Skocz do zawartości
IGNORED

jakie opampy hi-end?


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

trochę z tematu wypadłem.

Pojedyncze i podwójne. Obudowa najlepiej DIP8.

 

Ostatnie jakie stosowałem to BB OPA2134. Poszły na podmianę starych JRC w kaseciaku Nakamichi.

Teraz potrzebuję zamienić Texasy MC33078, NE5532, NE5534 i 4558.

 

Co polecacie. Cena jest ważna bo potrzebuję ze dwadzieścia kilka sztuk ale jak będzie warto to zaszaleję.

 

Co jest teraz na rynku najlepsze? Ile kosztuje?

Własne doświadczenia i porównania mile widziane.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/114025-jakie-opampy-hi-end/
Udostępnij na innych stronach

Może coś ze stajni JRC:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kolega w wątku o accu wstawił:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzieki. Czytałem o nim ale ... ja nie przepadam za JRC. mam uprzedzenia ze starych lat :).

 

Jakiś BB, AD ... ?

 

 

Aaaaa ... i trzymajmy się może pułapu max 50 zł/szt :).

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Te muse drogie są, a pmcomp wyznaczył pułap cenowy.

 

W Polsce mozna kupić tanie MUSES ale obawiam się, że moga to być podróby.

 

Np.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tu z Korei:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Co polecacie. Cena jest ważna bo potrzebuję ze dwadzieścia kilka sztuk ale jak będzie warto to zaszaleję.

Tyle że inaczej gra 2134 , 2132 a inaczej choćby OPA2604 , AD797 .

Jest gdzieś w tej zakładce wątek o operacyjnych

Bardzo fajne są AD8066 i 8620 - ten według mnie jeden z lepszych ale równie ważna jest aplikacja czy napięcie zasilania .

Nie zawsze da się 1:1 .

To inaczej.

Tutaj serwisówka urządzenia, w którym myślę o zmianie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzieki za porady.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Jak zwykle, koledzy grafomani, bajkopisarze, erotomani, gawędziarze i alkoholicy oraz marzyciele wymiękają, mając przed sobą schemat. Lepiej pogaworzyć.

Nie podmieniaj żadnych op-ampów, ani kondensatorów elektrolitycznych, ewentualnie pomierz kondensatory

mostkiem RLC i wtedy zdecydujesz. Na 100 szt. parametrów nie będzie trzymało 1 - 2 % z nich.

Wydaje się tutaj bardziej sensowna regulacja wg IS.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Dzieki za porady.

Wybacz ale z braku czasu nie pomogę .

Na forum znajdziesz odpowiedzi , poszukaj wątku o opampach .

Chłopaki tez sprzedają pojedyncze w wersji SMD lutowane na " stoliczku "

A to który i czy Ci podpasuje musisz sam sprawdzić . Zbyt wiele zmiennych .

W decku nie wymieniałem ale w CDkach dość sporo ich przerobiłem .

Poszukaj też i spróbuj w torze sygnałowym decka starej Elny Cerafine .

Takie stosował Pioneer w wyższych modelach decków .

Mam mały zapasik może jeszcze mnie chęci dopadną ;)

 

Powyższy wpis przemilczę .

Jak zwykle, koledzy grafomani, bajkopisarze, erotomani, gawędziarze i alkoholicy oraz marzyciele wymiękają, mając przed sobą schemat. Lepiej pogaworzyć.

Nie podmieniaj żadnych op-ampów, ani kondensatorów elektrolitycznych, ewentualnie pomierz kondensatory

mostkiem RLC i wtedy zdecydujesz. Na 100 szt. parametrów nie będzie trzymało 1 - 2 % z nich.

Wydaje się tutaj bardziej sensowna regulacja wg IS.

Myślę że kolega pomylił to forum z forum laryngologicznym. Tam koledze na przypadłość zwaną głuchotą na pewno coś doradzą. Ja z mojej strony radzą zacząć od płukania uszu. Można kupić specjalny spray w aptece. Jeżeli to nie pomoże to pewnie pomoże wizyta u laryngologa. A radził bym tez swoje zestawy Tonsili i wierzę kasprzaka wystawić na śmietnik albo podarować szwagrowi i zaopatrzyć się w coś na czym słychać więcej niż "bum bum" i "cyk cyk".

Swego czasu przewaliłem setki kości przy okazji modyfikacji cedeków. Kupowane w różnych miejscach, w różnych wersjach, od różnych sprzedawców. Krótkie podsumowanie, czyli co zostało z tych doświadczeń i siedzi obecnie zamontowane:

OP275 - ma to "coś", jest szczegół, precyzja i jest muzykalność, podwójny

LT1001 - najbardziej neutralny ze wszystkich, jakie znam, bez fajerwerków, po prostu gra muzyka i można się zagłebiać w niuanse, bez utraty muzykalności, z prawidłową barwą, precyzyjną sceną, znakomicie oddaną głębią, jest pojedynczy

Oba układy tanie i dostępne. Pozostałe ulubione, ale jednak wyrzucone ostatecznie

OPA228, OPA2228 - najciekawszy B-B, ma to coś, ma barwę, ciężar, głębię, przestrzeń, trochę schowaną średnicę, ale jest ciemny, czasami za ciemny i za ciężki,

NE5534 - klasyk, nic dodać, nic ująć. Stara szkoła brzmienia. Muzykalnie, barwnie, mało analitycznie, z przyjemnymi wokalami, czasami za mocno wypchniętymi do przodu.

 

P.S. Chcę też przy okazji powiedzieć, że każdy opamp, ten sam z nazwy i oznaczenia, wyprodukowany przez różne fabryki, w różnym czasie i kupiony u różnych sprzedawców, będzie grał inaczej. Nie mówiąc o podróbach...

Swego czasu przewaliłem setki kości przy okazji modyfikacji cedeków. Kupowane w różnych miejscach, w różnych wersjach, od różnych sprzedawców. Krótkie podsumowanie, czyli co zostało z tych doświadczeń i siedzi obecnie zamontowane:

A jak to wygląda to w porównaniu z nowymi wynalazkami typu Muses?

Obecnie katuję swojego es9018 ale obawiam się że bez spróbowania lampy(wtórnik katodowy) się nie obejdzie. "Oryginalnie"(specjalnie w cudzysłowie bo nie wiadomo czy to naprawdę oryginały) siedziały LME49710 ale brzmienie było dosyć nerwowe zdecydowanie gorsze od gołego es9018 pracującego w trybie napięciowym. Obecnie próbowałem już muses 8820 i 8920 (obydwa z allegro a więc żadnej gwarancji że oryginały) i była poprawa w stosunku do lme. Najciekawiej co nie znaczy że najbardziej mi się podobało zagrał Muses 8920. Nadaje specyficzną barwę i dla mnie chyba za dużo tego dobrego. Zauważyłem że nienajlepszy pomysł to stosowanie na przetwornik I/V i na dysymetryzator tych samych wzmacniaczy.

Wypróbowałem w zasadzie wszystko co mam w domu i muszę powiedzieć że największy problem to zdecydować się co mi najbardziej pasuje. Każda kombinacja ma coś co mi się podoba i coś co mi się nie podoba.

Probowałem też transformatora 1:1 do desymetryzacji ale to była totalna porażka. Próbowałem też przedwzmacniacza lampowego na 6N3 zaraz na wyjściu ES9018 pracują w trybie napięciowym ale było to totalne zamulenie.

Muszę spróbować jeszcze polecanego przez ciebie OP275 zwłaszcza że drogie nie są.

 

Najbardziej odpowiadające mi kombinacje które brzmią jednak różnie to goły ES w trybie napięciowym, na I/V muses 8820 i OPA2132 na desymetryzator, OPA2132 na I/V i Muses 8920 na desymetryzator. Każda kombinacja brzmi inaczej i każda ma coś w sobie.

Dzisiaj przyszedł mi OP275. Muszę że jestem już dosyć mocno skołowany od żonglowania Opampami. Nie mogę się zdecydować co podoba mi się najbardziej. To co w jednym utworze jest zaletą w innym jest wadą. Te OP275 są niezłe ale chyba jednak Muses 8820 jest z tego wszystkiego najlepsze. Może połączenie Muses z tymi OP275. Jeszcze nie zdecydowałem się co gdzie.

Doradzanie komuś jakie opampy ma założyć mija się z celem,pewnie coś tam kupisz i założysz to co Tobie najbardziej spasuje.

Zasilanie tych opampów -tragedia i tym najwięcej tu zdziała jeśli chodzi o jakość dźwięku.Wstawiłbym tam przynajmniej jakieś stabilizatory Low noise LDO np LT1763 itp , jeśli wyrobiłby tam prądowo lub coś w tym stylu.Opampy jak mają porządne zasilanie nie robią już takich wielkich różnic przy ich podmiankach.

 

LT1963 i 3015 na większe prądy

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jestem już dosyć mocno skołowany

Tak to jest z tym żonglowaniem. Wybierz czołówkę, wybierz najulubieńszą muzę, przygotuj się mentalnie, no i decyzja. Wygrywa ten, który daje to, na co najbardziej jesteś uczulony. U mnie to była neutralność.

Jak zwykle, koledzy grafomani, bajkopisarze, erotomani, gawędziarze i alkoholicy oraz marzyciele wymiękają, mając przed sobą schemat. Lepiej pogaworzyć.

Nie podmieniaj żadnych op-ampów, ani kondensatorów elektrolitycznych, ewentualnie pomierz kondensatory

mostkiem RLC i wtedy zdecydujesz. Na 100 szt. parametrów nie będzie trzymało 1 - 2 % z nich.

Wydaje się tutaj bardziej sensowna regulacja wg IS.

 

Ciekawe spojrzenie :-).

 

Obejrzałem schemat i widzę kawał solidnej, klasycznej inżynierskiej roboty. Czyli coś dość odległego od "audiofilskiego" podejścia serwowanego na tym forum przez żarliwych aczkolwiek często technicznie niekumatych neofitów.

 

Osobiście najbardziej zastanawia mnie użycie MC33078 które kompletnie niczym się nie wyróżniają. Jedynym wytłumaczeniem wydaje się być cena, bo są o 10 centów tańsze od bardzo przezwoitych NE5532.

Wydaje się, że w torze sygnału zastosowano kondensatory foliowe więc ze względu na dużą niezawodność odpuściłbym sobie ich mierzenie.

Z pewnością najbardziej sensowne będzie poprawienie zasilania, bo jednym ruchem poprawiamy parametry pracy wszystkich elementów.

 

Jeżeli miałbym się za to brać, to w następnym ruchu wytypowałbym wejście/wejścia najczęściej używane, prześledził drogę sygnału i wymienił na niej scalaki na podstawki DIP8. Po czym przerwa, spacer, założenie wylutowanych scalaków i odsłuch. I dopiero po tym następne zmiany.

Jestem Europejczykiem.

 

OP-ampy sa wazne ale jeszcze wazniejsze jest ich uzycie (projekt), pozostale komponenty, ZASILACZ i sama PLYTKA!!! Ja lubie LME i LM (przedtem NE byl trudny do pokonania), AD797 (nowe sa wyraznie ulepszone) a z fetowych opaX132P i opa627-37bp. Choc tanie nie sa (pomijajac LME i LM) to przeciez potrzeba ich tylko kilka.

 

OP275 (op176 pojedynczy) nie sa zbyt dobre, lepsze sa opaX134 (tani) i znacznie drozszy opaX132P.

 

pozdrawiam,

Akurat mam OPA2132 i to na pewno oryginały i jak dla mnie to jest "suchocizna".

Myślę że sprawa jest bardziej skomplikowana. Nie tylko aplikacja jest ważna a do czego się te Opampy stosuje. Każdy DAC ma swoje specyficzne brzmienie i do każdego pasuje co innego.

W sekcji I/U bym użył czegoś ala LM6172 czy bodajże LT1364. Ciekawy też jest LME49721, ale jest zasilany pojedynczym napięciem!

 

Zauważyłem że LME49721 ma max. U wej 0,7v :/

Już myślałem że wykorzystam, a są jakieś inne dobre bufory zasilane pojedynczym napięciem?

Zauważyłem że LME49721 ma max. U wej 0,7v :/

Już myślałem że wykorzystam, a są jakieś inne dobre bufory zasilane pojedynczym napięciem?

 

Niemożliwe. Chyba czegoć nie zrozumiałeś.

Poza tym, co to znaczy Uwej 0,7V ???

Równa się, skuteczne, pp, odniesione do któregoś zasilania?

Podaj proszę skąd to wziąłeś

 

Strzelam w ciemno, że to jakieś nieporozumienie (czy niezrozumienie dokumentacji) z Twojej strony.

Jestem Europejczykiem.

 

W tabeli ABSOLUTE MAXIMUM RATINGS. No Vin może być tylko na wejściu chyba względem masy. Jest to maksymalna wartość napięcia.

 

...

 

A nie, sorry :) Źle zrozumiałem ten wzór. To faktycznie jest wzór. Nie może przekraczać napięcia zasilania o 0,7V

 

No ale i tak wychodzi na to że napięcie musi mieć dodatni offset. Po wuju więc taki bufor.

Ma ktoś może oryginalne LME49710NA. Mam sześć sztuk które mi przyszły razem z DACiem ale z powodu nie najlepszej jakości dźwięku na tym opampie mam podejrzenia że nie jest to oryginał. Przeglądałem zdjęcia tego opampa w sieci i znalazłem kilka różnie wyglądających wersji. Zastanawiam się teraz które są oryginałami. Z chęcią spróbowałbym oryginalnego. Może mi ktoś wkleić zdjęcie oryginała pochodzącego z pewnego źródła?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.