Skocz do zawartości
IGNORED

Program 2 PR - szczere opinie


mlg

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym Was zapytać o opinie i refleksje dotyczące Programu 2 Polskiego Radia. Czy go słuchacie, co Wam się podoba a co nie, a jeśli nie słuchacie to dlaczego. Proszę o szczere i pełne odpowiedzi. Kiedyś może wyjaśnię inny cel tego pytania poza czystą ciekawością ;-)

 

Pozdro!

 

 

MŁG

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11574-program-2-pr-szczere-opinie/
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Slyszalem pogloski, ze ma ulec reformie. Ale to u nas ciezka sprawa. Przeprowadzona jakiś czas temu reforma nieco murszejącego BBC3 przyniosła w efekcie najlepszy kanał muzyczny na świecie, ale tam u podstaw leżała zadeklarowana niedochodowość i misja publiczna. Reklamy - won. Jak to w kapitalistycznym kraju drapieżnej konkurencji i wyzysku cz. przez cz. Nawiasem mówiąc, przy tym wszystkim słuchalność BBC3, jakkolwiek mniejsza od innych kanałów BBC, jednak mierzy się w milionach, a są to słuchacze którzy nigdy nie przejdą na formatowane stacje dla gówniarzy.

W mojej opinii Dwójka potrzebuje lekkiego zreformowania. Na początek, dla oczyszczenia przedpola, trzeba by założyć pełną niekomercyjność, chociażby żeby uniknąć ewentualnych zakusów w przyszłości. Kanał ma charakter kulturalny z misją edukacyjną i szlus. Misja publiczna za pieniądze abonentów. W sumie zresztą obecnie właśnie tak jest, ale tego wciąż trzeba pilnować przed młodymi wilczkami świeżo po dyplomie SGH. Następnie, trzeba by przyjrzeć się proporcjom prezentowania muzyki, prozy i publicystyki i opracować jakąś stałą zasadę w tem względzie, z przewagą muzyki oczywiście, bo to najbardziej jednak radiowe medium. I najbliższe naszym sercom, skądinąd. Następna rzecz, to proporcje różnych gatunków muzyki w programach, oraz sposób jej prezentowania. Wciąż odnoszę wrażenie, że dla Dwójki prawdziwa muzyka to klasyka w postaci wielkich form z najmniej przeze mnie lubianego okresu romantycznego. Oczywiście są też rzeczy inne, ale pewna dysproporcja daje się zauważyć. Za mało muzyki współczesnej, w tym improwizowanej, jazzu. Jazz to już nie jest muzyka, przy której tańczyło się na prywatkach za Stalina - obecnie jest to kolejny gatunek klasyki współczesnej i to trzeba uznać. Prezentowanie takich imprez jak choćby Proms - bardzo dobry kierunek. Konieczna jest wysoka aktywność w poszukiwaniu i prezentowaniu dziejących się aktualnie imprez kulturalnych - jeśli nie zrobi tego Dwójka, to kto? Sprawy personalne - często odnosiłem wrażenie, że w Dwójce przeważają osoby, które chcą mówić, mówić i mówić... Publicystyka to jedno, ale nieprzygotowane rozwlekłe przemowy pomiędzy prezentacją utworów muzycznych za wiele. Sądzę że pewna modyfikacja stylu, oraz przyjęcie paru nowych, ale gruntownie zorientowanych w tematyce muzycznej osób, byłaby z korzyścią. To takie impresje na gorąco, kto da więcej?

W pelni zgadzam sie z Jozwa, wiec nie bede powtarzal za nim slusznych uwag. Dodalbym tylko do muzyki wspolczesnej i jazzu (czy muzyki improwizowanej) jak najwieksza ilosc kameralistyki 'wyprodukowanej' wlasnym sumptem - to produkcje pewno tansze niz muzyka symofniczna, ktorymi latwo sie 'wymieniac' z innymi rozglosniami (tak to sobie nawinie tlumacze), zwlaszcza, ze na tym polu mamy czym sie pochwalic. Ponadto chyba dzisiaj kameralistyka znacznie bardziej jest popularna (powtarzam: chyba) i uznawana za forme 'wyzsza';).

 

jeszcze dodatkowy komentarz: zadziwia mnie niemal kompletna nieobecnosc PR2 w innych mediach w formach jakiejkolwiek auto-promocji. Lacze to z misyjnoscia tego radia, a nie z komercjalizacja. Kultura wysoka rowniez porzebuje promocji. Przez to, ze po prostu sobie radio jest wiele sie nie zmieni.

 

Zatem sprawa podstawowa: nalezy dazyc wszelkimi mozliwymi sposobami do stworzenia serwisu internetowego radia, a PR2 w szczegolnosci, ktory przypominalby w jakikowiek sposob serwis BBC, ktory dla mnie jest wyznacznikiem jakosci. Digitalizacja archiwow, zarowno w formie audio jak i dokumentow, program na zywo dostepny w internecie - to moze przyciagnac cala mase sluchaczy, a ponadto ma kolosalna wartosc edukacyjna. Zwlaszcza w czasach, kiedy coraz wiecej ludzi nie ma radia, lub nie ma czasu go sluchac... Bo iestety na sluchanie takiego radia jak PR2 potrzeba IMO czasu. PR2 jako tapeta w samochodzie, czy w pracy to juz wizja blizsza indoktrynacji kulturowej niz misji.

 

aha, jeszcze jedno: wiecej HUMORU:-). Kultura wysoka (nie znosze tego terminu, ale coz) niekoniecznie musi byc powazna... i nie idzie mi o to, zeby codziennie nadawac obrazki z wystawy, ani o to, zeby puszczac skecze o puszczaniu bakow w czasie koncertow, tylko o przynajmniej czesciowa zmiane nastawienia Dwojki, jako calosci, do audycji i sluchacza na nastawienie lzejsze i mniej czasem wymagajace. Mnie na przyklad marzy sie jakis cykl o czysto edukacyjnym charakterze, ale wykraczajacy poza tzw. kanon (czyli wchodzacy mocno w muzyke wspolczesna), lekko i przystepnie opowiadajacy o muzyce i jej jezyku. Sadze, ze brak zrozumienia coz to jest to adagio, allegro,itd odstrasza, mnie odstraszal, dopoki nie zrozumialem, ze moge czerpac wielka przyjemnosc z muzyki klasycznej bez tej wiedzy, a dopiero potem mozolnie ja nabywac. Dzisiaj troche jest tak, ze PR2 kazdego, kto nie wie o co chodzi traktuje jak gupka,ktoremu i tak nie warto tlumaczyc. Mozna to zmienic nie rozcienczajac rownoczesnie 'wysokiego' charakteru tej stacji.

 

Pozdrawiam, nemes

W zasadzie podpisuję się pod wypowiedzią JM. Po kompletnym zatraceniu się w otchłani bełkotu i komercji przez Program III oraz pobieżnym słuchaniu przeze mnie komercyjnych stacji z tzw. "ambitną" muzyką (RMF Classic czy Klasyka 103,7 - na dłuższą metę do słuchania nie dłużej, niż na uliczny korek), Dwójka pozostaje niestety jedynym radiem nadającym się do słuchania przez ambitnych audiofilów i melomanów. Co z tego wynika? Niewiele.

Poza kanonem romantyczno-klasycznym niewiele można tam więcej znaleźć. Muzyka kończy się najdalej na Ravelu i to też z rzadka. Potem jest wielki muzyczny niebyt.

Taka muza, jak Jazz, nieistnieje - a przecież niekoniecznie trzeba od razu puszczać Zorna i Sclavisa - czy nie może to być klasyczny, akustyczny Jazz z lat 50-tych na przykład? Albo nawet niech będzie to Ella & Louis czy pokrewne tematy. Wystarczy nieco inwencji.

Sprawa trzecia: przegadana i napuszona publicystyka. Ja rozumiem, że jest to radio z założenia misyjne i dla inteligentów niekoniecznie czytających 'Fakt; - i bardzo dobrze - ale czy od razu język i ton wypowiedzi tudzież nadęcie osób prowadzących nas ku nowemu i wspaniałemu światu musi być tak przytłaczający i po prostu staromodny zarazem? Świat niestety zmienił się co nieco, a nasza Dwójka nadal tkwi mocno w dobrej, sprawdzonej dziennikarskiej szkole z epoki wzrostu tow. Gierka. Do tego jeszcze brak rozwlekanie auducji ponad miarę- mam wrażenie, że czas antenowy Dwójki jest nieskończenie długi...

Do tego brak audycji o współczesnej literaturze, czy choćby nawet reportarzu - dlaczego?

To tyle na gorąco - niestety, Dwójki słucham z każdym dniem mniej, bo po prostu nie mam na to już tyle czasu i ochoty co kiedyś...

Pzdr

To przykre, ale dla mnie PR2 juz jakis czas temu przestalo byc wyznacznikiem tego, co dobre, wazne i godne uwagi. Pewnie z powodu bardzo konserwatywnej formuly, o ktorej mowili juz koledzy, pomijajacej nie tylko cale nurty muzyczne, ale wrecz gatunki. Jazz to jedno, muzyka zrodel to drugie, a mozna znalezc jeszcze mnostwo innych przykladow, swiadczacych o skostnieniu formatu. Czasami mam wrazenie, ze czas w studiach PR2 stanal w miejscu, a zludne poczucie bezpieczenstwa, ktory daje abonamentowosc stacji oraz poczucie pelnienia wielkiej misji. Okej, to jest wielka misja, ale jej sprawowanie wymaga siegania po nowe formy i zagladania w nowe rejony muzyczne. Tymczasem ja wlaczajac te stacje mam glebokie doswiadczenie winy, ze nie zasiadam przed radioodbiornikiem z dyplomem konserwatorium oraz w garniturze. Lutoslawski swego czasu czesto mowil o Beethoven-Tchaikovsky Publikum i jestem przekonany, ze to jest wlasnie syndrom tej stacji. Oczywiscie, wyostrzam w tej chwili ten problem, zeby go podkreslic, mysle jednak, ze nie odkrywam tu Ameryki. Gdybym chcial byc kolokwialny, powiedzialbym, ze ponuractwo PR2 to jej znak rozpoznawczy, ale nie zrobie tego, bo zbyt wiele zawdzieczam tej stacji, bym mogl byc taki bezposredni. Ja jednak nie mialem do wyboru, tak jak kilkanascie lat mlodsi ode mnie setek stacji radiowych i internetowych, wiec niejako bylem skazany na PR2. Coraz mlodsi sluchacze maja jednak mnostwo mozliwosci i aby ich przyciagnac, trzeba do nich... przemowic. Nie tak jak glupawe stacje komercyjne, bynajmniej. Ale jednak trzeba o nich powalczyc. A ja odnosze wrazenie, ze kierownictwo PR2 skazuje swoich sluchaczy na... wymarcie:-)

Nie wiem jak długo słuchacie i jak dużo Dwójki ale nie zgodzę sie z kilkoma poglądami.

 

1. Zadużo muzyki romantycznej. Muzyka kończy sie na Ravelu.

Może najpierw zacznijcie słucać radia, a pote wypowiadajcie takie sądy??

 

Są przecież regularne cykle poświęcone muzyce współczesnej, jazzowi, operze itd.

W dwójce można słuchać zarówno muzyki XIIwiecznej jak i nowych prokejków różnych grup muzycznych, których trudno kompozytorami nazwać, a wiele premierowych utworów też na Dwójce się słyszy. Normalnie w dzień puszczają Bartoka, Prokofiewa, Haydna, Beethovena. A Chopina i Liszta również. Zresztą promujmy Chopina, bo jak na razie to nasz jedyny "pewniak" muzyczny spośród kompozytorów na świecie, jest jeszcze Lutosławski i Szymanowski, ale Chopin to Chopin i basta. Jak nie słyszycie muzyki innej niż romantyczna albo głównie romantyczną to przykro mi.

 

2. Dwójka ma forum - daremne, ale ma powstać nowe, już ekipa nad nim pracuje. Stronę internetową też ma.

A o nadawaniu Dwójki w internercie już od kilku lat średnio raz na miesiąc ktoś pisze czemu jej nie ma i zawsze zostaje poparty tłumem innych, więc może to sie ruszy.

Serwis jest, forum de facto nie ma. O Dwójce i internecie dyskusja toczy się od początku istnienia tam forum, ale efektów nie widać poza drobnymi zmianami na stonie głownej. Liczne apele słuchaczy przyniosły natomiast to, że ramówka jest przysyłana emailem w normalnym czasie, a kiedyś dostawało sie ramówki w poniedziałek po południu z programen na wczesnoponiedziałkową noc..........

 

3. Skostniałość - faktycznie, Dwójka jest troche nadęta. Z drugiej strony łątwo przegiąć, i wszyscy będą do siebie tam mówić po imieniu, co mi osobiście nie przeszkadza, ale jest wielu którym to przeszkadza.

Istnieja też młodzi ludzie tam - Daniel Cichy i Jan Topolski (znani głównie z prasy) już tam coś zaczynają.

No i jest Jacek Hawryluk, a także Andrzej Sułek, któzy reprezentują młode pokolenie, prowadząc bardzo ciekawie swoje audycje, bez pompy, i mając do tego przeogromną wiedzę i potencjał.

Nie brak też sztywniaków co wygłaszają swoje sądy autorytatywnie z góry, ale cóż zrobić.

Jak radio ma pełnić publiczną kulturalną misję, to nie można mówić przecież w takim radiu do słuchaczy "jo ziomale!"

 

4. Rodział programu.

Muzyki powinno być faktycznie najwięcej, o czym już józwa wspomniał. Publicystyki - czasem zadużo, szczególnie wiele wieczorów to gadanina albo poezja. Gadanie nie granie w każym bądź razie.

Co do omawiania utworów - nie każdy to umi/lubi/chce mówić. Niektórzy to umią, a inni powiedzią tylko co gdzie i jak jakby z encyklopedii czytali. Forma nie wkażdym przypadku strawna, czasem niektórzy nie dość że mówią niewyraźnie, to jeszcze pompatycznie i długo. A czasem to by sie chciało jeszcze posłuchać mówiących ludzi - polecam audycje A. Sułka o pianistach - już niedługo powinna wróić spowrote, po przerwie wakacyjnej, nadawana w soboty o 17.

 

Dla mnie Dwójka to jedyne medium telewizyjno-radiowe, gdzie można się czegoś o muzyce dowiedzieć i posłuchać. O Festiwalach zawsze mówią - czasem bardziej obszernie, czasem mniej. Ale mówią.

Zmian by się trochę przydało, lecz to musi zrobić ktoś z głową i wizją a nie słupkami przed oczami.

Dla takiego towaru pojęcie slupków nie istnieje w Polsce, bo z kim by konkurowało???

można tylko kogos przyciagnąć lub odstraszyć. Byle nie zejść na psy, jak 3 po reformie.

Może ten haracz płacowy KrajowejRadzie Tego i Owego nei pójdzie w tym jedynm wypadku na marne.

kapelli

Przykład z Ravelem to celowe uproszczenie, oczywiście Dwójka puszcza też nowsze rzeczy, ale zdecydowanie mniej i nadto dominuje nastrój romantyczno-narodowo-pompatyczny. Przepraszam za zbytnie spłycenie. Dwójki słucham mimo tego dość często (jeszcze).

 

Moim zdaniem można robić jednocześnie radio ambitne i nowoczesne, a nasza Dwójka traktuje te pojęcia rozdzielnie. Niestety, formuła radia w obecnej postaci jest skostniała i trąci myszką. A przecież wcale tak być nie musi.

Pzdr

Zapomnialem jeszcze dodac byc moze najwazniejsze... nie wiem, jakie sa doswiadczenia innych ze Śląska, czy w innych regionach, ale w Katowicach Dwójka ma bardzo slaby sygnal - co jakis czas gubi sie stereo, pojawiaja sie przebicia i piski, w dzien wlasciwie sluchac sie nie da normalnie, nocami jest czasami lepiej, czasami nie do konca, chyba zaleznie od pogody (albo czegos tam). Tuner niejangorzszy (Denon), zreszta jakie to ma znaczenie, w koncu to nie najglebsza prowizja, tu zyje kilka milionow ludzi. Nie kazdy moze wystawic za okno antene dlugosci 2 metrow, niestety...:(.

 

->kapelli, naturalnie ze strona internetowa chodzilo mi o cos wiecej niz forum i jakies tam podstawowe informacje. Mam wrazenie, ze obecnosc w sieci polskich medow jest traktowana przez nie same czesto jako dodatek a nie wazna czesc ich przyszlosci... Bez ambicji stworzenia poteznego serwisu na miare tak olbrzymiej instytucji o tak olbrzymiej historii jak Polskie Radio nie moze byc lepiej, mam nadzieje, ze ktos nad tym gdzies cos dlubie, choc nie jestem wielkim optymista. Wiadomo, ze potrzebne sa olbrzymie naklady. Wiadomo, ze bez szerszego dostepu do laczy szerokoprzepustowych taki projekt ma maly sens, itd, itd... Dlatego czasem sie lekko irytuje, slyszac argumenty TVP (a nie wiem czy PR ich nie podziela) o calkowitej monopolizacji swego archiwum, co chca sobie zapewnic ustawa. (Naturalnie rownie czesto ich rozumiem, widzac co wyprawia Polsat czy ktos tam inny malujac stare polskie filmy, itd..., kabaretu starszych panow chyba bym nie zniosl w kolorze;))

 

nawiasem piszac serwis internetowy TVP to dopiero dol... wczoraj poczulem nagla chec zadzwonienia do TV, bo cos mnie kompletnie wkurzylo, niestety (a moze stety) znalezienie jakiegokolwiek numeru zajelo mi chyba z 5 minut, ktore wystarczyly, zebym ochlonal:-), toz to wspaniala socjotechnika... ale nie traktujcie tego prosze jako zaproszenia do offtopicznej dyskusji, ta o PR2 jest wystarczajaco wazna;).

 

pozdrawiam, nemes.

Mi natomiast zupełnie owa skostniała forma dwójki nie przeszkadza. Może dla tego, że słucham jej nieczęsto właściwie tylko w samochodzie. Choć i tak jest to 80% słuchania przeze mnie radio... Fakt, że pompatyczny romantyzm dominuje (przynajmniej w mojej próbce statystycznej). Współczesnej (z omówieniami!) i jazzu przydałoby się więcej. Z tym, że jazzu ambitnego, żeby przypadkiem nie stało się to, co z Warszawsko/Krakowskim Radio Jazz...

Ogólnie podpiszę się pod opiniami kapellego (dobrze odmieniam?).

 

Słychać różne rzeczy nie tylko romatyczne i ograne, np. ostatnio w Poranku często zaskakują mnie jakimiś zupełnie mi nieznanymi kompozytorami barokowymi i klasycznymi. Za jazzem nie tęsknięm, a już szczególnie nie życzę sobie zaśmiecania (sorry za gwałtowność poglądu) anteny PR2 muzyką źródeł, world music, folkiem, czy jak to zwał. Wystarczająco mam ciężkie przeżycia, gdy wstanę bladym świtem przed porankiem 2 (na szczęście rzadko) i przy robieniu śniadania jestem uszczęśliwany jakimiś dziwnymi kapelami albo muzyką klezmerską.

 

Strona internetowa: a czego wy się po niej spodziewacie? To jest RADIO, a nie portal. Skąd ten współczesny pęd do syntezy wszystkiego ze wszystkim? Telefon jest do rozmawiania, a nie do robienia zdjęć i grania w gry, a radio jest do słuchania a nie klikania w nie myszą. Cóż, konserwatywny jestem.

 

PR2 przez internet. Tu się waham. Z jednej strony jakość streaming audio... sami wiecie. Z drugiej strony, jak byłem odcięty do muzyki, to słuchałem przez net płyt naxosu w 20 kbps i cieszyło mnie to. BTW naxos przestał udostępniac bezpłatnie całe płyty. Wrrr. Wracając do baranów: można sobie chyba postawić radyjko (dismana z radiem i porządnymi słuchawami)) obok kompa nawet w pracy i słuchać? Tylko chowajcie przed szefami - abonament!!!

 

Dwójka nadęta? Owszem, trochę. I DOBRZE. Przynajmniej jest w mediach to jedno jedyne miejsce. gdzie ludzie mówią powoli, wyraźnie i nie aż tak głupio. I nie puszczają oka ciągle. Może mogliby trochę odpuścić z przywiązaniem do Kościoła Katolickiego, które często wyłazi w tematach audycji, wiadomościach itp.

 

Podsumowując, ja nie chcę reform. Są sprawy, w których zmiany byłyby korzystne. Ale obawiam się, że reforma skończyłaby się kumpelskim radiem (ja naprawdę czuję się lepiej, jak mnie nie "tykają") z jakimś podłym smooth classics i easy listening.

to może chronologicznie :)

 

->broy,

czy za duzo pompatycznosci i romantyzmu??? nie wiem. może źle trafiasz w ramówke ;)

co by nie mówic jakby cały dzień lecial bach i lutos to ludzie by tego nie znieśli, a tak przynajmniej tego słuchają

 

->i_nemes

odbiór w Rudzie Śląskiej mam fatalny!! wszyscy tutaj słuchają przecież na częstotliwośći ze Szczyrku - 91,5.

tymczasem własciwa dla Katowic jest 95 z jakimś hakiem, ale nadaje 100 razy gorzej niż ze Szczyrku. I tak mono słucham.

CO do strony internetowej - jest jaka jest i niech taka zostanie. byleby w koncu nowe forum ruszyło, bo ma ruszyć i będzie git.

Nadawanie przez internet powinno być i basta.

 

->romekp

mimo wszystko ciut za sztywne mometami jest to radio, chociaż nadzieja w nowej krwii ;)

 

->pq

dzięki za wsparcie hehehe :)))))

->pq

"Strona internetowa: a czego wy się po niej spodziewacie?"

"To jest RADIO, a nie portal."

Naturalnie, z tym, ze to nie jest jakies tam radio, jakas tam stacja. To medium publiczne i jako takie ma do spelnienia misje, ktora wraz z rozwojem technologii rowniez moze i musi ewoluowac. Chodzi mi o to, ze ktores medium publiczne w Polsce musi w koncu zauwazyc potencjal nowych mediow i nie mam na mysli 'portalu'. Portale to rzecz jasna tylko malutka czesc czegos, co nazywac mozna ogolnie Internetem.

 

"Skąd ten współczesny pęd do syntezy wszystkiego ze wszystkim?"

Nawet nie idzie mi o synteze. Ktores medium po prostu musi wejsc w koncu w internet na wielka skale, tworzac de facto nowe medium. Ja wole, zeby to bylo radio, niz telewizja, ktora swoja misyjnosc ma absolutnie gleboko w di. Tak czy inaczej - tv w internecie jak i radio w internecie nie bedzie tak do konca ani radiem, ani telewizja, jakie znamy dzisiaj, a rowniez i nie bedzie interenetem jaki znamy dzisiaj.To juz chyba dzis truizmy.

 

"Telefon jest do rozmawiania, a nie do robienia zdjęć i grania w gry, a radio jest do słuchania a nie klikania w nie myszą."

Internet tez nie jest do klikania mysza, klikanie to tylko czesc interfejsu pozwalajacego poruszac sie po zasobach malej czesci internetu.

 

"Cóż, konserwatywny jestem."

Dokladnie rozumiem Twoj punkt widzenia i gdyby widziec obecnosc w sieci tylko jako pewnego rodzaju szpan we wsi, tak jak to dzisiaj widza niektore polskie media, albo jako psi obowiazek, ktory sie odbebnia, tak jak to widza inne polskie media, to bym sie z Toba absolutnie i w pelni zgadzal. Jesli jednak szerzej patrze na potencjalny rozwoj sieci, to z wielka trwoga patrze na postepujaca komercjalizacje, a stad z tym wiekszym niepokojem na praktyczna nieobecnosc niekomercyjnych mediow, ktore juz dzisiaj powinny eksperymentowac z zupelnie nowymi formami, ktorych jeszcze nikt nie przewidzial. PR i tak jest pod tym wzgledem znacznie lepsze niz TVP, ale i tak mam wrazenie, ze brakuje ich stronom pewnej szerszej wizji.

 

Skoro Ty sie deklarujesz jako konserwatysta, to ja moze troche romantycznie powiem, czego ja sie spodziewam, na poczatek dwoch rzeczy:

- radia on-line w kilku jakosciach, od 32, czy 64kb/s po maximum jakie mozna uzyskac na laczach, do ktorych radio byloby podpiete - powiedzmy na dzisiaj 320kb/s najmniej

- zdigitalizowania archiwum radia i udostepniania go poprzez internet naukowcom jak i szarym ludzikom, najfajniej byloby, zeby za friko, choc to trudne strasznie.

W dalszej kolejnosci - rozwoj programow listening on demand (za friko, bo to medium publiczne), tworzacych alternatywe dla programow live;

- mase innych rzeczy, ktorych wymyslanie nie jest dla mnie proste, bo jestem za glupi:-), no i to nie miejsce na to.

 

A co do 'tykania', to chyba nikt tutaj tego tak do konca nie chce. Mnie w 'napuszeniu' nie drazni 'elitarnosc', tylko 'pseudo-elitarnosc', ja do w ten sposob napuszonej elity nie chce aspirowac, a przeciez stymulowanie aspiracji to wazna czesc misji mediow.

 

Pozdrawiam, nemes.

->Kapelli

"odbiór w Rudzie Śląskiej mam fatalny!! "

No wlasnie, to jest straszny dol... XXIw, wielka aglomeracja, itd...

 

Co do strony internetowej - przyszlosciowo patrzac, to naturalnie taka strona jak dzis nie moze moim zdaniem zostac, ale dobrze, ze i tak jest jakas, ktora zawiera jakies sensowne informacje. Ale skoro mowimy jednak o przyszlosci, to zmiana koncepcji prowadzenia takiej strony kiedys musi nastapic, dzisiaj, za rok, za piec lat. Tylko tego nie da sie zrobic metodami chalupniczymi (czyli w malym zespole), potrzebne sa olbrzymie srodki.

 

Pozdrawiam, nemes.

A propos odbioru - ja tam wole, jak sygnal jest slaby, jak szumi na stereo ale nie slysze tej p...nej kompresji dynamiki Zetki, RMF-u i calego tego szajsu! Przeciez od tego sie plomby w zebach luzuja! PR2 - (tu) tak trzymac!!! Niech sobie Kapelli antene kupi i nie marudzi ;-)

i_nemes: z tym złym odbiorem to rzeczywiście straszny dół. od tego tak naprawdę powinni zacząć. A co do Twoich pomysłów dotyczących PR2 i internetu, to doprawdy romantyk z Ciebie pełną gębą ;-) Widzę, że popierasz wieszcza mówiącego "mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił". Bo czy naprawdę uważasz, że PR2 wytrzyma finansowo utrzymanie serwerów i łącz oferujących bezpłatne streamy do 320 kpbs ORAZ bezpłatną i powszechnie dostępną bibliotekę nagrań, z której pół świata będzie korzystać jak z radia? Nawet naxos, firma komercyjna sprzedająca płyty na całym świecie, nie wytrzymał bezpłatnego udostępniania całości nagrań w 20 kbps.

 

Może rzeczywiście koncepcja strony powinna się zmienić. Ale ja jestem pełen niepokoju, jeśli chodzi o zmiany "ożywiające" w samym radiu. Zatrudnią jakiegoś pacana, który pod hasłem "ożywienia i uprzystępnienia" nie przyciągnie nowych słuchaczy, za to wypłoszy obecnych. Słuchalność spadnie sobie do 0.3% i będzie świetny argument żeby w ogóle to zamknąć. Nie słuchałem nigdy specjalnie PR3, ale dużo słyszałem o tamtejszych reformach, dzięki którym podobno przyzwoity program upodobnił się do Zet/RMF. Podobnie jest w TVP, która z niewiadomego powodu naśladuje w czym się da paskudną komerchę TVN. Nawet reporterzy nadający w Wiadomościach z terenu zaczęli kiwać głowami w taki sam sposób jak ci w Faktach. Dlatego wolę już, żeby nikt nie tykał PR2.

->pq

"czy naprawdę uważasz, że PR2 wytrzyma finansowo utrzymanie serwerów i łącz oferujących bezpłatne streamy do 320 kpbs ORAZ bezpłatną i powszechnie dostępną bibliotekę nagrań, z której pół świata będzie korzystać jak z radia?"

 

Nie, naturalnie tak nie uwazam, to tez jest dol... Moj wpis raczej nalezy traktowac jako chciejskie science fiction, ale czasem milo pomarzyc:-). To, ze PR powinno rowniez pelnic funkcje biblioteczne i archiwalne, oferujac jak najwieksza dostepnosc i otwartosc chyba jednak pozostaje bezsporne, prawda? Ta otwartosc i dostepnosc przy odpowiednich nakladach sa mozliwe, jesli zalozyc istnienie checi i wizji - problemem sa 'tylko' naklady. Wlasnie spojrzenie na 'naklady' jako problem, ktory mozna rozwiazac, tez wynika z wizji. Jesli na poczatku zakladamy, ze brak kasy jest nie do przeskoczenia to nigdy nie mozna nic osiagnac, oczywiscie nie tylko w mediach - za przyklad pozytywny niech posluzy chociazby PIANO (i pisze to bez ironii, o ktora pewnie niektorzy mogliby mie posadzac, biorac pod uwage moj udzial w dyskusjach nt. Piano;)).

 

Ze tak mozna, przekonuje mnie tez na przyklad taka strona, wprawdzie to nie radio, ale poziom tego serwisu i zawartosc PORAZA...

Zamieszczam link do wersji angielskiej, jest tez naturalnie niemiecka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najbardziej polecam wejscie tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A obawy, ze ulepszenie zepsuje sa oczywiscie uzasadnione, ale to jednak sprawa 'ludzka' i choc rowniez podzielam pesymizm wobec koncepcyjnych mozliwosci (jak pisze Jozwa Maryn) 'wilczkow po SGH', to moze jednak mozna jeszcze znalezc w tym kraju ludzi, ktorych wizjonerswo moze sie przelozyc na ulepszanie ulepszajace, a nie psujace;).

 

Pozdrawiam, nemes.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> kapelli, czy moglbys wypisac kilka ulubionych Twoich audycji w PR2 lub tez prowadzonych przez tych autorow, ktorych wymieniles(jesli to nie te same)? Oszczedziloby mi to przekopywania sie przez ramowke...

 

pozdrawiam, nemes.

Oczywiscie, ze sluchamy. Jedyne radio prezentujace muz. klasyczna w cywilizowany sposob i slyszalne w calej Polsce. Nie ma wyboru. Sluchac trzeba. Poza tym to dobre, oldskulowe radio gdzie nie ma zmutowanych dejotow zachecajacych do dzwonienia na trelemorele, wiec czlowieka znagla szlag nie trafia.

(Owiadczam, ze nie jestem dziadkiem mam 20-pare wiosen).

  • Redaktorzy

Chciałbym uzupełnić swoją wczesniejszą wypowiedź, i dodać trochę komentarza. Jeśli chodzi o odbiór naszej tu dyskusji to uważam za najważniejsze, że wszyscy dyskutanci są słuchaczami Dwójki, żywo zainteresowanymi jej powodzeniem. W innym wypadku nie zadawaliby sobie trudu myślenia o jej obecnym stanie i przyszłości. Dla mnie osobiście Dwójka jest najwartościowszą stacją na antenie. Nie znaczy to jednak, że mam w trosce o jej nienaruszalność nie zwracać uwagi na defekty. Sądzę że wielu kolegów boi się krytykować w obawie, że nagromadzenie krytycznych opinii stanie się po prostu podstawą do pogromu stacji w imię komercji. Liczę że do tego nie dojdzie, a nasze spostrzeżenia na coś się przydadzą.

Chciałbym jeszcze podkreślić trzy istotne dla mnie punkty: 1. Dwójka nie powinna być stacją tylko muzyczną, tylko kulturalną ze znacznym udziałem wartościowej muzyki jako tego materiału, który w radio najlepiej wychodzi. 2. Wartościowa muzyka to nie tylko tzw. klasyka. 3. Stacja bez ambicji nadawania tonu w jakiejś dziedzinie będzie zamierać. Dlatego jestem zdania że Dwójka powinna walczyć o swój rozwój, nie tylko chodzi o szlifowanie poziomu ale i o posiadanie wielkiego serwisu internetowego wydarzeń kulturalnych i o archiwum internetowe.

->i_nemes

 

sory ze dopiero dziś odpisuje ale tak mi wyszło ;-)

a więc moje ulubione :

 

Plytomania - JAcek HAwryluk,

Stulecie Horowitza - ANdrzej Sułek, w tym samym terminie lecą cykle o pianistach. Horowitz jest już którymś z kolei.

Filharmonia dwójki - w sumie niby codziennie leci, ale bardzo dużo od prowadzącego zależy.

jak lubisz muzykę współćzesną - to PRosto z Taśmy

w środy Koncert Chopinowski o :19:30 - prowadzi Anna Skulska

Muzycy stulecia.

Quodlibet Dwójki - ale też zależy od prowadzącego

Muzyczne turnieje Dwójki też są fajne

 

i to by było na tyle z tego, co słucham.

->kapelli, dzieki.

 

ech, niestety, prosto z tasmy - pol godziny w poludnie - to audycja dla niezatrudnionych, tudziez zatrudnionych w jakichs niezajmujacych warunkach...

 

w zasadzie w moich doswiadczeniach z Dwojka sporo jest frustracji:-) - a to nic nie slychac, a to przebija sie jakas czeska stacja, a to moznaby posluchac, ale nie mozna, bo praca, a to trzeba czekac na cos ciekawego do 0130..., wiec najczesciej jednak wlaczam dwojke (co jest rownoznaczne z 'wlaczam radio', bo innych stacji nie slucham) wieczorami, ktore decyduje poswiecic na czytanie i/lub sluchanie, czasami rownoczesnie;). Z jakichs powodow ramowka Dwojki mnie akurat czasowo nie przypasowuje, rzadko udaje mi sie tak ustawic dzien/wieczor, zeby sluchac czegos zupelnie konkretnego w radio. Chyba najczesciej wlaczam Dwojke pod konkretny progam ok 22 na kameralistyke (ale nie tak znow czesto, bo czesciej slucham swoich plyt o tej porze;)), zreszta traktuje go raczej edukacyjnie, bo malo tam muzyki, ktora mnie dzisiaj naprawde zajmuje.

 

pozdrawiam, nemes.

  • 2 lata później...

O nie drodzy Państwo, nie zrobicie z Dwójki jakiegoś jazzowego radia :) Gadki o romantycznej dominacji to bzdura - wystarczy przejrzeć program chociażby "Filharmonii Dwójki". Jedyne, co mi przeszkadza to chyba rzeczywiście za dużo takiej nudnawej publicystyki, poezji itp. Wolałbym jednak, żeby było to radio stricte muzyczne. Więc publicystyka - niech będzie, ale bardziej muzykologiczna.

A - jeszcze jeden ważny wątek - Dwójka powinna skończyć z tym obnośnym katolicyzmem, który niestety daje o sobie znać, nie tylko w audycjach o filozofii...

"31 maja Polskie Radio wprowadziło zmiany częstotliwości w zakresie fal UKF-FM nadawanych programów – Programu 1, Programu 2 i Radia BIS. (...)"

 

Forumowi dwójkosłuchacze, i jak po zmianie częstotliwości?

 

U mnie (Wrocław) po przejściu na 87,7 wyraźnie ciszej i z szumkiem.

 

Czy są miejsca gdzie jeszcze można mówić o audiofilskim odbiorze?

 

"(...) Dzięki temu Polskie Radio dociera do większej grupy słuchaczy i będzie odbierane z lepszą jakością dźwięku."

 

A biedny red. Szachowski wije się i wykręca na antenie odpowiadając na telefony rozgoryczonych słuchaczy.

U mnie jest jeszcze "lepiej". Wg mapki na stronie PR, dwójka powinna nadawać na 89,50MHz (Trójmiasto i okolice). Na tej częstotliwości nie nadaje żadna stacja!!! Przeszukałem całe pasmo i stwierdzam, że od 31.05.2007 r. dwójki NIE MAM WCALE!!!

 

Czy to jest ta zmiana na "LEPSZE"?

 

Na wczorajszy mail z PR nikt nawet nie raczył odpowiedzieć. Trochę byłem zajęty, ale w poniedziałek zainteresuję się bliżej problemem. Co mi po forumowych dyskusjach o zmianach programowych, jak ja po prostu nie mam dwójki wcale.

 

Tak wygląda wspieranie kultury z publicznych pieniędzy (abonamentu) w IV RP!!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.