Skocz do zawartości
IGNORED

Italo i Euro Disco, wspomnienia z lat 80tych


Gość merlin19803

Rekomendowane odpowiedzi

Hehe, no to już się wyjaśniło. :-)

He He, jaki świat jest mały - Damian był moim świadkiem na ślubie i jest moim kumplem z podwórka :D ale gość się niesamowicie rozwinął w kwestiach audio, no i widać dobrze się z tym Rafałem rozumieją co cieszy, bo ich praca jest naprawdę dobra o czym świadczy chociażby współpraca z takimi tuzami italo jak Mike Mareen czy właśnie Savage. Płyty winylowe z Italo Disco w latach 80-tych przywoziliśmy z Berlina. W tamtych czasach były chyba po 15 Marek. Dzisiaj na Spotify nie ma nawet połowę tego contentu - jakieś pojedyncze tylko kawałki i to wszystko.

Mówi się, że kumpel naszego kumpla jest naszym kumplem. :-)

 

Miałem możliwość zamienienia z Damian kilku słów w kwestiach technicznych. To jest na prawdę "facet z wiedzą" i to taką, że się w pale nie mieści. A do tego oczywiście wykorzystaną w praktyce, co widać (a właściwie słychać) w projektach, w których Damian brał udział. Czasami mam wrażenie, że Damian jest takim cudotwórcą dźwiękowym, że gdyby dać mu taśmę magnetofonową, w której byłyby częściowe braki w nagraniu, to też by to "obrobił" nawet gdyby musiał dośpiewać brakujące fragmenty.

 

Zespół Damian i Rafał (L.L. Team :-) - nawet ciekawa nazwa wyszła) stworzył genialne wydawnictwa sygnowane nazwą Klub80. Chłopaki naprawdę włożyli w to mnóstwo pracy i czasu. Ale efekt słychać. Ja w każdym razie chylę czoła.

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

miksowanie z taśm ??? dżizus gdzie tak robili ? :-) w klubach były przeciez niekiedy porządne stoły z gramofonami i mikserem więc skąd kasety ??? tam gdzie ja grałem był nawet zakaz stosowania taśm ^^

He he-w 86 r,moje granie zaczęło się od szkolnych dyskotek.;)

Wtedy jak miałeś w domu,Altuy i jakiś wzmak diory to już mogłeś być dj-em-ha ha.

Ja miałem 2 Decki Kasprzaka,do tego wzmacniacz estradowy ,który na 2 kanałach służył jako mixer-o miksowaniu typu (zgranie bitu,ustawianie prędkości utworu,pitch itd to zapomnij)-ja miałem wtedy 14 lat. ;) i mowa o szkolnych zabawach.

W klubie w moim mieście-owszem stół dj-ski był z jakimś tam mixerem :) w tamtym czasie,ale to nic specjalnego-i pamiętam że nawet starsi koledzy grali z kaset,ha ha,coś takiego jak mixer z efectorem,lub dj-player wtedy dla mnie nie istniał,nawet nie wiedziałem do czego takie coś może służyć.

Gość merlin19803

(Konto usunięte)

He he-w 86 r,moje granie zaczęło się od szkolnych dyskotek.;)

Wtedy jak miałeś w domu,Altuy i jakiś wzmak diory to już mogłeś być dj-em-ha ha.

Ja miałem 2 Decki Kasprzaka,do tego wzmacniacz estradowy ,który na 2 kanałach służył jako mixer-o miksowaniu typu (zgranie bitu,ustawianie prędkości utworu,pitch itd to zapomnij)-ja miałem wtedy 14 lat. ;) i mowa o szkolnych zabawach.

W klubie w moim mieście-owszem stół dj-ski był z jakimś tam mixerem :) w tamtym czasie,ale to nic specjalnego-i pamiętam że nawet starsi koledzy grali z kaset,ha ha,coś takiego jak mixer z efectorem,lub dj-player wtedy dla mnie nie istniał,nawet nie wiedziałem do czego takie coś może służyć.

Dokładnie, ja miałem całe zestawy utworów nagranych na szpulach "18" ale nie było autorewersu i zmiana szpul trwała a przerwy nie mogło byc. Dlatego miałem gramofon i w trakcie przekładania taśmy był puszczany utwór z płyty winylowej. Miałem 2 płyty winylowe "Modern Talking" i 1 płytę "C.C.Catch." kupione za ogromne pieniądze, wydania chyba rosyjskie albo bułgarskie już nie pamiętam. I tak to leciało...

"Sharazan" po latach:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

AlBano & Romina Power to nie jest duet, który zaliczał się do nurtu Italo Disco. Oczywiście nie ujmując nic ich walorom wokalnym i fajnie, że wrócili po latach. Jednak jednak to jest muzyka o pół albo o całą dekadę wstecz od "tego" Italo Disco z założonego wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość maniekn274

(Konto usunięte)

Miałem 2 płyty winylowe "Modern Talking" i 1 płytę "C.C.Catch." kupione za ogromne pieniądze

Sama racja-moi starsi koledzy w tamtych czasach też vinyli za dużo nie mieli-bo nie dość że drogo,to jeszcze nie wszystko można było dostać-to nie te czasy że internet,znajomi czy rodzina na wyspach,i za niewielkie pieniądze kilkanaście sztuk w miesiącu z Londynu mogło przylecieć. ;)

Ja w sumie przez te 20 parę lat z vinylem nie miałem za bardzo do czynienia-CD tylko,i od kilku lat pliki.

Taki Savage inspirował zarówno muzyków z OMD jak i wczesnego Depeche Mode.

 

OMD miało zupełnie inne inspiracje, przede wszystkim Kraftwerk (zwłaszcza na początku) a Depeche Mode miało zawsze swój styl. W muzyce jednych i drugich wpływu i inspiracji Savage nie widać. Zanetti był człowiekiem-orkiestrą: kompozytorem, producentem i wokalistą. W historii gatunku takich osób było tylko kilka. Najsłynniejsi z nich to Mauro Farina i Axel Breitung (nie był wokalistą). Pierwszy album Depeche Mode to rok 1981, OMD rok wcześniej a Savage pojawił się w 1984 roku. Nie wliczam tutaj jego działalności w zespole Taxi.

 

Miałem 2 płyty winylowe "Modern Talking" i 1 płytę "C.C.Catch." kupione za ogromne pieniądze, wydania chyba rosyjskie albo bułgarskie już nie pamiętam. I tak to leciało...

 

Słynny Bałkanton ;-)

 

Oprócz "Słuchajmy razem" ja jeszcze nagrywałem z "Piosenki na życzenie" na Dwójce w niedziele o 16-ej.

 

O 15.35 ;-)

Sama racja-moi starsi koledzy w tamtych czasach też vinyli za dużo nie mieli-bo nie dość że drogo,to jeszcze nie wszystko można było dostać-to nie te czasy że internet,znajomi czy rodzina na wyspach,i za niewielkie pieniądze kilkanaście sztuk w miesiącu z Londynu mogło przylecieć. ;)

Ja w sumie przez te 20 parę lat z vinylem nie miałem za bardzo do czynienia-CD tylko,i od kilku lat pliki.

bez przesady.... u nas w Wawie zaopatrzenie w winyle w latach 80-tych było dobre. Co tydzien swieza dostawa singielkow i maxi z Berlina Zachodniego byla... bylo kilku zawodowych kurierów :-) chłopaki ze Ślaska tez mieli dobre kanały dostaw z Niemiec. Tanie nie były, ale jak ktos grał regularnie to stac go było na winyle - to był przeciez warsztat pracy :-)

Gość merlin19803

(Konto usunięte)

bez przesady.... u nas w Wawie zaopatrzenie w winyle w latach 80-tych było dobre. Co tydzien swieza dostawa singielkow i maxi z Berlina Zachodniego byla... bylo kilku zawodowych kurierów :-) chłopaki ze Ślaska tez mieli dobre kanały dostaw z Niemiec. Tanie nie były, ale jak ktos grał regularnie to stac go było na winyle - to był przeciez warsztat pracy :-)

Na "prowincji" było gorzej, komisy no i księgarnie muzyczne ale w nich tylko muzyka klasyczna, na której wtedy się absolutnie nie znałem.

Na "prowincji" było gorzej, komisy no i księgarnie muzyczne ale w nich tylko muzyka klasyczna, na której wtedy się absolutnie nie znałem.

czasami "prowincja" była lepiej zaopatrzona niz stolica.... np. Szczecin i okolice i Trójmiasto.... pierwsi mieli nowości :-)

My z Damianem (VM) woziliśmy w latach 80-tych z Berlina. Kupowaliśmy w City Music na Kudamie albo w tym drugim na Kurt Schumacher Platz. Te z Italo Disco kosztowały ok 15DM za dwupłytowy album z ZYX'a. Ale u nas w Jeleniej Górze wtedy można było kupić jedynie wydania z bułgarskich tłoczni - i tylko były CC Catch Modern Talking i Kim Wilde

Z tamtego okresu zostało mi "kilka" płyt w bardzo dobrym stanie :) ...Ryan Paris- (I Wanna Love You Once Again) np. powrócił oraz wielu innych wykonawców(na dodatek "koncertują" w polsce) i chwała oraz cześć bo od tych pitbuli durnych i lejdi zgag to mi się wnętrzności na drugą stronę wywracają ! odnosnie How older You to podoba mi sie również przeróbka w wykonaniu Master Blaster:) dodała troszkę zycia w ten kawałek :) Ps. Jesli ktoś lubi takie klimaty to gorąco polecam radio italo dance lub radio top 80 :) niestety jakoscią nie grzeszą :( ponieważ osoby odpowiedzialne za dzwięk słuchają na Tonsilach i wszystko brzmi ostro (nie wspomnę o uszach ,których nie mają) :D ale przyznać trzeba ,ze utworki lecą przednie i jesli checie się poczuć jak w latach 80 tych to polecam gorąco ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-35564-0-46569000-1392914859_thumb.jpg

post-35564-0-27180200-1392914883_thumb.jpg

post-35564-0-01576300-1392914912_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę pierwszy LP Bad Boys Blue - jednego z moich ulubionych zespołów. Wspaniała płyta. Oj, wiele bym dał żeby posłuchać tego na winylu. :)

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

bez przesady.... u nas w Wawie zaopatrzenie w winyle w latach 80-tych było dobre. Co tydzien swieza dostawa singielkow i maxi z Berlina Zachodniego byla... bylo kilku zawodowych kurierów :-) chłopaki ze Ślaska tez mieli dobre kanały dostaw z Niemiec. Tanie nie były, ale jak ktos grał regularnie to stac go było na winyle - to był przeciez warsztat pracy :-)

Chyba się nie rozumiemy.;)

Ja miałem wtedy 14 lat-a nie dwadzieścia żeby kombinować płyty-do których i tak gramofonów nie miałem.Jak wy wtedy do Rajchu jezdziliście,to ja się matmy w podstawówce uczyłem. ;)

 

radio italo dance lub radio top 80

Teraz nie mam czasu,ale za parę dni dam wam namiar na fajne stacyjki.

 

Na "prowincji" było gorzej, komisy no i księgarnie muzyczne ale w nich tylko muzyka klasyczna, na której wtedy się absolutnie nie znałem.

 

+

0

 

 

W moim mieście był jeden sklep(Polskie Nagrania) z vinylami-było tego sporo-ale właśnie nie dance-tylko klasyka jakieś szarpi druty itd ;),do dzisiaj ten sam gość prowadzi sklep,ale ma tylko CD,trochę Blu,parę koncertów-ale na zamówienie to twierdzi że wszystko się da. he he ;)

Edytowane przez maniekn274

O 15.35 ;-)

 

Bald, rewelacyjna pamięć, gratuluję. Jeśli chodzi o pewne wspomnienia, sam mam nie najgorszą. Jednak aż tak szczegółowo nie pamiętam. :-)

 

 

(...) Jesli ktoś lubi takie klimaty to gorąco polecam radio italo dance lub radio top 80 (...)

 

Fakt, klimat odpowiedni jest, aczkolwiek momentami nie byłem w stanie strawić tych stacji i przesiadłem się Radio '80 (radio-80.pl). I teraz nie mam powodów do narzekań, a dość sporo spędzam czasu na słuchania radia. :-)

Edytowane przez Radmar

Bald, rewelacyjna pamięć, gratuluję. Jeśli chodzi o pewne wspomnienia, sam mam nie najgorszą. Jednak aż tak szczegółowo nie pamiętam. :-)

 

To ja Ci przypomnę. Najpierw Piosenki na Telefon potem Piosenki na Życzenie. Magda Konopka, Witold Pograniczny, Marek Gaszyński, Jerzy Rowiński i Bogdan Fabiański. Każdy z nich preferował nieco inny gatunek muzyki. Nowości italo disco serwował Bogdan Fabiański. Jerzy Rowiński skłaniał się ku muzyce lekkiej łatwej i przyjemnej. Marek Gaszyński i Witold Pograniczny prezentowali muzykę różną ale bardzo często starszą (lata 60-te i 70-te). Gdzieś pośrodku była Magda Konopka.

 

bez przesady.... u nas w Wawie zaopatrzenie w winyle w latach 80-tych było dobre. Co tydzien swieza dostawa singielkow i maxi z Berlina Zachodniego byla... bylo kilku zawodowych kurierów :-) chłopaki ze Ślaska tez mieli dobre kanały dostaw z Niemiec. Tanie nie były, ale jak ktos grał regularnie to stac go było na winyle - to był przeciez warsztat pracy :-)

 

Musisz dodać: końcem lat 80-tych. Wcześniej nie było takiej możliwości. Pamiętam cenę albumu Savage - Tonight w 1985 roku.

Edytowane przez Bald
Gość merlin19803

(Konto usunięte)

To ja Ci przypomnę. Najpierw Piosenki na Telefon potem Piosenki na Życzenie. Magda Konopka, Witold Pograniczny, Marek Gaszyński, Jerzy Rowiński i Bogdan Fabiański. Każdy z nich preferował nieco inny gatunek muzyki. Nowości italo disco serwował Bogdan Fabiański. Jerzy Rowiński skłaniał się ku muzyce lekkiej łatwej i przyjemnej. Marek Gaszyński i Witold Pograniczny prezentowali muzykę różną ale bardzo często starszą (lata 60-te i 70-te). Gdzieś pośrodku była Magda Konopka.

 

 

 

Musisz dodać: końcem lat 80-tych. Wcześniej nie było takiej możliwości. Pamiętam cenę albumu Savage - Tonight w 1985 roku.

Teraz wszystko się przypomina, wtedy nagrywałem na magnetofon kasetowy MK-232P z radia Taraban 3 przez kabel DIN była frajda...

 

To był sprzęt !!!

post-52809-0-55540000-1393069138_thumb.jpg

post-52809-0-43349300-1393069157_thumb.jpg

post-52809-0-76246200-1393069169_thumb.jpg

To ja Ci przypomnę.

 

Ech, pamiętam. Jakoś najbardziej utkwił mi głos Magdy Konopki. Dzięki za przypomnienie. :-)

 

 

Teraz wszystko się przypomina, wtedy nagrywałem na magnetofon kasetowy MK-232P z radia Taraban 3 przez kabel DIN była frajda...

 

Ja z kolei nagrywałem na monofonicznym radiomagnetofonie Kasprzak RB-3200. Pamiętam jak dziś, gdy właśnie w "Piosenkach na życzenie" od Magdy Konopki nagrałem sobie Facts And Fiction "Give Me The Night".

Edytowane przez Radmar

mówi e o latach 1983-1987 bo wtedy tym się zajmowałem... single i maxi były dostępne, ten rynek działał całkiem dobrze i nowości trafiały po kilku dniach :-)

A ja pamiętam jak nagrałem Fancy- " Lady of Ice"

 

W "Słuchajmy razem" zdaje się, jako pierwszą nagraną z radia płytę dorwałem Fancy'ego "Gold".

A ja używałem następującego zestawu:

 

MDS-410S Etiuda

WS-301 S Trawiata (najgorszy wzmacniacz jaki miałem)

AS-206 S Faust

najpierw FS-011 D Sudety (co za nazwa!!) - najgorszy korektor jaki miałem

potem FS-032

i oczywiście Altusy 75

 

 

Jerzego Rowińskiego znam osobiście od lat. W 2005 roku miałem przyjemność przeprowadzić z nim wspólną audycję na antenie RDC. Wspominaliśmy Studio Stereo Zaprasza. Bogdana Fabiańskiego znam tylko telefonicznie choć w RDC poznałem jego syna. Nosił kable ;-) Fragmenty tego programu mam gdzieś na dysku. Mam też fragmenty własnych audycji w nieistniejącym krakowskim Radiu Alfa z lat 1996-2007. Gdyby ktoś miał ochotę zapraszam na PW - mogę z ciekawości udostępnić. Z radia odszedłem w 2007 roku. Czasem mnie kusi żeby tam wrócić. No ale obecnie słucham dużo bardziej ambitnej muzyki. Stara dyskoteka to piękne wspomnienia. Lata młodości, pierwsze wzloty i upadki. Cudne czasy. Pomyślcie że po 23 latach nawiązałem niedawno kontakt (zupełnie przypadkiem) z największą miłością z czasów podstawówki (7 lat się w niej kochałem i to czysto platonicznie! ależ człowiek był wtedy idealistą ;-)). Dziś szczęśliwa żona, matka dorosłej córki i dorastającego syna. Nadal piękna kobieta.

 

 

A tak przy okazji... Lubicie też takie kwiatki ? ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

mówi e o latach 1983-1987 bo wtedy tym się zajmowałem... single i maxi były dostępne, ten rynek działał całkiem dobrze i nowości trafiały po kilku dniach :-)

 

Pamiętam ogromną kolejkę pod sklepem na Floriańskiej w Krakowie. Debiutował singiel Baltimory - Tarzan Boy. Podobne zainteresowanie wzbudziły: debiut Modern Talking, You're a woman - Bad Boys Blue i Love Spy - Mike'a Mareena. Sprzedawali nie tylko płyty ale przede wszystkim nagrane kasety Koda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bald

Pomyślcie że po 23 latach nawiązałem niedawno kontakt (zupełnie przypadkiem) z największą miłością z czasów podstawówki (7 lat się w niej kochałem (...)

 

Oj uważaj, bo mówią, że stara miłość nie rdzewieje. ;-)

Miałem taką pasję żeby odkrywać rzeczy o których dawno wszyscy zapomnieli ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oj uważaj, bo mówią, że stara miłość nie rdzewieje. ;-)

 

To była taka typowa szczeniacka miłość. Tyle że ta ładna panienka po latach okazała się być także osobą z wielkim serduchem i bogatym wnętrzem. No ale kto w wieku 15 lat zwraca uwagę na wnętrze? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość merlin19803

(Konto usunięte)

Jeśli mogę... Trzy Wasze ulubione kawałki italo to ? ;-)

Hm... kiedyś układałem TOP 100 italo-euro disco. Mój Nr.1 to - Topo & Roby. "Under The Ice" z 1984 rok. Nr.2 to- Electra - "Cuando,Cuando" z 1985 roku. i Nr.3 Raggio di Luna -"Comanchero" z 1984 roku.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.