AST 75 do środka kolumn

[NADek]

leży sobie u mnie 5 metrów tego kabla i tak sie zastanawaim czy by go przypdakiem nie użyc do wewnetrznego oklablowani kolumn. obecnie sa te co były od nowośści, sprzęt w "o mnie" dodam że od zwrotnicy do wyskokotonewego jest ok 90cm.

 

 

pozdr.

[Marcin T.]

No nie wiem... Ja wszystko z AST wspominam jako straszny SHIT, ktory polecilbym tylko wrogowi, a najchetniej jakiemus "antykablarzowi". A niech ma!! ;-) Ale kto wie, moze do srodka kolumn sie nadadza...

[NADek]

widze ze nie warto a ja i tak spróbuje:) na pewno są lepsze niz te standardowe:)

 

 

Pozdr.

[andyblack]

Wszystko jest kwestią gustu.Ja mam wzmacniacz i cd połączony właśnie AST75 i jestem zadowolony.Po wyrzuceniu zwykłych drutów byłem zdziwiony,że róznica w dzwięku jest tak duża,oczywiście na plus.W sumie to przecież tani kabelek.Jasne,że można kupić cos o wiele lepszego,ale czy do mojego budżetowego samograja warto kupować jakieś extra kable?Chyba nie.Wymień te kable i nie martw się i tak są o klasę lepsze od zwykłych drutów.

[andyblack]

Trochę się zagalopowałem.Połaczyłem oczywiscie wzmak i kolumny.a nie wzmak i cd:)

[Bastek]

Witaj,

 

AST 75, szkoda tylko zachodu lepiej gdybyś włożył sobie skrętkę komputerową kategori 6, rozniesie tego ast pod względem jakości i nie jeden kabel do 50 zł / metr

 

ale to tylko moje osobiste zdanie!

pozdrawiam

[Seba]

Zauważyłem że panuje dziwna moda na tłamszenie tego kabelka. Ten kebel przmi poprawnie, dosyć dużo góry ale dźwięk ogólnie mały. Jednak pozwolę sobie przytoczyć pewien cytat ze strony dystrybutora. AST75 - astosowania: Zestawy mini i midi Zestawy hi-fi małej mocy Głośniki efektowe w kinie domowym. ---Czy trzeba jeszcze coś pisać ?

[rogus]

Właśnie, tylko niepotrzebnie w HFiM napisali: "Rasowe audiofilskie brzmienie", taki slogan naprawdę działa na początkujących audiofili, na mnie zadziałał i straciłem przez ten kabelek sporo czasu. Już Jamo za 2 zł/metr grał dźwiękiem pełniejszym z lepszym basem, a Jamo Flat za 9 zł/m po prostu nokautował AST 75. Specjalnie nie porównuję AST 75 do Audioquesta CV4, bo to nie ta liga cenowa. Podałem przykłady kabli tańszych, za to moim zdaniem lepszych. AST to kabel bez wyrazu, bez basu, wyciąga sybilanty. Ja bym nawet zestawu Mini czy Midi, czy nawet kina domowego nie popsuł tym kablem.

 

Pozdr.

[NADek]

ja mam ten kabel od prawie 3 lat, lezy sobie wiec pomyslame sobie ze moze go uzyc, no i użyłem wczoraj, co do poprawy jakości to póki co wiekszej róznicy nie zauważyłem, jedyne co mi się nasuwa to, to że jakby lżejszy dźwiek jest.

 

 

Pozdr.

[Marcin T.]

musi byc lzejszy, bowiem kable AST pozbawiaja dzwiek basu; bo to, co zostaje trudno basem nazwac. polecam kable jamo - taniutkie, a lepsze po kazdym wzgledem...

[Szeryfo]

A czy nie przyszlo nikomu do glowy, ze rozne kable roznie wspolpracuja z danym wzmacniaczem? Ja uzywam AST200 z Accuphase, wczesniej z Audiolabem i Sony. Z Sony bylo rewelacyjnie, z Audiolabem srednio, a teraz z Accu , no powiedzmy, ze przyzwoicie. Ogolnie u mnie przy zmianie kabli na AST (wtedy mialem Sonego) nastapila wyrazna poprawa w zakresie przestrzeni, swobody i wlasnie basu. Co do gory, to zostala lekko zmiekczona, co mnie akurat pasowalo przy charakterze Sonego.

[andyblack]

Szeryfo-popieram Twoją tezę.Mnie ten kabel pasuje i co mnie zastanawia nie narzekam ani na brak basu,ani na namolne sybilanty.Po prostu, różne kable lubia różne klocki.Choć panoramę dzwięku chciałbym trochę poszerzyć i pogłębić.