Opinie Polactwa(Polakow) o sposobach na przedluzenie zycia obecnego systemu.

[antymalkontent]

Będę umieszczal (w miare wolnego czasu i checi poszukiwania ciekawostek) rozne rozwiązania które jakos utrzymują ten zgnily kapitalizm (wersja dla przeciwnikow) albo po prostu sposobow które pozwalają wiesc godne zycie w systemie 9wersja dla zwolennikow)

 

Dzisiaj o radzeniu sobie w korporacyjnym swiecie gdzie ubywa pracy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Albo o cwaniactwu.

Co o tym sadzicie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[DeeS]

Cwaniactwo, czy asertywność - oto jest pytanie :)

[Tommiashi]

Ajwaj - Rasistowski , chamski temat w dodatku obrażający Polaków.

Proszę o natychmiastowe zamknięcie tego chamskiego wątku.

To są jakieś kpiny!!!

[Grevor]

Przebujełem się po Europie kilkanaście lat, mam sporo latek ale nigdy ani w PL ani na zachodzie nie korzystałem z socjalu.. dla mnie to cwaniactwo przez które to mamy później taką a nie inną opinie w Europie ale jak każdy medal i tu jest druga strona : A co jego własny kraj mu ofiarował ? Pewnie nic i dlatego dał nogę licząc, że tam jakby nawet najgorzej to i tak lepiej niż w PL ale nie jestem fanem takiego stylu życia.

 

 

Ajwaj - Rasistowski , chamski temat w dodatku obrażający Polaków.

Proszę o natychmiastowe zamknięcie tego chamskiego wątku.

To są jakieś kpiny!!!

Tu akurat się nie zgodzę bo to nie temat obrażający Polaków, Polacy sami się obrażają w Europie i warto może to pokazać innym, tym którzy tam nie mieszkali lata i nie wiedzą jak wyglądają realia życia naszego narodu na obczyźnie. To nie chamski temat a samo życie kolego czy tego chcemy czy nie, tak jest wszędzie gdzie jesteśmy. Jeśli chodzi o UK to tam raczej jesteśmy najmniejszą grupą która korzysta z benefitów bo są miliony babajów czyli Pakistan, Indie i podobne, które zamiast pracować, robią dzieci i biorą socjal a cały dzień gnoje siedzą w pubach, wożą dupy Mercedesami i BMW za właśnie socjal i jest ich cała masa więc tu akurat art. krzywdzący Polaków no ale laska przecież tego nie wie, dostała przez gazetkę wycieczkę do UK na 3 dni i przez ten czas miała coś napisać, napisała :-). A tak na marginesie kolego....Polskie dzieci w szkołach UK to najniższy sort, czarni , żółci i babaje stoją wyżej więc nie pisz tu takich głupot jak nie wiesz co piszesz....

[Tommiashi]

Nie wnikam co robią polscy emigranci, nie wnikam w to jak traktowane są ich dzieci, etc.

Nigdy nie byłem na saksach , a Europę znam najzwyczajniej z turystyki......

Ciekawi mnie tylko to czy tylko moją osobę oburza określenie "Polactwo" ?

Bo to bardzo brzydkie określenie i zawsze jak ktoś mówi o Polakach "Polactwo" to mam wrażenie że mam do czynienia z .........

[justas32]

zawsze jak ktoś mówi o Polakach "Polactwo" to mam wrażenie że mam do czynienia z .........

To właśnie jest "polactwo" ...

[argus]

I o ile pamiętam, termin "polactwo" wymyślił jeden z medialnych guru prawicy - ziemkiewicz rafał niejaki. Zresztą to, co ziemkiewicz sobą reprezentuje, to prawactwo raczej, niż prawica :)

 

Jaki pan, taki kram. Nie unoś się, tomuś, bo to jest właśnie gościu z twojej bajki.

[Tommiashi]

Kapitalistyczna Degrengolada i upadek obyczajów !!!!

Jakieś wartości oprócz kasy?

[argus]

Zrób sobie, tomuś, rachunek sumienia. Jak widać - piłeczka po waszej stronie boiska.

[Grevor]

Kapitalistyczna Degrengolada i upadek obyczajów !!!!

Jakieś wartości oprócz kasy?

 

Kolego, masz dzieci ? rodzine ? Jak nie to ja Ci wyjaśnię :

Rodzina, dzieci wymagają sporych nakładów finansowych i jeśli jesteś ojcem, nie powiesz nigdy swoim dzieciom : degrengolada i upadek obyczajów ! bo musisz im zapewnić byt, szkołę, zajęcia poza lekcyjne i wiele innych, nie nakarmisz dzieci wartościami patriotycznymi a jeśli tak zrobisz, to żaden z Ciebie ojciec. Jeśli nasz kraj zgotował nam taki los, że mamy jak mamy i musimy uciekać po świecie ażeby żyć, to wiń ten kraj, rząd czy to zielony czy czerwony, PO czy PIS czy jeszcze inna bande geyów którzy grabią, sprzedają ten kraj po kawałku a robią tyle szumu jak to będą go teraz budować a nie nazewnictwo jakiś słów. Szczerze ? w dupie mam patriotyzm, Twoją degrengolade i wszystkie partie polityczne w tym bananowym kraju :-). Nie liczy się tylko kasa kolego ale nie da się tak żyć wiecznie jak nie wiesz czy jutro będzie jeszcze praca, czy jutro prezes Twojej firmy nie spiepszy na Karaiby i nie będzie komu wypłaty dać itd., nie da się żyć wiecznie w niepewności co będzie jutro bo to hardcore a nie życie:-), kasa to nie wszystko oczywiście ale pokaż mi jak bez niej będziesz żył i utrzymywał rodzinę :-).

[muls]

slawek mial racje chroniac tego czlowieka przed samym soba.

 

mam wrazenie ze ma cós z weterynarza i cós jeszcze.

[Gość vasa]

A ja wnioskuję o skasowanie tego wątku jako obraźliwego.

Fakt że jakiś cymbał ma manie i kompleksy i nie potrafi radzić sobie w realu nie upoważnia go do obrażania mnie i innych chroniąc się w internetowej anonimowości.

[il Dottore]

A ja wnioskuję o skasowanie tego wątku jako obraźliwego.

Fakt że jakiś cymbał ma manie i kompleksy i nie potrafi radzić sobie w realu nie upoważnia go do obrażania mnie i innych chroniąc się w internetowej anonimowości.

 

Spokojnie. Nie widzę w tym nic obraźliwego.

Jeśli jakiś Polak pracował w UK czy IRL, nabył praw do zasiłku, to IMO zasiłek mu się należy jak psu micha NIEZALEŻNIE OD MIEJSCA ZAMIESZKANIA. Czy mieszka w UK, czy w PL,czy na Jamajce.

Walka z tzw. "turystyką zasiłkową" wynika ze specyficznego systemu socjalu na Wyspach. Otóż: w Polsce np. zasiłek dla bezrobotnego należy się przez czas określony - chyba 6 miesięcy. Masz 6 miesięcy na znalezienie nowej pracy i szlus! Tymczasem na Wyspach tzw. "jobseekers benefit" wypłacany jest BEZTERMINOWO!

Czujecie? Można całe życie szukać pracy i żyć na garnuszku państwa czyli podatników.

W rezultacie są CAŁE DZIELNICE gdzie ludzie OD POKOLEŃ nie zhańbili się pracą. Bo po co mam pracować, skoro mam za co żyć? Logiczne. Korwin ma rację, że bezrobocie istnieje, ponieważ istnieją zasiłki dla bezrobotnych...

I teraz - w ten system pakują się nagle Polacy i okazuje się nagle, że kołderka jest za krótka! Bo Polak był dobry, jak zapyerdalał i płacił podatki ale od naszego wypasionego socjalu mu wara! Nasz wypasiony socjal jest tylko dla grubych bab w dresach i wiecznie zaćpanych/pijanych tatusiów.

Można to oczywiście zmienić - jobseekers benefit tylko terminowo, jak w Polsce, na np. 6 miesięcy. I wówczas taki Polak może sobie mieszkać gdzie mu się podoba i pobierać zasiłek. Za pół roku i tak nie będzie problemu.

Ale wówczas powstaje problem tłustych mamusiek w dresach - a mamuśka w dresie i jej rodzinka nierobów to są WYBORCY! Nie da się zatem przeprowadzić reformy zasiłków bez uderzenia we własne społeczeństwo, które przy najbliższych wyborach weźmie krwawą pomstę na okrutnych politykach, co im każą (o zgrozo!!!) pracować! Przecież to nieludzkie!

Robi się więc losowanie na kozła ofiarnego - wygrywają je oczywiście Polacy. I oto turystyka zasiłkowa staje się problemem. Cameron grzmi, mamuśki w dresach całe szczęśliwe a np. w takiej Irlandii ludzie z Social Welfare mają już BIURA NA LOTNISKACH(!!!) i wyłapują Polaków jeśli częstotliwość ich przylotów do IRL pokrywa się z częstotliwością wypłaty zasiłku.

Polaki oczywiście głupie i dają się wyłapywać, bo nie pomyśli idiota jeden z drugim, że można wylądować w Belfaście gdzie ich nikt nie sprawdzi i dojechać autobusem do Dublina za 20€, przecież szkoda kasy! No i w rezultacie wpadają masowo. No ale głupich mi nie szkoda.

Szkoda mi natomiast, że Polacy nie dochodzą swoich praw w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, bo takie prześladowanie ma IMO cechy rasizmu. "Turystyka zasiłkowa" jest terminem sztucznym, wymyślonym jedynie na potrzeby bieżącej sytuacji i dawniej, gdy nie było Polaków masowo korzystających z zasiłków istniała również, tyle że nie stanowiła problemu. W każdym razie prześladowanie Polaków mieszkających w Polsce a pobierających zasiłki na Wyspach jest BEZPRAWNE I RASISTOWSKIE bo skoro pracowali tam, to tam też nabyli uprawnień, dokładnie takich samych jak brytyjskie czy irlandzkie zaćpane nieroby w dresach. Czyli praw do BEZTERMINOWEGO zasiłku! :) A gdzie mieszkają teraz to wuj kogo powinno interesować.

Nie ma w tym żadnego oszustwa czy nadużywania systemu, bo fakt wypłaty zasiłku wynika z PRAW NABYTYCH a nie z aktualnego miejsca zamieszkania.

[muls]

tak wiec widac ze weterynarz i tamten maja to cóś....Mysle ze jakby im zaproponowac prace w mafii z prawem nabytym to tez nie pogardza.BO wicie, rozumicie...dzieci, matka chora.Tak samo jak SB w PRLu.

 

Tez maja nabyte...I tez zero musku.

[Gość vasa]

Czujecie? Można całe życie szukać pracy i żyć na garnuszku państwa czyli podatników.

A w moim przekonaniu jest kolosalna różnica pomiędzy tym co można a tym co wypada.

Jeżeli ktoś tej różnicy nie zauważa to można go wpakować do jednego worka z posłem Hoffmanem.

[il Dottore]

A w moim przekonaniu jest kolosalna różnica pomiędzy tym co można a tym co wypada.

Jeżeli ktoś tej różnicy nie zauważa to można go wpakować do jednego worka z posłem Hoffmanem.

 

Zapytaj mamuśki tłuste wyspiarskie dresowate, czy wypada... Pytanie nie do mnie.

Ja całe życie uczciwie pracuję.

Chcę tylko podkreślić, że Polak który stracił prace na Wyspach przynajmniej kilka lat pracował, zanim nabył prawo do zasiłku, a ta leniwa swołocz nigdy w swoim parszywym życiu nie zhańbiła się pracą.

To komu w tym momencie zasiłek nalezy się bardziej? Tak na logikę...

IMO to wina socjalistycznych rządów. Z jednej strony tolerują leniów i nierobów na wiecznym zasiłku, zamiast dać im po prostu zdechnąć z głodu (społeczeństwo nic nie straci) a z drugiej strony - odmawiają socjalu Polakom pod byle pretekstem.

Dla mnie to czysty rasizm.

[antymalkontent]

Nie wnikam co robią polscy emigranci, nie wnikam w to jak traktowane są ich dzieci, etc.

Nigdy nie byłem na saksach , a Europę znam najzwyczajniej z turystyki......

Ciekawi mnie tylko to czy tylko moją osobę oburza określenie "Polactwo" ?

Bo to bardzo brzydkie określenie i zawsze jak ktoś mówi o Polakach "Polactwo" to mam wrażenie że mam do czynienia z .........

 

Odezwal się mistrz manierow hahaha

 

Nie miałem zamiaru nikogo obrazac a tytul był specjalnie tak skonstruowany gdyż będę chciał tutaj wklejać rozne ciekawostki które będą dla jednych dobre dla innych zle i zastosowałem taka konstrukcje

Polactwo - Osoby narzekające obrazajace kablujace kombinujace itp. tak jak w tym watku Tommiashi

Polacy - osoby normalnie wyglaszajace swoja opinie oparta w jakims stopniu na rzeczywistości np. w tym watku il Dottore

Polactwo to tylko slowo zapożyczone z pewnej książki.

Tak samo w nawiasach zaznaczyłem zwolennikow i przeciwnikow kapitalizmu, to samo zrobiłem w tytule Polak i Polactwo,

nie ma tu zadnego rasizmu obrazania należy się zdecysowac do jakiej grupy się należy i należy wiedzieć ze wypowiedzi wyjawnia prawde...

 

 

 

 

Spokojnie. Nie widzę w tym nic obraźliwego.

Jeśli jakiś Polak pracował w UK czy IRL, nabył praw do zasiłku, to IMO zasiłek mu się należy jak psu micha NIEZALEŻNIE OD MIEJSCA ZAMIESZKANIA. Czy mieszka w UK, czy w PL,czy na Jamajce.

Walka z tzw. "turystyką zasiłkową" wynika ze specyficznego systemu socjalu na Wyspach. Otóż: w Polsce np. zasiłek dla bezrobotnego należy się przez czas określony - chyba 6 miesięcy. Masz 6 miesięcy na znalezienie nowej pracy i szlus! Tymczasem na Wyspach tzw. "jobseekers benefit" wypłacany jest BEZTERMINOWO!

Czujecie? Można całe życie szukać pracy i żyć na garnuszku państwa czyli podatników.

W rezultacie są CAŁE DZIELNICE gdzie ludzie OD POKOLEŃ nie zhańbili się pracą. Bo po co mam pracować, skoro mam za co żyć? Logiczne. Korwin ma rację, że bezrobocie istnieje, ponieważ istnieją zasiłki dla bezrobotnych...

I teraz - w ten system pakują się nagle Polacy i okazuje się nagle, że kołderka jest za krótka! Bo Polak był dobry, jak zapyerdalał i płacił podatki ale od naszego wypasionego socjalu mu wara! Nasz wypasiony socjal jest tylko dla grubych bab w dresach i wiecznie zaćpanych/pijanych tatusiów.

Można to oczywiście zmienić - jobseekers benefit tylko terminowo, jak w Polsce, na np. 6 miesięcy. I wówczas taki Polak może sobie mieszkać gdzie mu się podoba i pobierać zasiłek. Za pół roku i tak nie będzie problemu.

Ale wówczas powstaje problem tłustych mamusiek w dresach - a mamuśka w dresie i jej rodzinka nierobów to są WYBORCY! Nie da się zatem przeprowadzić reformy zasiłków bez uderzenia we własne społeczeństwo, które przy najbliższych wyborach weźmie krwawą pomstę na okrutnych politykach, co im każą (o zgrozo!!!) pracować! Przecież to nieludzkie!

Robi się więc losowanie na kozła ofiarnego - wygrywają je oczywiście Polacy. I oto turystyka zasiłkowa staje się problemem. Cameron grzmi, mamuśki w dresach całe szczęśliwe a np. w takiej Irlandii ludzie z Social Welfare mają już BIURA NA LOTNISKACH(!!!) i wyłapują Polaków jeśli częstotliwość ich przylotów do IRL pokrywa się z częstotliwością wypłaty zasiłku.

Polaki oczywiście głupie i dają się wyłapywać, bo nie pomyśli idiota jeden z drugim, że można wylądować w Belfaście gdzie ich nikt nie sprawdzi i dojechać autobusem do Dublina za 20€, przecież szkoda kasy! No i w rezultacie wpadają masowo. No ale głupich mi nie szkoda.

Szkoda mi natomiast, że Polacy nie dochodzą swoich praw w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, bo takie prześladowanie ma IMO cechy rasizmu. "Turystyka zasiłkowa" jest terminem sztucznym, wymyślonym jedynie na potrzeby bieżącej sytuacji i dawniej, gdy nie było Polaków masowo korzystających z zasiłków istniała również, tyle że nie stanowiła problemu. W każdym razie prześladowanie Polaków mieszkających w Polsce a pobierających zasiłki na Wyspach jest BEZPRAWNE I RASISTOWSKIE bo skoro pracowali tam, to tam też nabyli uprawnień, dokładnie takich samych jak brytyjskie czy irlandzkie zaćpane nieroby w dresach. Czyli praw do BEZTERMINOWEGO zasiłku! :) A gdzie mieszkają teraz to wuj kogo powinno interesować.

Nie ma w tym żadnego oszustwa czy nadużywania systemu, bo fakt wypłaty zasiłku wynika z PRAW NABYTYCH a nie z aktualnego miejsca zamieszkania.

 

Dla mnie to sprawa po części tez sumienia, czlowieczenstwa, jeśli mam jakies ambicje i chce cos dla wspólnego dobra to na pewno nie będę siedział na zasiłkach tylko rozwijal się pracowal ale jeśli szukam pracy i mi się należy (ale szukam a nie udaje) to skorzystam bo w końcu trzeba zyc,

problem jest taki ze czesc osob będzie zerowało a czesc będzie uczciwych to samo jest w każdej warstwie społecznej chociaż sa kierunki gdzie glownie się zeruje (np. polityka) także to jest problem mentalnościowy człowieka a realia sa takie - zerujasz traci spoleczenstwo, jesteś uczciwy - zyskuje spoleczenstwo - i to tyczy się wszystkich poczawszy na korporacjach a konczac na zwykłych obywatelach, umowy smieciowy i inne ciekawostki to taki sam przykład nieuczciwości jakim nam zaserwowaly korporacje wraz z przekupnymi politykami także brak czlowieczenstwa jest powszechny dlatego jedni zeruja inni pracują czesc jest dobra czesc zla... a granica jest cienka, czytm ksiazke teraz o polskich morderczyniach i od razu kojarzy mi się polityka jak cienka jest granica żeby z kogos dobrego normalnego stać się zly...

[il Dottore]

Dla mnie to sprawa po części tez sumienia, czlowieczenstwa, jeśli mam jakies ambicje i chce cos dla wspólnego dobra to na pewno nie będę siedział na zasiłkach tylko rozwijal się pracowal ale jeśli szukam pracy i mi się należy (ale szukam a nie udaje) to skorzystam bo w końcu trzeba zyc,

problem jest taki ze czesc osob będzie zerowało a czesc będzie uczciwych to samo jest w każdej warstwie społecznej chociaż sa kierunki gdzie glownie się zeruje (np. polityka) także to jest problem mentalnościowy człowieka a realia sa takie - zerujasz traci spoleczenstwo, jesteś uczciwy - zyskuje spoleczenstwo - i to tyczy się wszystkich poczawszy na korporacjach a konczac na zwykłych obywatelach, umowy smieciowy i inne ciekawostki to taki sam przykład nieuczciwości jakim nam zaserwowaly korporacje wraz z przekupnymi politykami także brak czlowieczenstwa jest powszechny dlatego jedni zeruja inni pracują czesc jest dobra czesc zla... a granica jest cienka, czytm ksiazke teraz o polskich morderczyniach i od razu kojarzy mi się polityka jak cienka jest granica żeby z kogos dobrego normalnego stać się zly...

 

Masz 100% racji. Ale przede wszystkim RÓWNE TRAKTOWANIE!!!

Bo skoro tolerują swoich nierobów to powinni i tolerować polskich nierobów, którzy de facto mają większe prawa od nierobów wyspiarkich bo jednak te kilka lat PRACOWALI. A tamci - wcale.

Ja oczywiście jestem generalnie przeciw socjalowi i proponowałbym Cameronowi i p. Kenny inne rozwiązanie: CZASOWE zasiłki dla poszukujących pracy. Jak w Polsce. I tyle.

Ale oni wolą uprawiać rasizm i populizm miast mysleć logicznie.

A przecież szkodnik to szkodnik - nieważne czy polski czy brytyjski czy irlandzki.

Śmierć szkodnikom! :)

 

O - to jest fajne! O tym nie wiedziałem: bezrobotny Angol dostanie od rządu zapomogę także i na pifko!:)

RAJ NA ZIEMI! :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[justas32]

Polactwo - aby przedłużyć życie obecnego systemu - nie chce reform tylko chce rządów PIS-u. A potem polactwo narzeka.

Jak to polactwo ...

[il Dottore]

Polactwo - aby przedłużyć życie obecnego systemu - nie chce reform tylko chce rządów PIS-u. A potem polactwo narzeka.

Jak to polactwo ...

 

Coraz jaśniej widać że PiS to opozycja koncesjonowana - jak Kuroń i Michnik za czasów PRL.

Oni nie chcą zmian, wygodnie im we wiecznej opozycji.

Zero odpowiedzialności a kaska leci. Tylko raz na miesiąc te sabaty smoleńskie z pochodniami zrobić i już.

Po co się wysilać, po co ryzykować?

[Tommiashi]

Odezwal się mistrz manierow hahaha

 

Nie miałem zamiaru nikogo obrazac a tytul był specjalnie tak skonstruowany gdyż będę chciał tutaj wklejać rozne ciekawostki które będą dla jednych dobre dla innych zle i zastosowałem taka konstrukcje

Polactwo - Osoby narzekające obrazajace kablujace kombinujace itp. tak jak w tym watku Tommiashi

Polacy - osoby normalnie wyglaszajace swoja opinie oparta w jakims stopniu na rzeczywistości np. w tym watku il Dottore

Polactwo to tylko slowo zapożyczone z pewnej książki.

Tak samo w nawiasach zaznaczyłem zwolennikow i przeciwnikow kapitalizmu, to samo zrobiłem w tytule Polak i Polactwo,

nie ma tu zadnego rasizmu obrazania należy się zdecysowac do jakiej grupy się należy i należy wiedzieć ze wypowiedzi wyjawnia prawde...

 

Hahahahaha

Ale mnie rozbawiłeś.

Definicja "Polactwa" - prostacka i mętna w ogóle "ni z gruchy ni z pitruchy".

Raczej używana przez "farbowanych polaków na temat Polaków".

Ja wiedzę to tak...- najpierw się rozpier...la całą rodzimą gospodarkę zmuszając ludzi do niewolniczej pracy za grosze , tych co nie mogą znaleźć pracy spycha się na margines życia społecznego, potem nazywając ich "polactwem".

Wszelkie próby dyskusji na temat problemów społecznych są kierowane poza główny ściek.......

Beneficjenci zmian nie są skłonni do refleksji , gdyż żyją chwilą, dla nich Ci ludzie są bez perspektyw, życiowi nieudacznicy. Tak ale oni mają za sobą rząd , który jest zupełnie antypolski i nie dba o rodzimych przedsiębiorców , sponsorując wielkie korporacje oraz kasty uprzywilejowane. Pseudo-opozycja w postaci oszołomów z PISU i tak nie naprawi wszystkiego co zostało zaprzepaszczone przez minione lata.

Zrozumcie że gdyby Państwo dało możliwości Polakom na równy start z innymi podmiotami nikt dziś nie mówiłby o "Polactwie", ludzie nie musieli by się szwendać do Europie żeby zarabiać na chleb płaszcząc się u Angola czy Bauera.

 

Uszanujcie tych co nie mają równego startu a nie osądzajcie ich i nie obrażajcie ....tak jak napisałem "kasa to nie wszystko".............

[muls]

<br />nie chce reform tylko chce rządów PIS-u.<br />

ale to wlasnie jest tak ciekawe ze optuje za wygrana Pisu .Tak dla doswiadczenia socjologicznego.Tyle ze okaze sie ze kurdupel nic nie moze bo winien jest tusk i dalej jezdesmy w du..e

[justas32]

Jak widać "polactwo" wierzy w omnipotentny rząd. Wystarczy tylko mieć w Polsce silną gospodarkę dającą wysokie zarobki (bo przecież nie zyski - dla "polactwa" wystarczą zarobki).

Kto ma stworzyć tą świetną gospodarkę ? Omnipotentny rząd. Przecież premier i ministrowie zarabiają za rządzenie kupę hajsu - tyle co dobry księgowy w warszawskim koncernie. Jakie to proste. A czemu rząd tego nie robi ? Bo jest na usługach "Obcych" którzy chcą tylko wykorzystywać polactwo. Bo gdyby rząd był "polski" - to "dałby ludziom zarobić" ...

 

Oni tak to chyba widzą. Biedne polactwo wie że jest biedne, ale nie wie że jest głupie. A zamiast się uczyć - narzeka ...

 

A przecież wystarczy tylko żeby rząd zarządził żeby gospodarka była silna a pensje wysokie. Każdy głupi to wie ...

 

optuje za wygrana Pisu

PIS jest już za mało radykalny. Polactwu już się znudził, ono potrzebuje teraz silniejszych wrażeń. Najlepiej chciało by rozpirzyć tu wszystko jak w latach 80-tych. Powołać komisarzy ludowych. Wtedy będzie tu lepiej ...

[muls]

niestety masz racje.Obawiam sie tylko ze zjawisko jest szersze i dotyczy calej europy...Takie czasy idą.Idiotów.

[justas32]

Czasy idą takie że dużo rzeczy przenosi się do internetu. Darmowego. Więc idzie fala zmniejszenia zatrudnienia. W mediach, usługach, sklepach - naprawdę w wielu branżach. Więc będzie taniej. Ale nie będzie pracy. Naprawdę dla wielu ludzi.

Można by się zastanawiać co z tym fantem zrobić. Ale po co ? Przecież u nas każdy wie - wszystkiemu winien ... Tusk !

[mateuszek]

popatrz na to cie stalo w hiszpanii...

w polsce bedzie to samo ale z takim "polskim sznytem"

[Frank]

"Coraz jaśniej widać że PiS to opozycja koncesjonowana - jak Kuroń i Michnik za czasów PRL."

 

Tak,dzień i noc we wszelkich mediach,własna prasa,krzesła w sejmie i senacie,po wyborach większość w radach,trzeba naprawdę mieć trociny w mózgu by przywoływać Kuronia i Michnika.

[muls]

z trocinami pełna zgoda.Gwarantowane.

[ARTON55]

To oczywiste, że pracy dla wszystkich nie będzie. Nie ma takiej potrzeby. Ktoś mądry wyliczył by wszyscy mieli pracę produkcja na Ziemi musiała by rosnąć wykładniczo. Będzie uruchomiony fundusz światowy i każdy człowiek będzie miał prawo do świadczeń.

[il Dottore]

Więc idzie fala zmniejszenia zatrudnienia. W mediach, usługach, sklepach

 

Niekoniecznie. Właśnie sektor usługowy jest tym który ma się rozwijać, obok ochrony ludzi i mienia (łącznie z prywatnymi armiami do wynajęcia) i wszelkiego rodzaju firm transportowo-kurierskich.

Że zatrudnienie w handlu spadnie to w dobie internetu jest logiczne.

Podobnie tradycyjne media (papierowe gazety, książki czy TV) zaczynają dołować.