Skocz do zawartości
IGNORED

kable zasilające: Gigawatt LC-1 vs Wireworld Stratus 5?


smog

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś miał okazję porównać?

Ja nie będę szansy odsłuchu obydwu w swoim systemie. Zastanawiam się nad tymi, bo opinie dobre i mogę obydwa kupić <300 zł.

 

Ci nie słyszą, może się powstrzymają...

Nie trzeba urządzeń po sto tysięcy aby usłyszeć wpływ sieciówki, czasami tanie użuwane klocki bardzo pozytywnie reagują na dołożenie dobrego kaba. Kolega miał się powstrzymać ale musiał się odezwać a jestem pewien że też by słyszał wpływ kabli ale nie sprawdzał albo nie ma na czym. Co do tematu to nie porównywałem tych wymienionych modeli

stratus przyciemni ci dzwiek - doda masy i najnizszego basu

da tez lepsze tlo i separacje

jak masz jasny system to jak znalazl

najlepiej sie sprawdza z krzykliwym jasnym tranem

w swojej cenie jest bardzo dobry

A może mi ktoś wyjaśnić podstawy teoretyczne twierdzenia, że powiedzmy 1.5 MB kabla ma wpływ na pracę wzmacniacza. Tylko proszę o wyjaśnienia fizyczne a nie o jakieś voodoo.

A może mi ktoś wyjaśnić podstawy teoretyczne twierdzenia, że powiedzmy 1.5 MB kabla ma wpływ na pracę wzmacniacza. Tylko proszę o wyjaśnienia fizyczne a nie o jakieś voodoo.

Z wielu powodów przewody grają, mają nie pogorszyć warunków zasilania i nawet mogą je poprawić. Mogę wymienić takie podstawowe a jest ich więcej :

-w urządzeniach wykorzystujących gniazda IEC cześć sygnału leci przewodem ochronnym sieci zasilającej bo są połączone masą. Pojemności pomiędzy żyłami powodują że zakłócenia przenikają na masę.

-kable audiofilskie są z reguły ekranowane i dzięki odpowiedniej geometrii i pojemności odfiltrowują w.cz. które dostają się do elektroniki wzmacniacza, na mase i przez pojemnośc między uzwojeniami transformatora. Większość zasilaczy słabo odfiltrowuje śmieci w.cz. Filtry przeciwzakłóceniowe w praktyce wprowadzają najczęściej pogorszenia jakości dźwięku wzmacniacza.

-zwykłe przewody są z linek niezbyt czystej miedzi i taki odcinek 1,5 m na rozdzielczym systemie słychać że pogarsza jakość. Jeśli stosujemy linki w przewodach to każdy kto testował różne kable wie z praktyki jak ważna jest czystość metalu, bardzo dobre są kable z miedzi monokrystalicznej. Myślę . że chodzi o jakieś niekorzystne zjawiska występujące pomiędzy drutami w linkach ze zwykłej taniej miedzi i w audio na dobrym systemie zwykłe kable często nie wystarczą. Żyjemy w czasach kiedy wszystko robi się na sztukę z najtańszych materiałów byle sprzedać więcej gówna.

-nawet bolce z miedzi PCOCC słychać w stosunku do mosiądzu wykorzystywanego w tańszych wtyczkach audiofilskich albo to jakim materiałem są pokryte. Chodzi o niekorzystne zjawiska wykorzystujące na stykach różnych metali.

Owszem da się zrobić urządzenia audio wysokiej klasy odporne na rodzaj sieciówki tylko że w firmach rządzą księgowi i nie było by zabawy audiofilskiej. Producenci przewodów wysokiej klasy wiedzą na ten temaz znacznie więcej jednak nie jest im na rękę wyjaśniać jak zrobić dobrą sieciówkę . Sieciówki są różne i trzeba dopasować do reszty systemu.

Z wielu powodów przewody grają, mają nie pogorszyć warunków zasilania i nawet mogą je poprawić. Mogę wymienić takie podstawowe a jest ich więcej :

-w urządzeniach wykorzystujących gniazda IEC cześć sygnału leci przewodem ochronnym sieci zasilającej bo są połączone masą. Pojemności pomiędzy żyłami powodują że zakłócenia przenikają na masę.

-kable audiofilskie są z reguły ekranowane i dzięki odpowiedniej geometrii i pojemności odfiltrowują w.cz. które dostają się do elektroniki wzmacniacza, na mase i przez pojemnośc między uzwojeniami transformatora. Większość zasilaczy słabo odfiltrowuje śmieci w.cz. Filtry przeciwzakłóceniowe w praktyce wprowadzają najczęściej pogorszenia jakości dźwięku wzmacniacza.

-zwykłe przewody są z linek niezbyt czystej miedzi i taki odcinek 1,5 m na rozdzielczym systemie słychać że pogarsza jakość. Jeśli stosujemy linki w przewodach to każdy kto testował różne kable wie z praktyki jak ważna jest czystość metalu, bardzo dobre są kable z miedzi monokrystalicznej. Myślę . że chodzi o jakieś niekorzystne zjawiska występujące pomiędzy drutami w linkach ze zwykłej taniej miedzi i w audio na dobrym systemie zwykłe kable często nie wystarczą. Żyjemy w czasach kiedy wszystko robi się na sztukę z najtańszych materiałów byle sprzedać więcej gówna.

-nawet bolce z miedzi PCOCC słychać w stosunku do mosiądzu wykorzystywanego w tańszych wtyczkach audiofilskich albo to jakim materiałem są pokryte. Chodzi o niekorzystne zjawiska wykorzystujące na stykach różnych metali.

Owszem da się zrobić urządzenia audio wysokiej klasy odporne na rodzaj sieciówki tylko że w firmach rządzą księgowi i nie było by zabawy audiofilskiej. Producenci przewodów wysokiej klasy wiedzą na ten temaz znacznie więcej jednak nie jest im na rękę wyjaśniać jak zrobić dobrą sieciówkę . Sieciówki są różne i trzeba dopasować do reszty systemu.

i ty to wszystko slyszysz?

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

On i tysiące innych.

tylko jak przychodzi co do czego i proponowane sa slepe testy, to zaczyna sie wycofywanie rakiem.

 

szczegolnie zaciekawil mnie ten fragment o "slyszeniu" roznicy w bolcach. strach sie po prostu bac.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

A ty oczywiście nasz wyniki setek ślepych testów. A zresztą - wali mnie to. Słuchaj na czym chcesz, twoja strata.

spokojnie, nie denerwuj sie, pisz wolniej, bo ciezko zrozumiec.

 

mnie tez wali ile kasy wydasz na voodoo

 

przepraszam za trolling. koniec tematu

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

podziwiam tych którzy nie słyszą kabli że jeszcze mają serce do gratów stereo. nie czujesz się na tym forum trochę jak daltonista na wykładzie o kolorach?

jak ja się zorientowałem że jestem za niski do grania w kosza to sobie po prostu odpuściłem - jedni mają słuch innym poskąpiło więc rozumiem zawiść

podziwiam tych którzy nie słyszą kabli że jeszcze mają serce do gratów stereo. nie czujesz się na tym forum trochę jak daltonista na wykładzie o kolorach?

jak ja się zorientowałem że jestem za niski do grania w kosza to sobie po prostu odpuściłem - jedni mają słuch innym poskąpiło więc rozumiem zawiść

to nie jest zadna zawisc, raczej wspolczucie. ja nawet za to bogu dziekuje, ze takich rzeczy nie slysze.

moge sobie tylko wyobrazic, jakie to musi byc uciazliwe w normalnym zyciu. osoby slyszace kable sieciowe, slyszace nawet roznice w bolcach tych kabli, srubki, nakladki antywibracyjne na kable zasilania itd., normalnie nietoperze, musza sie z tym strasznie meczyc.

ale jak to juz bylo wiele razy na forum, chetnie podjalbym rekawice i dal sobie udowodnic, ze sie myle. co ze slepym testem?

nagroda bedzie na pewno jakas ciekawa, bo i temat nie jest banalny.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

nie czuje potrzeby udowadniać że trawa jest bardziej zielona niz liscie na drzewie

grunt to merytoryczna dyskusja.

wiesz co, masz racje, nie musisz mi nic udowadniac. niech kazdy idzie w swoja strone. ty sluchaj kabli, ja ide sluchac muzyki

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

 

grunt to merytoryczna dyskusja.

wiesz co, masz racje, nie musisz mi nic udowadniac. niech kazdy idzie w swoja strone. ty sluchaj kabli, ja ide sluchac muzyki

Ludzie nie słuchają kabli Ale muzyki bo dzięki tym kablom lepiej brzmi ta muzyka , niby cię nie obchodzi na co kto wyda kasę a głos zabierasz ,po co ? Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzienia :).wracaj muzyki słuchać :) ciesz się nią

:)

Ludzie nie słuchają kabli Ale muzyki bo dzięki tym kablom lepiej brzmi ta muzyka , niby cię nie obchodzi na co kto wyda kasę a głos zabierasz ,po co ? Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzienia :).wracaj muzyki słuchać :) ciesz się nią

o kasie to nie ja zaczalem, nic mi do tego.

muzyka - ciesze sie nia

 

jak chcecie, to dla kablarzy mam opowiesc, nie moja - ktos to kiedys napisal na forum, ale do wielu pasuje jak ulal

 

" Mamy uruchomic wyobraznie wiec mysle, ze kiedy sluchalbym swojej ulubionej plyty, powiedzmy niech bedzie "The Girl from Ipanema" siedze sobie w fotelu, popijam Pinacolade i trzymam ta sieciowke. Bawie sie nia, wypedzam kota z fotela i zaczynam glaskac sieciowke....kot probuje sie dostac na moje kolana ale zdzielam go solidnym kablem i znow bawie sie sieciowka....slucham Getza....slucham...bawie sie sieciowka....i dzwiek powoli unosi sie w powietrzu, otacza mnie, mknie miedzy meblami, wiruje wokol mojej glowy pokoj robi sie fioletowo-niebieski...moj fotel sie unosi....nagle sieciowka wypada mi z reki i fotel spada na kota....

 

a ten z zemsty i bólu odgryza wtyczkę za 10 tys..."

mam nadzieje, ze nie macie kotow w domu? ;-)

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

spokojnie, nie denerwuj sie, pisz wolniej, bo ciezko zrozumiec.

 

mnie tez wali ile kasy wydasz na voodoo

 

przepraszam za trolling. koniec tematu

 

 

znasz tytuł wątku? Jak nie masz nic ciekawego do dodania to badz choc słowny wobec siebie.... bo wyglada jakbys nie miał z kim w domu porozmawiac i tu swoje odkrycia chcesz wypocić.

 

>smog... nie łatwiej kupic te dwa kable i osobiście sprawdzic w swoim systemie?

A może kable zasilające powinny być czerwone, albo zielone, albo może zwinięte w trąbkę.

Luuuudzie przecież to bełkot.

Ale jak ktoś ma życzenie to niech kupuje co chce.

Jego małpy jego cyrk.

Dla mnie kabel nie powinien być cieńszy jak ten w ścianie, miedziany i giętki. Najlepiej mi pasują takie które dodawano do lepszych zasilaczy ATX. I to było by na tyle.

Dla mnie kabel nie powinien być cieńszy jak ten w ścianie, miedziany i giętki. Najlepiej mi pasują takie które dodawano do lepszych zasilaczy ATX. I to było by na tyle.

Ale to nie jest wątek o tym "co sądzicie o kablach sieciowych"

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Panowie, na offtopa jest inny dzial. Sam jestem ciekawy roznic tych dwoch kabli.

Widac nikt nie mial szansy przetestowac obu.

 

pozdrawiam,

Bart.

  • 4 tygodnie później...

Uaktualniam wątek, ponieważ nabyłem drogą kupna Wireworld Stratus 7, czyli nowszą wersję 5.

 

Dopiero chwilę mogłem posłuchać, więc za wcześnie odnosić się do charakteru jaki wnosi. Natomiast widzę te same zmiany, jakie wnosi dodanie zewnętrznego zasilania np. do daca. Podobny, wspólny mianownik wystąpił też przy innych sieciówkach.

 

Na standardowym kablu całość gra jak orkiestra, która przyszła na salę koncertową. Niby grają razem ze sobą, wiedzą co i jak, ale każdy chce się pokazać, popisać, wepchnąć bliżej środa sceny. Dodanie sieciówki, to pojawienie się dyrygenta. Wszystko się tonuje, uspokaja, timingi robią się idealne, poprawia się cisza między dźwiękami, każdy ma swoje miejsce i rolę. Przez chwilę może się nawet wydawać, że jakoś tak mniej efektownie, ale jak wepnie się stary kabel, dopiero widać jaki był bałagan.

Napisz jeszcze proszę w co było przed siódemką?

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.