Klub Tellurium Q. Kable i elektronika zaprojektowane by zwalczać zniekształcenia fazowe.

[HiFiElements]

Chętnie na uslysze

Oczywisce w zaleznosci od modelu roznice sa wieksze lub mniejsze (wyjatkiem jest kabel głośnikowy Green ktory jest wyraznie "cieplejszy" od reszty oferty). Opis dotyczy modeli od Black w gore i zastosowania zarowno IC jak i glonikowki.. Ogolna charakterystyka tych kabli i to co wnosza (a raczej w czym nie przeszkadzaja!) to szybszy, bardziej zroznicowany i swobodny bas, wyrazny wzrost detalicznosci (w tym slyszalnie dluzsze poglosy), lepsza lokalizacja zrodel pozornych i czystsza, szlachetniejsza gora. Ma sie wrazenie jakby caly system gral dynamiczniej, szybciej i naturalniej. Zreszta slowo "naturalnosc" czesto przebija sie w recenzjach. Jak powiedzial jeden z polskich recenzentow (w pewnym sensie konkurencja dla AS wiec nie bede wymienial-zapraszam na priv), mial wrazenie jakby bez wzrostu agresji i zmiany balansu tonalnego jego stereo zagralo... glosniej (chodzilo o kable Blackw tym USB) :) Takie mial odczucia. Drugi recenzent jednego z magazynow stwierdzil, ze docenil i zrozumial te kable nie kiedy je wpial, ale kiedy je wypial i wrocil do swoich ("poczulem sie jakby ktos mi cos zabral" tak mi powiedzial:)). W tym drugim przypadku porownanie dotyczylo o wiele drozszych kabli w stosunku do Black Diamond. U mnie bezposrednia konkurencja byly kable Cardas Clearlight (bylem z nich bardzo zadowolony, wczesniej mialem VoVox'y). Dzwiek po wpiecu TQ Black (!!!) byl pod kazdym wzgledem dojzalszy, prezycyjniejszy i lepszy. W kazdym aspekcie. TQ to swietny przyklad dla kogos kto nie wierzy w wygrzewanie sie kabli. Mam egzemplarz wygrzany i nowy. Roznica jest wyraznie slyszalna. Swieze kable TQ sa lekko agresywne. Trzeba je "pomeczyc", dlatego kazdego dealera prosze, zeby NIE prezentowal klientom fabrycznie nowych kabli :-) U mnie gra to z ATC SCM19, Goldenote S-3 Signature, gramofon Onix Eclipse, preamp Onix i dzwiek z kompa poprzez interface audio E-MU. Zastosowalem tez zworki Black. Edytowane 19 Grudnia 2013 przez HiFiElements

[Gość rochu]

(...) moze sie Pan jeszcze posmiac z Katarzyny Kowalskiej, zespolu Rezerwat, Ingrid, September, Grammatik, Gienka Loski, Samokhin Band i jeszcze paru wykonawcow/artystow z ktorymi mialem przyjemnosc wspolpracowac. :-) Rownie godne szydery sa wszystkie najwieksze polskie festiwale, setki zagranych koncertow i doswiadczenie z kilkudziesieciu sesji nagraniowych w najlepszych polskich studiach, u producentow pokroju chociazby Rafała Paczkowskiego. Mozemy zartowac. Nawet z moim kiepskim poczuciem humoru :)

 

Rezerwat pamiętam z lat osiemdziesiątych. Taka kopia Republiki. Chyba zaczynali nawet w tym samym klubie.

Resztę "artystów" niekoniecznie kojarzę.

Nie widziałem nigdy tańca z gwiazdami, czegoś tam na lodzie, bigbrothera i temu tam podobnych wykwitów.

Plotek jest także mi obcy.

Telewizji w zasadzie nie oglądam.

Polskie festiwale omijam z daleka.

Niemniej rozumiem, że nadal da się z chałturzenia wyżyć w tym kraju.

 

 

BTW. Kto zacz ten Rafał Paczkowski?

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez rochu

[Gość Arek__45]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rafał_Paczkowski

[HiFiElements]

Jeszcze jedno. W drugim systemie z monitorami (moje studyjko projektowe) bawie sie od niedzieli interfacem USB iFi Audio (godne polecenia niedrogie urzadzenie od Panow z AMR, ktore baaardzo pozytywnie mnie zaskoczylo). Porownywalem na nim kable USB (zwykly, w komplecie od iFi i TQ Blue i Black). Wierz mi, ze kable USB robia duuuza roznice :)

[zildjian]

rochu,

przeginasz,

[dariob135]

Hifielements dzięki za opis, u mnie chce podłączyć sugden a21se i pmc twenty 22, mieszkam w uk więc z kablami problemu nie bedzie,

[kris_k]

HiFiElements, a nie miałeś problemu z kontaktem kabla USB i iFi? Bo w osłuchiwanym przeze mnie iDACu, miałem na początku kłopot, że niektóre kable źle kontaktowały, dopiero jak porządnie 'wetkłem' i 'przygłem' blaszki kontaktów było OK.

[HiFiElements]

HiFiElements, a nie miałeś problemu z kontaktem kabla USB i iFi? Bo w osłuchiwanym przeze mnie iDACu, miałem na początku kłopot, że niektóre kable źle kontaktowały, dopiero jak porządnie 'wetkłem' i 'przygłem' blaszki kontaktów było OK.

Nie. Nic takiego sie nie dzialo. Testowalem z czterema kablami i wszystko dzialalo jak nalezy. Moze jakis pechowy egzemplarz (albo moj szczesliwy). U mnie zostal ten DAC. Spodobal mi sie. Zywe granie:)

 

Hifielements dzięki za opis, u mnie chce podłączyć sugden a21se i pmc twenty 22, mieszkam w uk więc z kablami problemu nie bedzie,

Laaaaaa lubie PMC :) Fajne paczki. Szczegolnie przy cichym sluchaniu. Wiadomo, ze linia transmisyjna ma swoje wady (wszystko ma), ale lubie ten dzwiek :) Na wyspach z TQ problemow racze miec nie bedziesz ;) Warto przetestowac. Polecam.

[Gość NEWNEW]

Ponieważ nie miałem bezpośredniej styczności z kablami, więc nie mam bladego pojęcia jakiego charakteru dźwięku się po nich spodziewać. Wiem że to trudne pytanie, ale czy mógłbyś opisać z grubsza czy dźwięk będzie nawiązywał do szkoły dajmy na to Nordosta czy Audioquesta, czy też raczej Kimbera lub Acoustic Zena. Z opisów wynika że są dynamiczne i przejrzyste, ale to trochę zbyt enigmatyczne określenia. Zakładam, że od Cardasa Light, który przywołałeś są istotnie lepsze? Przy czym Cardas znajduje się ewidentnie po cieplejszej stronie mocy.

[HiFiElements]

Ponieważ nie miałem bezpośredniej styczności z kablami, więc nie mam bladego pojęcia jakiego charakteru dźwięku się po nich spodziewać. Wiem że to trudne pytanie, ale czy mógłbyś opisać z grubsza czy dźwięk będzie nawiązywał do szkoły dajmy na to Nordosta czy Audioquesta, czy też raczej Kimbera lub Acoustic Zena. Z opisów wynika że są dynamiczne i przejrzyste, ale to trochę zbyt enigmatyczne określenia. Zakładam, że od Cardasa Light, który przywołałeś są istotnie lepsze? Przy czym Cardas znajduje się ewidentnie po cieplejszej stronie mocy.

To naprawde trudne ujac to w slowa. Sa dynamiczne, przejrzyste i bardzo detaliczne ale nie ostre. To naturalne granie. Ma sie wrazenie, ze wczesniej cos systemowi przeszkadzalo. Moze to dobry trop w opisywaniu tych kabli:-) Wszystko gra swobodniej. W mniej wymuszony sposob. Najlepiej po prostu posluchac. Ale koniecznie wygrzanych. Powtarzam sie ale w przypadku tych kabli (zreszta jak wiekszosci dobrych kabli) to bardzo istotne.

[Gość tomasz dudzinski]

Powtarzam sie ale w przypadku tych kabli (zreszta jak wiekszosci dobrych kabli) to bardzo istotne.

 

Niestety albo stety , taka jest prawda .Dobrze jest jak klient jest uświadomiony o tym fakcie . Gorzej jest , jak taki jeden z drugim odsłuchują z '' partyzanta'' , a potem czytasz takie kwiecisto bzdurne opinie .

[Gość NEWNEW]

To z opisów wygląda na granie w stylu Kimbera Selekta. Czyli takie jak lubię:-) Muszę się bliżej zainteresować odsłuchami. Każdy kabel musi być wygrzany przed formalną oceną, to jest oczywiste.

[HiFiElements]

Szukanie porownan na zasadzie "ciemniejsza" lub "jasniejsza" strony mocy, za wyjatkiem glosnikowego kabla Green to nie ten kierunek (to w oderwaniu od postu tomkly, bo znajac Kimbera domyslam sie, ze nie to miales na mysli). Oczywiscie mozna miec skojarzenia, ale naprawde trzeba posluchac. "Przyczyna" jest jak wspominalem dazenie do minimalizacji znieksztalcen fazowych, a skutkiem hmmm.. no wlasnie:) Tylko testy w swoim systemie dadza odpowiedz. Jak mawial Frak Zappa "mowienie o muzyce jest jak tanczenie o architekturze" :) Chcialem tylko zaznaczyc, ze pelny obraz sytuacji mamy tylko stosujac zarowno interkonekt, glosnikowke, oraz zworki (sa robione jumpery do kazdej linii kabli od Black w gore).

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez HiFiElements

[eddielublin]

chciałbym "przetestować" w swoim zestawie kable aby "nausznie" przekonać się czy je słyszę czy nie. Mój zestaw to Hegel H1 oraz Harpia - Amstaff Mini, słucham różnych gatunków muzycznych, powiedzmy od Sade do Vadera. W słuchaniu poszukuję detaliczności, wierności odtwarzania, fajnej sceny. Odwiedzę zatem w najbliższym czasie lubelskiego Melomana aby spróbować coś wypożyczyć. Pytanie moje zatem co warto byłoby "posłuchać" ? Głos rozsądku podpowiada aby ograniczyć się do serii blue/black. Mówię obecnie o kablach głośnikowych.

Fajnie byłoby aby wątek ten mimo tego, że rozpoczął się delikatnym "zgrzytem" formalnym był kontynuowany merytorycznie. Mimo wpisów "dyskutantów" którzy silą się na offowość, zabierają głos i wartościują zjawiska których nie znają ani nie rozumieją jak mniemam lub pozują na takich. Takie posty powinny być zdecydowanie przez autora wątku traktowane z należnym im "szacunkiem" - czyli usuwane.

To na koniec też pozwolę sobie na małą poza tematyczną dygresję - Video i Feel to nie moja bajka podobnie jak wiele innych zjawisk muzycznych na rynku ale dlatego, że ich słuchałem a nie dlatego, że tak "wypada" mówić aby wpasować się w format tzw audiofila: jazz, klasyka i single melt. Niemniej jednak szanuję indywidualne wybory każdego i nie wartościuję przez pryzmat czego nie słuchamy, czego nie oglądamy ani gdzie chałturzymy aby zarobić na te pare centymetrów kabla - tę część wypowiedzi autor może usunąć jako nie związaną z tematem, jeśli uzna za stosowne.

[HiFiElements]

chciałbym "przetestować" w swoim zestawie kable aby "nausznie" przekonać się czy je słyszę czy nie. Mój zestaw to Hegel H1 oraz Harpia - Amstaff Mini, słucham różnych gatunków muzycznych, powiedzmy od Sade do Vadera. W słuchaniu poszukuję detaliczności, wierności odtwarzania, fajnej sceny. Odwiedzę zatem w najbliższym czasie lubelskiego Melomana aby spróbować coś wypożyczyć. Pytanie moje zatem co warto byłoby "posłuchać" ? Głos rozsądku podpowiada aby ograniczyć się do serii blue/black. Mówię obecnie o kablach głośnikowych.

Fajnie byłoby aby wątek ten mimo tego, że rozpoczął się delikatnym "zgrzytem" formalnym był kontynuowany merytorycznie. Mimo wpisów "dyskutantów" którzy silą się na offowość, zabierają głos i wartościują zjawiska których nie znają ani nie rozumieją jak mniemam lub pozują na takich. Takie posty powinny być zdecydowanie przez autora wątku traktowane z należnym im "szacunkiem" - czyli usuwane.

To na koniec też pozwolę sobie na małą poza tematyczną dygresję - Video i Feel to nie moja bajka podobnie jak wiele innych zjawisk muzycznych na rynku ale dlatego, że ich słuchałem a nie dlatego, że tak "wypada" mówić aby wpasować się w format tzw audiofila: jazz, klasyka i single melt. Niemniej jednak szanuję indywidualne wybory każdego i nie wartościuję przez pryzmat czego nie słuchamy, czego nie oglądamy ani gdzie chałturzymy aby zarobić na te pare centymetrów kabla - tę część wypowiedzi autor może usunąć jako nie związaną z tematem, jeśli uzna za stosowne.

Kusilo by usunac, ale kazdy ma prawo do swojego zdania - szanuje to, wiec zrezygnowalem i zostawilem wszystkie posty:) Inne rzeczy gram, a innych slucham. Niezaleznie od tego, zapraszam na koncerty. Na zywo to zupelnie inny band niz myslicie ;) Wracajac do tematu. Meloman ma nasze kable, a wczoraj wyszly kolejne (cyfrowe miedzy innymi). Pan Marek wyraznie polubil te produkty. Zdecydowanie polecam Blacka i koniecznie posluchaj w zestawie z interkonektem. Nie od razu Rzym zbudowano, ale by to wszystko mialo rece i nogi, w ten sposob trzeba te kable testowac :) Edytowane 21 Grudnia 2013 przez HiFiElements

[Gość NEWNEW]

Ja też sądzę, że należy iść od razu w kierunku najwyższego modelu, żeby to miało sens, skoro mamy w większości dobre i bardzo dobre systemy, tym bardziej, że z tego co widzę, to wycena tych kabli jest nader rozsądna.

 

Szukanie porownan na zasadzie "ciemniejsza" lub "jasniejsza" strony mocy, za wyjatkiem glosnikowego kabla Green to nie ten kierunek (to w oderwaniu od postu tomkly, bo znajac Kimbera domyslam sie, ze nie to miales na mysli).

Przywoływałem Kimbera Selekta bo dla mnie to wzór przejrzystości, przezroczystości i czystości i w jego przypadku faktycznie ciężko mówić o jakiejkolwiek własnej barwie, więc zgadzam się w całości z Twoją uwagą odnośnie uproszczenia użytego sformułowania.

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez tomkly

[dekoracja]

A ciekawe, że jest din. Kolejna alternatywa dla AR sounds/chord dla naimowców! Posłuchałbym.

[Gość JacekMadera]

Witam!

Niedawno zmieniałem cały system (aktualne zestawienie w "o mnie") i polecono mi właśnie Tellurium Q Black. Mimo, że jak dla mnie to wcale nie tanie kable zdecydowałem się na zakup (głośnikowy i IC XLR). Nie jestem wielkim znawcą kabli i nie pokładam wielkich nadziei na poprawienie za ich pomocą brzmienia. System był fabrycznie nowy, początkowo faktycznie dało się zauważyć lekkie wyostrzanie, po ok. 2 tygodniach dźwięk stał się mniej agresywny, ale cały czas bardzo detaliczny, dokładny i neutralny. Niestety nie powiem Wam na ile to zasługa elektroniki i głośników a na ile kabli - pewnie trochę jednego i trochę drugiego. W IC XLR na uwagę zasługuje użycie zwykłych wtyczek Neutrika - przy takim budżecie mogliby się pokusić o wyższą serię - ze złoconymi końcówkami, w kolorze czarnym, co wpłynęłoby pozytywnie również na wygląd... Chyba, że te zwykłe lepiej "zwalczają zniekształcenia fazowe"... ;-)

Ostatnio proponowano mi testowanie kabla USB - zrezygnowałem głównie ze względu na jego cenę. Prawie 1500zł to niewiele mniej od ceny kompa, z którego odtwarzam muzykę... Zakup miałby niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem (przynajmniej dla mnie)... Może na temat jego brzmienia i sensu zakupu niech się wypowiedzą jego posiadacze...

 

Pozdrawiam

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez JacekMadera

[HiFiElements]

A ciekawe, że jest din. Kolejna alternatywa dla AR sounds/chord dla naimowców! Posłuchałbym.

Nasz dealer we Wroclawiu, czyli Fusic, zamowil kable DIN, wiec zapraszam w ich imieniu na testy:)

 

Gratuluje swietnego zakupu Panie Jacku. Oczywiscie gra caly system. Efekt, z ktorego jest Pan zadowolony to zarowno zasluga sprzetu (ktory gra), jak i okablowania (ktore ma jak najmniej przeszkadzac).

 

W IC XLR na uwagę zasługuje użycie zwykłych wtyczek Neutrika - przy takim budżecie mogliby się pokusić o wyższą serię - ze złoconymi końcówkami, w kolorze czarnym, co wpłynęłoby pozytywnie również na wygląd... Chyba, że te zwykłe lepiej "zwalczają zniekształcenia fazowe"... ;-)

Wszystkie kable i wtyki sa wnikliwie testowane przed zastosowaniem w konkretnym modelu. TQ juz tak ma - jak cos ma podniesc cene, a nie jakosc - odpuszczaja:-) Wystarczy rzucic okiem na opakowania ;-)

 

Ostatnio proponowano mi testowanie kabla USB - zrezygnowałem głównie ze względu na jego cenę. Prawie 1500zł to niewiele mniej od ceny kompa, z którego odtwarzam muzykę... Zakup miałby niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem (przynajmniej dla mnie)... Może na temat jego brzmienia i sensu zakupu niech się wypowiedzą jego posiadacze...

Panie Jacku - oczywisce to sporo za kabel USB, ale jego wplyw na poprawe brzmienia w stosunku do kabla, ktory Pan posiada jest wyrazny. Jesli dla kogos glownym zrodlem dzwieku jest interface USB, warto sie kiedys skusic. I rowniez przylaczam sie do apelu o podzielenie sie swoimi wrazeniami w kontekscie tego modelu. Edytowane 22 Grudnia 2013 przez HiFiElements

[Gość JacekMadera]

Wszystkie kable i wtyki sa wnikliwie testowane przed zastosowaniem w konkretnym modelu. TQ juz tak ma - jak cos ma podniesc cene, a nie jakosc - odpuszczaja:-) Wystarczy rzucic okiem na opakowania ;-)

 

Dziękuję za wyjaśnienie, ale jeśli chodzi o wtyczki Neutrika, to różnica w cenie to max. 5zł na wtyczce, czyli 20zł na komplecie! Kabel przypomnę w cenie ok. 1500zł... Wnioski nasuwają się same... Jedynie sensowny kierunek tłumaczenia mógłby być taki, że droższe wtyczki nic nie wnoszą a lepszy wygląd jest niepotrzebny... ;-) Wiem, czepiam się tych końcówek...

Oczywiście nie skreślam całkowicie kupna kabla USB, ale może pojawi się jakaś atrakcyjna promocja dla już zadowolonych klientów...? ;-)

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez JacekMadera

[Gość Arek__45]

Drozsze wtyki ..to mniejszy zysk..."bedzie pan zadowolony"...wierutna bzdura, kable za taka cene powinny miec wtyki conajmniej Neutrik Profi Gold a to juz 120-150 zl roznicy ale warte kazdej zlotowki...pan muzyk to moze czarowac ale malolaty na scenie...

[Gość NEWNEW]

Drozsze wtyki ..to mniejszy zysk...

 

Raczej droższa cena. Być może powinni pozostawić wybór poszczególnym klientom. Chcesz z droższymi wtyczkami, płacisz więcej. Przy czym niekoniecznie różnica w cenie wtyczek pokrywa się z faktycznym przyrostem jakości. Jak chodzi o sieciowe to u mnie nie sprawdziły się zarówno najdroższe Oyaide jak i Furutechy. Te pierwsze niezależnie od aplikacji grały zbyt ostro, z kolei Furutech dobrze tylko na jednym kablu, najlepiej tym zasilającym listwę. Więcej tych puszek z damperami nadmiernie tłumiło dźwięk.

 

kable za taka cene powinny miec wtyki conajmniej Neutrik Profi Gold

 

Akurat tych wtyków bym nie polecał, można założyć dużo tańsze a lepsze, choćby włoskie Pro-El Die Hard. Neutriki są słabiutkie mechanicznie, zwłaszcza ich wszelkiego typu przejściówki. Mnie się urwały natychmiast po założeniu. W przypadku Neutrika płacisz zdecydowanie zbyt wiele nie za jakość a za nazwę firmy.

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez tomkly

[Gość Arek__45]

Pozwol ze skomentuje Twoj wpis.....to brzmi jak "tak brunetki sa fajne,blondynki jeszcze lepsze ale najlepiej to spi mi sie z ....Jackiem.."

 

Tak to odebralem.

[Gość NEWNEW]

Z Jackiem? :-) Widać fajny z niego gość:-)

 

A tak na poważnie, to nie przywiązywałbym aż tak wagi do wtyków. Nawet te podstawowe Neutrika coś tam jednak sobą prezentują, jak chodzi o dźwięk. Tak jak pisałem, też poszukałbym lepszych modeli, ale niekoniecznie tej firmy i niekoniecznie z samej góry katalogu. Ważne że nie są to wtyki ze sklepu dla elektroników, bo te potrafią skaszanić dźwięk niesamowicie. Większość firm, nawet tych drogich daje wtyki nieadekwatne do klasy kabla. Może oszczędność, a może przemyślana decyzja.

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez tomkly

[HiFiElements]

Pan Jacek napisal trafny post i wlal lyzke dziegciu do beczki miodu i ok. Zawsze mozna wpasc na jakies ale i jestem jak najbardziej za tym, zeby oceniac produkty jak najbardziej wnikliwie - jesli krytyka tych kabli na tym ma sie opierac to w to mi graj! Mowa o estetyce kabla a nie jego jakosci tak naprawde. Pozniej troszke sie z tego zrobilo szukanie dziury w calym. Bez przesady. Gdyby Profi Gold zrobily roznice w jakosci to takie wlasnie wtyki by sie w tym kablu znalazly. A tak, zamiast cieszyc sie ladniejszym wtykiem, w kablach TQ dokladamy te roznice z niewielka nawiazka i wskakujemy o model wyzej czyli do modelu Ultra Black. Wg mnie to znacznie lepsze rozwiazanie bo wyraznie slyszalne. A o to przeciez chodzi. Ale niektorym siedza te malolaty. Oj lobuzy ;-) :D

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez HiFiElements

[Scout]

żeby nie dublować postów, coś na temat Tellurium Q Black http://www.audiostereo.pl/klub-milosnikow-audio-academy_52526.html/page__view__findpost__p__3029241

[Elektropunkt]

A czy z głośnikowych będą wersje 2 i 2,5 metra ? Widziałem tylko 3m.

[Gość NEWNEW]

Czytałem przed chwilą recenzję Kulpy w AV, bardzo pozytywna. Z opisu nasuwa się pewne podobieństwo do wysokich Acrolinków. Szkoda, że AV nie miało na równoczesnych testach Mexceli, bo dla wielu audiofili stanowią wzorzec. Sam bym chętnie porównał u siebie.

 

żeby nie dublować postów, coś na temat Tellurium Q Black http://www.audiostereo.pl/klub-milosnikow-audio-academy_52526.html/page__view__findpost__p__3029241

 

Dobry opis, moim zdaniem mówi więcej niż recenzja w AV.

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez tomkly

[moreno1973]

Czytałem przed chwilą recenzję Kulpy w AV, bardzo pozytywna. Z opisu nasuwa się pewne podobieństwo do wysokich Acrolinków.

W AV ostatnio sa same pozytywne recenzje. Widać, że stosuje się tam ideologię Pana Pacuły...recenzujemy tylko wybitne urządzenia...innych nie dotykamy...

Ciekawe jak długo taka taktyka będzie przynosić sukcesy?

 

W Audio System kable opisywanej firmy leżały z kilka lat i chyba nikt się tym nie interesował bo od kilku miesięcy wyprzedawali je...zostały jakieś resztówki.

http://audiosystem.com.pl/produkty/?firma=76&okazje=1

 

Co to za moda aby kluby danych marek zakładali ludzie z BRANŻY?

[Gość JacekMadera]

Pan Jacek napisal trafny post i wlal lyzke dziegciu do beczki miodu i ok.

Przepraszam za to czepianie się, czasami po prostu tak mam... Oczywiście nie twierdzę, że zmiana wtyczek by coś zmieniła w dźwięku - chodziło mi tylko i wyłącznie o wygląd, kable są zrobione bardzo dobrze. Z wtyczkami Neutrika nie miałem nigdy problemów a też swojego czasu trochę się grało i "koncertowało"...

Jak na razie to wszyscy zabierają głos a jakoś nikt nie pisze o tym czy posiada i jak to gra, a przecież o to autorowi wątku chodzi...