Skocz do zawartości
IGNORED

Sprawy (niby) marginalne.


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

Niby...

Z definicji to taki niewielki odsetek całości- kiedyś chyba nawet uważano, że margines jest wtedy, gdy osiąga wielkość poniżej 3%). Nadal mówiąc i słysząc wyraz margines odczuwamy to jako coś niewielkiego, nawet trudnego do zaobserwowania tak od razu, ot taki właśnie sobie... margines.

Tymczasem te niby marginalne sprawy nieźle się utuczyły względem wspomnianego progu; weźmy na ten przykład coś tak wartościowego u nas (podobno jeszcze) jak instytucja małżeństwa.

W Polsce do zdrady przyznaje się 33 procent mężczyzn i 26 procent kobiet. I to zapewne mocno zaniżone statystyki- jak to przy takich statystykach bywa. Akurat w "tych sprawach" to każdy stara się wybielić nawet wtedy, kiedy bierze udział w anonimowej ankiecie.

Kiedyś w pewnym szpitalu prowadzono badania na oddziale położniczym- wyniki były szokujące. Ogromna liczba dzieci miała grupę krwi, która w żaden sposób nie mogła pochodzić ze skrzyżowania genów obojga rodziców. Wyników zdecydowano się nie publikować, a i prowadzenia samych badań także zaniechano. Tak tylko mimochodem przebąkiwano, że jak ktoś ma trójkę dzieci, to te trzecie wielce prawdopodobne, że pewne może być tylko swojej mamy.

A, że też nie każdy skok w bok od razu kończy się zajściem w ciążę, to traktująć rzecz nawet statystycznie owe "skoki" stanowią całkiem niezły "sport masowy" w społeczeństwie!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/110753-sprawy-niby-marginalne/
Udostępnij na innych stronach

W Polsce do zdrady przyznaje się 33 procent mężczyzn i 26 procent kobiet.

A pozostałe -67 procent mężczyzn i 74 procent kobiet - do zdrady się nie przyznaje :-)

 

Ogromna liczba dzieci miała grupę krwi, która w żaden sposób nie mogła pochodzić ze skrzyżowania genów obojga rodziców. Wyników zdecydowano się nie publikować, a i prowadzenia samych badań także zaniechano. Tak tylko mimochodem przebąkiwano, że jak ktoś ma trójkę dzieci, to te trzecie wielce prawdopodobne, że pewne może być tylko swojej mamy.

To akurat nie ma żadnego zwiazku z małżeństwem. Instytucja małżeństwa nie jest od zaspokajania prawidłowości genetycznych, tylko od tego żeby dzieci ojca miały.

A, że też nie każdy skok w bok od razu kończy się zajściem w ciążę, to traktująć rzecz nawet statystycznie owe "skoki" stanowią całkiem niezły "sport masowy" w społeczeństwie!

Jesteś "za" czy "przeciw" ... ?

Gość vasa

(Konto usunięte)

Instytucja małżeństwa nie jest od zaspokajania prawidłowości genetycznych, tylko od tego żeby dzieci ojca miały.

I żeby się porządek społeczny nie wywrócił. Dziecka się nie można zrzec nawet gdyby miało geny krokodyla i pawie pióra.

Statystyki stare i powszechnie znane. Tylko że dopiero od niedawna nieszczęśni ojcowie mogą się o tym łatwo przekonać z pomocą badań genetycznych.

Nieszczęśnicy.

W zależności od regionu ojcowie wychowują od 10 do 25% kukułek.

I nie ma się o co zżymać, ja wychowam Twoje, On moje a Ty Jego :)

Niestety żżymać sie trzeba .

każda kobieta ktora robi taki numer świadomie zwyczajnie powinna iść. do pudla..

To jest zwyczajne świństwo i dzialanie na szkodę rodzinnych związków. Dlaczego ktoś ma łożyć na nie swoje dziecko?

Dlatego że babie sie czegoś zachciało?.

Dla jasności .Nie jestem przeciwnikiem kobiet ,ale sprawiedliwość i kara , musi być .

Nie jestem przeciwnikiem kobiet ,ale sprawiedliwość i kara , musi być .

Genderystą to ty też nie jesteś ... :-).

 

Chcesz karać kobiety jako temu winne. Mężczyzn nie. Bo co oni tu zawinili ?

 

Kobieta - be. Mężczyzna - cacy ...

Dla jasności .Nie jestem przeciwnikiem kobiet ,ale sprawiedliwość i kara , musi być

 

O tak. Idź do Sądu i powiedz, że masz już taaaakie wielkie poroże :-)

 

 

Fakt jest jeden to kobieta wie KTO co jej znajstrował..

 

No faktycznie wie. W Łodzi przed Sądem stawała panna z wnioskami o ustalenie ojcostwa, która wskazała łącznie kilkunastu potencjalnych ojców. Lecz okazało sie że żaden z nich nie jest ojcem jej dziecka :-)

 

Skoro świadomie zmienia dostawce nasienia to jest wstrętna kłamczucha i kara należy sie jak psu kiełbasa

 

Hahahaha - dobre. A to nasienie to jej przynoszą pod drzwi w butelkach jak mleko?

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Aspekt jest jeszcze jeden, całej tej sytuacji. Ile, w konsekwencji skoku w bok, przeprowadza się aborcji. I to może być dopiero zatrważające. I dla większości pewnie stanowić dylemat moralny.

Czyli że co?

Do tego (zdrad, rozwiązości) trzeba dostosować nauczanie dzieci w przedszkolach i szkołach oraz prawo i ustawodawstwo. Skoro tak robi duży odsetek społeczeństwa to trzeba to propagować?

A może trzeba wyraźnie powiedzieć że to jest złe.

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

A może trzeba wyraźnie powiedzieć że to jest złe.

Tak to jest złe. tylko bardzo ciężko sie powstrzymać pokusie.. Temat jest złożony 100% moich znajomych którzy zawarli sakrament małżeństwa obcując płciowo tylko ze sobą(wogóle) są szczęśliwi nawet po 10 latach współżycia.

Fakt jest jeden to kobieta wie KTO co jej znajstrował.. Skoro świadomie zmienia dostawce nasienia to jest wstrętna kłamczucha i kara należy sie jak psu kiełbasa

Nie zawsze.

Czytałeś "Szwejka" ?

Tam pewna panna pozwała do sądu o alimenty kilku szacownych panów.

A bo po tym ma dziecko kaprawe oczko, po tym kuleje, po tym kartoflowaty nosek, po tym włoski rude...

Na prośbę sądu, aby zdecydowała się który z panów jest ojcem, odparła:

-Wysoki Sądzie ! Proszę usiąść gołą dupą na pile tarczowej i powiedzieć, który ząb pana zaciął.

Prawo w tym momencie kuleje, przyznając mężczyźnie WSZYSTKIE dzieci urodzone w czasie trwania małżeństwa Z AUTOMATU.

Tak nie powinno być.

Badania genetyczne winny mieć rolę decydującą.

To idiotyczne, chore prawo, zmuszające mężczyzn do utrzymywania nie swoich dzieci.

A przecież ok. 30% dzieci (wg. różnych statystyk) urodzonych w małżeństwach jest "dziełem" kogoś innego.

 

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Aleś się doktorku wypuścił....

Zastanowiłeś się w ogóle co piszesz.....

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

/

Możesz wyjaśnic dlaczego?

Ponieważ połowa dobrze funkcjonujących związków rozleciałaby się w mgnieniu oka.

Ponieważ dla mnie prawdziwym ojcem jest ten który dziecko wychowuje a nie ten co wsadził pędzel w ciepłe na 15 minut.

Gość vasa

(Konto usunięte)

Możesz wyjaśnic dlaczego?

To proste.

Priorytetem jest i powinno być dobro dzieci a nie męża/żony.

Wyobraźmy sobie typową sytuację. Małżeństwo ma dwoje własnych dzieci, rodzi się trzecie z innego ojca. Facet wpada w szał, małżeństwo się rozpada dzieci mają przerąbane. Bo dorosłym odbiło.

Dobre panowie .Dobre .

Dobro dzieci a matka totalna oszustka ..takim czynem owa omawiana matka wprost pozbawia się prawa do dziecka .

Jeszcze jakieś pomysły?.

Zycie w kłamstwie . I komuś takiemu oddać dziecko..

A co z mężczyzna który dowiaduje sie po latach że to nie on ?. Jeden zaakceptuje - inny straci wiarę w cokolwiek.

 

To proste.

Priorytetem jest i powinno być dobro dzieci a nie męża/żony.

Wyobraźmy sobie typową sytuację. Małżeństwo ma dwoje własnych dzieci, rodzi się trzecie z innego ojca. Facet wpada w szał, małżeństwo się rozpada dzieci mają przerąbane. Bo dorosłym odbiło.

.

W tym przypadku NIE dorosłym tylko Doroslej.Piękny wzorzec dla dziecka płci żeńskioej . Piękny.

Dobre panowie .Dobre .

Dobro dzieci a matka totalna oszustka ..takim czynem owa omawiana matka wprost pozbawia się prawa do dziecka .

Jeszcze jakieś pomysły?.

Zycie w kłamstwie . I komuś takiemu oddać dziecko..

A co z mężczyzna który dowiaduje sie po latach że to nie on ?. Jeden zaakceptuje - inny straci wiarę w cokolwiek.

 

.

W tym przypadku NIE dorosłym tylko Doroslej.Piękny wzorzec dla dziecka płci żeńskioej . Piękny.

Całą winę zrzucasz na kobiety, tylko dlatego że to one chodzą w ciąży a nie faceci.

Gdyby faceci nosili brzuchy to oni byliby ci źli?

Świat nie jest zerojedynkowy, czasem trzeba wybrać mniejsze zło.

Zgadzam się .

Tylko dlaczego nikogo nie porusza opcja klamstwa kobiety?.A często robia to ze zwyklego wyrachowania .Może dawać im jakaś nagrodę za takie postępowanie?

I

Może było by mniej takich przypadków gdyby prawda miała większą wartośc?.

Dziecko i ojciec przez lata utrzymywani w kłamstwie . Dobry przykład dla kolejnego pokolenia

Gość vasa

(Konto usunięte)

Dziecko i ojciec przez lata utrzymywani w kłamstwie . Dobry przykład dla kolejnego pokolenia

Nie wiem jak to jest u innych ale jak mi ktoś zaczyna opowiadać o prawdzie jedynej i absolutnej nierelatywistycznej i nie podlegającej ......

To zaczynam być agresywny.

Z pewnymi rzeczami się nie dyskutuje, są jak pogoda, leje i wieje i tyle ile byś nie wyklinał to nic nie zwojujesz. Co najwyżej możesz mniej lub bardziej zmoknąć.

Gdybyś się znalazł w sytuacji jaką opisałem wyżej to albo się unosisz honorem i trójka dzieci i żona mają prze ... ne albo siedzisz cicho, chowasz trójkę szczęśliwych dzieci i Ty masz przes....

Tylko że jak wybierzesz wariant pierwszy to Ty a nie żona wychodzisz na świnię.

Rozumiem .

Ktoś nabrużdził , a ktoś inny ma być świnią...

Rozumiem że jeśli mężczyzna strzeli sobie bąbla na boku i przyniesie do swojej rodziny. Kobieta z rozkosza owego bąbla wraz z mężem przyjnuje .

Wskazujesz na zjawisko kłamstwa.

Niepotrzebnie w kontekście małżeństwa i dzieci.

Kłamstwo to problem sam w sobie!

 

Niekoniecznie trzeba być okłamanym aby wychowywać nie swoje biologiczne dziecko.

Często łączą się partnerzy w rodziny z dziećmi z poprzedniego albo i nie małżeństwa...

Świadomie!

Dlatego poprzednio napisałem o miłości i partnerstwie.

Nie warto być sfiksowanym na kłamstwo...

Gość vasa

(Konto usunięte)

Rozumiem .

Ktoś nabrużdził , a ktoś inny ma być świnią...

Rozumiem że jeśli mężczyzna strzeli sobie bąbla na boku i przyniesie do swojej rodziny. Kobieta z rozkosza owego bąbla wraz z mężem przyjnuje .

Jeżeli mężczyzna przyniesie do domu bezdomnego psa i baba go wywali to wtedy trzeba wziąć rozwód.

Jeśli przygarnie, to spróbować z dzieckiem.

Niekoniecznie trzeba być okłamanym aby wychowywać nie swoje biologiczne dziecko.

Często łączą się partnerzy w rodziny z dziećmi z poprzedniego albo i nie małżeństwa...

Świadomie!

 

Takiego przypadku nie rozpatrujemy - to jest poza dyskusją.

Chodzi o to byś postawił się w sytuacji ojca który np. po 10 latach dowiaduje się, że syn nie jest jego.

Przerąbane z lekka...

I prawo powinno IMO bronić ojców przed obowiązkiem utrzymywania takich dzieci.

Ma gość ochotę, lubi nosić rogi - jego sprawa, ale nie powinno być przymusu.

Niech się mamusia zgłosi do biologicznego ojca po kaskę, tyle, że znając kobiety, to może być jak w opisanej powyżej akcji ze Szwejka.

"Synku, taka była impreza, że ciesz się, że nie szczekasz".

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.