Skocz do zawartości
IGNORED

Który DAC wybrać?


Neonix

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się pomiędzy Cambridge Audio Stream Magic 6 a Cambridge Audio DacMagic PLUS.

Będę głównie słuchać muzy z kompa oraz z podpiętego CD pod daca.

Oba urządzenia są w podobnej cenie i nie wiem który będzie lepszy.

Proszę o waszą radę, dziękuję.

"Kiedy wszystko się zmienia, muzyka piękną zawsze pozostaje."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114828-kt%C3%B3ry-dac-wybra%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Same dacki są podobne jak nie takie same. Stream magic dodatkowo jest odtwarzaczem strumieniowym, więc jeśli cena jest podobna to zdecydowanie strem magic 6. Poczytaj na forum, bo sporo jest na jego temat, nawet posiada swój oddzielny wątek.

Witaj,

Cambridge Audio Dac Magic Plus to tylko dobry przetwornik cyfrowo/analogowy, natomiast Stream Magic 6 to pełny odtwarzacz strumieniowy, tak więc są to urządzenia o zupełnie różnej funkcjonalności. Brzmieniowo SM6 zagra podobnie do DAC Magic Plus. Wybór natomiast zależy od Twoich wymagań w kwestii możliwości.

Opisz proszę całą konfigurację Twojego systemu, Twoje preferencje brzmieniowe, gatunki najczęściej odsłuchiwanej muzyki.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Jeśli muzyki będziesz słuchać z komputera to SM6 i Dac Magic Plus ograniczą Cie do plików 24/192. W dzisiejszych czasach lepiej mieć DAC, który obsługuje DSD, szczególnie jeśli transportem jest komputer nie posiadający w tym wypadku żadnych ograniczeń:) No chyba, że jednak pójdziesz w strumieniowanie muzyki z zewnętrznego dysku USB bądź z serwera NAS, ale wtedy SM6 v1 (o której tu mowa) ograniczy Cie jeszcze bardziej, do plików 24/96. Także zastanów się bardziej nad tym w jakim kierunku chcesz iść w przyszłości. Jeśli pełnoprawne strumieniowanie muzyki to nie SM6 v1, jak już to v2 (też bez DSD - ale tu mało który z budżetowych posiada taką możliwość). Natomiast jeśli transportem ma być komputer (do niego jak najbardziej możesz podłączyć też serwer NAS) to zdecydowanie najlepszy (najbardziej wszechstronny) DAC z DSD na jaki Cie stać.

Jeśli muzyki będziesz słuchać z komputera to SM6 i Dac Magic Plus ograniczą Cie do plików 24/192. W dzisiejszych czasach lepiej mieć DAC, który obsługuje DSD, szczególnie jeśli transportem jest komputer nie posiadający w tym wypadku żadnych ograniczeń:) No chyba, że jednak pójdziesz w strumieniowanie muzyki z zewnętrznego dysku USB bądź z serwera NAS, ale wtedy SM6 v1 (o której tu mowa) ograniczy Cie jeszcze bardziej, do plików 24/96. Także zastanów się bardziej nad tym w jakim kierunku chcesz iść w przyszłości. Jeśli pełnoprawne strumieniowanie muzyki to nie SM6 v1, jak już to v2 (też bez DSD - ale tu mało który z budżetowych posiada taką możliwość). Natomiast jeśli transportem ma być komputer (do niego jak najbardziej możesz podłączyć też serwer NAS) to zdecydowanie najlepszy (najbardziej wszechstronny) DAC z DSD na jaki Cie stać.

 

tylko że SMA6 v1 cena ok 2400 a v2 3900.... czy różnica 1500 zł jest słyszalna pomiędzy wersjami... a za 5-6 lat zapewne sprzęt zostanie wymieniony... i wtedy kupisz strumieniowca z DSD w normalnych cenach.

czy różnica 1500 zł jest słyszalna pomiędzy wersjami

 

Jak znam życie to pewnie różnicy nie ma żadnej, ale też nie do takiej różnicy odnosił się mój wpis. Chodziło o możliwość odtwarzania plików 24/192, i nic więcej:)

 

a za 5-6 lat zapewne sprzęt zostanie wymieniony... i wtedy kupisz strumieniowca z DSD w normalnych cenach.

 

Ale tak czekając na normalne ceny to nigdy nie zdecyduje się kupić sprzętu na teraz:)

Prawda jest taka, że większość plików hi-res jest w formacie 24/96. A druga prawda jest taka, że nie da się rozróżnić 24/96 od 24/192. Ale miło jest posiadać opcję odtwarzania 24/192.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Jeszcze milej jest mieć 384/32 na pokładzie :D

Pasmo przenoszenia dźwięku do 192kHz to jest to, czego potrzebuje każdy audiofil ;)

Ale najmilej jest pójść sobie na koncert ;)

 

Na koncercie co prawda max tego co wygeneruje orkiestra to około ~ 20Khz, ale 180kHz zapasu w domowym sprzęcie audio nie zaszkodzi.

Koniec końcem trzeba być przygotowanym na każdą ewentualnośc.. kto wie, kiedy trafi nam się płyta, gdzie da się usłyszeć przykładowo wibrację talerza w jednym utworze, na częstotliwości 160kHz i wtedy co?

Sprzęt ma nam ograniczać dźwięk?

NEVER :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Zastanawiam się pomiędzy Cambridge Audio Stream Magic 6 a Cambridge Audio DacMagic PLUS.

Będę głównie słuchać muzy z kompa oraz z podpiętego CD pod daca.

Oba urządzenia są w podobnej cenie i nie wiem który będzie lepszy.

Proszę o waszą radę, dziękuję.

Cześć,

Miałem ten sam problem, zdecydowałem się na Pioneera N-50. Także w podobnej cenie. Jestem bardzo zadowolony.

Jedyny minus brak wbudowanego WiFi. Lecz po podpięciu do routera WiFi działa rewelacyjnie.

Polecam.

Który sposób zapewni lepszy (wierniejszy) dźwięk ze zwykłego flacka zripowanego z płyty CD?

1. Odtworzenie utworu za pomocą CA SM6 z serwera NAS.

2. Odtworzenie utworu z kompa (foobar->przewód optyczny) na CA SM6/CA DMP.

"Kiedy wszystko się zmienia, muzyka piękną zawsze pozostaje."

Który sposób zapewni lepszy (wierniejszy) dźwięk ze zwykłego flacka zripowanego z płyty CD?

1. Odtworzenie utworu za pomocą CA SM6 z serwera NAS.

2. Odtworzenie utworu z kompa (foobar->przewód optyczny) na CA SM6/CA DMP.

 

U mnie nie było różnicy.

Witam,

Również miałem ten sam problem i jak kolega Djacek85 wybrałem Pioneer N-50 ale tu z racji, że fantastycznie mi współgra z Synology DS412+ i.... 16 TB w środku na muzę :-) a przy okazji sprawdził się fantastycznie w pozostałych rolach jak radio internetowe, opcja Bluetooth i opcja WiFi, dokupiłem oba moduły zewnętrzne i nie szukam już innego sprzętu.

Warto również nadmienić, że można nówkę kupić za 1.700 zł. Wszystko zależy od przeznaczenia sprzętu i czego tak na prawdę od niego oczekujemy, ten Pionek wypełnił moje oczekiwania w 100% ale innego może nie zadowolić i będzie dalej poszukiwał dlatego zawsze najlepszą alternatywą jest na forum sobie przygotować kilka klocków a na końcu udać się do salonu, poprosić o zademonstrowanie wybranych klocków i właściwy wybór pod siebie bo wiadomo, każdy będzie co innego polecał, ja polecę to czego używam i mogę coś o nim napisać :-).

Pozdrawiam.

Cześć, nie chcąc mnożyć tematów podpinam się pod istniejący .... co wybrać? wasze opinie?

 

Interesuje mnie zrównoważony dźwięk z kontrolą basu, z dużą ilością szczegółów i poukładaną górą (jazz, muzyka akustyczna)

 

Musical Fidelity M1 czy Rega DAC ?

 

Dzięki!

Który sposób zapewni lepszy (wierniejszy) dźwięk ze zwykłego flacka zripowanego z płyty CD?

1. Odtworzenie utworu za pomocą CA SM6 z serwera NAS.

2. Odtworzenie utworu z kompa (foobar->przewód optyczny) na CA SM6/CA DMP.

1. Nie znam ale z opinii wynika , że nie jest to najszczęśliwsze połączenie .

2. Foobar z ASIO OK , jeszcze lepszy na to Jriver ale po co optyk ? USB to wypuść . Optyk zawsze ograniczał mi jakość .

 

SM6 najlepiej gra po coaxie z dobrym napędem CD .

Drugie miejsce - punk 2 - Foobar z jriver i po USB

Nieco gorzej dysk zewnętrzny z osobnym zasilaczem .

 

Miałem ten sam problem, zdecydowałem się na Pioneera N-50

N50 nie ma tak dobrego DACa jak SM6

Prawda jest taka, że większość plików hi-res jest w formacie 24/96. A druga prawda jest taka, że nie da się rozróżnić 24/96 od 24/192

 

A trzecia prawda jest taka że ilość muzyki wydanej w takim formacie jest znikoma, czwarta prawda że większośc z nich to vinyl rip z szumami trzaskami itd:) Muzyki jakiej słucham ( czyli nie jazz, soul i szum traw) nie ma prawie wcale w takim wydaniu;)

można rozważyć egzotykę jak np. audiogd ale weź tu się człowieku dowiedz czegoś o tych dacach.

Klub użytkowników audiogd przypomina raczej kącik DIY...

no i nie mają dsd, co obecnie jest dużym minusem

  • 4 tygodnie później...

Witam mam pytanie. Mam wzmacniacz na lampach 2A3, kolumny to tannoy stirling prestige a cd to CA650C, Gra to pięknie jeśli jest dobrze nagrana płyta ale jeśli źle to wiadomo jest płasko i bez głębi. Zależy mi na poprawieniu jakości czyli szukam czego co doda mocy i rozbuduje scene. Pierwotnie myślałem o dobrym DAC-u np Asus Xonar Essence One. Teraz widze ze w podobnej cenie można mieć streamer. Pytanie tylko czy te wymienione czyli CA SM6 i Pioneer N-50 mają tak dobre dac-i? Chce podpiąć CD więc to dla mnie ważne. I czy CA i Pioneer upscalują cd do 24 bit? pozdrawiam

Bierz CA M6 bo on jeszcze jakoś gra w stosunku do tego Pioneera ( miałem wypożyczonego na 2 tygodnie to wiem) :-) .

Może Cambridż "mocy nie doda" ale ma dynamikę i rozdzielczość "po byku" .

Też w drugim systemie mam 2A3 i gra to z tym Magiciem nawet nieżle ,myślałem ,że urządzenia mające zasilacze

impulsowe nie muszą się "wygrzewać" ale po 3 tygodniach intensywnej eksploatacji dzwięk zdecydowanie się poprawił .

A wyjaśnij mi jedną rzecz. Jak to jest , pisza że nie odtwarza dźwięku powyżej 96kHZ ale upsampluje do 384. No to w sumie problem jest czy czy nie ma? Sorry głupie pytanie ale pytam poważnie

Witam,

Również miałem ten sam problem i jak kolega Djacek85 wybrałem Pioneer N-50 ale tu z racji, że fantastycznie mi współgra z Synology DS412+ i.... 16 TB w środku na muzę :-) a przy okazji sprawdził się fantastycznie w pozostałych rolach jak radio internetowe, opcja Bluetooth i opcja WiFi, dokupiłem oba moduły zewnętrzne i nie szukam już innego sprzętu.

 

Zawsze zadawałem sobie pytanie: co mają playery sieciowe ponad to co oferują NASy synology? Bo odtwarzanie muzyki, radia, etc. to robi NAS bez playera sieciowego. Oczywiście pomijam DACa na pokładzie playera, ale chyba naprawdę wolałbym kupić porzadnego DACa za całość kwoty na playera, tym bardziej, że te pioniery mają chyba mały wyswietlacz, a Synology steruje się z tableta lub telefonu.

Powrót po dłuższej przerwie...

 

1. Nie znam ale z opinii wynika , że nie jest to najszczęśliwsze połączenie .

2. Foobar z ASIO OK , jeszcze lepszy na to Jriver ale po co optyk ? USB to wypuść . Optyk zawsze ograniczał mi jakość .

 

SM6 najlepiej gra po coaxie z dobrym napędem CD .

Drugie miejsce - punk 2 - Foobar z jriver i po USB

Nieco gorzej dysk zewnętrzny z osobnym zasilaczem .

 

 

N50 nie ma tak dobrego DACa jak SM6

 

Niby ma dwie kostki Sabre a taki słaby ...?

Niby ma dwie kostki Sabre a taki słaby ...?

Same kostki nie grają i choć DAC może mieć sygnaturę brzmienia takich kostek to jakość jest zależna od tego tego co ma " dookoła " .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.