zaczynały łod małego.

[Gość BlueMax]

Ale się nie buntowały :-)

[paul_67]

Ale się nie buntowały :-)

Jak to nie? Chłopie co Ty godosz?

[Bezlitosna Niusia]

Sie właśnie buntowoły i znikont som nieznane, ino stont!!!

 

Pierona,co jo Wos bliży ni mom, cobyśmy se to łobgadali...

Psy flasce,albo co?

A płytuf? Łod chorery. Blusowych- tyz.

[artw]

Dodałbym jeszcze żenującą ostatnią płytę Aerosmith i Nazareth oraz 3 ostatnie Rush z Vapor Trails na czele.

Przykłady można mnożyć.

YES:(