Electrocompaniet ECI-1 czy Kandy K2 do KEF ls 50

[Ultrasoniak]

Jak w temacie czyli co zagrało by lepiej z Kef ls50

Ostatnio próbowałem z atollem am100 niestety ten rodzaj prezentacji nie podszedł mi więc kombinuje dalej.

Mam możliwość kupić Electrocompaniet eci1 lub skorzystać z sprawdzonego i polecanego do tych monitorów Roksan Kandy k2. Norweski wzmacniacz kusi mnie bardzo choć to sprzęt wiekowy, a efekt z połączenia z kefami jest dla mnie niewiadomą choć jak czytałem radzi on sobie bardzo dobrze z większością kolumn i co dla mnie jest ważne dobrze gra na niższych poziomach.

 

Co byście wybrali Kandyk2 vs Electrocompaniet eci1

[wit-told]

Między tymi wzmacniaczami jest wielka różnica, nie zastanawiałbym się - ECI 1 to naprawdę świetny wzmacniacz!

[Genesis]

Temat do przeniesienia do zakładki Stereo.

[Ultrasoniak]

Dzięki za odpowiedz. Mam nadzieję że się zgra z kefami

[sonik77]

Kolego, szybko podejmujesz decyzję. Na Twoim miejscu wybrałbym ECI1 i według mnie Kandy nie ma odniesienia do Eci. Natomiast nie słyszałem go w połączeniu z KEF, przed zakupem warto go sprawdzić w środku, pomierzyć etc, bo lata już swoje ma.

[zildjian]

Genesis,

 

Czy to takze czesc forumowej moderacji? Pytam,bo czesto wystepujesz w tej zakladce w tej roli

[Magnepan]

Między tymi wzmacniaczami jest wielka różnica, nie zastanawiałbym się - ECI 1 to naprawdę świetny wzmacniacz!

To jest wzmacniacz którego również darzę estymą, ale czy świetny ? Tutaj już bym podyskutował gdyż:

Świetny wzmacniacz powinien być w pełni zbalansowany tak jak ECI 4, ECI 5 który połknął ECI 1 na śniadanie i okazał się lepszy pod każdym sonicznym względem

plus posiadał bardzo ale to bardzo przydatne urządzenie jakim jest pilot.

[modrzew47]

Zgodnie z tym co napisał Magnepan,to każdy wzmacniacz,który nie jest zbalansowany jest do bani.Komentarz mój do tego stwierdzenia-brednie.Połknął na śniadanie!!Ciekawi mnie co było na kolacje?Pewnie odwrotnie-ECI1 zjadł ECI4 co nie jest niemożliwe.

[sonik77]

Genesis,

 

Czy to takze czesc forumowej moderacji? Pytam,bo czesto wystepujesz w tej zakladce w tej roli

Porządki i nabijanie postów...

[Magnepan]

Zgodnie z tym co napisał Magnepan,to każdy wzmacniacz,który nie jest zbalansowany jest do bani.Komentarz mój do tego stwierdzenia-brednie.Połknął na śniadanie!!Ciekawi mnie co było na kolacje?Pewnie odwrotnie-ECI1 zjadł ECI4 co nie jest niemożliwe.

Modzrzew, nie czytasz dokładnie wpisów, piszemy o Electrocompanietach a nie o wszystkich.Nie każdy tylko ECI 1 nie jest zbalansowany jako jeden z niewielu EC.

I faktycznie ECI 4 połknął ECI 1 na śniadanie bez zająknięcia po 5 minutach grania [ bez pilota he,he,]

[Genesis]

Porządki i nabijanie postów...

Racja. Jak dojdę do 1500 to mam obiecany talon na balon.

[justas32]

Nie moja sprawa - ale Stereoplay oceniał Electrocompaniet ECI 1 tak :

produkowany do roku 93 - średni

produkowany w latach 94-96 - bardzo dobry

produkowany od roku 1997 - słaby

Może być tak że piszący o tym wzmacniaczu porównują ze sobą zupełnie inne wersje - mają więc o nim krańcowo różne opinie.

[Magnepan]

Nie moja sprawa - ale Stereoplay oceniał Electrocompaniet ECI 1 tak :

produkowany do roku 93 - średni

produkowany w latach 94-96 - bardzo dobry

produkowany od roku 1997 - słaby

Może być tak że piszący o tym wzmacniaczu porównują ze sobą zupełnie inne wersje - mają więc o nim krańcowo różne opinie.

Z tego co pamiętam mój ECI 1 był z lat 94,95 więc powinien być z tej lepszej grupy. I wszystko było fajnie do roku 2007 gdy porównałem head to head z ECI 4 który nie dosyć

ze miał pilota i w pełni zbalansowany układ to zjadł starszego kolegę w ciągu kilku minut. Zakres przestrzeni, scena w głąb oraz świetna stereofonia z bardzo dobrym timingiem

oraz kontrolą basu to cechy wyrózniajace się zdecydowanie lepiej w integrze ECI 4. Sam byłem mocno zaskoczony tak dobrym graniem ECI 4 w stosunku do ECI 1.

Decyzja o zamianie była szybka i natychmiastowa i bez zbędnych ceregieli.

[justas32]

W/g Stereoplaya Electrocompaniet ECI 4 to 52 pkt, a ECI 1 z najlepszych czasów to 45-47 pkt (z najgorszych ... 23 pkt).

[Magnepan]

Punktacja Stereoplay'a tylko potwierdza moje decyzje w wyborze Electrocompanieta ECI 4. ECI 1 to dobry wybór ale dla początkujących audiofili.

[justas32]

Czy to dobry wybór dla audiofilii to zależy z których lat produkcji. Jeżeli z początkowych lat produkcji to klasa średnia, jeżeli ze środka to wyższa, jeżeli z końca to budżetówka.

 

Dla ułatwienia dodam że wszystkie wyglądają tak samo i nie ma na nich żadnych oznaczeń sugerujących z jakiej partii pochodzą albo różnią się takimi szczegółami które rozróżnić umie tylko producent. Życzę kupującym wesołej zabawy i szczęścia przy kupnie właściwego egzemplarza.

 

P.S. A potem są kłótnie na forum że coś gra albo nie gra, że "słyszałem więc polecam" itd...

[stalin]

Albo to ten sam dobry ECI 1 testowany przez różne osoby

[prym]

Electrocompaniet tak na prawde zaczyna się dopiero od AW-180,reszta nie jest z poziomu o jaki tu chodzi...zabawki.

 

Punkty dobre są w naszej Ekstraklasie.......................piłkarskiej.

 

Do nie dawna też były na sprzedaż.......................u fryzjera.

[Magnepan]

Electrocompaniet tak na prawde zaczyna się dopiero od AW-180,reszta nie jest z poziomu o jaki tu chodzi...zabawki.

 

Tak kolego Prym, pisalismy już o tym w wątku o Electrocompanietach że AW 180,AW 400, AW 600 to są wzmacniacze godne szczególnej uwagi.

Co się tyczy integry to tylko ECI 4 i ECI 5 jest warte polecenia.

[Ultrasoniak]

Ten który mogę kupić ma czarne gałki. Czy można na tej podstawie wywnioskować z jakiego okresu pochodzi egzęplarz ?

[Magnepan]

Ten który mogę kupić ma czarne gałki. Czy można na tej podstawie wywnioskować z jakiego okresu pochodzi egzęplarz ?

Czy myślisz o modelu ECI 1 ? Czarne gałki to rekwizyt starej produkcji jak mniemam.

[Gość NEWNEW]

A skąd w ogóle pomysł żeby kupić akurat EC albo Roksana? Mnie się wydaje, że istnieją lepsze alternatywy. Electrocompanieta osobiście nie trawię, za co przepraszam jego wielbicieli. To jest dźwięk zmanierowany, mało neutralny z dużą ilością piasku na średnicy i górze. Mnie to się nawet bardziej podobał taniutki Densen DM 10. Jak bym już musiał szukać czegoś o tej estetyce brzmieniowej to może jakiś bazowy McIntosh, albo Accuphase ze starszych lat. Jeśli to musi być tranzystor oczywiście. Z rzeczy dużo lepszych ale też droższych ASR Emitter 1.

[wit-told]

A skąd w ogóle pomysł żeby kupić akurat EC albo Roksana? Mnie się wydaje, że istnieją lepsze alternatywy. Electrocompanieta osobiście nie trawię, za co przepraszam jego wielbicieli. To jest dźwięk zmanierowany, mało neutralny z dużą ilością piasku na średnicy i górze. Mnie to się nawet bardziej podobał taniutki Densen DM 10. Jak bym już musiał szukać czegoś o tej estetyce brzmieniowej to może jakiś bazowy McIntosh, albo Accuphase ze starszych lat. Jeśli to musi być tranzystor oczywiście. Z rzeczy dużo lepszych ale też droższych ASR Emitter 1.

No Panie Tomaszu, tutaj b.dziwna opinia o Eletro, tak ogólnie.... Taniutki DM 10 był droższy od ECI 2, ale czy lepszy?

Z tym piaskiem to przesada, chyba , może to wina nagrania;-)

Tanie Maki są zmulone i nieciekawe, a Emiter to "inna bajka"

Ale każdy ma prawo do swojej oceny.

[Gość NEWNEW]

No Panie Tomaszu, tutaj b.dziwna opinia o Eletro, tak ogólnie.... Taniutki DM 10 był droższy od ECI 2, ale czy lepszy?

 

Panie Witoldzie, jesteśmy w zakładce hi-end;-) Więc DM 10 jak na jej realia naprawdę taniutki. No i o ile pamiętam to ECI 1 był sporo droższy niż DM10. Testowałem zarówno ECI 1 jak i 2, żaden nie zagościł u mnie na stałe. Podobnie jak monobloki AW-180. Miałem je niedawno na jakiś tydzień u siebie, kolega chciał je strasznie przesłuchać w porównaniu z ARC Ref. 110, bo takową końcówkę wtedy miałem. Wynik porównania dramatyczny dla EC, choć to monobloki. Ale największe rozczarowanie przeżyłem jakieś 7-8 lat temu, kiedy szukałem w miarę taniego preampu. Z tanich klocków miałem wtedy do porównań AVM, Luę, Klyne, Klimo oraz właśnie EC. Z droższych BAT VK-3i oraz ARC LS 22. Oczywiście BAT i ARC chodziły w innej lidze niż pierwsza piątka, ale spośród tamtych właśnie EC był zdecydowanie najgorszy, pełen piasku, brudu i swoistego zamulenia. Zgadzam się z oceną McIntosha, dla mnie to też słaba elektronika, przy czym jednak zauważalnie lepsza niż EC.

[Magnepan]

Panie Witoldzie, jesteśmy w zakładce hi-end;-) Więc DM 10 jak na jej realia naprawdę taniutki. No i o ile pamiętam to ECI 1 był sporo droższy niż DM10. Testowałem zarówno ECI 1 jak i 2, żaden nie zagościł u mnie na stałe. Podobnie jak monobloki AW-180. Miałem je niedawno na jakiś tydzień u siebie, kolega chciał je strasznie przesłuchać w porównaniu z ARC Ref. 110, bo takową końcówkę wtedy miałem. Wynik porównania dramatyczny dla EC, choć to monobloki. Ale największe rozczarowanie przeżyłem jakieś 7-8 lat temu, kiedy szukałem w miarę taniego preampu. Z tanich klocków miałem wtedy do porównań AVM, Luę, Klyne, Klimo oraz właśnie EC. Z droższych BAT VK-3i oraz ARC LS 22. Oczywiście BAT i ARC chodziły w innej lidze niż pierwsza piątka, ale spośród tamtych właśnie EC był zdecydowanie najgorszy, pełen piasku, brudu i swoistego zamulenia. Zgadzam się z oceną McIntosha, dla mnie to też słaba elektronika, przy czym jednak zauważalnie lepsza niż EC.

Tomkly, przepraszam ale z ' piaskiem ' w brzmieniu Electrocompanieta to jakaś niedorzeczność i coś było trafione w sprzęcie który odsłuchiwałeś.

Tak się składa że lubię zarówno ARC za kawał dobrego dżwięku i historii oraz Electrocompanieta który gra b.ciekawie na tle konkurencji. Już wkrótce zrobię jakieś porównania tych brandów i dam znać tutaj albo na priva.

Densen DM 10 to fajna integra ale w początkującej lidze.Jeszcze do niedawna miałem ten wzmacniacz [ tak z sentymentu ] ale poleciał do UK.

W bezpośrednich porównaniach DM 10 został wessany przez Electrocompanieta ECI 4 i zjedzony na przystawkę prawie pod każdym aspektem

brzmienia a w szczególności wypełnienia każdego z podzakresów pasma.

[Gość NEWNEW]

Tomkly, przepraszam ale z ' piaskiem ' w brzmieniu Electrocompanieta to jakaś niedorzeczność i coś było trafione w sprzęcie który odsłuchiwałeś.

 

Za pierwszym razem też tak myślałem, ale jak kolejne urządzenia grały z podobną manierą to jednak coś jest na rzeczy. Może problem tkwi w szybko starzejących się kondensatorach, nie wiem. W każdym razie dźwiękowo mnie nie przekonują. Podobnie zresztą jak kilka innych marek o podobnej sygnaturze dźwięku.

[Magnepan]

Za pierwszym razem też tak myślałem, ale jak kolejne urządzenia grały z podobną manierą to jednak coś jest na rzeczy. Może problem tkwi w szybko starzejących się kondensatorach, nie wiem. W każdym razie dźwiękowo mnie nie przekonują. Podobnie zresztą jak kilka innych marek o podobnej sygnaturze dźwięku.

To nie jest problem kondensatorów tylko jakiegoś nietrafionego połączenia Electrocompanieta z nieodpowiednim żródłem , głośnikami albo pc,ic,is.

Tak to mogło wyglądać chociaż trudno jednoznacznie zweryfikować gdzie był błąd. Dla mnie firma Electrocompaniet to ścisła czołówka najlepszych wzmacniaczy

i na AW 180 nie dam powiedzieć złego słowa.

[Gość NEWNEW]

Dla mnie firma Electrocompaniet to ścisła czołówka najlepszych wzmacniaczy

i na AW 180 nie dam powiedzieć złego słowa.

 

No widzisz, a dla mnie to bardzo słabe klocki, sam nie wiem z czego to wynika. Może nie potrafiłem ich odpowiednio zestawić. Odsłuchy na CD 8 + Ref 3. na sieciówkach Heavens Gate Ultra Silence wypadły sorry ale fatalnie. Kable KS 3038 obnażyły ich wszystkie brudy i uproszczenia.

 

Z drugiej strony to są jak dla mnie taniutkie klocki, więc porównywanie je nawet nie do monobloków ale pojedynczej końcówki ARC jest z góry nieobiektywne. Może i one w swej klasie cenowej są dobre, ja nie mam dobrego rozeznania w tych pułapach cenowych. Ale szczerze mówiąc to nawet kiepski Bryston 4SST2 wywarł na mnie lepsze wrażenie.

[Magnepan]

No widzisz, a dla mnie to bardzo słabe klocki, sam nie wiem z czego to wynika. Może nie potrafiłem ich odpowiednio zestawić. Odsłuchy na CD 8 + Ref 3. na sieciówkach Heavens Gate Ultra Silence wypadły sorry ale fatalnie. Kable KS 3038 obnażyły ich wszystkie brudy i uproszczenia.

 

Z drugiej strony to są jak dla mnie taniutkie klocki, więc porównywanie je nawet nie do monobloków ale pojedynczej końcówki ARC jest z góry nieobiektywne. Może i one w swej klasie cenowej są dobre, ja nie mam dobrego rozeznania w tych pułapach cenowych. Ale szczerze mówiąc to nawet kiepski Bryston 4SST2 wywarł na mnie lepsze wrażenie.

Havens Gate Ultra Silence to ciekawe sieciówki i jakiś 3 lata temu testowaliśmy je z bardzo dobrym skutkiem ale przy Kubala - Sosna Emotion wypadły gorzej.

Jakie to kable KS 3038 ? Tak jak napisałem już niedługo będę porównywał monobloki ARC do monobloków Electrocompanieta i dam znać tutaj albo na priva.

[justas32]

Wiele osób kieruje się w swoich poszukiwaniach sprzętu :kultowością marki" zakładając że jak coś się nazywa "XYZ" to wiadomo że gra doskonale.

Tymczasem firmy mają wiele modeli nieudanych, tzn. grających nieadekwatnie do ceny. Jeżeli ktoś chce się kierować nie wiedzą, ale "prestiżem" to powinien pamiętać że powinno to dotyczyć wyłącznie danego modelu - a nie danej marki i jej całej gamy modeli.