Skocz do zawartości
IGNORED

pytanie do fachowcow od winyli


99asia99

Rekomendowane odpowiedzi

Czy tak nalezy robic:

 

1. plyty z kurzu (przed przesluchaniem) wycieramy szczoteczka welurowa

 

czy w ten sposob nie porysuje plyt :

 

2. jesli plyta brudniejsza uzywa mieszanki plynu IPA i wody dejonizowanej 4:1 w ten sposob ze najpierw cala plyte przeciera szmatka z mikrofibry umoczona w wodzie dejonizowanej (mycie wstepne) a pozniej szmatka umoczona w miksturze - lece wokol labelu, nie od/do srodka. Dalej pozostawiam do wyschniecia na stojaczku.

 

co jesli igla dalej zbiera z takiej plyty poszczegolny brudek (mimo generalnejpoprawy)?

 

3. igle czyszcze szczoteczka na sucho (taka dolaczona do szczotki welurowej), jesli mikro klaczek nie chce zejsc z igly wtedy nalezy ja wyczyscic na mokro dedykowanym plynem

 

czy zamiast takiego plynu mozna igle umyc np woda destylowana/dejonizowana, czy jakims innym mixem?

 

pozdrawiam i prosze o sprostowanie jesli cos nie tak :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111274-pytanie-do-fachowcow-od-winyli/
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Sprawa jest w sumie dość prosta. Myjemy płyty nowe, używane, brudne i czyste. Trzeba wyciągnąć 200zł na myjkę i tyle:

 

knosti-disco-antistat_18757_1.jpg

Do mycia igieł też są specjalne płyny. Na sucho można ściągnąć paproch kurzu, ale nie igłę oblepioną winylem czy zwartym brudem.

 

Dlaczego myjka? Będę obsceniczny. W wannie myjki są szczotki z koziego włosia, który o wiele lepiej i precyzyjniej spenetrują rowa niż jakieś mycie szmatką. Nie chodzi o polerowanie powierzchni płyty tylko precyzyjne czyszczenie rowa. Przy okazji lepiej płyta traci ładunki elektrostatyczne. I to nie jest tak trochę.

 

P.S. Po myciu płyty wkładamy ją do nowej koperty antystatycznej.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

To zależy jakiej siły używasz, na ile ruch dłoni zgadza się z kierunkiem rowków.

Ale nawet jak robisz to perfekcyjnie i tak myjesz raczej powierzchnię płyty, a igła przecież czyta z rowka.

Tymczasem myjka naprawdę potrafi znacząco poprawić dźwięk starej płyty.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Pytanie glownie czy mikrofibrowa szmatka zamoczona w roztworze nie porysuje mi plyt

 

Nie porysuje płyty ale ,cały ten syf i tak zostanie w rowkach , po przesłuchaniu dwóch-trzech nagrań igła będzie oblepiona farfoclami.

Niekiedy taką szmatką można zrobić jeszcze wiekszy syf / myjka na foto myje jako-tako po japońsku. :)

Moje zdanie jest takie , bez odessania po umyciu się nie obędzie.

Ale jesli chcemy bez myjki to czy moj sposob jest prawidlowy. Pytanie glownie czy mikrofibrowa szmatka zamoczona w roztworze nie porysuje mi plyt

ja używam padów do demakijażu takich okrągłych i mieszanki plynu IPA i wody dejonizowanej 4:1 i przecieram wzdłóż rowków po okręgu

w tym kierunku w którym idzie igła czyli lewoskrętnie, potem ważne żeby dokładne wytrzeć do SUCHA, szmatke z mikrofibry kadę pod płytę.

nacisk umiarkowany, ruchy płynne. W większoćci przypadków trzaski elektrostatyczne znikają. Jeżeli płyta jest zabrudzona polecam myjkę podcisnieniową która wsysa brud

są punkty usługowe w każdym większym mieście, w Warszawie w myję Megadisku za parę złotych i jest git.

Nie porysuje płyty ale ,cały ten syf i tak zostanie w rowkach płyty , po przesłuchaniu dwóch-trzech nagrań igła będzie oblepiona farfoclami.

 

Wlasnie, wydaje mi sie ze czasem igla jest nie dosc ze brudna co brud na igle skleja sie do igly - widac to pod lupka.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

To bylo dwuznaczne! Ale 7" nie maja kopert antystatyczznych i co?

 

Można trafić, nawet na alegru.

Czytaj forum, ostatnio ktoś tu ściągał chyba z ebaja większą partię i się dzielił.

czy 7" i 10" tez sie umyje w Knosti?

Oczywiście, że umyje.

 

Nie używaj żadnych szmat do czyszczenia, bo wcierasz brud w rowki.

 

A w Knosti myje się tak:

 

Oryginalny płyn wylać, albo sprzedać, jak ja to zrobiłem. Zostawia osad.

Zrobić swój płyn - woda destylowana ( prawdziwa destylowana) + odrobina detergentu (Ludwik Original, Fotonal lub coś w podobie) + ew. acz niekoniecznie trochę izopropanolu (najlepiej czysty do analiz czyli cz.d.a.)

Mycie:

1 etap: umyć 7-15 płyt ( w zależności od stopnia zabrudzenia). Płyn wylać.

2. etap: płyty wypłukać w samej wodzie destylowanej. Po płukaniu wodę wykorzystać do sporządzenia płynu myjącego i użyć jak w etapie 1.

Żadnego osadu nie będzie.

Nie bawić się w żadne filtrowanie. Płyn jest tani i nie ma co kombinować z chorobliwej oszczędności.

Powodzenia:)

99asia99 : W konsti umyje się płytę o każdej średnicy (poza tzw. pocztówką).

 

 

(...)

 

Oryginalny płyn wylać, albo sprzedać, jak ja to zrobiłem. Zostawia osad.

Zrobić swój płyn - woda destylowana ( prawdziwa destylowana) + odrobina detergentu (Ludwik Original, Fotonal lub coś w podobie) + ew. acz niekoniecznie trochę izopropanolu (najlepiej czysty do analiz czyli cz.d.a.)

(...)

 

Niby racja, ale płyn knosti jest antystatyczny i m.in. dlatego myję wszystkie płyty - żeby się nie elektryzowały:) A jak to wygląda w Twojej propozycji?

Gość rydz

(Konto usunięte)

Wlasnie, wydaje mi sie ze czasem igla jest nie dosc ze brudna co brud na igle skleja sie do igly - widac to pod lupka.

 

Oooototo , bez odessania ani rusz , jak zdecydujesz się na myjkę " krosta " umyjesz , a nie odessiesz , to pisz na priv ,wyślę Tobie moją osławioną siekierkę . :)

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

A ponieważ temat zaczyna wyglądać nieco jak lokowanie produktu Knosti, pokażę koleżance, że myjki mogą być zdecydowanie bardziej wyrafinowane i 200zł to wydatek jak na waciki:

 

clearaudio-double-matrix-professional.jpg

 

http://winyle.pl/clearaudio/1163-clearaudio-double-matrix-professional.html

knosti jest antystatyczny i m.in. dlatego myję wszystkie płyty - żeby się nie elektryzowały:) A jak to wygląda w Twojej propozycji?

Myślę, że nie jest bardziej antystatyczny od zwykłej wody. Pozbawia ładunków w czasie mycia, a czy uodparnia płytę na elektryzowanie w przyszłości? - nie sądzę, bo niby w jaki cudowny sposób? U mnie płyty po myciu przez długi czas się nie elektryzują, chyba że przyjdzie mi do głowy głupi pomysł przecierania ich szmatą albo szczotką, brr...Tylko, że takich durnych pomysłów już dawno nie mam.:)

bez odessania ani rusz , jak zdecydujesz się na myjkę " krosta " umyjesz , a nie odessiesz , to pisz na priv ,wyślę Tobie moją osławioną siekierkę . :)

Kol. Drwalu Szanowny:) Nie zniechęcaj koleżanki. Bez odsysania da się jak najbardziej, tylko trzeba się naumieć. Przez ponad rok umyłem z 500-600 płyt i nic nie trzeszczy, smaży ani elektryzuje i żadnych poprawek. Jeno farbę czasami puszcza z labeli, ale tylko z Muzy itp.

Sprawa jest w sumie dość prosta. Myjemy płyty nowe, używane, brudne i czyste. Trzeba wyciągnąć 200zł na myjkę i tyle:

 

knosti-disco-antistat_18757_1.jpg

Do mycia igieł też są specjalne płyny. Na sucho można ściągnąć paproch kurzu, ale nie igłę oblepioną winylem czy zwartym brudem.

 

Dlaczego myjka? Będę obsceniczny. W wannie myjki są szczotki z koziego włosia, który o wiele lepiej i precyzyjniej spenetrują rowa niż jakieś mycie szmatką. Nie chodzi o polerowanie powierzchni płyty tylko precyzyjne czyszczenie rowa. Przy okazji lepiej płyta traci ładunki elektrostatyczne. I to nie jest tak trochę.

 

P.S. Po myciu płyty wkładamy ją do nowej koperty antystatycznej.

 

a duzo taniej i prościej jest zakupić miękką gabeczke, płyn do mycia naczyń, ustawić w kranie letnią wodę i porządnie umyć gabką z paroma kroplami płynu (uwaga na label), spłukać i wysuszyć delikatnie papierowym ręcznikiem - efekt zdecydowanie lepszy niż mycie w myjkach za 200 złotych z super hiper płynami z bóg wie czym^^

  • Redaktorzy

 

Kol. Drwalu Szanowny:) Nie zniechęcaj koleżanki. Bez odsysania da się jak najbardziej, tylko trzeba się naumieć. Przez ponad rok umyłem z 500-600 płyt i nic nie trzeszczy, smaży ani elektryzuje i żadnych poprawek. Jeno farbę czasami puszcza z labeli, ale tylko z Muzy itp.

Ja juz rozwiazalem problem puszczania farby. Specjalny zacisk dwustronny z uszczelniaczem gumowym. Zacisk sruba M6 z pokretlem, aby nie uzywac kluczy. Powalczylem troche z ksztaltem talerzykow dociskowych, ale teraz mam pelna szczelnosc i moge zanuzac plyty w jeziorze ;-)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

a duzo taniej i prościej jest zakupić miękką gabeczke, płyn do mycia naczyń, ustawić w kranie letnią wodę i porządnie umyć gabką z paroma kroplami płynu (uwaga na label), spłukać i wysuszyć delikatnie papierowym ręcznikiem - efekt zdecydowanie lepszy niż mycie w myjkach za 200 złotych z super hiper płynami z bóg wie czym^^

 

facepalm.jpg

We stand in the Atlantic
We become panoramic

<br />czyli do brudnej igly jednak plyn do igly? nie zaden ipa?<br />
- jakoś nikt tu nie poruszył tematu magicznej gąbki Jana Niezbędnego - kupuje się ją w drogerii za 2 złote i trzeba dziobać delikatnie igłą w gąbkę - tak jak to robi szpak - usuwa brudy i kłaczki - u mnie się sprawdza :)

excelvinyl winylmania blog szukaj

a duzo taniej i prościej jest zakupić miękką gabeczke, płyn do mycia naczyń, ustawić w kranie letnią wodę i porządnie umyć gabką z paroma kroplami płynu (uwaga na label), spłukać i wysuszyć delikatnie papierowym ręcznikiem - efekt zdecydowanie lepszy niż mycie w myjkach za 200 złotych z super hiper płynami z bóg wie czym^^

Zastanów się trzy razy, czy naprawdę masz coś do powiedzenia? Po co takimi bredniami wpuszczasz ludzi w maliny? Chyba, że celowo trollujesz?

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Podsumowując. Ściereczki, gąbeczki myją powierzchnię płyty. Można tę powierzchnię odtłuścić, można pozbyć się ładunków elektrostatycznych, ale rowek zostaje właściwie nietknięty.

Żeby było śmieszniej nowe płyty potrafią mieć na sobie pewien drobny, biały, złośliwy pyłek i takie umycie szmatką raczej wtłoczy pyłek w rowek.

Później będzie ciężko się go pozbyć nawet myjką Knosti. Może być konieczna bardziej zaawansowana myjka z odsysaniem.

 

Czyli nawet po zakupie nowej płyty porządne mycie w myjce jest niezbędne. Później przez dłuższy czas wystarczy już tylko doraźnie jakimś pędzelkiem czy szczoteczką karbonową przejechać płytę na talerzu z kurzu.

Płyn Knosti ma tę wadę, ze przez dwa odsłuchy danej strony winyla zostawia na igle kłębek. Na szczęście jest on suchy i łatwo się go pozbyć. Po prostu płyn w 100% nie odparowuje. Dlatego lepszym rozwiązaniem, ale też wyraźnie droższym, są myjki z odsysaniem płynu.

 

 

Co do wody z kranu to ma ona-wg Yula- minerały, którymi zaświnisz sobie rowek. Jeśli już to woda demineralizowana.

Ja juz rozwiazalem problem puszczania farby. Specjalny zacisk dwustronny z uszczelniaczem gumowym.

Też to wymyśliłem. Zrobiłem uszczelki z silikonu rozwałkowanego na placek. Tyle, że używanie tego jest upierdliwe - przedłuża czas mycia, a zacieki w czasie suszenia tez się robią. Właściwie to prawie nie słucham tej starej polskiej szrotowni, bo uszu szkoda - i problem z zaciekami sam się rozwiązał.

A z moich doświadczeń Knosti jest najlepszy antystatycznie.

 

z moich doświadczeń najlepszy płyn to L'Art du Son, proszę się nie dać zmylić nazwą, to niemiecki produkt.

Rozrabiamy 1;10 a nie jak podaje producent 1;5 w samej wodzie destylowanej, i kręcimy.

Troszkę kosztuje, ale starczy na umycie ok. 1000 płyt a działa rewelacyjnie.

Co do wody z kranu to ma ona-wg Yula- minerały, którymi zaświnisz sobie rowek. Jeśli już to woda demineralizowana.

Nie tylko wg Yula. Wg każdego człowieka co chociaż raz w życiu był w kuchni, robił herbatę, zajrzał do czajnika, zobaczył co jest na dnie i ma trochę rozumu by wyciągać wnioski o wpływie kamienia kotłowego na rowki. Trzecia klasa szkoły podstawowej ( albo coś w podobie:))

Ja jestem za całkowicie destylowaną - czyli 100% H2O w wodzie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.