NAD C 350 czym zastapić ?

[robin102]

Wzmacniacz dzielnie służył. Teraz idzie na emeryturę. Czy by go zastąpić aby nie stracić, a zyskać na przestrzenności, na detaliczniejszej i chyba tym samym ciut jaśniejszej górze, bez wyostrzenia. Nie stracić tego co mi w nadzie pasuje, czyli zrywności, zamaszystości dźwięku. Konkretnie rysowanej średnicy z akcentem na wokale. Może to i nie stosowne określenie, bo wiadomo każdy ma coś tam w swojej łepetynie, ale tak aby brzmienie szło raczej w mokrą stronę, a nie suchą ;) Bas hmmmmm może nawet mógł by być w nowym wzmaku ciut mniejszy, oby barwniejszy i bardziej zróżnicowany. Budżet cyrka 1500-3000 zl wzmacniacz może być używany, oby nie jakiś staruch 12-15 letni, choć takim RA1070 chyba bym nie pogardził :) Wzmak będzie napędzał budżetowe głośniki Monitor Audio SILVER 6.

 

Aco Panowie myślicie o takim wzmaku ? Budżetu bym nie przekroczył bo złoże sam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[polraven]

Właśnie przerabiam taki wzmak na zasilanie symetryczne celem wyeliminowania kondensatora wyjsciowego :P;)

[robin102]

A cel przyświeca ;) tej operacji ? plusy dodatnie takiego rozwiązania jak Kolega widzi ?

 

ps/

jakie głośniki u Ciebie napędza ten wzmak ? Kupiłeś gotowy czy w kicie do montażu ?

[polraven]

Nie nie ;) U mnie pracuje kilka wzmacniaczy opartych na lampach oraz tranzystorach (EL 34 EL 84) SAP 15 .. etc do tego Avanti... Natomiast HAIKU przerabiam klientowi ;) co z tego wyjdzie zamieszczę w dziale DIY ;)

[Gość]

Wzmacniacz dzielnie służył. Teraz idzie na emeryturę. Czy by go zastąpić aby nie stracić, a zyskać na przestrzenności, na detaliczniejszej i chyba tym samym ciut jaśniejszej górze, bez wyostrzenia. Nie stracić tego co mi w nadzie pasuje, czyli zrywności, zamaszystości dźwięku. Konkretnie rysowanej średnicy z akcentem na wokale. Może to i nie stosowne określenie, bo wiadomo każdy ma coś tam w swojej łepetynie, ale tak aby brzmienie szło raczej w mokrą stronę, a nie suchą ;) Bas hmmmmm może nawet mógł by być w nowym wzmaku ciut mniejszy, oby barwniejszy i bardziej zróżnicowany. Budżet cyrka 1500-3000 zl wzmacniacz może być używany, oby nie jakiś staruch 12-15 letni, choć takim RA1070 chyba bym nie pogardził :) Wzmak będzie napędzał budżetowe głośniki Monitor Audio SILVER 6.

 

Aco Panowie myślicie o takim wzmaku ? Budżetu bym nie przekroczył bo złoże sam.

http://allegro.pl/show_item.php?item=4208850684

 

Pomyśl o Jolida jd1501rc a bedziesz miał wszystko to co napisałeś...

[robin102]

Pomyśl o Jolida jd1501rc a bedziesz miał wszystko to co napisałeś...

Kurde lampy jakoś dziwnym instynktem omijałem. Hybrydę to jeszcze rozumiem i jej brzmienie. Lampowca to słuchałem ze dwa razy w życiu po 5 minut :)

[Pawel_53104]

Nada wymienilem na nowego xindaka

Przeskok jest w kazdym aspekcie o kilka klas wyzej

Mowie o sprzetach za dokladnie te same pieniadze

[iambr]

Ja zmieniłem 355 na Hegel H70, powinieneś się zmieścić z kasą.

[muda44]

Wzmacniacz dzielnie służył. Teraz idzie na emeryturę. Czy by go zastąpić aby nie stracić, a zyskać na przestrzenności, na detaliczniejszej i chyba tym samym ciut jaśniejszej górze, bez wyostrzenia. Nie stracić tego co mi w nadzie pasuje, czyli zrywności, zamaszystości dźwięku. Konkretnie rysowanej średnicy z akcentem na wokale. Może to i nie stosowne określenie, bo wiadomo każdy ma coś tam w swojej łepetynie, ale tak aby brzmienie szło raczej w mokrą stronę, a nie suchą ;) Bas hmmmmm może nawet mógł by być w nowym wzmaku ciut mniejszy, oby barwniejszy i bardziej zróżnicowany. Budżet cyrka 1500-3000 zl wzmacniacz może być używany, oby nie jakiś staruch 12-15 letni, choć takim RA1070 chyba bym nie pogardził :) Wzmak będzie napędzał budżetowe głośniki Monitor Audio SILVER 6.

Modyfikacja C350

Będziesz miał brzmienie podobne do obecnego ale w dobrej klasie średniej z za łożeniami o których piszesz .

Inny nawet dużo lepszy wzmacniacz niekoniecznie będzie lepszy dla Ciebie i Twojego systemu .

[robin102]

Modyfikacja C350

Będziesz miał brzmienie podobne do obecnego ale w dobrej klasie średniej z za łożeniami o których piszesz .

Inny nawet dużo lepszy wzmacniacz niekoniecznie będzie lepszy dla Ciebie i Twojego systemu .

Cholercia , najgorsze to to, że według mnie, moim zdaniem C350 to cholernie dobry wzmacniacz, cholernie. Rozważam jego modyfikacje, ale jakaś niedużą , może wymiana wzmacniacza operacyjnego, ale w sumi mimo, ze elektronikiem jestem, choć już mało praktykującym to nie bardzo mam rozeznanie z czym warto powalczyć. Generalnie to niby ze wszystkim bo wiadomo, wielką serię można poprawiać, ale wydać parę stówek to ma sens więcej nie.

Jestem na świeżo po porównaniu u kolegi trzech wzmaków NAD 350, NAD 375 Oraz hybrydy HAIKU BRIGHT MK2 o ta konkretnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jako głośniki służyły Sonus Fabery w dobrej akustyce, te konkretnie., czyli już prawdziwe hifi według mnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej hybrydy, po prostu liniowo , dynamicznie, pięknie ! ALE ALE tez pod niesamowitym wrażeniem jak dobrze sie w tej stawce odnalazł mój dziadkowy C350, owszem dźwięk był mniejszy, mniej wypełniony, ale wszystko na miejscu i tam gdzie trzeba oraz z niezbędnym impetem i blaskiem. Po prostu mnie zadziwił ten mój klocuś za 899zł :)

Ta hybryda na mojej muzyce grała tak jak bym chciał, z marzeń po prostu.

Głupio nie wspomnieć C 375 grał potężnie, dużym rozmachanym basem, czasem aż za dużym, ale momentami jakby nie nadążał z malusim C350,, szczególnie na średnicy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Cholercia , najgorsze to to, że według mnie, moim zdaniem C350 to cholernie dobry wzmacniacz, cholernie

Przerobiłem kilkanaście C350 . Jako najlepszego NADa do modyfikacji uważam C320BEE / C320 . Ten ma ciut większą moc ale jak to w tych modelach było kiepski preamp któy psuje bardzo dobre końcówki i to preamp trzeba umiejętnie wyciąć .

może wymiana wzmacniacza operacyjnego,

Nie mam tam wzmacniacza operacyjnego w sygnale .

Jestem na świeżo po porównaniu u kolegi trzech wzmaków NAD 350, NAD 375 Oraz hybrydy HAIKU BRIGHT MK2 o ta konkretnie

Po umiejętnej modyfikacji nie sadzę żeby ta hybryda nadal była dużo jeśli w ogóle będzie lepsza od NADa

 

Głupio nie wspomnieć C 375 grał potężnie, dużym rozmachanym basem, czasem aż za dużym, ale momentami jakby nie nadążał z malusim C350,, szczególnie na średnicy.

I tak wiara kupuje i będzie kupować C37X ;)

[robin102]

Przerobiłem kilkanaście C350 .

Co konkretnie Kolego przerabiałeś ? Zarobkowo to popełniasz też na zlecenie ;)

 

ps.

chyba bez szans aby nadzik nie wiem jak przerobiony zbliżył się do tej hybrydy. Swoją drogą konstruktor tego hybrydowego wzmaka to muzyk. Kolega mojego znajomego. Fajne czasy muzycy robią wzmacniacze.

[muda44]

Co konkretnie Kolego przerabiałeś ?

Umiejętne ominięcie przedwzmacniacza z buforami i regulacją barwy , okablowanie sygnałowe i dodane polipropyleny w torze sygnałowym .

Zarobkowo to popełniasz też na zlecenie ;)

Od lat rzadko zdarza się tydzień żebym nie miał jakiegoś NADa do modyfikacji ;)

Więc jak mam czas to czemu nie . Mi wpadnie parę groszy a właściciel ma całkiem innej klasy wzmacniacz za ułamek tego co by musiał dać w sklepie .

chyba bez szans aby nadzik nie wiem jak przerobiony zbliżył się do tej hybrydy

Nie znam tej hybrydy ale znam możliwości tych przerobionych NADów w stosunku do wyróżniających się wzmacniaczy w okolicach 10-12000zł . Nie słyszałem też żeby ktoś osłuchany i wiarygodny zachwycał tą hybrydą . Być może jest dobra , tyle że trzeba sobie zdawać sprawę że wcześniej czy później taki wzmacniacz zechcemy sprzedać a tego typu rzeczy są nieodsprzedawalne a jak już się sprzeda to za grosze .

Swoją drogą konstruktor tego hybrydowego wzmaka to muzyk

Nie wiem czy to akurat dobrze i raczej mam mało wspólnego z tym co jest produkowane . Do tego trzeba mieć lata doświadczeń wiedzę nie muzyczną ale w budowie i strojeniu wzmacniaczy .

Fajne czasy muzycy robią wzmacniacze

Żyjemy w biednym kraju i niestety trzeba kombinować

[robin102]

Hybrydy słuchałem, to zupełnie inny LEWEL :) niż wzmaki tranzystorowe, zupełnie inne otwarte i bardzo liniowe realistyczne brzmienie. Owszem jak najdzie chęć sprzedaży to o klienta bedzie bardzo trudno. Czy dobrze, że muzyk robi wzmaki ? Hmmmmm jak ma przygotowanie to bardzo dobrze, bo czemu muzyk nie może mieć drugiej profeski np technik elektronik czy nawet idżynier :) elektronik. Ja mam 3 zawody w sumie :) Moim zdaniem to świetna kombinacja, bo facet jak mało kto ma odniesie co i jak brzmi w realu na scenie w filharmonii. Mam kolegę audiofila, też muzyk filharmonijny. Rzadki przypadek, bo muzycy zazwyczaj tematy odtwarzania muzyki w domowych warunkach mają w olewce. Jak byście mili szanse w życiu pogadać z kimś takim to oczy się otwierają na wiele spraw związanych z tą z natury rzeczy ułomna i w zasadzie nic nie mającego wspólnego reprodukcją dźiwięku w domowych pieleszach z tym co jest na sali koncertowej, jak i realizacji nagrań To co mamy na płytach to często preparacja i fjans fikszyn ;) w stosunku do realnych dźwięków. Zrobić dobry wzmak -3-10 sztuk rocznie w dzisiejszych warunkach to nie jest trudna sprawa. Trudne jest wdrożyć to do prawdziwej seryjnej produkcji i utrzymać w niej jakość i powtarzalność serii, a potem to sprzedawać z zyskiem.

[radark]

wybór jest ogromny

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zeta-j]

Kupujesz Caspiana i po sprawie...brzmienie o klase wyzej od kazdego ''szarego'' NADa.

[robin102]

wybór jest ogromny

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzieki, dzięki. Nad 372 odpada mam NADa :) EXPOSURE chyba za szybko gra ;) i brak gniazda na słuchawki oraz balansu kanałów dyskwalifikuje urzadzenia. Creeka chyba się boje, ze może być za ciemno trochę na gorze pasma. Coś mi się tak kiedyś wydawało jak słuchałem starej z serii43 coś tam. Może lipna konfiguracja z kolumnami to była :(

Caspian rzeczywiście chodzi po głowie. Nie znam, nie słuchałem i raczej ni posłucham. Z czytadeł wywnioskowałem, może błędnie, ze to raczej grzeczny bardzo wzmachol bez wyrywania się i może bez charakteru być jak dla mnie. Cholercia :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Hybrydy słuchałem, to zupełnie inny LEWEL :)

Nie słuchałeś modyfikowanego C350 a to też inny poziom i odnoszę się do wzmaków po około 10 000zł .

niż wzmaki tranzystorowe, zupełnie inne otwarte i bardzo liniowe realistyczne brzmienie.

To mit , bzdura tłoczona w bajkach na tym forum. Są zarówno dobre wzmacniacze lampowe i tranzystorowe . Miałem kila wzmacniaczy lampowych i wiele tranzystorowych i dla mnie lampa ma jednak więcej wad niż tranzystor .

Czy dobrze, że muzyk robi wzmaki ?

Uważam że źle ...

Muzyk ma grać a nie dorabiać klecąc coś na boku . W rodzinie mam skrzypaczkę grającą w Filharmonii Berlińskiej . Dlaczego ona nie dorabia na boku ? Bo jest bardzo dobrą skrzypaczką i zarabia tyle że nie musi dorabiać . Sorry , ale do mnie nie przemawia taka " filozofia " . Większość tych tak zwanych muzyków to piwniczni grajkowie . Jedni coś tam nieudolnie próbują tworzyć , inni grają po weselach czy dożynkach powiatowych i nie ma to nic wspólnego z graniem i obeznaniem . A jak już mowa o obeznaniu to grajek z najlepszym słuchem nic nie zrobi jak nie ma doświadczenia i obycia ze sprzętem AUDIO i tego nie zastąpią złote uszy . Tu trzeba mieć finanse żeby to co się robi mieć z czym porównać . Czyli kilka kabli , źródeł , kolumn i wzmacniaczy do porównań . A to minimum kilkadziesiąt patoli który słabo opłacany grajek nie ma . Koło się zamyka .

Dzieki, dzięki. Nad 372 odpada mam NADa :) EXPOSURE chyba za szybko gra ;) i brak gniazda na słuchawki oraz balansu kanałów dyskwalifikuje urzadzenia. Creeka chyba się boje, ze może być za ciemno trochę na gorze pasma. Coś mi się tak kiedyś wydawało jak słuchałem starej z serii43 coś tam. Może lipna konfiguracja z kolumnami to była :(

Caspian rzeczywiście chodzi po głowie. Nie znam, nie słuchałem i raczej ni posłucham. Z czytadeł wywnioskowałem, może błędnie, ze to raczej grzeczny bardzo wzmachol bez wyrywania się i może bez charakteru być jak dla mnie. Cholercia :(

No to po co się radzisz jak już wszystko wiesz / wyczytałeś i Ci się wydaje ?

A mi to wygląda na próbę reklamy firmy której link podałeś .

[robin102]

Bo ja wiem czy mit i bzdura ? Słuchałem tego hybrydowego wzmacniacza własnymi uszami kilka godzin, na swoich płytach konfrontując to z dwoma wzmacniaczami C 350 oraz z C375. Urzekło mnie te granie niesamowicie. Czy miał bym się przekonywać na siłę, że mi się nie podobało subiektywnie. No nie mam na tyle siły aby sobie wmawiać, że mi się nie podobało. po prostu inny level. Nie podoba mi się wykonanie zewnętrzne, a to dla mnie ważne. Tak ważne, że gotowy jestem iść na straty, na kompromis kupując dobrego tranzystorowca zamiast hybrydziaka. Szukam alternatywy.

Czy to źle, że muzyk robi wzmacniacze, wchodząc na kontekst prawie polityczny, bytowy to rzeczywiście bardzo, bardzo źle :)

Co do reklamy co sugerujesz to co ja mam do tego. Ani ziębi ani grzeje mnie te zagadnienie.

Aaaaaa i prośba Panie Kolego nie krzycz ;) na mnie w następnym poście, bo odnoszę wrażenie , że zamierzasz ;) . Dzięki.

[muda44]

Aaaaaa i prośba Panie Kolego nie krzycz ;) na mnie w następnym poście, bo odnoszę wrażenie , że zamierzasz ;) . Dzięki.

Nie mam zamiaru :)

 

Zakładasz wątek , pytasz a jak Koledzy doradzają to z góry skreślasz propozycje o których jedynie słyszałeś czy czytałeś .

Wybacz ale fabryczny C350 i C375 to g..no a nie wzmacniacze - przepraszam ze tak dobitnie ale taka jest prawda . Więc nietrudno o lepszy wzmacniacz .

Za 3500zł posłuchaj choćby Krella KAV 300i a zrozumiesz dlaczego tak napisałem o tych NADach .

 

Czy to źle, że muzyk robi wzmacniacze, wchodząc na kontekst prawie polityczny, bytowy to rzeczywiście bardzo, bardzo źle :)

Nie zrozumiałeś mojego wpisu .

Prościej - nie wierzę w bujdy w stylu że muzyk ma lepszy słuch , możliwości porównań i stworzy dzieło sztuki . Wybacz , ale 27 lat to czytam , słucham i przeważnie nijak ma się do rzeczywistości .

[robin102]

. Wybacz , ale 27 lat to czytam , słucham i przeważnie nijak ma się do rzeczywistości .

Wybaczam :), bo ja prawie 50 a w tym cyrka 30 mieszam się w audio hi fi. Mam też za sobą czas budowy własnych konstrukcji, czas gdy ładne audio bywało w sklepach PEWEX :) Dżentelmeny o latach nie rozmawiają, okej ? :).

Z tymi muzykami ich słuchem, i wszystkim co związane to Ty wybacz :), że zostanę przy swoim zdaniu.

A jeśli chodzi o propozycje wzmaków w wątku co założyłem to nieliczne znam, inne jak napisałem na starcie nie mają czegoś tam jak Exposure, albo Hegel wiec odpadają zupełnie. Dziś nie da się znać wszystkich urządzeń na rynku. Żyjąc pracując, zarabiając nie ma na to możliwości. Nie wiń mnie za to , że czytam, a wszystkich sprzętów nie przesłuchuje :)

Dziś producenci hajfaju mają złote czasy. Wchodzi nowe pokolenie konsumentów które wychowało się na mp3 i bumboxach lub głośnikach z laptopa. Wszystko co gra lepiej jest już audiofilskie :) Śmieci zalewają rynek audio. Ale to taka dygresja przy okazji.

[muda44]

Z tymi muzykami ich słuchem, i wszystkim co związane to Ty wybacz :), że zostanę przy swoim zdaniu.

Dalej nie łapiesz co piszę . Mają słuch to super , naprawdę ale co ma słuch do wiedzy i umiejętności zrobienia dobrego wzmacniacza ?

Wyżej pisałem o polskich realiach i jak to się ma do rzeczywistości .

 

A wracając do rzeczywistości

Wzmak będzie napędzał budżetowe głośniki Monitor Audio SILVER 6.

Z tym wiele nie uwalczysz .

Kup sobie potencjometr 10 kilo i wlutuj go w kabel RCA za 10zł . Wepnij się tym w końcówkę tego NADa i tak posłuchaj . To będzie namiastka tego o czym pisałem na początku . Jak coś tam kleciłeś a Ci się spodoba to będziesz wiedział co dalej z tym zrobić . Resztę kasy zamiast na wzmak przeznacz na lepsze kolumny czy źródło . Tym sposobem , w tej kasie zyskasz najwięcej .

[Gość rydz]

Muzyk ma grać a nie dorabiać klecąc coś na boku .

 

Wzmacniacze Nad mają grać , jak je stworzył projektant , a nie by ktoś dorabiał na ich upgrade na boku !

[muda44]

Wzmacniacze Nad mają grać , jak je stworzył projektant

Nikt nikogo nie zmusza żeby słuchał ich tak jak grają w oryginale . Zawsze można dodać kilka tyś PLN i kupić coś lepszego .

Kto komu zabroni ?

a nie by ktoś dorabiał na ich upgrade na boku !

Jasne , napisz koniecznie do Marantza czemu od razu nie robili wersji MKII , SE , MKIISE albo KIS . Przecież to ciągnie się od tylu lat ...

Do Mercedesa tez koniecznie napisz zażalenie że AMG musi po nich poprawiać robotę ...

Aha ! I w watkach gdzie ludzie kupują wzmacniacze lampowe KONIECZNIE zwróć im uwagę że ich wzmacniacze mają grać na chińskich lampach tak jak stworzył je projektant !

Jak mogą zmieniać na lepsze NOSy , przecież to upgrade wbrew PROJEKTANTOM .

:)

Miałem Cie Rydzu za mądrzejszego .

[robin102]

Rydz kolega to chyba chciał zażartować z Twojego bronienia muzykom robienia w innym fachu :) tak to doczytałem z tym przymusowym graniem NAD-ów jak je stworzono i żeby nikt na nich nie dorabiał na boku jak muzyk ma nie dorabiać. Mam kumpla wziętego ginekologa, ale zamiast ciągle naprawiać damską hydraulikę, jeździ po weselach i gra na perkusji. Trzeba by mu zabronić według Twojego podejścia :)? Bankowo nie dla kasy to robi, te granie. Podobnie z muzykami. odnajdują się poza pracą zawodową w różnych dziedzinach, w różnych branżach. Dla mnie człowiek który jest muzykiem filharmonijnym, tworzy muzykę, do tego robi fajne urządzenia, mając do tego przygotowanie. Jak by nie miał by nie robił to jest po prostu gość na 102 :)

[jarex]

 

 

Jasne , napisz koniecznie do Marantza czemu od razu nie robili wersji MKII , SE , MKIISE albo KIS . Przecież to ciągnie się od tylu lat ...

 

 

To chyba nietrafiony przykład, oczywiście, że w fabryce wiedzieli, że można od razu wyprodukować lepszy wzmacniacz, ale po co - skoro można go sprzedać w kilku różnych wersjach (po lekkich modyfikacjach) - ot marketing taki!

[Gość rydz]

Robin ,to jest wpis Kolegi> muda<

 

Muzyk ma grać a nie dorabiać klecąc coś na boku .

 

Więc napisałem to ,

Wzmacniacze Nad mają grać , jak je stworzył projektant

 

Rozumie Kolega ?

Szczerze mówiąc mam serdecznie dość reklamy branży, ich nachalnych porad zachęcających do odwiedzania ich sklepów , jak i fachowców ogłaszających wszem i wobec o swoich wspaniałych przeróbkach sprzętu budżetowego audio wynoszących ich na poziom wzmacniaczy z wysokiej półki.

 

Nikt nikogo nie zmusza żeby słuchał ich tak jak grają w oryginale

 

To niech Kolega napisze na priv zainteresowanemu ? że wyniesie mu ów sprzęt na wysooooki poziom brzmienia .

[muda44]

To chyba nietrafiony przykład, oczywiście, że w fabryce wiedzieli, że można od razu wyprodukować lepszy wzmacniacz, ale po co - skoro można go sprzedać w kilku różnych wersjach (po lekkich modyfikacjach) - ot marketing taki!

Wszytko to marketing a my frajerzy za to płacimy niestety .

My audiofile czy melomani dzielimy się na tych co są sprytni i kombinują oraz tych co płacą frycowe .

Mam kumpla wziętego ginekologa, ale zamiast ciągle naprawiać damską hydraulikę, jeździ po weselach i gra na perkusji. Trzeba by mu zabronić według Twojego podejścia :)?

Chyba się nie zrozumiemy ale niech tak zostanie :)

 

jak i fachowców ogłaszających wszem i wobec o swoich wspaniałych przeróbkach sprzętu budżetowego audio wynoszących ich na poziom wzmacniaczy z wysokiej półki.

Czy miałeś wzmacniacz , kolumny czy odtwarzacz który przerobiłem czy zrobiłem ?

Jeśli tak to z chęcią wysłucham Twoich skarg i wniosków .

Jeśli nie to nie wypowiadaj się proszę o czymś o czym pojęcia nie masz .

 

Rozumie Kolega ?

Szczerze mówiąc mam serdecznie dość reklamy branży, ich nachalnych porad zachęcających do odwiedzania ich sklepów

Napisałem

Kup sobie potencjometr 10 kilo i wlutuj go w kabel RCA za 10zł . Wepnij się tym w końcówkę tego NADa i tak posłuchaj . To będzie namiastka tego o czym pisałem na początku . Jak coś tam kleciłeś a Ci się spodoba to będziesz wiedział co dalej z tym zrobić . Resztę kasy zamiast na wzmak przeznacz na lepsze kolumny czy źródło . Tym sposobem , w tej kasie zyskasz najwięcej .

Czy gdzieś tu kogoś do czegoś zmuszam ?

Jest wątek w którym opisałem co i jak trzeba zrobić . Kto potrafi trzymać lutownicę w ręku sam sobie zrobi .

[Gość rydz]

Czy miałeś wzmacniacz , kolumny czy odtwarzacz który przerobiłem czy zrobiłem ?

Jeśli nie to nie wypowiadaj się proszę o czymś o czym pojęcia nie masz .

 

Zrobiłeś się po prostu nachalny na tym Forum ze swoimi przeróbkami Nadów , jasne ?!

[muda44]

Zrobiłeś się po prostu nachalny na tym Forum ze swoimi przeróbkami Nadów , jasne ?!

Spokojnie bo Ci ciśnienie za bardzo podskoczy...

Wyluzuj ...

Już ?

 

Jeżeli ktoś o coś pyta to staram się pomóc korzystając ze swojego doświadczenia zdobytego na przestrzeni 27 lat i dziesiątek przewalonych klamotów . W dzialy DIY masz setki moich wpisów dotyczących przeróżnych porad.

Codziennie dostaję od kilku do kilkunastu wiadomości z pytaniami na które odpowiadam BEZINTERESOWNIE .

Inny przykład - namówiłem kilku forumowiczów do zakupu kabli Qed Ruby i porónania ich z bardzo drogą konkurencją , założyłem klub Qed żeby więcej ludzi zobaczyło że można mieć Hi Endowy kabel za 35zł / metr. Takich moich wątków i wpisów jest masa .

Pokaż co Ty zrobiłeś wartościowego i bezinteresownego dla forum ?

O modyfikacji NADów założyłem stosowne wątki i jak ktoś chce to sobie sam zrobi . Sa tacy którzy nie chcą lub nie potrafią i chcą żebym to ja im zrobił .

Polecam i nadal będę polecał wybrane wzmacniacze czy odtwarzacze tej firmy bo za około 1000zł można mieć wzmacniacz który śmiało konkuruje z najlepszym , nowymi w okolicy 4000zł więc dlaczego mam ich nie polecać ?

Jeżeli pytania są o sprzęt w okolicach dychy to nie padają propozycję NADów ale innego sprzętu który jak niektórzy twierdzą też nachalnie polecam . Nie wnikam czy to branża czy ktoś komu jest to nie po drodze ...

W moim " o mnie " nie ma i już nie będzie informacji o sprzęcie który mam , żeby ktoś później zarzucał mi że zachwalam coś co zaraz sprzedam .

To kosztuje mnie czas i pieniądze i po co to mi ?

Zresztą mam już docelowy sprzęt i tak zostanie na długo .

 

Wracając do NADów to kilka dni temu był u mnie kolega któremu sprzedałem mojego C320BEE od którego wszytko się zaczęło . Przyjechał w odwiedziny i na przegląd wzmacniacza . Podłączyliśmy go na zmianę z bardzo dobrym Krellem S300i . Krell był oczywiście lepszy ale znajomy wychodził z NADem zadowolony że za 1/12 ceny ma wzmacniacz grający gorzej ale trochę gorzej i bez przepaści .

I o to w tym chodzi . Mieć jak najlepsze brzmienie w jak najmniejszych pieniądzach !

 

Muszę Cię też pocieszyć drogi Rydzu .

Niedługo mocno ograniczę kontakt z forum bo powoli nie ma z kim tu pisać czy wymieniać poglądów .

 

Tyle z mojej strony i wróćmy do pytania w tytule .

Ja napisałem swój punkt widzenia .