Skocz do zawartości
IGNORED

Piramidalne głupstwa.


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

ja znalazłem w końcu źródło rzetelnej wiedzy historycznej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

architekci to nie inżynierowie - ten koleś z tego filmiku to jakieś nieporozumienie - niewiem nawet od czego zacząć

 

może zacznij od przeczytania jakiejś naukowej książki podpartej badaniami i obliczeniami inżynierskimi które kładą podwaliny pod teorię budowy piramid.

gwarantuję Ci że jak od tego zaczniesz, skończysz z myśleniem o tym co egipcjanie mogli a czego nie mogli.

 

a że architekt to nie inżynier to wiem doskonale, współpracuję z nimi dzień w dzień przez ponad 10 lat.

 

co jednak nie zmienia faktu że tak i inzynierowie jak i architekci, chociażby z racji studiów, mają większe powody by ich wypowiedzi miały sens niż wypowiedzi ludzi którym "się wydaje" podczas gdy nigdy w życiu na budowie nei byli i nawet nie wiedzą jaka jest rola architekta a jaka inżyneira w procesie budowlanym - i taki poziom niewiedzy reprezentują zwolennicy teorii "czego to egicpjanie nie mogli" niestety.

 

wiedzy i pokory życzę.

Historia nie raz i nie dwa pokazała, że ci najbardziej wykształceni też mieli swoje widzimisię dzięki czemu pletli bzury jakie im tylko pasowały do stworzonej przez siebie teorii.

Żeby tylko przytoczyć tu wypowiedź Wiliama Thomsona, wybitnego matematyka i fizyka jako przykład. A co jak co, ale to właśnie w archeologii mamy masę naciąganych faktów i założeń.

Egipcjanie stosowali więc beton, który wynaleźli dopiero Rzymianie :)

Rzymianie wynaleźli cement - a dokładniej jakąś zaprawę murarską. Znając jednak osiągnięcia Rzymian to raczej od kogoś tę technologie przejęli

 

Na pewno od kosmitów.

 

jak wiemy dzięki holliłudowi my również korzystamy z technologii kosmitów głęboko ukrywanej przez rząd USA. Choćby zamki ubraniowe na rzepy to ICH technologia...

Historia nie raz i nie dwa pokazała, że ci najbardziej wykształceni też mieli swoje widzimisię dzięki czemu pletli bzury jakie im tylko pasowały do stworzonej przez siebie teorii.

 

w dalszym ciągu, mają większe podstawy do merytorycznej oceny niż ludzie którzy żadnej specjalistycznej wiedzy w tym zakresie nie mają.

to proste. architekt / inzynier wie więcej i ma więcej racji niż piekarz, któremu "się wydaje".

do nikogo bezpośrednio, i nie personalnie - zwykły fakt i nic więcej.

natomiast nazywanie "rzetelną wiedzą" serwisu oferującego seans hipnozy w którym wrócimy do wcielenia egipcjan, faktycznie, miłej niedzieli :)

Wielka Piramida na pewno (jak też i ipozostałe) grobowcem faraona nie była. Po cóż więc układać tak gigantyczną kupę kamieni przez tak długi okres czasu? Nie lepiej wykuć oręż, wyszkolić kolejne armie i świat zdobywać? Marzenie każdego władcy.

Musiały służyć czemuś rzeczywiście ważnemu. Nakład sił i środków o tym świadczy.

 

Wspomniany al-Makrizi odnotował i tę kwestię:

"...rozkazał wtedy wybudować w zachodniej piramidzie trzydzieści skarbców z granitu, i wypełniono je bogactwem, różnymi przyrządami, pokrytymi rysunkami kolumnami z drogich materiałów, przyrządy ze znakomitego żeleza jak broń, która nie pokrywa się rdzą, szkłem, które można zginać i nie złamać, dziwnymi talizmanami, lekarstwami i truciznami... we wschodniej zaś nakazał umieścić przedstawienia sklepień niebieskich i planet, wizerunki sporządzone przez przodków i księgi o gwiazdach...gwiazdach stałych jak też wiedzy co się z nimi od czasu do czasu dzieje... do kolorowej piramidy nakazał wnieść ciała proroków w czarnych trumnach wraz z księgami opisującymi ich czyny, nie było też żadnej nauki, której nie nakazałby utrwalić w pismie i rysunku..."

 

Al-Makrizi w swojej "Chitat" na twórcę budowli (jak też opisuje motywy, które go do tego skierowały) wskazuje Henocha, tymczsem w zachowanych księgach tegoż nie ma ani słowa o tym, by nakazał on wznosić jakieś piramidy.

Giętkie szkło, nierdzewka... miał wyobraźnię. Z drugiej strony skoro wiadomo z jakiego okresu pochodzi Wielka Piramida, i że w tym czasie Egiptem rządzili bogowie... wszystko może być możliwe.

Al-Makrizi w swojej "Chitat" na twórcę budowli (jak też opisuje motywy, które go do tego skierowały) wskazuje Henocha, tymczsem w zachowanych księgach tegoż nie ma ani słowa o tym, by nakazał on wznosić jakieś piramidy.

Al'Makrizi mówi o innym Inok'u, błąd w transkrypcji imienia. No i czasie w jakim żył ten bóg.

Nie może być mowa o innym, wyliczanka jest bardzo ścisła. W rozdziale 33 można wyczytać: "...Hermes, którego nazywano potrójnym, prorok-król-mędrzec, ten którego Hebrajczycy zwą Henochem, syn Jareda, syn Mahahalela, syn Kenana, syn Enosza, syn Seta, syn Adama - niech Bóg go błogosławi - a to jest Idris, który to z gwiazd wyczytał iż nadejdzie potop, nakazał wtedy wznieść piramidy, w nich zaś ukrył skarby, uczone pisma, wszystko o co się bał, że zaginie i przepadnie, aby wszystkie te rzeczy zabezpieczyć i uratować..."

Jak i jego poprzecznicy, tak i Al-Makrizi spisuje tylko to, co zasłyszał. W innym miejscu co do czasu przytacza: "...Abu Zaid Al-Balhi rzecze- na piramidach był napis wykuty w ich jęztku, który tak odczytano "budowle te wzniesiono, kiedy spadający sęp (Spadający Sęp?) znajdował się w znaku raka". Zliczono lata od tamtego czasu do hidżry Proroka Mahometa i otrzymanopo dwakroć po 36 000 lat słonecznych..."

...Hermes, którego nazywano potrójnym, prorok-król-mędrzec, ten którego Hebrajczycy zwą Henochem, syn Jareda, syn Mahahalela, syn Kenana, syn Enosza, syn Seta, syn Adama - niech Bóg go błogosławi

Zatem wychodzi, że jednak ten. Henoch, ten który podróżował wśród gwiazd.

Jutro może znajdę czas aby sprawdzić.

W.

Ten sam.

 

 

 

Z piramidą związane jest też dziwne zjawisko.

Przed II wojną pewien kupiec prowadzący sklep na południu Francji, a będący z zamiłowania archeologiem, Antoine Bovis zwiedzał Wielką Piramidę, gdzie we wnętrzu na podłodze komory królewskiej zobaczył zdechłą mysz. Nie wiedząc po co podniósł ją z ziemi. Zdziwił się, że waży tyle co płatek śniegu. Prawie nic. Była zasuszona, zmumifikowana. Tak nie dawało mu to spokoju, że po powrocie do domu wykonał dokładną kopię budowli w sporym pomniejszeniu. Ulokowal ją dokładnie w ten sam sposób według stron świata i na wysokości 1/3 od podstawy (imitacja podłogi komory królewskiej) na postumencie położył kawałek surowego mięsa. Drugi taki sam obok na talerzu.

Ten na talerzu zgnił po paru dniach, ten w piramidzie uległ procesowi dehydracji. Cykl kolejnych prób dał za każdym razem ten sam efekt.

Jeszcze bardziej znanym przypadkiem jest "przyrząd do ostrzenia żyletek".

Czechosłowak Karel Drbal, inżynier radiowiec, przeczytał o przypadkach Bovisa i sam zainteresował się tym zjawiskiem. Po wykonaniu swojego modelu piramidy postanowił sprawdzić jej oddziaływanie na materiały nieorganiczne. W tym celu na odpowiedniej wysokości i po odpowiednim ukierunkowaniu piramidy, włożył do środka starą, zużytą już żyletkę. Już po jednej dobie ostrze uległo regeneracji tak, że żyletką można bylo się golić jak nową. Co też i uczynił. Jedą żyletką golił się więc w ten sposób nawet 200 razy!

Nie był w stanie odgadnąć jak to działa, ale działało i "coś" zmieniało strukturę molekuł w ostrzu tak, że w 1959 roku złożyl wniosek i uzyskał na to "urządzenie do ostrzenia żyletek i brzytew" nawet patent.

 

Efekt działa tylko w bryle będącej piramidą. Nie działa w kuli, walcu, sześcianie. I tylko wtedy, gdy jest odpowiednio ukierunkowana. Przeprowadzono tysiące wyjaśniających to zjawisko doświadczeń na całym świecie w których wzięli udział i zwylki piekarze, i akademicy z kilkoma dyplomami w kieszeni. I nic. Istne czary.

 

Być może to nic takiego, może jeszcze nie wszystkie zjawiska nauka poznała. Jest to dla nas równie nie pojęte co najzwyklejsze fale radiowe w czasach Kleopatry. Chociaż akurat w odniesieniu do Egiptu byłbym ostrożny :)

A w jaki sposób według Was Egipcjanie wykonali granitową skrzynię znajdującą się w Komorze Króla ?

 

Nie był w stanie odgadnąć jak to działa, ale działało i "coś" zmieniało strukturę molekuł w ostrzu tak, że w 1959 roku złożyl wniosek i uzyskał na to "urządzenie do ostrzenia żyletek i brzytew" nawet patent.

 

Też o tym czytałem , i również mnie to intryguje ?

 

Warto poczytać i się zastanowić :

 

Stoją nieme na płaskowyżu Giza(Gizeh) i wraz ze swoim strażnikiem,jakim jest niewątpliwie Sfinks(Sphinx), czekają na nowe odkrycia…

blog_sy_4395968_6855232_tr_giza_plateau_model_2.gif

Zespół trzech piramid, umiejscowionych na płaskowyżu Giza w Egipcie są najsłynniejszym przykładem starożytnej zaawansowanej technologii. Tylko czyjej, oto jest pytanie ? Powszechnie wmawia się nam,że trzy piramidy przedstawione na fotce,zostały zbudowane przez trzech faraonów z III tysiąclecia p.n.erą. Chufu (przez Greków zwanego Cheopsem) Chafre (Chefrena) Menkaure (Mykerinosa).Piramida Cheopsa, czyli Wielka Piramida (Great Pyramid), to pierwsza po prawej na fotce. Sfinks, który wielkością przypomina dziesięciopiętrowy blok jest w stosunku do piramid maleństwem.

Wszystko,co na Ziemi,zakodowano w Niebiosach…

Powyższe fotki, przypominają słowa boga mądrości: Thota

-Cały wszechświat jest kosmiczną księgą,rękopisem,ogromnym zwojem papirusu, stworzonym przez bogów.Starajcie się czytać tę rozwiniętą przez Was księgę i zrozumieć objawienie bogów-

Otóż w księgach Thota, który u Greków zwany był Hermesem Wielkim, istnieje zapisek mówiący o Egipcie. Werset ten mówi, że Egipt jest odbiciem konstelacji gwiezdnych. Thot zwraca się do swojego ucznia z pytaniem i jednocześnie odpowiedzią:

-”Czy wiesz Asklespiosie, że Egipt jest odbiciem Niebios na Ziemi”

-Robert Bauval-nawiedzając po raz kolejny Muzeum Egipskie w Kairze, podziwiając pozostałości wspaniałej cywilizacji, która przed tysiącami lat zaludniała żyzną dolinę Nilu, spostrzegł na jednej ze ścian sali, olbrzymie lotnicze zdjęcie przedstawiające zespół trzech piramid płaskowyżu Giza.Ta wielka fotografia wykonana przez egipskie siły powietrzne w latach pięćdziesiątych, wyraźnie pokazywała, że trzy olbrzymie budowle jakimi są piramidy, nie ustawiono na jednej linii. Najmniejsza z nich, piramida Mykerinosa nie leżała na wspólnej przekątnej, co pozostałe piramidy, lecz była nieco przesunięta.Odkrycie, jakiego dokonał Bauval,inżynier budowlaniec, wciągnęło go w fascynującą przygodę w trakcie której zajął się rozwiązywaniem jednej z największych tajemnic starożytności. Niedługo potem, prowadząc prace budowlane w Arabii Saudyjskiej dokonał jeszcze ważniejszego odkrycia. Gdy pewnej letniej nocy podczas spaceru obserwował wraz z rodziną i przyjaciółmi niebo, z zaskoczeniem stwierdził, że pozycja trzech gwiazd stanowiąca pas konstelacji gwiezdnej Oriona jest identyczna z położeniem trzech piramid płaskowyżu Giza.

Boki piramidy Cheopsa skierowane są dokładnie w kierunku północy, południa, wschodu i zachodu – margines błędu wynosi zaledwie 0,015 %. To astronomiczne ustawienie piramid daje wiele do myślenia i dokładność zorientowanych według stron świata piramid można uzyskać jedynie dzięki gwiazdom na nieboskłonie. Bauval doszedł do wniosku,załamanie linii, wzdłuż której ustawiono piramidy było celowym działaniem prehistorycznych projektantów. Jako doświadczony inżynier wiedział, że budowle powstają według planu, a nie przypadkowo i nie znalazł żadnych geologicznych i mechanicznych przyczyn takiego właśnie układu. Trzecia, najmniejsza piramida, równie dobrze mogła zostać ustawiona na linii prostej z dwiema pozostałymi. Następnie zauważył, że w stosunku do Drogi Mlecznej na nieboskłonie, gwiazdy Pasa Oriona również tworzą linię przebiegającą ze wschodu na południe, podobnie jak trzy piramidy w stosunku do Nilu. W starożytnych tekstach Droga Mleczna jest nazywana „wielką rzeką”. Czy Nil-zastanawiał się Bauval-mógł być uważany za odpowiednik Mlecznej Drogi ? A piramidy za odpowiednik trzech gwiazd Pasa Oriona ? Jeśli Bauval ma rację, to symbolem niebiańskiego Ozyrysa – Oriona są trzy gwiazdy ustawione na linii wschód – południe w stosunku do Drogi Mlecznej. Symbolem ziemskiego Ozyrysa – trzy piramidy ustawione na linii wschód – południe w stosunku do Nilu. Dwaj eksperci w dziedzinie egipskiej astronomii, Otto Neugebauer i R.A. Parker, odkryli, że gwiezdną formą Ozyrysa była konstelacja Sahu, którą Egipcjanie utożsamiali z nazwą dzisiejszego Oriona. Stąd wynika, że Egipcjanie identyfikowali Ozyrysa z Orionem Oprócz tego ziemską bramę do niebios nazywali Ra-setau i identyfikowali z Gizą. TekstyPiramid pochodzące z czasów V i VI dynastii , lecz w oparciu o znacznie starsze zapisy, wyraźnie mówią, że po śmierci król udaje się do gwiazd, aby zostać bogiem Ozyrysem.

Robert Bauval i Graham Hancock uważają, że aby zrozumieć prawdziwą funkcję piramid należy najpierw spojrzeć w niebo.

Z powodu zjawiska nazywanego precesją, polegającego na ruchu osi Ziemi wokół pewnej stałej osi, położenie gwiazd wobec naszej planety zmienia się w cyklu trwającym ok. 25 980 lat.

Analizując komputerową rekonstrukcję pozycji gwiazd nad piramidami w 2500 roku p.n.e.(przyjęta przez Egiptologów data powstania piramid)Bauval i Hancock zauważyli, że jeden z południowych szybów piramidy Cheopsa wskazywał wtedy dokładnie na gwiazdę Syriusz (związaną z egipską boginią Izydą).

Inny południowy szyb skierowany był na najniżej usytuowaną z trzech gwiazd znajdujących się w pasie Oriona, gwiazdozbioru skąd przybył Ozyrys, jeden z najważniejszych bóstw starożytnego Egiptu, uważany za ojca cywilizacji w Dolinie Nilu. Bauval i Hancock uważają, że taki układ nie był przypadkowy: budowniczowie Piramidy Cheopsa celowo tak usytuowali jej wewnętrzne przejścia aby korespondowały one z pozycją gwiazd na firmamencie.Bauval, zwrócił uwagę na to, że trzecia, najmniejsza z piramid nie jest współliniowa z pozostałymi dwoma. Porównując układ piramid z układem gwiazd w pasie Oriona, zauważył, że trzy gwiazdy wchodzące w jego skład są ułożone względem siebie w podobny sposób.

Wysunął więc hipotezę, że piramidy w Gizie stanowią symboliczną reprezentację tych gwiazd. Jednak kąt ułożenia nie pokrywał się dokładnie z układem piramid.

Powróciwszy do swego komputera, Buval i Hancock ustalili, że obydwa układy pokrywały się w idealny sposób w 10 500 roku p.n.e.

Zdaniem badaczy oznacza to, że budowa piramid zakończyła się około

2 500 roku p.n.e., lecz plan całego kompleksu powstał 8 000 tysięcy lat wcześniej, kiedy to prawdopodobnie powstały pierwsze stopnie budowli.

blog_sy_4395968_6855232_tr_orion_i_piramida.jpg

Szyby wentylacyjne Wielkiej Piramidy, wyraźnie ustawiono na konstelacje gwiezdne !

Najstarszą znaną cywilizację stworzyli Sumerowie w Mezopotamii, w dorzeczu Eufratu i Tygrysu, tam, gdzie prawdopodobnie znajdował się biblijny Eden. Jednak wyniki badań archeologicznych wprawiają uczonych w zadziwienie: Sumerowie pojawili się tu nagle i od razu stworzyli wysoko rozwiniętą cywilizację. Nie wiadomo, skąd przybyli, gdzie rozwijała się ich kultura. Wiemy jedynie, że ich wiedza, wierzenia i historia wywarły tak duży wpływ na ludzkość, że do dziś, sami o tym nie wiedząc, korzystamy z ich osiągnięć.

Wszystko, co wiemy na temat Sumerów, pochodzi z zapisków na glinianych tabliczkach pokrytych pismem klinowym. Całe skrzynie takich tabliczek odkryto podczas wykopalisk archeologicznych na terenie dzisiejszego Iraku. Odczytanie ich zajęło trochę czasu, ale było warto. Okazuje się,że przed tysiącami lat na terenie Mezopotamii żyli „bogowie” Zachowane teksty i płaskorzeźby pozwalają twierdzić, że byli to przybysze z kosmosu. Niektórzy byli do nas bardzo podobni, inni byli gigantycznego wzrostu, inni znów znacznie różnili się od nas wyglądem. Byli i tacy,którzy cały czas chodzili w skafandrach, gdyż nasza atmosfera była zapewne dla nich zabójcza.

Według sumeryjskich tekstów ludzie byli stworzeni jako robotnicy dla jednej z ras Obcych: „bóg” imieniem En-ki, Pan Ziemi, stworzył z pomocą boginki nieba, a zarazem „tej, która niesie oddech życia”, istotę rozumną nazywaną „lulu amelu”, co oznaczało „do ciężkich prac” (ten przekaz wiąże się z biblijną historią o wypędzeniu pierwszego człowieka, Adama, z raju, gdy zjadł owoc z drzewa wiadomości: „w pocie czoła pracować będziesz”). Aby robotnicy byli przydatni, niektórym z nich, kapłanom, przekazano nieco wiedzy, by byli w stanie wykonywać polecenia swych panów i kierować rzeszą ciemnych Ziemian.

Można spytać, na ile jest to wierny obraz rzeczywistości. A może, jak chcą tego akademiccy naukowcy, jest to jedynie wymysł starożytnych bajarzy? Porównując jednak poziom rozwoju ówczesnych, a nawet późniejszych kultur z wiedzą Sumerów, zaczynamy podejrzewać, że w starożytnych zapiskach jest więcej prawdy, niż ktokolwiek z uczonych ośmieliłby się przyznać.

Czy zdajemy sobie sprawę, że codziennie korzystamy z wiedzy, którą ponoć przekazały Sumerom istoty z kosmosu? Żeby nie brzmiało to gołosłownie,przypomnijmy, że to Sumerowie wprowadzili podział koła na 360 stopni,rachubę czasu z rozbiciem na sekundy, minuty, godziny, doby, lata i okresy dłuższe (znali np. jednostkę czasu „sos”, liczącą 60 lat po 360dni, oraz „sar” trwający 3600 lat).

Już 6000 lat temu Sumerowie wiedzieli, że Ziemia okrąża Słońce i że w Układzie Słonecznym jest dziewięć planet. Wspominali też o dziesiątej planecie zwanej przez nich Nibiru lub Marduk, z której ponoć przybyli bogowie – twórcy rasy ludzkiej. Zgodnie z ich wiedzą, orbita Marduka ma kształt wydłużonej elipsy i planeta pojawia się w pobliżu Słońca co 3600 lat (sar!).

Archeolodzy stwierdzili, że Sumerowie mylili się, uznając, iż rok trwa360 dni. Jednak dla Sumerów okres 360 dni nie oznaczał ziemskiego roku,lecz długość dnia na planecie Marduk, której obrót wokół własnej osi trwał właśnie 360 ziemskich dni. Stąd też zapewne wynikło podzielenie kręgu na 360 równych odcinków, które teraz nazywamy stopniami.

A może Ziemia za czasów Sumeru była idealną kulą i przyszedł globalny potop zniekształcając Ziemię lub przesuwając orbitę, co spowodowało, że cywilizacja Egiptu zmuszona była do dodania prawidłowego cyklicznego kalendarza pięciu bóstw jakimi byli Ozyrys, Izyda,Horus,Neftyda i Set.

 

pas_oriona1.JPG

Fotografia Trzech Piramid z Gizy

 

 

 

pas_oriona2.gif

 

Fotografia pasa Oriona

 

 

 

pas_oriona3.JPG

 

Porównanie przez nałożenie zdjęć

 

 

 

pas_oriona4.JPG

 

 

Po lewej stronie widoczny jest Orion, po prawej gwiazdozbiór Byka, po środku piramida Cheopsa

Piotr

Wielka Piramida na pewno (jak też i ipozostałe) grobowcem faraona nie była.

 

a kto podłożył mumie ? kosmici.

 

Okazuje się,że przed tysiącami lat na terenie Mezopotamii żyli „bogowie” Zachowane teksty i płaskorzeźby pozwalają twierdzić, że byli to przybysze z kosmosu.

 

no tak.

  • Moderatorzy

a kto podłożył mumie ? kosmici.

 

 

 

no tak.

 

to, że w lesie są śmieci nie znaczy , że posadzono go by je tam gromadzić.

mumie zanieśli jacyś ludzie, a to że w laboratorium leżą zwłoki nie znaczy , że lab to grobowiec, tym bardziej, że mumia mogła być gdzieś umieszczona 10 000 lat po wybudowaniu budowli.

ja przychylam się do tezy, że piramida została zbudowana ze starożytnego betonu ponieważ na kamieniach brak żyłek typowych dla naturalnego piaskowca, a pojawiające się muszelki lub kamyki są rozrzucone chaotycznie a nie w warstwy co byłoby typowe dla naturalnej skały osadowej.

z wpisu Piotrka nasuwa się wniosek, że piramidy mogły być rodzajem starożytnego zegara/kalendarza atomowego a raczej gwiezdnego.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

tysiące naukowców robiło różnego rodzaju badania, pisali książki, robili zdjęcia, eksperci od geologi, historii, architektury i wszelkiej innej maści wzdłuż i na wskroś przebadali te budowle, skanowali, sondowali, mierzyli i robili masę innych rzeczy przy wykorzystaniu naukowego, precyzyjnego sprzętu.

 

nie wiem jak można, mając to na uwadze, twierdzić z całą stanowczością że to wszystko to wydmuszka i nieprawda "bo mi się wydaje" albo "to niemożliwe". ergo, że piramidy pomogli budować kosmici. problem z tego typu kosmicznymi tezami polega na tym że żeby je zbić trzeba udowodnić ze coś się nie stało - i na tej zasadzie powstają właśnie, niemożliwe do obalenia teorie spiskowe i astro-fizyka. nauka jest niestety bezsilna, bo o ile tłumaczy co się stało, nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego coś się nie stało. zresztą, spiskowcom niepotrzebna nauka bo przecież wszystko można podważyć. udowodnisz że to nie byli kosmici ? nie ? więc to byli kosmici.

 

to chyba kwestia podejścia - niektórym można w oczy sypać piachem a i tak powiedzą że deszcz pada.

 

to, że w lesie są śmieci nie naczy , że posadzono go by je tam gromadzić.

 

a ponieważ nigdy nie widziałem na własne oczy mrówkojada, mrówkojady nie istnieją.

tak dyskusji prowadzić się raczej nie da.

  • Moderatorzy

Mrówkojad:

Mr%C3%B3wkojad-wielki.jpg

 

dziś myślący i chętny do poszukiwań człowiek ma często przewagę nad wieloma naukowcami ponieważ, przy identycznym dostępie do źródeł nie boi się negatywnej oceny ze strony "środowiska " i napiętnowania przez profesorów okopanych w często błędnych przekonaniach.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

tysiące naukowców robiło różnego rodzaju badania, pisali książki, robili zdjęcia, eksperci od geologi, historii, architektury i wszelkiej innej maści wzdłuż i na wskroś przebadali te budowle, skanowali, sondowali, mierzyli i robili masę innych rzeczy przy wykorzystaniu naukowego, precyzyjnego sprzętu...

Niemożliwe.

 

...

No dobrze, załóżmy na chwilę, że mogło być tak jak piszesz (choć i tak mocno to wszystko naciągane)

jednak nadal to nie dowodzi, że zbudowanie piramid przez zwyczajnych roboli było niemożliwe.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

tysiące naukowców robiło różnego rodzaju badania, pisali książki, robili zdjęcia, eksperci od geologi, historii, architektury i wszelkiej innej maści wzdłuż i na wskroś przebadali te budowle, skanowali, sondowali, mierzyli i robili masę innych rzeczy przy wykorzystaniu naukowego, precyzyjnego sprzętu.

 

nie wiem jak można, mając to na uwadze, twierdzić z całą stanowczością że to wszystko to wydmuszka i nieprawda "bo mi się wydaje" albo "to niemożliwe". ergo, że piramidy pomogli budować kosmici. problem z tego typu kosmicznymi tezami polega na tym że żeby je zbić trzeba udowodnić ze coś się nie stało - i na tej zasadzie powstają właśnie, niemożliwe do obalenia teorie spiskowe i astro-fizyka. nauka jest niestety bezsilna, bo o ile tłumaczy co się stało, nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego coś się nie stało. zresztą, spiskowcom niepotrzebna nauka bo przecież wszystko można podważyć. udowodnisz że to nie byli kosmici ? nie ? więc to byli kosmici.

 

A ja mam wątpliwość, czy faktycznie tych naukowców były tysiące.

Czy badania były robione szczegółowo, a nie na zasadzie oględzin.

Przecież na szczegółowe badania nigdy nie zgadzały się władze Egiptu, bo gdyby tak było to kamień po kamieniu i rozebraliby te piramidy.

Książki pisać każdy może ..... tralala, tralala .....

To że pomierzyli to fakt, ale nie można pisać że jakieś wyjątkowe badania penetrujące przeprowadzali, gdyż jedynie skanowali za pomocą wcz.

Powołując się na dziedzictwo historyczno-narodowe i zabytek klasy zerowej władze Egiptu zawsze torpedowały wszelkie badania mające w zamierzeniu fizyczną ingerencję w strukturę piramid.

Dlatego powstają mniej lub bardziej przekonujące książki i opowieści, a dotyczące ich (piramid) powstania i przeznaczenia.

 

Z powyższego wynika, że możemy się jedynie mniej lub bardziej sensownie przekonywać i nic tu do gadania nie ma współczesna wiedza architektoniczno-inżynierska, skoro przy użyciu współczesnych materiałów i technologii taki projekt mógłby być niewykonalny - pomijam kwestię potrzeby jego wykonania.

a kto podłożył mumie ? kosmici.

 

W zadnej piramidzie nie znaleziono oryginalnego pochówku. Faktem jest, że wiele z nich leży na terenach cmentarnych, ale same nigdy grobowcami nie były. W kilku przypadkach stwierdzono fakt "zrobienia' sobie grobowca z piramidy wiele setek lat po ich wybudowaniu. Pierwotnie nigdy nimi nie były.

 

tysiące naukowców robiło różnego rodzaju badania, pisali książki, robili zdjęcia, eksperci od geologi, historii, architektury i wszelkiej innej maści wzdłuż i na wskroś przebadali te budowle, skanowali, sondowali, mierzyli i robili masę innych rzeczy przy wykorzystaniu naukowego, precyzyjnego sprzętu.

 

nie wiem jak można, mając to na uwadze, twierdzić z całą stanowczością że to wszystko to wydmuszka i nieprawda "bo mi się wydaje" albo "to niemożliwe". ergo, że piramidy pomogli budować kosmici. problem z tego typu kosmicznymi tezami polega na tym że żeby je zbić trzeba udowodnić ze coś się nie stało - i na tej zasadzie powstają właśnie, niemożliwe do obalenia teorie spiskowe i astro-fizyka. nauka jest niestety bezsilna, bo o ile tłumaczy co się stało, nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego coś się nie stało. zresztą, spiskowcom niepotrzebna nauka bo przecież wszystko można podważyć. udowodnisz że to nie byli kosmici ? nie ? więc to byli kosmici.

 

No, niestety. Z braku konkretów teoria "kosmiczna" wcale nie jest tu gorsza od tych "naukowych".

W wolnej chwili polecam przeczytać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Giza - monumenty Egipcjan, czy pozostałości po Atlantach lub kosmitach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

No, niestety. Z braku konkretów teoria "kosmiczna" wcale nie jest tu gorsza od tych "naukowych".

Może i teoria kosmiczna jest poprawna, ale ja bym się przychylał i do takiej, że jakiś ogólnoświatowy kataklizm (potop) mógł zniszczyć wcześniejszą, a stojącą na dużo wyższym poziomie technicznym cywilizację ludzką - bo tego również nie można wykluczyć - skoro teoretyzujemy.

Piramidy jakie są każdy widzi, a to co kryją głębiny morskie jeszcze nie zostało tak do końca odkryte, widzimy jedynie ich wierzchołki.

To że budowle o takim kształcie występują na znacznej powierzchni planety, a znajdujemy potwierdzenia że są również na Księżycu i Marsie, nie może być dziełem przypadku - kształt bryły może być kluczem do rozwiązania zagadki ich przeznaczenia.

Skoro znajdziemy odpowiedź na pytanie dlaczego ? znajdziemy odpowiedź - przez kogo zostały zbudowane ?

Bo to że nie były grobowcami nie pozostawia cienia wątpliwości.

W zadnej piramidzie nie znaleziono oryginalnego pochówku

 

+

 

Ponawiam pytanie (do tutejszych specjalistów ) : A w jaki sposób według Was Egipcjanie wykonali granitową skrzynię znajdującą się w Komorze Króla ?

 

no tak.

 

To tylko jedna z hipotez .

 

No dobrze, załóżmy na chwilę, że mogło być tak jak piszesz (choć i tak mocno to wszystko naciągane)

jednak nadal to nie dowodzi, że zbudowanie piramid przez zwyczajnych roboli było niemożliwe.

 

Raczej cytuję , po prostu nie chcę się z nikim kłócić , później skrobnę parę słów , teraz jestem w pracy .

Piotr

przy użyciu współczesnych materiałów i technologii taki projekt mógłby być niewykonalny

 

nieprawda.

niewykonalny byłby nie ze względu na technologię, bo ta rozwinęła się w inny sposób.

niewykonalny ze względu na ówczesny etos władcy, jego pozycję boga-słońca i poddaństwa mas. dziś etos pracy wygląda zgoła inaczej.

 

powtarzam - nawet korea północna nie posiada takiej władzy nad ludem jaką miał faraon - i to sprawia że tego typu budowle są niewykonalne - powiedzmy - w tym samym czasie wykonania. o tym zapominacie pisać a to podstawowy, i jedyny argument ze tym że dziś nikt by TAK piramid nie zbudował, bo z użyciem obecnej technologii zbudowano o wiele więcej i trudniejszych technicznie budowli.

 

co do reszty - no jeśli mikrograwimetria jest przez was podważana i "książki każdy pisać se może" to co powiecie na teorię względności - a w sumie kto to wie co ten Einstein tam sobie policzył, popił absyntu spalił fajkę i coś tam wymyślił ale wiadomo co to ? w sumie i z nim możecie się nie zgadzać.tak to można wszystko podważać, tylko żaden naukowiec z wami dyskutować by nie chciał. ot i w polsce mamy jak na dłoni na co dzień pokaz dyskusji pomiędzy ekspertami z zakresu lotnictwa a ekspertami od patrzenia na silniki przez okna, i efekt każdy widzi.

 

powtarzam - na wasze strony o seansach hipnotycznych odpowiedzią są naukowe, niezliczone publikacje, ale to kwestia podejścia - was nic nie przekona.

problem w tym że stając do rywalizacji z ludźmi wykształconymi technicznie waszym jedynym argumentem staje się "wydaje mi się" i tutaj dyskusja się kończy.

 

ja też bym chciał się dowiedzieć, o ile byłoby ciekawsze ! że nas kosmici wspierali, oj ale by się działo.

ale sorry winnetou. więcej jest przesłanek na niekorzyść tej teorii.

 

W zadnej piramidzie nie znaleziono oryginalnego pochówku.

 

a kto pierwszy otworzył piramidy ?

na twój argument istnieje bardzo prostu kontr-argument; piramidy były łupione przez wieki, pytanie co wynieśli pierwsi rabusie, badacze którzy nie pisali ksiąg, zwykli poszukiwacze przygód. tego nie wie nikt więc obie teorie są nie do obronienia.

 

niemniej, NAWET gdyby przyjąć fakt że budowle nie są grobowcami, mają jednoznacznie kontekst związany z transformacją w niebiosa, a więc z wiarą.

tylko że to nie oznacza że zbudowali je kosmici.

 

dwa pytania, proszę o odpowiedź.

1) jeśli piramidy faktycznie nie są grobowcami - jakie jest ich przeznaczenie.

2) dlaczego tak zaawansowana technologia, która pozwoliła "kosmitom" na przebycie gwiazd na naszą planetę, zdecydowała się na pozostawienie śladów w postaci budynku z kamienia ? dlaczego nie coś technologicznie zaawansowanego - np. wykonany z metali pozaziemskich generator pola siłowego, silnik, wiatrak albo coś zgoła innego ?

 

To że budowle o takim kształcie występują na znacznej powierzchni planety, a znajdujemy potwierdzenia że są również na Księżycu i Marsie,

 

proszę o przykłady istnienia piramid na księżycu i marsie.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

nieprawda.

niewykonalny byłby nie ze względu na technologię, bo ta rozwinęła się w inny sposób.

niewykonalny ze względu na ówczesny etos władcy, jego pozycję boga-słońca i poddaństwa mas. dziś etos pracy wygląda zgoła inaczej.

Nie możesz wyrokować jednoznacznie jak wyglądała pradawna technologia, i porównywać ją do obecnej bo takie porównanie to jak wróżenie z fusów, czyli nic innego jak Twoje "wydaje mi się".

Etos pracy jest ważny, ale tylko w przypadku przewidywalnego zastosowania/przeznaczenia i wykorzystania budowli.

Nie można zapominać o tym do kogo się porównywał, a nawet kim był faraon - był w swojej "chorej wyobraźni" bogiem, a może jednak UFOkiem (?).

Myślę że wątek boga i pośmiertnej podróży w zaświaty, a więc raczej religijny, jest najważniejszym wątkiem i przyczynkiem do zbudowania piramidy.

 

Tylko dlaczego żaden z faraonów nie został pochowany w piramidzie ?

Niby dwadzieścia lat to dużo, ale robotnicy pracowali na budowie tylko przez kilka miesięcy w roku, kiedy nie mogli poprzez wylew Nilu pracować na polach.

I jeszcze jedna informacja podana przez Herodota. Według zapisków w jego „Dziejach”, to Cheops miał być pochowany gdzieś w podziemiach, na kamiennej wyspie otoczonej ze wszystkich stron wodą.

  • Moderatorzy

 

 

Ponawiam pytanie (do tutejszych specjalistów ) : A w jaki sposób według Was Egipcjanie wykonali granitową skrzynię znajdującą się w Komorze Króla ?

 

 

 

Egipcjanie nie wykonali żadnych granitowych skrzyń.

Królowa Nefretete zostawiła po sobie swoje popiersie właśnie z granitu, co ówcześni zaliczyli do technologicznych cudów ponieważ przy braku stalowych narzędzi( ba w Egipcie nawet żelazne artefakty występowały sporadycznie) granit był praktycznie nieobrabialny.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Nie mieszajcie piramid z obcymi. Egipcjanie i wcześniejsze cywilizacje miały faktycznie zadziwiająco dużą wiedzę astronomiczną , która wynikała jednak tylko z obserwacji.

Potrafili wyciągać właściwe wnioski z tego co mogli zaobserwować.Czy ktoś z Was uważa , że mając kontakt z UFO i otrzymując od nich informacje na temat wszechświata nie były by świadome jaki kształt ma Ziemia? No bez jaj:) Dotyczy to również Majów , Azteków etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W jaki sposób starożytni zbudowali ten imponujący monument? Nie wiemy.Legendy mówią, że było to 300 lat przed potopem. Natomiast współczesna archeologia sytuuje początek prac między rokiem 2644 a 2200 p.Chr. Czym była piramida Cheopsa? Co do tego również nie ma pewności. Archeologia uważa ją za monumentalny grobowiec królewski.Ale jak dotąd nie znaleziono w jej wnętrzu ani szczątków zmarłego, ani jakichkolwiek innych dowodów pochówku. Powszechnie uważa się, że kamienna wanna, bez wieka dla archeologów, to sarkofag. A tak prawdę powiedziawszy, wanna ta, bez pokrywy, mogła służyć zupełnie innemu celowi.Granitowa skrzynia w Wielkiej Piramidzie znajdująca się w Komorze Królewskiej nie została wykonana jak to sam przedstawia piłą kabłąkową lub diamentem, gdyż Egipcjanie na dobrą sprawę nie byli by w stanie wyciosać tej oto skrzyni bez odpowiedniej wiedzy na temat obróbki mechanicznej oraz wiedzy inżynieryjnej. Christopher Dunn twierdzi, że granitowa skrzynia na pewno niebyła robiona tego rodzaju sposobem, gdyż trwało by to zbyt długo. Skrzynia,którą można podziwiać w Wielkiej Piramidzie została wykonana z twardej skały granitowej, która jest idealnie równa i w dodatku gładka. Na dobrą sprawę nie widać na niej żadnej skazy, oprócz odłamanego górnego lewego rogu oraz nacięć wykonanych piłą do cięcia granitu, którą posługiwali się nieznani wykonawcy tego pełnego podziwu przedmiotu, jakim jest skrzynia. Na dobrą sprawę do dziś nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć co spowodowało jej uszkodzenie.

Naukową ofensywę celem wyjaśnienia tajemnic Wielkiej Piramidy zainicjował w 1798 r. wówczas 29 letni generał Bonaparte. Przybył do Egiptu w drodze na podbój Indii wraz z armią liczącą 35 000 ludzi i niemniej niż 175 uczonych. Wśród nich Edme-Francois Jomard.To jemu z wyliczeń w miarę dokładnie udało się określić wysokość Wielkiej Piramidy(144m), zmierzyć kąt nachylenia oraz wysokość trójkątów ścian bocznych (184,722m). Ta ostatnia miara wzbudziła w nim wielką czujność ponieważ zbliżona była do starożytnej greckiej miary, jakim był stadion, który wynosił 185 metrów.

Kiedyś była pokryta 11500 sześciokątnymi białymi taflami (każda o wadze 10 ton), które ściśle przylegały jedna do drugiej, tak, że pod płyty nie wsiąkała woda. W XIV w tafli tych użyto do budowy miasta Kair. Dzisiaj Wielka Piramida wygląda tylko z daleka na gładką, z bliska okazuje się kupą głazów. I tak pozostaje największą budowlą na Ziemi. Objętość jej odpowiada objętości 35 gmachów Empire State Building. Jej konstrukcja budzi podziw inżynierów budownictwa. Jako zadowalającą przyjmuje się prędkość opadania budowli w gruncie o 75 cm na sto lat.

Wielka Piramida przez (co najmniej) 4000 lat osiadła w gruncie o… 1 cm! Odchylenie od pionu budowli na wysokości 756 stóp (ok. 230 m) o 15 cm uważa się za sukces, natomiast Wielka Piramida ma odchyłkę 6 milimetrów! Jaką techniką, jaką wiedzą musieli dysponować budowniczy – kimkolwiek oni byli?

 

Ojciec współczesnej egiptologii,profesor sir William Matthew Flinders Petrie, zachwycał się precyzją i rozmiarami bloków obudowy. Dokładnie je zmierzył i okazało się, że”średnia grubość połączeń wynosi 0,02 cala (0,5 mm), skąd średnia odchylenia cięcia kamieni od prostej i od kwadratu wynosi zaledwie 0,01na długości 75 cali (190,5 cm), czyli wykonano je z dokładnością, jaką zyskuje się przy stosowaniu najnowocześniejszych metod wykonywania prostych krawędzi na takiej długości”.

ToPetrie po raz pierwszy zwrócił uwagę na granitową skrzynię znajdującą się w Komorze Króla i z niedowierzaniem uznał, że do jej wykonania potrzebne byłoby wiertło pracujące pod naciskiem przynajmniej 2 ton. A przecież egiptologia znała tylko miedź.

Ale numer…Wiertło z miedzi, a sarkofag z twardego granitu…

 

Ciekawe są też inne właściwości piramidy.Umieszczane w komorze grobowej ciała mumifikują się, nie ulegają rozkładowi. Jeden z badaczy piramid zbudował sobie miniaturkę piramidy.

Na 1/3 wysokości (tam gdzie znajduje się „komora grobowa?) kładzie płasko zużytą żyletkę – i po kilku godzinach znów jest ostra! Odkrywca otrzymał patent na to urządzenie, bowiem ono działa – choć nie wiadomo jak. Tak ostrzone żyletki nie zmieniają swojej struktury – raczej zyskują otoczkę magnetyczną, która powoduje „naostrzenie?.

Niektórzy uczeni twierdzą, że Wielka Piramida jest niesłusznie nazywana Piramidą Cheopsa, pochodzi ona bowiem z zupełnie innej epoki. Rzeczywiście, w całej piramidzie (ani nigdzie indziej) nie ma ani jednego zapisu, że zbudował ją Chufu (Cheops). Warto zwrócić uwagę, iż w całej piramidzie nie ma żadnych hieroglifów. Czyżby budowali ją niepiśmienni? Przypisanie Wielkiej Piramidy faraonowi Chufu opiera się na zapisie z pewnego kartuszu. Nikt go nie widział aż do roku 1837, kiedy to odnalazł go Howard Vyse. Jest to jedyny i w dodatku mato przekonujący dowód. Istnieje bowiem świadectwo… fałszerstwa dokonanego przez niejakiego Hilla, który byt widziany właśnie w 1837 roku, gdy czerwoną farbą zapisywał imię Chufu na kartuszu.

 

 

Zastanówmy się teraz: jak zbudowano piramidę?

 

 

Znamy dwie koncepcje budowy. Pierwsza mówi o rampie, po której transportowano materiał na budowę. Druga mówi o wciąganiu, za pomocą lin, ogromnych bloków skalnych na kolejne tarasy piramidy, aż na szczyt budowy. Pierwsza koncepcja po prostu się kupy nie trzyma z bardzo prostego powodu – wielkość bloków i ich waga (ok. 100 ton) praktycznie uniemożliwiała transport po rampie przy zaawansowanej budowie. Następna sprawa dotyczy transportu bloków z odległych kamieniołomów Rozważa się dwie koncepcje, jedna to transport na statkach, a druga to przetaczanie na kłodach drzewnych. Pierwsza upada z prostego powodu – Egipt nigdy w swojej historii nie miał tylu statków, aby przewieźć taką ilość bloków skalnych. Druga koncepcja również nie wytrzyma krytyki, jeśli przypomnimy sobie, że Egipt jest krajem w większości pustynnym i znaleźć tam można jedynie palmy, a nie pnie drzew iglastych. Palmy odpadają, są za mało wytrzymałe. Jedynie po takich pniach jakie znamy z naszego klimatu możemy ZAPREZENTOWAĆ przetaczanie bloków – ale po najwyżej kilkudziesięciu metrach pnie te się „złuszczają? i rozpadają. Ktoś wyliczył, że do transportu potrzeba byłoby aż 25 milionów pni! Skąd je wziąć na pustyni?

 

Najdokładniejsze informacje o budowie piramid podaje Herodot. W 450 roku p.n.e. podróżował on po Egipcie. W centrum jego zainteresowania znalazła się piramida, o którą wypytywał kapłanów. Nasza dzisiejsza wiedza w tej kwestii opiera się głównie na jego przekazie. Otóż, najpierw zbudowano drogę, po której sprowadzono nad Nil bloki kamienne z gór libijskich. Praca ta trwała 10 lat. W tym samym czasie przygotowywano grobowce. Właściwą piramidę budowano, jak podaje Herodot, 20 lat.100 tysięcy ludzi pracowało każdego roku przez trzy miesiące na budowie, w czasie wylewów Nilu, kiedy woda paraliżowała prace w polu. Usypane rampy, pochylnie i cała sieć kołowrotów i dźwigni służyły do transportu ponad 2 milionów bloków wapiennych.

 

Do tych wiadomości należy podchodzić z pewną rezerwą, przy takiej ilości bloków praca musiałaby trwać nieprzerwanie prze 24 h na dobę, a każdy blok musiałby być układany co 3,5 minuty! Niepodobieństwem jest zrealizowanie tego dzisiaj, a co dopiero 4000 lat temu. Poza tym jest to jedyna relacja z budowy, Egipcjanie pozostawili nam 3000 lat swojej historii zapisanej w hieroglifach. Jest tam opisana każda dziedzina życia od narodzin aż do śmierci – natomiast nie ma żadnych wzmianek o Wielkiej Piramidzie, największej budowie w dziejach ludzkości!

 

W 1850 roku Jean Pierre Mariette odnalazł stelę wzniesioną przez Cheopsa dla uczczenia zakończenia budowy świątyni Izydy. Napisy na steli mówią, iż piramida stała już, gdy Cheops wznosił świątynię. Boginią piramidy była właśnie Izyda. („Wzniósł dom Izydy, Pani piramidy, obok domu Sfinksa”). Wskazuje to, że i Sfinks już wtedy stał (podważa to przypuszczenie, iż Sfinks ma twarz faraona Chefrena). Jeśli nie Cheops zbudował Wielką Piramidę, to kto i kiedy? Wydaje się, że piramida towarzyszyła Egiptowi od… zawsze.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Najdokładniejsze informacje o budowie piramid podaje Herodot. W 450 roku p.n.e. podróżował on po Egipcie. W centrum jego zainteresowania znalazła się piramida, o którą wypytywał kapłanów. Nasza dzisiejsza wiedza w tej kwestii opiera się głównie na jego przekazie.

 

Do tych wiadomości należy podchodzić z pewną rezerwą,

 

szczególnie do tych które burza mit o kosmitach.

Niepodobieństwem jest zrealizowanie tego dzisiaj

 

ponieważ ? jakiś argument dlaczego nie ?

 

 

dziwi mnie wręcz fanatyczna potrzeba udowodnienia ingerencji kosmitów w dzieje cywilizacji; tak jakby miałoby to legitymowac cokolwiek a piewcy tej teorii czuliby sie o wiele lepiej wiedząc że mają racje, tylko co z tego i co dalej ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.