Rotel RA1520 czy warto?

[iambr]

Chcę zamienić swojego NAD C355 na nowy wzmacniacz do Xavian XN125ES zastanawiam się nad RA1520 ponieważ jest w wyprzedaży za 2500 a chcę kupić NOWY! wzmacniacz

 

Potrzebuję więcej detaliczności i dynamiki względem NADa.

 

Źródło Rotel RCD 06SE

 

Dziękuję z góry za opowiedzi w temacie.

[Q21]

Teoretycznie pójdziesz w dobrą stronę, ale bez odsłuchu nie ryzykowałbym. Sukces osiągniesz na pewno ze wzmacniaczem Naim, Hegel, ale w przypadku nowych urządzeń to trochę wyższe kwoty.

[iambr]

Plan jest taki, aby kupić za rok H100, ale kusi mnie cena tego Rotela.

 

Nie wiem czy ta zmiana wniesie coś nowego do zestawu. Dla mnie H100 to prawie pewniak.

 

Miałem RA04 i boję się zbytniego ocieplenia wzgędem NADa.

 

A może RA10?

 

Problem z NADem polega na tym iż w większości czasu słucham muzyki cicho a nawet b cicho a on od pierwszego skoku pilota poprostu łupie z grubej rury.

 

Chcę troszkę więcej smaku przy cichym słuchaniu a RA10 wskoczył by później do sypialni na małe stereo.

[Q21]

My nie handlujemy Rotelem, ale pewnie w sklepie TopHiFi dogadasz się na wypożyczenie do testu, nie będziesz ryzykował.

Natomiast docelowo Hegel H100 to świetny wybór.

[lenczus]

NAD 355 to dobry wzmak i nie widzę sensu wymiany na Rotela. Jakości dzwięku nie poprawisz-co najwyżej będzie grało trochę inaczej. Dla mnie taka wymiana to pieniądze wyrzucone w błoto...

[iambr]

Dzięki lenczus, dam sobie na wstrzymanie i nazbieram tak5-6kz i będę szukał, bo ta H100 to nie ostateczna decyzja.

[przemek_s]

Rotela potencjometr też jest czuły co ja akurat uważam za plus jednak w porównaniu do nada jeśli lubisz bas będzie go wiele mniej, ten model wcale nie sypie wysokimi jeśli już, ja wybrałem inny wzmacniacz bo w tym brakowało mi basu.

[shane63]

Rotela potencjometr też jest czuły co ja akurat uważam za plus jednak w porównaniu do nada jeśli lubisz bas będzie go wiele mniej, ten model wcale nie sypie wysokimi jeśli już, ja wybrałem inny wzmacniacz bo w tym brakowało mi basu.

potwierdzam, kiepski bas, średnica zamulona, zbyt jasny jak dla mnie. miałem go tydzień, bez żalu sprzedałem

[robin102]

Tymczasowo jak chcesz sobie Panie kolego poprawić to i owo to wróć do starego NADa. Sprzedaj 355 i kup nie za dużo dokładając NAD 372. Będziesz miał wszystko czego szukasz, a następny wzmacniacz jaki będziesz kupował zamiast brzydala zielonego to już wydasz z 6-7 kzł. A może i nie będzie takiej potrzeby nawet :)

[mikulaszek1]

Za 2,5 tysia warto!

Całkiem dojrzały dźwięk,piecyk nie wali bez sensu basem i nie sieje górą. Takie zestrojenie zachęca do długich sesji. Wzmacniacz dla bardziej wyrobionego ucha, bez tanich efektów.Muzykalny.

[lenczus]

Za 2,5 tysia warto!

Całkiem dojrzały dźwięk,piecyk nie wali bez sensu basem i nie sieje górą. Takie zestrojenie zachęca do długich sesji. Wzmacniacz dla bardziej wyrobionego ucha, bez tanich efektów.Muzykalny.

Bzdura. Nie warto. Sprzedając dwuletniego fiata punto i kupując nowego forda fieste nie odczujesz żadnej różnicy jakościowej.

To i tak będzie małe zwykłe autko które może będzie się inaczej prowadzić, ale do Porsche, Alfy Romeo, Audi Merca itp i tak daleko.

[tecnoselfrx]

Zgadzam się z kolegą mikulaszek1.

RA-1520 dobrze zgrany z resztą toru gra bardzo spójnie,dynamicznie

z bardzo dobrą motoryką niskich tonów.

Daje niezłe nasycenie średnich tonów z mocno zaznaczoną ich rolą.

Bas moim zdaniem bardzo ładnie prowadzony,bez niepotrzebnych podbarwień

konturowy, dobrze nasycony.

Wysokie tony fakt, nie są tak wyraziste i plastyczne jak średnica jednakże

przyjemnie dopełniają resztę pasma.

 

Chodź oczywiście trzeba też przyznać, że przesiadka z 355 to nie będzie jakaś wielka rewolucja jakościowa o ileś tam klas.

Rotel da dźwięk bardziej poukładany i dojrzały.

 

Co kto lubi:)

Napewno nie można powiedzieć, że ten Rotel jest do niczego.

[lenczus]

Zgadzam się z kolegą mikulaszek1.

RA-1520 dobrze zgrany z resztą toru gra bardzo spójnie,dynamicznie

z bardzo dobrą motoryką niskich tonów.

Daje niezłe nasycenie średnich tonów z mocno zaznaczoną ich rolą.

Bas moim zdaniem bardzo ładnie prowadzony,bez niepotrzebnych podbarwień

konturowy, dobrze nasycony.

Wysokie tony fakt, nie są tak wyraziste i plastyczne jak średnica jednakże

przyjemnie dopełniają resztę pasma.

NAD 355 w odpowiednim towarzystkie gra równie dobrze albo nawet lepiej więc jaki jest sens go wymieniać na tego Rotela? Bo nowy czy co?

[tecnoselfrx]

NAD 355 w odpowiednim towarzystkie gra równie dobrze albo nawet lepiej więc jaki jest sens go wymieniać na tego Rotela? Bo nowy czy co?

 

Czytaj dokładnie co napisałem.

Ja nie widzę w swoim poście wpisu o sensie wymiany.

Napisałem tylko że zgadzam się z kolegą mikulaszek1 co do aspektów brzmienia 1520.

Który poprostu oferuje brzmienie bardziej poukładane i tyle.

 

Skoku jakościowego jako takiego nie będzie.

355 gra poprostu inaczej, bardziej efektownie...

 

To czego szuka kolega czyli więcej dynamiki i detaliczności względem Nada

napewno Rotel mu nie da.

 

Posiada mniejszą dynamikę i ale stawia bardziej na plastyczność i nasycenie średnicy.

[lenczus]

Czytaj czego oczekuje autor tematu-więcej detaliczności i dynamiki a tego Rotel 1520 mu nie da więc po co opisujesz mu jego brzmienie jak podepniesz go do innych kolumn i wsadzisz do innego pomieszczenia-Twój opis brzmienia będziesz mógł wtedy wsadzić w buty z całym szacunkiem.

[tecnoselfrx]

No to właśnie napisałem co do dynamiki i detaliczności:)

 

Poprostu nie zgadzałem się z krytyką że RA-1520 jest aż tak zły...

[mikulaszek1]

Kolego lenczus jesteś bardzo radykalny w swych ocenach.

Nie piszę bzdur tylko wyraziłem swoje zdanie względem wzmacniacza który znam doskonale. W określonym budżecie (2,5kzł nowy) to mocna propozycja.

Motoryzacyjne porównanie zupełnie nietrafione.

[lenczus]

Może i jest to dobra propozycja jako nowy chociaż uważam że jest kilka równie dobrych nowych (NAD 356, Creek Evo 2) ale nie o to chodzi.

Za 2500 tys. można kupić o wiele lepszy wzmak ale tylko używany a autor takiego nie chce.

Powtórzę odpowiadając na pytanie autora:

Rotel 1520 ani żaden inny nowy nie da Ci znacznej poprawy jakości dzwięku, dynamiki czy detaliczności w stosunku do NADa 355 bee. Taki ruch jest idiotyczny. Uzbieraj 6 tys. na nowy lub kup za 3 używany i będzie poprawa ale i tak nie oczekuj cudów.

Pozdrawiam

[mikulaszek1]

Żaden z wymieniony przez ciebie kontrkandydatów jako nowy nie kosztuje 2,5kzł. Bądź rzetelny.

[sittek]

Skoku jakościowego jako takiego nie będzie.

355 gra poprostu inaczej, bardziej efektownie...

 

Posiada mniejszą dynamikę i ale stawia bardziej na plastyczność i nasycenie średnicy.

A może te różnice wynikają wyłącznie z innych kolumn i odmiennej akustyki pokoju jakie mieliście? Ciekawe kto tak naprawdę i jednoznacznie potrafiłby odróżnić dźwięk tego NAD-a i Rotela?

[iambr]

Decyzja jest taka: zbieram 6-7kz. (Chyba na H100) bo w perspektywie jest raczej kolejny Xavian :-) Dziękuję za pomoc :-) A tak na marginesie to NAD C355 to bardzo fajny klocek (cena/jakosc 10/10)

[lenczus]

Żaden z wymieniony przez ciebie kontrkandydatów jako nowy nie kosztuje 2,5kzł. Bądź rzetelny.

To wejdz sobie na allegro i zobacz ile kosztuje NAD 356 bee. Od 2399 do 3000 więc spokojnie jest kontrkandydatem.

 

 

Decyzja jest taka: zbieram 6-7kz. (Chyba na H100) bo w perspektywie jest raczej kolejny Xavian :-) Dziękuję za pomoc :-) A tak na marginesie to NAD C355 to bardzo fajny klocek (cena/jakosc 10/10)

Brawo-zbieraj. A na razie ciesz się muzyką bo masz bardzo fajny zestaw!