Kable głośnikowe a grzanie się wzmacniacza

[youngkoellner]

Hej,

 

 

chciałbym zapytać was o kwestię związaku kabli głośnikowych, a właściwie sposobu ich umieszczenia w terminalach, a grzaniem się wzmacniacza.

 

W zeszłym tygodniu przyszła do mnie moja nowa integra, o której już pisałem (PS Audio Trio C-100, klasa "D").

 

Wzmacniacz od początku bije na głowę mój poprzedni, ale zauważyłem, że zaczął się dość mocno grzać. W pewnym momencie ledwo mogłem położyć na nim rękę. Przy braku sygnału co chwilę coś "pstrykało w głośniki" Myslałem, że to awaria.

 

Analizując problem zobaczyłem, że kable głośnikowe były słabo zamocowane w terminalach (moja głupota - nakrętka oparła się o izolację). Po dokręceniu wydaje mi się, że problem całkowicie ustąpił. Wzmacniacz jest co najwyżej przyjemnie ciepły.

 

Czy z waszego doświadczenia (wiedzy) wynika, że sposób zamocowania kabli mógł być przyczyną problemu? Czy może szukać go gdzie indziej?

 

 

Będę wdzięczny za pomoc.

 

T.

[Kyle]

Tam kiedyś, komuś na tym forum pojedyncze druciki dotykały obudowy i się przez nią bieguny zwierały ... przez co wzmacniacz aż się wyłączał. ... to chyba tyle.

[muda44]

Napisano dziś, 14:20

Tam kiedyś, komuś na tym forum pojedyncze druciki dotykały obudowy i się przez nią bieguny zwierały ... przez co wzmacniacz aż się wyłączał. ... to chyba tyle.

Też ale to klasa impulsowa i coś może się wzbudzać jak jest kiepsko wykonany .

Indukcyjność albo pojemność kabla ?

[Marek.S]

Spectral daje gwarancje na swój sprzęt tylko jeśli gramy na kablach MIT, na innych kablach gwarancja przepada i sprzęt mocniej się grzeje.

[youngkoellner]

@Marke.S

 

to, jak rozumiem, sugeruje, że sposób podłączenia kabli mógł wplywać na grzanie się mojego wzmacniacza. Przypuszczałem, że drgania mogły powodować zmiany rezystancji przewodu (w związku z różnym stykiem) i skutkować jakimś wzbudzeniem. Ale nie znam się na tym dostatecznie.