Skocz do zawartości
IGNORED

jezeli nie wireworld gold eclipse 5,2 to co?


mateuszek

Rekomendowane odpowiedzi

ostatnio stalem sie zadowolonym posiadaczem ninejszego drucika

wpasowal mi sie jak malo ktory ale potrzebuje jeszcze jednego nasyconego kableka.

poczatkowo myslalem nawet o zainwestowaniu w identyczny interkonekt ale doswiadczenie podpowiada mi raczej zakup innego podobnego kabelka o podobnej sygnaturze.

kolega podpowiada mi nastepce - gold eclipse 6 ale pojecia nie mam czy ten drucik tez bedzie mial taki fajny bas jak 5,2. na necie brak sensownych porownan (jednye co znalazlem ze 6tka jest blizej platinium niz 5,2)

ma ktos jakies doswiadczenia z tym drutem i ewentualne sugestie?

acha.mity i inne puszkowce odpadaja

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Harmonix lepszy:-) Przynajmniej u mnie w systemie. WW bardzo żywiołowy, motoryczny, ale trochę zapiaszczony na górze. Harmonix subtelniejszy ze znacznie większą głębią. WW gra bardziej jednoplanowo. Poczytaj moje recenzje, oba kable zostały opisane.

 

http://www.audiostereo.pl/wire-world_gold-eclipse-52_kable-sygnalowe-interkonekty-317-4912-16.html

 

http://www.audiostereo.pl/harmonix_hs-101-gp-sus_kable-sygnalowe-interkonekty-795-4978-16.html

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Z basem może być problem, powiedzmy jego nadmiaru:-) Dwa Harmonixy w szeregu powodują nadmierne przetaczanie się grzmotów:-) Basu jest na nim baaaaardzo dużo i to w pełnym paśmie, od samego dołu. Ja bym widział Harmonixa pomiędzy CD a pre, a do końcówki WW Gold Eclipse, bo on jest szybszy. Ja miałem po kolei zarówno WW jak i Harmonixa od Czarka Wosia, on przechodził je w tej samej kolejności. Zarówno u niego jak i u mnie GP-101 SUS okazał się istotnie lepszy.

Jednym slowem warto go sprawdzic

Ja potrzebuje rca

Jedyny jaki teraz znalazlem to 75cm w japonii... Troche daleko

A jak myslisz - dwa wireworldy, jeden po drugim, dalo by rade?

no wlasnie dlatego nie chce dublowac ickow. kiedys mialem dwa heimdale i nie bylo to zbyt dobre rozwiazanie.

czyli jednego kandydata mamy

acha, miales do czynienia tylko z 5.2 czy tez 5 lub 6? bo z tego na ile wygrzebalem z netu 5 i 5,2 nie roznia sie niczym natomiast 6tka ma juz lepsze wtyczki - bebechy pozostaja te same. ale ile w tym prawdy tego nawet wojek gugle nie wie

 

jaies inne propozycje

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Miałem 5.2. Ale to nie jest to samo co 5. Z kolei wersja 6 gra już bardziej neutralnie, idzie się dźwiękowo w kierunku Platinum. WW Platinum przypomina bardziej Acoustic Zen Absolute. W budżecie do 3 tys. zł najlepszy wydaje się Harmonix, lepszych pomysłów brak. Ja mam system na lampach, więc używam wyłącznie srebrnych kabli.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

A Kimber Select KS 1130 nie wchodzi w grę? Jak na srebro gra ciepło. A ja mam system dość jasny i chłodny jak na lampy. Pomiędzy CD a pre przećwiczyłem praktycznie wszystko, czyli po kolei: Straight Wire Crescendo, Cardas Golden Reference, Tara The One, WW Gold Eclipse 5.2, Harmonix GP-101 SUS, XLO Limited, Tara 0,8 aż skończyłem na KS 1130;-) Pomiędzy pre a końcówką mocy mam od zawsze drugi KS 1130 i wydaje mi się, że to jest konfiguracja docelowa.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Gold Eclipse jest oparty o te same pomysły i geometrię co Crescendo, bo stworzył go ten sam człowiek czyli David Salz. Przy czym Crescendo jest w całości miedziane, a WW ma w sobie srebro, nie pamiętam czy 100% czy blisko tego. Dźwiękowo WW to rozwinięcie koncepcji Straight Wire, potężny bas, ciepłe brzmienie ale srebro powoduje lepszą dynamikę i motorykę. Crescendo gra znacznie wolniej choć jeszcze cieplej, ma też mniej blasku. Oba kable mają trochę mgiełki na średnicy, przy czym SW na ją jakby bardziej zabrudzoną, podczas gdy WW pokazuje ją jako szorstkość. Crescendo ma przewagę w zakresie konstrukcji sceny 3D. Jak chodzi o Cardasa to jest jaśniejszy niż Crescendo, porównywalny barwą do WW. WW ma przewagę wypełnienia basu i dynamiki, Cardas gra z kolei bardziej płynnie i nie tak sterydowo jak wspomniane kable Salza. Z całej trójki ja osobiście najbardziej cenię WW, aczkolwiek między tymi trzema kablami nie ma wielkiej przepaści, raczej różnice w obrębie zbliżonej klasy. Do systemu z lampami na pewno w grę wchodzi Wireworld, jeśli system jest oparty o Marka Levinsona to Crescendo. Cardas jest tak gdzieś pośrodku drogi, aczkolwiek dla mnie jest zbyt mdławy i osobiście preferuję oba kable Salza. Mateusz, dziś rozmawialiśmy o Twoim systemie z Wojtkiem76. Doszliśmy do wspólnego wniosku że nie powinieneś go dalej docieplać, spróbuj poszukać Kimbera KS, na pewno na Waszym rynku jest ich sporo.

musza dojsc phasty po tuningu bo faktycznie nie wiem jak to zagra. poza tym doszly trzy sieciowki - i to kazda gra inaczej wiec jest czym regulowac mimo ze wszystkie od Salza. basu juz mam dosyc ale moglby byc jeszcze lepiej dociazony - i to nie koniecznie ten najnizszy. bas juz potrafi "pulsowac" i "wibrowac" ale jeszcze mu ciut brakuje - nie jest tak "dzwieczny" jak bym sobie zyczyl. do reszty nie mam zastrzezen. w sumie wszystko zalezy od tego jak spisal sie Wolodia - a jak on sam to ujal - jest z siebie bardzo zadowolony. efekty nizej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Kimber KS 1130 jest jednoznacznie lepszy od wszystkich analizowanych kabli, nawet od Harmonixa. Jest po prostu bardziej neutralny, zwłaszcza w obszarze średnicy, zachowując bardzo dobre rozciągnięcie pasma w dół, ale nie gubiąc przy tym świetnej kontroli. Dla mnie bas KS 1130 jest wzorcowy, w zakresie kompromisu pomiędzy wypełnieniem, masą a kontrolą. Nie ma w sobie żadnej suchości znanej z tańszych modeli Nordosta czy Siltecha. Kontrola to jakieś 90% możliwości wzorcowej w tym obszarze Valhalli, ale też więcej mięska i takiego fizjologicznego charakteru. U mnie; po wielkiej i ciężkiej walce; okazał się lepszy na CD nawet od XLO Limited Edition, choć ten ostatni to jeden z lepszych na rynku kabli.

Kimber to moze byc niezly trop ale tylko z tych whzszych model. Ten Tomka faktycznie moglby sie wpasowac, to taki troche nordost z glebszym basem i minimalnie cieplejsza srednica ale nie az tak szybki.

 

Ten XLO to nie dla Mateusza, on lubi bas a xlo jest oszczedny w tym zakresie.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

masz na mysli polaczenie miedzy pre a dac?

tymczasem bedzie anty albo mit shotgun goscinnie. moze cos sie pojawi na lokalnej gieldzie. fajnie by bylo zapiac to i sprawdzic ale zycie zweryfikuje co i jak.

dobry bas to podstawa :-)

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jeśli MIT to przynajmniej taki jak ma Wojtek czyli MA. Shotgun ma bas lżejszy i nie tak równy. MA jest generalnie dużo lepszy. MIT MA pomiędzy DAC a pre natomiast do końcówki zdecydowanie lepiej coś szybszego. U mnie zawsze najlepiej sprawdzało się podłączenie typu cieplejszy kabel od źródła do pre, a szybszy pomiędzy pre a końcówką. Aż skończyłem na dwóch identycznych KS 1130;-)

ten shotgun jedynie tymczasowo by tam wyladowal - nie chce puszkowcow

jestem w trakcie rozmow z dwoma sprzedajacymi harmonixy hs-101GP - nie ukrywam ze to jest obecnie kabel mieszczacy sie w cenie ile max chce wydac na IC w tym momencie. mysle ze jest szansa kupic je obecnie za okolo 2,5k pln. kimbery sa znacznie drozsze.

crescendo jest tansze i na rynku wtornym wystepuje jeszcze ich odmiana mk2. jednak w tej cenie moge kupic ww. gold eclipse 5.2...

no chyba ze sie zdecyduje na kable ktore bankowo wyladuja miedzy dac a pre i wtedy moge celowac w krotsze odcinki ale tez nie ma w czym przebierac

najtansze sa Cardas Golden Reference - jest ich tez najwiecej na rynku

pytanie ktory z nich najlepiej potrafi dociazyc basik nie psujac reszty

Mozna w tej cenie duzo lepiej od CGR, chociaz rozumiem, ze w niektorych tranzystorowyxch systemach moze zagrac ok.

 

Z Mitow fajny i nie tak drogi jak MA jest Magnum M3.3

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Tomkly,

Czy testowałeś interkonekty Kimbera Select z tej nowszej serii? Mam na myśli porównanie z pozostałymi dwoma modelami.

 

Moim zdaniem warto zwrócić też uwagę na nowe kable van den Hula z serii 3T.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Czy testowałeś interkonekty Kimbera Select z tej nowszej serii? Mam na myśli porównanie z pozostałymi dwoma modelami.

 

Rozumiem, że masz na myśli serię KS 1116/1126/1136? Oczywiście miałem je u siebie, ale kierunek zmian w brzmieniu nie pasuje do mojego systemu. Rozważałem zakup 1136, ale po odsłuchach pozostałem przy 1130, które grają cieplej, ciemniej i bardziej namacalnie. Dodatkowe srebrne żyły w KS 1136 powodują słyszalne rozjaśnienie brzmienia, owszem istotnie pogłębiają scenę, ale dzieje się to za cenę zmniejszenia instrumentów i wokalistów. Całościowo KS 1136 nie ma tej spójności co 1130.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.