Skocz do zawartości
IGNORED

kolumny do kompa ? Jamo, Tannoy i Koda


mikaelus

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam kolumienek, które zastąpią mi jakieś tanie bzyczki do komputera. Kasy mam niezbyt wiele (powiedzmy, że na coś wyjątkowego mogę dać max 600zł, ale to już dla mnie będzie dramat prawie ;)). I teraz pytanie co brać.

 

Na oku mam coś takiego:

- Jamo E510 (399zł)

- Tannoy M1 (520-550zł)

- Koda AV 988F (600zł)

 

Interesują mnie zwłaszcza te ostatnie, bo widziałem ich dobre recenzje, ale mało jest na ich temat opinii na necie - może ktoś miał z nimi styczność?

O klasie M1 już wiem bardzo dużo, dlatego chętnie dowiem się czegoś więcej o tych Jamo, które wypadają dość niedrogo :)

Dodam, że wzmak, którego jeszcze nie posiadam, to będzie raczej słaby sprzęt, z klasy używanych na Allegro tak za ok. 150zł - tylko, żeby dało się wszystko podłączyć ;)

 

A może polecilibyście coś innego?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11381-kolumny-do-kompa-jamo-tannoy-i-koda/
Udostępnij na innych stronach

Z jamo zdecydowanie daj sobie spokój, one się nadają do tłuczenia, nie do muzyki.

 

Koda - niestety bardzo podobnie, uniwersalne brzmienie z kopem , bardziej chyba się nadają do kina domowego.

 

Najlepiej sie sprawdzą m1, jeżeli priorytetem jest muzyka; jak lubisz "przygrzać" to pomyśl nad Kodą.

Przeczytałem tą recenzję z Hi-Fi i rzeczywiście jest ona pochlebna, ale czy byłyby one lepsze od M1 ?

Te, które mogę mieć nie były katowane - facet miał je jako tyły w kinie domowym. Mają dwa lata, ale jak mówi grał niezbyt często.

No i Tannoy to jednak renoma większa niż Kody. A jeśli już szaleć, to może raczej te Kody, które dałem na początku - podłogowe?

Proszę o więcej opinii :P

No ciężko, kasy na razie nie ma i nie będzie, a i tak mocno naginam budżet. Na razie muszę zrobić pierwszy krok, bo zdobyć na raz więcej kasy jest ciężko.

Samodzielnie nic nie zrobię, bo mam zerowe doświadczenie, a jak piałem lutownicę widziałem jedynie na sklepowej wystawie :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co o tym powiecie? Wiem, że to raczej very low end, ale może ktoś coś wie :>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mikaelus

 

 

Co do wzmakow.

 

Jesli mam byc szczery to nie kupilbym nic z tego co pokazales powiem wiecej, nie kupilbym nic starego juz wiecej. Mialem Unitre 9100 Yamahe CA-610 z 79 r Fishera CA-7700 i teraz mam Luxmana L-210. Kazdy z tych sprzetow dostarczal mi nieopisanych wrazen wzrokowych a luxman powala brzemieniem ( I dlatego go nie sprzedam nigdy ) Jednak sa to konstrucje stare i ciagle sa z nimi klopoty. Jak nie potencjomert to wskaziki mocy ja nie wskaziki to...itd itp. Lutownice trzymam pod lozkiem zeby nie szukac pozniej. Mimo ze lubie sie grzebac i lutowac i wogole lubie elektronike to juz mam dosc naprawiania i chcialbym wkoncu zaczac sluchac muzyki:)

 

Jakbym teraz mial kupowac to wziolbym cos drozszego nawet na raty niz pakowal sie w sprzet stary mimo tego ze designem cieszy oko za kazdym razem.

 

Mam nadzjeje ze moje rady cos pomoga:)

Jeśli idzie o starocie to różnie bywa. Mam od prawie roku Naima Nait 1, wzmacniacz dokładnie dwudziestoletni i ...zero problemów. Nawet do środka nie zaglądałem. Czyli są różne doświadczenia. A dałem zań 200 zeta w komisie ;-) Generalnie jeśli idzie o sprzęt używany to trzeba go dobrze sprawdzić. I kupować sprzęt z conajmniej średniej półki, a nie starą masówkę. A jak ktoś umie, to warto też w nim trochę w środku pogrzebać...

U mnie wszystko rozbija się o kasę - albo kupię lepszy wzmacniacz i gorsze kolumny, albo gorszy wzmak, ale kolumienki lepsze. Pytanie co jakościowo wyjdzie mi lepiej? No i czego nie byłoby potem trudniej sprzedać. Myślę, że na starego ampa zawsze się ktoś załapie, ale na słabe kolumienki już gorzej.

Komputer na tym forum nie jest traktowany jako dobre źrodło. Bo nim nie jest. Na pewno jednak zagra to lepiej, jeżeli zamiast komputerowych głośniczków podepniesz doń wzmacniacz z prawdziwymi kolumnami. Zawsze też możesz w przyszłości kupić odtwarzacz CD. Do współpracy z komputerem kupuje się z reguły stare wzmacniacze, choćby dlatego, że używanie komputera jako źródła dźwięku wynika głównie z trudności "budżetowych". Więc oszczędność na wydatkach jest konieczna. Bez znaczenia jest tu - o ile sie nie zorientowałeś - czy wzmacniacz ma wejście chinch czy DIN. Kupno odpowiedniej przejściówki nie stanowi problemu i jest to praktycznie taki sam wydatek. Jaki wzmacniacz? NAD, Rotel, Luxman i chyba jednak Yamaha. I oczywiście stary polski Radmor. Naim jeśli gdzies trafisz tanio (co mało prawdopodobne) byłby wręcz idealny, choćby ze względu na wielkość (zmieści się na biurku). Tymi na pewno warto się zainteresować ale i wśród innych można znaleźć ciekawe modele. Jak coś wypatrzysz, to zanim się zapytasz na forum, skorzystaj z wyszukiwarki i opinii. O wielu modelach już była mowa. Co do kolumn, to jeśli chcesz uzyskasz jakąś poradę, to napisz gdzie mają grać, jak ustawione i czego lubisz słuchać. Bez tych informacji nikt Ci nie udzieli dobrej rady. I wypełnij "o mnie"!

Co do kolumn to na razie milczę, bo jutro będę wiedział czy uda mi się M3 załatwić i chyba do moich zastosowań byłyby najlepsze - pokój 12m2 (3x4), słucham jazzu, starego rocka i klasyki :). Jeśli nie te to jestem raczej zdecydowany na jakieś inne Tannoye - chyba dobry wybór? :)

 

Największy problem mam ze wzmacniaczem, bo zostaje mi niewiele kasy. Dobrze wygląda Sony TA-1066, ale to konstrukcja z połowy lat 70-tych, więc mam pytanie czy ktoś miał okazję z nim obcować? :>

Osobiscie posiadam Tannoye M1. Kupilem je na allegro za 330zl!!! Jesli chodzi o brzmienie to uwazam - choc nie mialem okazji porownywac ich wymienionymi przez Ciebie modelami - ze sa po prostu rewelacyjne. Naprawde nie ma sie do czego przyczepic.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.