Coś mi w kompie padło :-(

[zyzio]

Chodzi o dźwięk -

- jeden kanał gra czysto, ale drugi panie zniekształcenia, że hej :-( (głośniki na 100 % ok., bo podłączałem do wzmaka słuchawkowego i też są zniekształcenia) Nie wiem, może było jakieś przepięcie w sieci, chociaż mam najdroższego Fellowsa za 149 zł !!!!, ale i tak może g.... daje :-(

Pewnie coś się spaliło, karta dźwiękowa ? :-( Tylko wymiana pozostaje ?

[mciej]

Drogi, kurcze ten Fellows :)) Prawdziwie audiofilska cena :D

 

A co masz za kartę, szumblastera?

[Qubric]

Jesli padło to zrób im musztrę - padnij! powstań! padnij! powstań! - i powstanie :)))

 

Być moza zasilacz się zje... - psuł i pociągnał cos jeszcze. Wtedy jest szansa ze nowy bios albo firmware uratuje sprzęt.

[Qubric]

A felowesy widziałem tonami uzywane po 20-25 zeta za sztukę ;)

[zyzio]

Nie wiem co to za karta, ale wiem, że chyba jest zintegrowana z płytą główną, z zasilaczen wszystko ok, nawet komp się nie resetuje. Pewnie jakaś scieżka poszła...

[zyzio]

Jutro wyjeżdżam, po powrocie oddam komp do goscia, który mi go złożył :-)

A Fellowes to zło ;-)

[Marcin T.]

Kurde - tez mam najdrozszego Fellowesa do kompa i zawsze bylem z niego bardzo dumny, a tu cos takiego..... :-(

[thon022]

> zyzio

sprawdz kabelki - mialem identyczny objaw okazalo się ze drucik się przetarł

(łącze przejsciówką kompa ze zint. karta z wiezą sanyo)