przejsciowka 2na 4 chinch

[Roslina]

Czy moge podlaczyc przejsciowke 2 na 4 chinch by miec z jednego wyjscia analogowego wzmacniacza 2 (jedno po parze na subwoofer aktywny a druga pare do wzmacniacza?

[porlick]

jedno po parze na subwoofer aktywny a druga pare do wzmacniacza?

Moim zdaniem nie. W subwooferze zazwyczaj sygnał na wejściu jest od razu łączony (sub jak wiadomo jest mono), więc może to wprowadzić duży przesłuch międzykanałowy we wzmacniaczu podłączonym do drugiej pary wyjść.

[Roslina]

Moim zdaniem nie. W subwooferze zazwyczaj sygnał na wejściu jest od razu łączony (sub jak wiadomo jest mono), więc może to wprowadzić duży przesłuch międzykanałowy we wzmacniaczu podłączonym do drugiej pary wyjść.

Chodzi o to ze lacze w biwiringu?ampingu kolumny do wzmacniacza a wzmak nie ma wyjscia na suba. A mam subwooofer Yamaha yst sw325 i ma wejsci a high input ktore chyba w wypadku bi wiringu odpadaja. A cd mialobyc 559es i do niego podlaczony sub Niestety zrezygnowalem ze wzgledu na brak dostepnosci 272a a chcialbym cd podlaczyc analogowo do wmaka i czasem cyfrowo by posluchac roznic.Drugie wejscie we wzmacniaczu to rzeczywiscie mono L i R. Wiec jak podlaczyc?

taki mam link i nie wiem czy sie do niego zastosowac.http://www.manualslib.com/manual/197197/Yamaha-Yst-Sw325.html?page=10#manual

 

Juz mam. Zastosowac konwerter?

[porlick]

Chodzi o to ze lacze w biwiringu?

Nie. Chodzi o to, że sygnały L i P w jednej gałęzi tego rozdzielacza sygnału w subie będą miksowane do mono i będą się przenikać również w gałęzi prowadzącej do 2-go wzmacniacza.

 

Zastosowac konwerter?

Wystarczy bufor, np na wzmacniaczu operacyjnym w gałęzi subwoofera (chyba, że sub taki posiada na wejściu (nie znam Twojego modelu), wtedy wystarczy sam rozdzielacz, czy kabel typu "Y"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Roslina]

Wydaje mnie sie ze jak ma wejscie low input 2xmono chich to nie ma bufora, ma za to na high input ale nie moge uzyc high input z zaciskow glosnikowych gdyz mam wykorzystana i sekcje a i b. Ale dzieki za podpowiedz. Urzyje dobrego kabla rozdzielajacego 2chinch na 4chinch i konwerter stereo-mono.

[Roslina]

Rozwiazalem problem: Wzmacniacz onkyo a5vl - ktorego wszyscy krytykuja a nie mieli go nawet w rekach i zal tylek sciska jak sie czyta.podpialem sekcje a i b pod missiony w stylu bi amp. Pos sekcje a gdzie sa wysokie tony podpialem rowniez subwofer i czterema kabelkami wszedlem do suba do high input. Teraz zabawa filtrami. Naprawde czytajac fora gdzie pisza ze tak nie wolno to pisza Ci co posiadali subwoofer w smochodzie bushmena. Zaryzykowalem i sie ciesze caly dzien grania i nic sie nie spalilo. Sub sobie delikatnie wzbogaca moj system gdzie w glosnikach brakuje basu gdyz producent podaje granice dolna na 62hz.

[gonarek]

Chyba prościej było kupić po prostu zwyczajny amplituner KD. Naprawdę. Ew. strata jakości w tym przypadku byłaby niezauważalna, a Ty nie musiałbyś stosować takich ekwilibrystycznych połączeń jak to co opisałeś powyżej. Pomijam już fakt, że bi-amping w przypadku A5VL jest kompletnie bez sensu, bo ten wzmak ma tylko 2 końcówki mocy, więc mimo tego, ze podłączyłeś sekcje wysokotonowe i niskotonowe w kolumnach osobnymi parami przewodów, to i tak obie sekcje zasilane są nadal z tej samej koncówki mocy. To co uzyskałeś, to tak naprawdę jest jakaś forma bi-wiringu, a nie żaden bi-amping. Korzyści brzmieniowych z takiego połączenia oczywiście nie ma żadnych.

[Roslina]

Chyba prościej było kupić po prostu zwyczajny amplituner KD. Naprawdę. Ew. strata jakości w tym przypadku byłaby niezauważalna, a Ty nie musiałbyś stosować takich ekwilibrystycznych połączeń jak to co opisałeś powyżej. Pomijam już fakt, że bi-amping w przypadku A5VL jest kompletnie bez sensu, bo ten wzmak ma tylko 2 końcówki mocy, więc mimo tego, ze podłączyłeś sekcje wysokotonowe i niskotonowe w kolumnach osobnymi parami przewodów, to i tak obie sekcje zasilane są nadal z tej samej koncówki mocy. To co uzyskałeś, to tak naprawdę jest jakaś forma bi-wiringu, a nie żaden bi-amping. Korzyści brzmieniowych z takiego połączenia oczywiście nie ma żadnych.

jak tylko bede mial kable do bi wiringu sprawdze roznice tylko nie wiem czy klotz robi takie ale cos pokombinuje jak zloze caly sprzet i bedzie jaka na kabelki i podlacze tylko do sekcji a i przekonam sie na wlasnej skorze czy sa roznice. Narazie dziek jest super i napewno to opisze.