Skocz do zawartości
IGNORED

Klub kabli Van Den Hul


Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem pierwszy a sam myslalem aby zalozyc taki klub

ale do rzeczy mam:

glosnikowe D-352 Hybrid

interkonekt D-102 III Hybrid

cyfrowy The Name

 

ogolnie budzetowka

 

mialem glosnikowe Magnum

pracuja juz dluzszy czas jestem zadowolony i nie mysle zmieniac....

Osobiście cenię sobie wyroby tego producenta oprócz walorów brzmieniowych za jakość wykonania czy choćby samego opakowania .

W tej chwili używam węglowego First Ultimate MKII . Miałem Orchida , The Name , Second w pierwszej wersji ( pożyczony ale wystarczyło żeby poznać ten kabel ) i Integration Hybrid . Z kolumnowych CS-122 w pierwszej wersji ale to były lata 1997-2003 i niewiele teraz mogę o nim napisać .

 

Z IC wrażenie zrobił i robi na mnie wspomniany wyżej First którego stawiam wyżej od Orchida . Orchid jest ciut bardziej przejrzystym - jaśniejszym kablem ale nie ma tej magii którą ma jego węglowy brat . Przy wyborze tych kabli trzeba brać pod uwagę że First pomimo że jest bardzo spójny , równy i rozdzielczy dość wyraźnie dociepla brzmienie . Ma też potężniejszy bas . Orchid ma bas bardziej punktowy , bez takiej potęgi .

Czyli First tam gdzie system wymaga uspokojenia , docieplenie i większej łagodności bez utraty równowagi , spójności i rozdzielczości .

 

Integration Hybrid nie przekonał mnie do siebie . Kabel ten ma wyraźnie podbitą i nieco ostrą górę pasma . Reszta jest podobna ale nieco gorsza od Orchida .

The Name - świetnie wykonany , tani kabel . Kabel wyraźnie łagodzący przekaz ale i też nieco zacierający detale .

Second nieco wycina niższą i wyższą średnicę . Reszta jest ciepła i dość rozdzielcza ale brakuje tu do rozdzielczości Firsta i Orchida .

Kable te zaciekawiły mnie stosunkowo niedawno (nie licząc dawnej krótkiej przygody z Orchidem, który wówczas mi nie podpasował). Testowałem the First w pierwszej wersji z porcelanowymi wtykami - znakomita średnica, góra pasma w mojej ocenie zbyt mocno wycofana, niemniej znakomity kabelek dający dużo przyjemności przy odsłuchu. Do wczoraj miałem w systemie CS-122 w pierwszej, o zielonej koszulce wersji. Te głośnikowce (nie znalazłem w nich tak często opisywanego zmulenia, a ponownie dobrą średnicę) z pewnością pozostawiły po sobie dobre wrażenie, prawdopodobnie za ich przyczyną postaram się zorganizować sobie odsłuch wyższych modeli tej firmy, np. Wind, Breeze, może w porywie audiofilskiego szaleństwa Revelation.

Generalnie cos w tym węglu w torze jest, warto się zapoznać z wyrobami tej firmy.

Napisano dziś, 23:12

Witam jestem pierwszy a sam myslalem aby zalozyc taki klub

ale do rzeczy mam:

glosnikowe D-352 Hybrid

interkonekt D-102 III Hybrid

cyfrowy The Name

 

ogolnie budzetowka

 

mialem glosnikowe Magnum

pracuja juz dluzszy czas jestem zadowolony i nie mysle zmieniac....

Napisz coś więcej o tych kablach . Jak graja , z czym porównywałeś ?

Podobno First Ultimate ma odważniejszą górę od pierwszej wersji, zachowując magię jej średnicy - wiec jak napisał muda44, to może być strzał w przysłowiową dziesiątkę dla IC tej firmy. Jak trafię używkę o pewnym pochodzeniu, na pewno zakupię.

Edytowane przez Staszek_s
Gość Heliand

(Konto usunięte)

Mam 2x Orchid - pomiędzy przetwornikiem i przedwzmacniaczem oraz pomiędzy przedwzmacniaczem i końcówką, wcześniej Orchid grał z Caspianem...

Mam też First Ultimate MkII i czasami nie mogę się zdecydować, czy lepiej gra zestaw 2x Orchid, czy lepiej First + Orchid. Więc zamieniam, jak mi przyjdzie ochota.

 

Wrażenia podobne do opisywanych przez Kolegów, chociaż wg mnie First ma bas nieco luźniejszy, mniej kontrolowany, a przy tym całkiem spory. Natomiast jakby więcej powietrza i przestrzeni. Orchid natomiast ma twardszy bas i gra nieco bardziej z pazurem, ale ma to swój urok.

 

First nie sprawdził się natomiast pomiędzy pre i końcówką, a to dlatego, że nie ma ekranu i po prostu słychać było spore buczenie. Może wersja Metal Screen załatwiłaby sprawę, ale już chyba nie kupię czwartego IC tej samej firmy... W każdym razie pomiędzy przetwornikiem i pre jest w porządku.

 

Kupowałem używane, na aaaa..o - rzeczywiście bywały podróbki, ale wg mnie nie jest aż tak strasznie, jakby mogło wynikać z opisu w różnych wątkach. Tzn. jest co najmniej jeden sprzedawca, który wiecznie ma nieoryginalne, tego należy unikać. Ale też różnicę widać zaraz po zbyt niskiej cenie. Znaczy się - jak jest podejrzanie tanio, to wiadomo, o co chodzi.

Witam w klubie ja mam obecnie VDH Second polubiłem ten kabelek przyjemnie się go słucha gra barwnie i nie muli za bardzo .

Z VDH miałem jeszcze IH , The Bay C5 , The Name , a z głośnikowych The Wind Mk II .

Marcin jeśli pozwolisz to wbijam do klubu;)

 

U mnie VDH 2X The Second oraz The Integration Hybrid

Mam je u siebie parę lat, chociaż testowałem już kilka kabelków, ale VDH zawsze powracały jak bumerang, bardzo odpowiada mi ich ciepłe i nie męczące brzmienie, to samo jest z głośnikowymi,

Kimber-y przypadły mi do ucha jak żadne inne, które u siebie testowałem .

Pozdr.

Tomasz

Edytowane przez tomaszE

Pozdrawiam

Tomasz

Dawno temu miałem u siebie z pierwszej wersji łączówkę The First Ultimate i wtedy było to panaceum na sybilanty i wszelkie ostrości i szorstkości w systemie. Z tego co pamiętam kabel miał magiczną średnicę, świetną przestrzeń ale nie był odpowiednio szybki i szczegółowy, być może z lepszym głośnikowym zagrałby o klasę lepiej. Bardzo dobre wykonanie przewodu tylko napisy miały tendencję do utleniania. Ciekawe jak zagrałby dzisiaj w obecnym analogowym systemie. Pozdrawiam miłośników tego producenta.

A testował ktoś nowsze interkonekty tej firmy, np. the Wave (dedykowany jako uzupełnienie do głośnikowych CS-122), the Waterfall Hybrid (opisywany jako najlepszy kompromis serii Hybrid) czy najnowszej serii TTT (np. the River czy Valley, droższe z tej serii pomijam)?

 

Może nie warto obracać się wyłącznie wśród starszych klasyków z tej firmy?

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Podobno First Ultimate ma odważniejszą górę od pierwszej wersji, zachowując magię jej średnicy

 

Wyraźnie odważniejszą górę to ma The First Metal Screen;-). To była odpowiedź producenta na zarzuty dotyczące potężnego mikrofonowania The First, który w ogóle nie był wcześniej ekranowany. Metal Screen gra szybciej, jaśniej i nieco szczuplej. Z kolei Ultimate jest bodajże rozbudowaną o dodatkową żyłę wersją Firsta i on gra nie tyle jaśniej (choć oczywiście też), ale w sposób bardziej dynamiczny i szczegółowy, sprawiając wrażenie jakby przepuszczał więcej dźwięku. I Ultimate był trochę droższy, a więc wyżej pozycjonowany od wersji bazowych. Przepraszam za lakoniczność tych opisów, ale miałem te kable w systemie z Densenem DM 10, a więc jakieś 10 lat temu. Dźwiękowo w swej kategorii cenowej znakomite, pewnie do dziś jedne z lepszych na rynku. Wspominam je z sentymentem.

Edytowane przez tomkly

A kable zasilające np:VAN DEN HUL THE MAINSTREAM czy VAN DEN HUL THE MAINSERVER, jakie brzmienie prezentują? może porównywał ktoś z VINCENT POWER CABLE?

Edytowane przez tomaszE

Pozdrawiam

Tomasz

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Mainstream w swej klasie cenowej bezkonkurencyjny. Kolega kupił za 300zł, a gra jak conajmniej dwukrotnie droższa używka, bardzo podobnie do Heavens Gate Red Rocket. Czyli neutralnie, może lekko ociepla dźwięk, ale nie zamula. Vincenta niestety nie znam.

Posiadam VdH M.C. D 102 Mk III hybrid (to był mój pierwszy audiofilski zakup, rok 1998 - spinał, wstyd się przyznać:), CD i wzmacniacz Technicsa), co prawda VdH został zastąpiony WireWorld'em, ale nie zmienia to faktu, że jest i przez wiele czasu mi służył. Ogólne wrażenie z użytkowania tego interkonektu mam bardzo dobre. Brzmienie tego interkonektu jest zdecydowanie po cieplejszej stronie mocy. Bas potrafi nawet zapuścić się w niskie rejony, ale jest przy tym nieco poluzowany. Niezła jest natomiast średnica, nie jest jakoś szczególnie transparentna, ale przyjemna w odbiorze. Nie doświadczymy tu nieprzyjemnych sybilantów oraz szorstkości. Wysokie tony są nieco wycofane, ale nie brak im dobrej rozdzielczości. Wszelkie przeszkadzajki, miotełki, grzechotki, marakasy, dzwoneczki, kichnięcie w trzecim rzędzie po lewej:) są słyszalne, ale nigdy nie stanowią pierwszego tła. Sto-dwójka nie ma tendencji do bałaganienia i nie ogranicza jakoś szczególnie dynamiki. Możemy być pewni, że gdy wepniemy ten kabelek w nasz system to na pewno nie doświadczymy nachalności czy też ostrości - będzie to raczej brzmienie relaksujące.

 

Posiadam jeszcze głośnikowy The Wind MkII. Brzmienie tego kabla jest podobne do interkonektu D 102, ale nieco bardziej zwiewne. Ponownie mamy nisko schodzący i rozciągnięty bas, niemniej kluczowa jest w tym kablu średnica, ładna i ze sporą ilością informacji.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

300zł to chyba była niezła okazja

 

W rzeczy samej Robert kupił to za bezcen od człowieka który wymieniał sieciówki na dużo droższe. Czy istotnie lepsze, tu pewności już nie mam:-) Ja porównywałem Mainstreamy u siebie z Electraglide Epiphany X.2 oraz Heavens Gate Ultra Silence. Owszem były słabsze, ale nie była to gigantyczna różnica.

Vincenta niestety nie znam.

VINCENTEGO mam u siebie, dlatego jestem ciekaw czy ktoś porównywał powyżej wymienione prze zemnie kable VDH z Vincentym?

Pozdrawiam

Tomasz

W rzeczy samej Robert kupił to za bezcen od człowieka który wymieniał sieciówki na dużo droższe. Czy istotnie lepsze, tu pewności już nie mam:-) Ja porównywałem Mainstreamy u siebie z Electraglide Epiphany X.2 oraz Heavens Gate Ultra Silence. Owszem były słabsze, ale nie była to gigantyczna różnica.

Co prawda nie słyszałem zasilających VDH ale Vincenta mam u siebie kupiłem go za 200 pln i uważam go za bardzo dobry kabelek nawet warty jest tych 400 pln świetnie zagrał z Baltlabem Epoca 2 lepiej niz Artech Thunder . Pisać można dużo o kablach ale niestety trzeba je mieć u siebie i posłuchać bo u każdego z nas zagrają inaczej nawet jeśli ktoś by miał takie same klocki to jeszcze pozostają nasze upodobania jeśli chodzi o dźwięk jeden lubi mniej góry inny więcej itd. więc jak wiadomo to trudny temat .

Ja mam ochotę na kabelki Furutecha bo nigdy ich nie słyszałem a podobno potrafią zagrać żywo i dynamicznie .

A ja ciągle czekam i czekam, aż dojedzie do mnie Furukawa Fidelio, to coś zbliżonego do Furutecha czy Oyaide (ta firma korzysta chyba właśnie z kabli Furukawa Electric), w efekcie tego oczekiwania czytam o VDH i ciągle "choruję" na Winda :)

Edytowane przez Staszek_s

w efekcie tego oczekiwania czytam o VDH i ciągle "choruję" na Winda :)

Winda miałem dobry kabelek fajne wokale lekko ociepla nie muli nic a i góra nie syczy bas mocny kontrola dobra schodzi nisko . Tylko nowy bardzo drogi ja kupiłem używany za 750 pln 2x2,5m konfekcja jakaś tam zwykła była nie pamiętam jakieś banany ale nie VDH .

Może trochę podobny to Transparent Audio MusicWave ale ten miał trochę więcej góry niż Wind za to bas bardziej poluzowany .

ja mam D-3b2 glosnikowy i hdmi flat jak na razie jestem zadowolony

 

Witam jestem pierwszy a sam myslalem aby zalozyc taki klub

ale do rzeczy mam:

glosnikowe D-352 Hybrid

interkonekt D-102 III Hybrid

cyfrowy The Name

 

ogolnie budzetowka

 

mialem glosnikowe Magnum

pracuja juz dluzszy czas jestem zadowolony i nie mysle zmieniac....

Znam takich co chcieli by miec taka budzetowke :-) D-352 140/m oryginalne wtyki nie pamietam ale tez swoje kosztuja, plus jak sie chce to ladnie u kogos zrobic to juz wychodzi tyle za 2,5 m co wiele osob ma amplitunery w tej cenie... Pozdrawiam

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Te drugie to była mega jazda! Super kable!

Możesz opisać różnicę między tymi głośnikowymi ?

Chyba będę potrzebował kable jak najmniej tłumiące ale z wyraźnie zaznaczonym czy nawet podbitym basem .

The Breeze ma wszystkiego więcej. Większy bas, bardziej namacalna średnica, góra bardziej dźwięczna, ogólnie więcej powietrza. Wszystko ma jakby więcej blasku. Po wypięciu Breeze i zamianie na Wind przekaz staje się jakby płaski, na myśl przychodzi mi słowo matowy. Tak bez wyrazu.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.