Skocz do zawartości
IGNORED

JBL 4429


Gość masterofdeath6

Rekomendowane odpowiedzi

Kondensatoro-drut…………przemilczę

 

 

Tak, proszę podobnie postąpić i w pozostałych aspektach.

 

Drut, przewodnik, w dowolnej formie, stanowi ośrodek fizyczny o ściśle określonych właściwościach wewnętrznych, nie miejsce aby je tu opisywać szczegółowo, upraszczając cechy te wprost przenoszą się na właściwości brzmieniowe głośników, to oczywiste.

Chodzi wiec tylko o to, aby "dodać" do każdego z głośników w konstrukcji wielodrożnej, "tą samą ilość" właściwości przewodnika.

Są jeszcze problemy czasowe, równie istotne, lecz nie chcę tu teraz gmatwać zagadnienia.

 

To, że różne głośniki posiadają różne ścieżki sygnałowe, o różnych charakterystykach jest jednym z KAMIENI WĘGIELNYCH WAD strukturalnych zespołu wielodrożnego.

Niestety.

Nie znaczy to jednak że możemy, czy należy te przypadłości strukturalne potęgować, kolejnymi działaniami niszczącymi spójność i wspólnotę parametrów różnych ośrodków drgających.

 

Oczywiście zjawisk do rozpatrzenia jest co nie miara, jesteśmy tylko na publicznym forum dyskusyjnym, powoduje to oczywiste ograniczenia formuły dyskusji.

 

P.S.

I tak sprawą absolutnie podstawową w konstrukcji wielodrożnej są decyzje, m in dotyczące kierunku lepszego przewodzenia dla podzespołów użytych w zwrotnicy i włączania ich bądź nie w daną stronę do pracy.

Kierunkowość podzespołów zwrotnicy, determinuje WSZYSTKIE zjawiska powstające wewnątrz pozornego obrazu dźwiękowego każdej konstrukcji.

 

Kierunkowość powinna być kompensowana, w przeciwnym przypadku, odbieramy dźwięk jako niepełny, szorstki, pourywany, bez płynności szczególnie na poziomie micro.

 

Chciałbym poczytać w materiałach reklamowych topowych producentów, w jaki sposób zrealizowano takie potrzeby.

 

 

 

Producenci stosują różne warianty w aplikacjach, brak jest jakichkolwiek kompletnych rozwiązań systemowych dla tego podstawowego problemu w kolumnie wielodrożnej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252143
Udostępnij na innych stronach

muzyki najlepiej słuchać na żywo...

 

przecież każdy wie, że daną elektronikę czy kable każdy ''rzeźbi'' do danego systemu...

panie ''tomkly'', pańskie harpie grają takim dźwiękiem dlatego że zasila je ''PORSCHE'' wśród elektroniki, ale jak podepniemy inne kolumny do tego systemu, to zabawa zaczyna się na nowo...

 

bezsensu dyskusja....

 

pytanie dotyczy JBL 4429 i tego powinna dotyczyć dyskusja...

ja jestem użytkownikiem jbl i stałem się wielkim fanem tej firmy (po nieudanej próbie zamierzenia się z harpia acoustic).

I gdyby tylko pozwoliły mi na to fundusze i warunki lokalowe poszedł bym w ciemno w everesty, bo wiem że firma jbl jest rzetelna i zatrudnia całą gamę fachowców, nie jak np. w harpii (made in garage)...

 

poza tym widzę, że panowie w większości słuchają kabli a nie muzyki...

 

wystarczyło by zajrzeć do większości panów domów, a zobaczymy kable grube jak pytony, drogie niczym złoto, a na półce z płytami same piraty, albo jeszcze gorzej flacki z dysku...tfu..

 

 

 

Ps.

w muzycy typu ''metal'', nie ma żadnych doznań wyrafinowania dźwięku. ci którzy się w niej lubują robią to z innego powodu...

ale doświadczenie posłuchania ORYGINALNEJ płyty Miles Davis Kind Of Blue na kolumnach chociażby JBL 4429 to już bu było coś !!!

 

tubowe JBL, to wybór tych którzy wiedzą jak powinny brzmieć instrumenty na żywo. wskazać należy fakt, że najlepszym powodzeniem JBL-e cieszą się w Japonii.. tam ludzie masowo chodzą na koncerty i później szukają tego dźwięku w domu...

 

czy widział ktoś kiedyś harpie w Japonii ???

 

niestety polacy są zbyt biedni żeby chodzić na koncerty, stąd nie wiedzą jak ma to brzmieć na prawdę więc myślą, że jak mają 20 letnie b&w, albo harpie(made in garage) to jest super...

 

(poza tym artyści omijają nasz kraj podczas trasy koncertowej ponieważ zainteresowanie głęboko rozwiniętą muzyka jest zbyt słabe.

wszyscy idą na łatwiznę i słuchają w radiu: ''będzie zabawa'' albo ''bo do tanga trzeba dwojga''....przykre...

 

w odpowiedzi na post:

w tej chwili mam tubowe jbl-e i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony, a 4429 to marzenie !!!! na tej kolumnie John Coltrane brzmi jak by stał przed tobą i grał na swoim "selmerze" z 64 roku... mmmmmmmmmmm

 

poza tym masterofdead6 doskonale o tym wie, więc nie wiem poco wciska kija w mrowisko...

 

ps. bier pan 4429 będziemy plaszczyć... dziadzia też sobie takie kupi...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252167
Udostępnij na innych stronach
Gość jamówię

(Konto usunięte)

muzyki najlepiej słuchać na żywo...

 

przecież każdy wie, że daną elektronikę czy kable każdy ''rzeźbi'' do danego systemu...

panie ''tomkly'', pańskie harpie grają takim dźwiękiem dlatego że zasila je ''PORSCHE'' wśród elektroniki, ale jak podepniemy inne kolumny do tego systemu, to zabawa zaczyna się na nowo...

 

bezsensu dyskusja....

 

pytanie dotyczy JBL 4429 i tego powinna dotyczyć dyskusja...

ja jestem użytkownikiem jbl i stałem się wielkim fanem tej firmy (po nieudanej próbie zamierzenia się z harpia acoustic).

I gdyby tylko pozwoliły mi na to fundusze i warunki lokalowe poszedł bym w ciemno w everesty, bo wiem że firma jbl jest rzetelna i zatrudnia całą gamę fachowców, nie jak np. w harpii (made in garage)...

 

poza tym widzę, że panowie w większości słuchają kabli a nie muzyki...

 

wystarczyło by zajrzeć do większości panów domów, a zobaczymy kable grube jak pytony, drogie niczym złoto, a na półce z płytami same piraty, albo jeszcze gorzej flacki z dysku...tfu..

 

 

 

Ps.

w muzycy typu ''metal'', nie ma żadnych doznań wyrafinowania dźwięku. ci którzy się w niej lubują robią to z innego powodu...

ale doświadczenie posłuchania ORYGINALNEJ płyty Miles Davis Kind Of Blue na kolumnach chociażby JBL 4429 to już bu było coś !!!

 

tubowe JBL, to wybór tych którzy wiedzą jak powinny brzmieć instrumenty na żywo. wskazać należy fakt, że najlepszym powodzeniem JBL-e cieszą się w Japonii.. tam ludzie masowo chodzą na koncerty i później szukają tego dźwięku w domu...

 

czy widział ktoś kiedyś harpie w Japonii ???

 

niestety polacy są zbyt biedni żeby chodzić na koncerty, stąd nie wiedzą jak ma to brzmieć na prawdę więc myślą, że jak mają 20 letnie b&w, albo harpie(made in garage) to jest super...

 

(poza tym artyści omijają nasz kraj podczas trasy koncertowej ponieważ zainteresowanie głęboko rozwiniętą muzyka jest zbyt słabe.

wszyscy idą na łatwiznę i słuchają w radiu: ''będzie zabawa'' albo ''bo do tanga trzeba dwojga''....przykre...

 

w odpowiedzi na post:

w tej chwili mam tubowe jbl-e i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony, a 4429 to marzenie !!!! na tej kolumnie John Coltrane brzmi jak by stał przed tobą i grał na swoim "selmerze" z 64 roku... mmmmmmmmmmm

 

poza tym masterofdead6 doskonale o tym wie, więc nie wiem poco wciska kija w mrowisko...

 

ps. bier pan 4429 będziemy plaszczyć... dziadzia też sobie takie kupi...

 

Rejestracja wczoraj a już wypisujesz farmazony pod adresem jednego z bardziej technicznie wykształconych userów tego forum. Prezentujesz wybitny poziom i nie aspiruj do wyższego,na tym prezentujesz się okazale. Dawniej jak ktoś zaczynał swoją przygodę z AS to ładnie się witał i bacznie przyglądał pozostałym kolegom,ty postanowiłeś zabłysnąć i niestety wyszło ,nie tylko słoma z butów.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252184
Udostępnij na innych stronach

Nic nie jest do końca złe, ale też nie jest tak doskonałe w hi end, jakby się mogło wydawać.

 

 

Audiofile są największymi wrogami wysokiej jakości dźwięku, stanowią swego rodzaju grupę wsparcia.

Zajmują się nie sobą, lecz tym co wytworzyli inni, stąd wynika ich wewnętrzna wściekłość i zapiekłość poglądów, w tym na sedno, na jakość dźwięku.

 

Nie chcę już czepiać się rodzaju muzyki, jaka jest odtwarzana na systemach za spore środki, lecz z mojego doświadczenia nie jest to muzyka afirmująca radość egzystencji.

 

 

Producenci z kolei, zarabiają pieniądze, jakość dźwięku nie interesuje ich bardziej niż stan konta.

 

 

Wszelkie wyjątki potwierdzą regułę.

 

Przepraszam jeśli ktoś poczuł się dotknięty, nie miał to być "zły dotyk", lecz uświadamiający rzeczywistość.

Jest audioshow, tam te aspekty dostrzega się nawet bez ich uświadomienia sobie, co roku.

Treść forum, nie jest inna.

 

Dlatego sprzęt brzmi coraz gorzej, jest prymitywny, zbudowany na zasadach odkrytych 40 lat temu i więcej, oraz nikt na prawdę poważny się tym naprawdę poważnie nie zajmuje.

 

Wyrazy współczucia.

 

słoma z butów.

To jest odpowiedź tzw estabilishmentu...

 

"My tu wszystko wiemy lepiej, reszta spadać".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252188
Udostępnij na innych stronach
Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

747 może Waść mi pomożesz :)

Jakbyś miał jakoś w skrócie opisać te 4429 patrząc na cenę 20tyś zł nowe (dla mnie to jest duuuuża kasa niestety) choćby i samą budowę.

Za 20tyś są używane K2 S5800, pewnie też nie bez wad. Jest jeszcze wizja na JBL LS80, ale to jednak byłby tylko półśrodek w moim przypadku i podejrzewam że tu poziom jednak już odbiega od tych wyższych modeli.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252194
Udostępnij na innych stronach

K2 S5800

Mogę tylko napisać jak dany dylemat rozwiązałbym osobiście.

 

Tylko symetria basu i K2.

 

Symetria daje kwadrat jakości, w uproszczeniu.

 

W bezpośrednim porównaniu A,B, kolumna z jednym głośnikiem by "w ogóle nie grała", wręcz nie byłaby słyszalna.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252199
Udostępnij na innych stronach

Rejestracja wczoraj a już wypisujesz farmazony pod adresem jednego z bardziej technicznie wykształconych userów tego forum. Prezentujesz wybitny poziom i nie aspiruj do wyższego,na tym prezentujesz się okazale. Dawniej jak ktoś zaczynał swoją przygodę z AS to ładnie się witał i bacznie przyglądał pozostałym kolegom,ty postanowiłeś zabłysnąć i niestety wyszło ,nie tylko słoma z butów.

 

 

uderz w stół to się nożyce odezwą.... i proszę nie ubliżać !!!

możemy prowadzić konwersację na odpowiednim poziomie i na temat...

 

pozdrawiam i WITAM !!!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252229
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

panie ''tomkly'', pańskie harpie grają takim dźwiękiem dlatego że zasila je ''PORSCHE'' wśród elektroniki, ale jak podepniemy inne kolumny do tego systemu, to zabawa zaczyna się na nowo...

 

Bo ja wiem... To są po prostu bardzo dobre kolumny;-) A elektronika owszem nienajgorsza, aczkolwiek nie wszystkim się podoba. Oczywistym jest fakt, że przy wymianie kolumn cała zabawa rozpoczyna się na nowo... Ja się bawiłem kilka lat w dobór optymalnego zasilania i okablowania. Z innymi kolumnami byłoby podobnie. Natomiast jak chodzi o JBL to nie ograniczam ich zastosowania bynajmniej tylko do hard rocka czy metalu, widzę, że zostałem opatrznie zrozumiany. Po prostu ja słucham dużo tej muzy, podobnie jak autor wątku i na tych kolumnach prezentuje się ona wybitnie. Nie przekreśla to oczywiście innych gatunków, ale np do jazzu można szukać bardziej smacznych kolumn. De gustibus non disputandum.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252256
Udostępnij na innych stronach

Tutaj ktos sluchal tych kolumn:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252289
Udostępnij na innych stronach

...... De gustibus non disputandum.

 

 

 

na tym w zasadzie można by zakończyć dywagacje....

 

Czyli na Twoim?nie dziękuję!

 

za wysoki poziom dla ciebie ?? ...ja na twoim miejscu też bym "MI" podziękował...

 

włącz sobie "będzie zabawa" i zrelaksuj się trochę...

poza tym napisałem: "na odpowiednim poziomie" , więc zawsze możemy zejść do twojego pułapu.

 

Ps.

nie napinaj się tak jak gacie na d.... , wszystkim to dobrze zrobi...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252585
Udostępnij na innych stronach
Gość jamówię

(Konto usunięte)

...... De gustibus non disputandum.

 

 

 

na tym w zasadzie można by zakończyć dywagacje....

 

 

 

za wysoki poziom dla ciebie ?? ...ja na twoim miejscu też bym "MI" podziękował...

 

włącz sobie "będzie zabawa" i zrelaksuj się trochę...

poza tym napisałem: "na odpowiednim poziomie" , więc zawsze możemy zejść do twojego pułapu.

 

Ps.

nie napinaj się tak jak gacie na d.... , wszystkim to dobrze zrobi...

 

Ode mnie synku masz ignora,teraz możesz sobie ujadać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252637
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie synku masz ignora,teraz możesz sobie ujadać.

 

He,he i kto to mówi - pierwszy ujadacz i super ' znawca wszystkiego co gra ' , miłośnik baby Harbetów 3p i Lebena który

każdego dnia doznaje " dzwiękowego objawienia'' - patrz stopka.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252679
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Panowie, proszę nie przechodzić na poziom wycieczek personalnych, w miejsce dyskusji merytorycznej. Bo będziemy musieli schłodzić atmosferę metodami administracyjnymi. I zaraz będzie burza, jak to "moderacja się uwzięła". Póki co użytkownik Mr.Kijafa otrzymuje "nagrodę" za ewidentne prowokowanie do kłótni złośliwymi wpisami. Świeżo założone konto i od razu personalnie prowokacyjny ton. Sorry, ale tak się bawić nie będziemy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252781
Udostępnij na innych stronach
Gość jamówię

(Konto usunięte)

 

 

He,he i kto to mówi - pierwszy ujadacz i super ' znawca wszystkiego co gra ' , miłośnik baby Harbetów 3p i Lebena który

każdego dnia doznaje " dzwiękowego objawienia'' - patrz stopka.

 

Dalej boli i uwiera,trudno weź się do jakiejś roboty,to może kupisz sobie coś do grania,ale szczerze wątpię,że z taką mentalnością cokolwiek ci się w życiu uda waldziu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252834
Udostępnij na innych stronach

Panowie, proszę nie przechodzić na poziom wycieczek personalnych, w miejsce dyskusji merytorycznej. Bo będziemy musieli schłodzić atmosferę metodami administracyjnymi. I zaraz będzie burza, jak to "moderacja się uwzięła". Póki co użytkownik Mr.Kijafa otrzymuje "nagrodę" za ewidentne prowokowanie do kłótni złośliwymi wpisami. Świeżo założone konto i od razu personalnie prowokacyjny ton. Sorry, ale tak się bawić nie będziemy.

 

przepraszam ale to nie ja zacząłem...

ten człowiek nie ma pojęcia co napisać w temacie JBL-i, więc prowokuje nieeleganckie rozmowy...

 

a co panowie na to ??? ....bo to przecież o JBL-ach tutaj się rozmawia !!!

 

 

s5800-1s.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252856
Udostępnij na innych stronach
Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

I tu niestety zaczynają się kolejne schody ?! :)))

 

Bo co wybrać za 20tyś ? Nowe 4429 czy używane 6-8lat K2 S5800 ? :D

 

Na 27m2 to chyba trochę strach takie monstra by było w ciemno wstawiać ?

Jednak przemawiają za nimi podane przez producenta 7Ohm min i 95dB ! Masterek takie dane to uwielbia!!! :)

Ale czy to nie byłby właśnie strzał w stopę ?

No i kwestia NOWE/UŻYWANE... :)

... bo patrząc na klasę grania to chyba wynik wiadomy raczej hihi !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3252902
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem w ogole sensu tych 4429. Studia tego chyba nie kupuja, bo jaki jest sens kolumny pasywnej w tej kasie, a gdzie reszta? Za ta cene studio kupi cos aktywnego, nie placac za niepotrzebny prestiz JBLa. Do domu też nie ma sensu bo niewyględne, typowo profesjonalne wzornictwo, w PL nieodsprzedawalne za godziwe pieniadze. Kolumny graja zapewne rewelacyjne jak to JBL, ale wybralbym cos z domowegp JBLa, dla melomanów - czyli zdecydowanie powyzsze uzywane K2. Niebieskie studyjne JBLe to od dawna target dla Japonskich audiofilow, bo tam jest na to zwyczajnie moda, co ksztaltuje wysokie ceny.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253044
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem w ogole sensu tych 4429. Studia tego chyba nie kupuja, bo jaki jest sens kolumny pasywnej w tej kasie, a gdzie reszta? Za ta cene studio kupi cos aktywnego, nie placac za niepotrzebny prestiz JBLa. Do domu też nie ma sensu bo niewyględne, typowo profesjonalne wzornictwo, w PL nieodsprzedawalne za godziwe pieniadze. Kolumny graja zapewne rewelacyjne jak to JBL, ale wybralbym cos z domowegp JBLa, dla melomanów - czyli zdecydowanie powyzsze uzywane K2. Niebieskie studyjne JBLe to od dawna target dla Japonskich audiofilow, bo tam jest na to zwyczajnie moda, co ksztaltuje wysokie ceny.

Posłuchaj to zrozumiesz, na żywo są całkiem ładne i niejeden salon wytrzymają, ogólnie zauważyłem,że u nas jest tendencja do pakowania podłogówek do małych pomieszczeń, a często tego typu kolumny sprawdzają się dużo lepiej.

Co do odsprzedawalności to trudno coś powiedzieć, bo ich jeszcze u nas nie widziano używanych do sprzedania. Sądzę, że szybko by poszły

strumieniowiec, lampy i tuby

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253065
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem w ogole sensu tych 4429. Studia tego chyba nie kupuja, bo jaki jest sens kolumny pasywnej w tej kasie, a gdzie reszta? Za ta cene studio kupi cos aktywnego, nie placac za niepotrzebny prestiz JBLa. Do domu też nie ma sensu bo niewyględne, typowo profesjonalne wzornictwo, w PL nieodsprzedawalne za godziwe pieniadze. Kolumny graja zapewne rewelacyjne jak to JBL, ale wybralbym cos z domowegp JBLa, dla melomanów - czyli zdecydowanie powyzsze uzywane K2. Niebieskie studyjne JBLe to od dawna target dla Japonskich audiofilow, bo tam jest na to zwyczajnie moda, co ksztaltuje wysokie ceny.

 

Swego czasu miałem okazję dobierać sprzęt do pewnego klubu/pubu. Dzięki temu poznałem i posłuchałem trochę sprzętów z rynku Pro. Też sądziłem, że JBL to prestiż i górna półka rynku Pro. Okazało się, że byłem w błędzie. JBL jest postrzegany jako dobra firma z dużą ofertą ale jest to klasa średnia. Taki VW ale nie Premium Brand, jak wielu tu sądzi. Zresztą też tak bym do dziś myślał gdybym nie musiał kilka lat temu zgłębić temat.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253097
Udostępnij na innych stronach
Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Tu akurat ciężko się z Tobą zgodzić.

Jakiś czas temu nagłośniłem bardzo dużo miejsc użyteczności publicznej.

 

Za każdym razem gdy uruchamialiśmy nagłośnienie na JBL Control klient był w szoku.

Wielu myślało, że ma dobry sprzęt w domu a tymczasem nawet na basenie Control'e grają lepiej :)

 

W działce "profi" to prawdziwi fachowcy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253103
Udostępnij na innych stronach
Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Ale ja przytoczyłem opinię inwestora.

 

Poza tym JBL ma bardzo dobrą dokumentację techniczną dla nagłośnieniowców.

Wiadomo jak co zrobić i dla czego.

Żadnego VooDoo.

Czysta akustyka.

Naprawdę profesjonaliści.

 

Nigdy jednak nie myślałem o nich jak o znawcach Hi End :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253114
Udostępnij na innych stronach

panowie, trzeba rozgraniczyć te dwie historie : np. seria pro JBL prx aktywne zestawy głośnikowe kosztują ok 4 000 zł./szt. z wbudowanym wzmacniaczem i do swojego zastosowania są genialne, a takie np. 4429 wykorzystują znaną z pro technikę tubowych driverów ciśnieniowych, lecz w zupełnie innym stylu i kosztują 24 000 zł./para bez napędu !!

 

jest jeszcze jedna wielka zaleta JBL-i produkowanych do domów, począwszy od serii LS w górę wszystkie mają 100% celulozowe membrany na basie !!!!

 

myślę,że wspomniane PRX nie mają szans z 4429 podczas odsłuchu nagrań w zaciszu domowym,a 4429 definitywnie nie sprawdzą się podczas nagłośnienia imprez.. chociaż obydwie konstrukcje są genialne...

 

w takim razie ile kosztowałyby ''DOBERMANY'' gdyby zamieścić w nich dobrej jakości końcówki np. krella ?? i co by to dało ??

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253159
Udostępnij na innych stronach
Gość cybant

(Konto usunięte)

Czy mógłbyś przybliżyć powód dla którego uważasz akurat te konstrukcje za genialne?

Znów jakiś ukryty branżowiec ...chce coś wypromować...??

To powoli staje się już nudne...

 

panowie, trzeba rozgraniczyć te dwie historie : np. seria pro JBL prx aktywne zestawy głośnikowe kosztują ok 4 000 zł./szt. z wbudowanym wzmacniaczem i do swojego zastosowania są genialne, a takie np. 4429 wykorzystują znaną z pro technikę tubowych driverów ciśnieniowych, lecz w zupełnie innym stylu i kosztują 24 000 zł./para bez napędu !!

 

jest jeszcze jedna wielka zaleta JBL-i produkowanych do domów, począwszy od serii LS w górę wszystkie mają 100% celulozowe membrany na basie !!!!

 

myślę,że wspomniane PRX nie mają szans z 4429 podczas odsłuchu nagrań w zaciszu domowym,a 4429 definitywnie nie sprawdzą się podczas nagłośnienia imprez.. chociaż obydwie konstrukcje są genialne...

 

w takim razie ile kosztowałyby ''DOBERMANY'' gdyby zamieścić w nich dobrej jakości końcówki np. krella ?? i co by to dało ??

Tylko Dobermany to Hiend ...w przeciwieństwie to tych JBL .

JBL są takie .....trochę gruboskórne...brak im wyrafinowania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114993-jbl-4429/page/4/#findComment-3253195
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.