Skocz do zawartości
IGNORED

Wadia 151 Power DAC mini - prośba o opinie


Mrok

Rekomendowane odpowiedzi

  • 8 miesięcy później...

I rozumiem, że spotify był źródłem dźwięku w czasie Twoich odsłuchów u autora wątku?

 

Uważam że Spotiy rewelacyjnie się słucha niż z niejednego odtwarzacza CD oczywiście z MAC-a lub WIN+Jriver+Jplay..

A co do Wadia 151 to przez pierdoły pisane na tym forum na jej temat to bujam się ze sprzedaniem już rok.

Czas pokaże czy to tak zły produkt i niedoceniany przez krytyków tego forum....

Jedyna jego wada to chyba, że jest mały i lekki.. Co do mocy to po H. więcej mocy w domu. Prądowo wysterowyje B&W 802 i nawet moje infinity R90 i normalnie można słuchać..

To dalej się z nim bujasz? Pamiętam jak bardzo go zachwalałeś swego czasu i były ochy i achy, jakie to cudo ale juź nie napisałeś, że właśnie wtedy, oczywiście przypadkowo wystawiłeś go na sprzedaż!... :-) ale to było już chyba rok temu. I nadal się nie sprzedał? To forum nie jest aż tak poczytne żeby zablokowało sprzedaż dobrego produktu, który zawsze broni się sam. Każdy audio produkt był tu gdzieś krytykowany. A mimo tego sprzęty te znajdują nabywców. To, że coś jest małe i lekkie i dlatego się nie sprzedaje to bzdura. Jest wiele małych klocków, które cieszą się dobrą opinią.

Wchodzisz w google wpisujesz Wadia 151 i jest audiostereo. To dopiero reklama i jaką ma siłę aby doskonały produkt udupić.

 

Nie słuchałeś nie miałeś kontaktu z urządzeniem to nie pisz opini - warto tą zasadę przyjąć.

Stare przetworniki to jak stary komputer.

Technologia robi swoje..

To coś takiego jak postęp obrazu telewizyjnego hd....

Czyżby? A o jakich starych przetwornikach myślisz? Wole stare Kondo, Audio Note czy Matronome, nawet sprzed 10 lat niż tandetne zabawki za 30$ w ładnym opakowaniu oferowane za 2000$. Ta Wadia to jest ten doskonały produkt? Każdy doskonały sam broni się odsłuchami. I dlaczego po kolejnych odsłuchach nikt tego nie chce kupić ? A kupują róźne M2Techy, Calyxy i inne Koreańce ?

Nie każdy jest reformowalny i dlatego ten kwas..Stare Kondo, Audio Note czy Matronome, sprzed 10 lat jeszcze może odtwarzacz CD topowy model Sony CDP 707ES? ... Wybacz ale chyba nie miałeś okazji słuchać zgranych płyt CD na komputer nie mówiąc o gętych plikach i odtwarzanych np. z MAC-a przez nowej generacji przetwornik wzmocniony przez końcówkę Klasy D .. Wybacz ale stare może byc dobre tylko wino.. I właśnie w ten sposób można z ludzi na tym forum nie mających doswiadczenia w dziedzinie audio robić w konia.. Stary złom trzeba wysprzedać przecież kiedyś..

Hehe....chłopie do kogo ta mowa? Pouczanie zostaw dla rodziny. Gram na DAC-u Gryphona do którego ta zabawkowa Wadia to....juź sam się domyśl. Poza CD gram też z plików, więc swoje odkrycia możesz sobie podarować. Owszem transport CD też używam i bardzo go lubię. Wiem jednak czym jest dobry muzykalny sprzęt, a czym komputerowa zabawka z Chin. Co do klasy D to obecnie też mam, co prawda tylko pożyczony system MBL Corona, ale to nie jest zabawkowa klasa D jak w tej Wadii tylko najbardziej obecnie zaawansowana klasa D w oparciu o technologię Hypex w połączeniu z analogową klasą AB oraz w pełni analogowym zasilaniem. Każdy monoblok waży 25kg. A co do wciskania kitu naiwnym to chyba masz problem z percepcją bo to ty próbujesz sprzedać tą Wadię i to od roku, zresztą bezskutecznie. Ja żadnego sprzętu obecnie nie sprzedaję.

klasa D to tylko z zasilaniem impulsowym. Po co dodatkowa indukcyjnośc, pojemnośc, śmieci analogowe i brzęczenie sieci , przesunięcia fazowe,,.... szybkość i prąd to jest tajemnica dobrej końcówki mocy. A barwę tworzy zródło - nagrany instrument.. spięty z bezbarwnym przetwornikiem..

A tak dokładniej to ta zabawka Wadia 151 nie ma analogu w torze sygnałowym to jest czysta cyfra od wejcia do wyjścia. Nawet regulacja głośności wykonana jest na 32 bitach.384khz.

Mi to leży czy sprzedam czy nie i odnowiłem ten temat bo chciałem po roku zweryfikować autorów wcześniejszych wypowiedzi..Wadia się jeszcze nie zepsuła... Warto przeczytać wątek od początku..

Właśnie to zrobiłem i przeczytałem od początku. I gdybyś nie robił ukrytej, nachalnej nagonki reklamowej na klocek, który chciałeś i nadal chcesz sprzedać to być może nie spotkałbyś się z wpisami jakie były, zresztą prawdziwymi. Wadia najlepsze lata ma za sobą. Owszem była to znakomita firma i ma ogromny wkład w cyfrowe źródła ale to już historia. Dziś to mało poważna firma i obecny, korporacyjny właściciel najwyraźniej przeznaczył jej role dostarczania tańszych, bardziej lifestylowych niż audiofilskich produktów w klasie budżetowej, gdzie ma konkurować z azjatycką ofertą w niższej cenie.

Takie życie. Wiele firm, niegdyś potężnych, dziś już się nie liczy. A co do topologii budowy wzmacniaczy w klasie D to nie jestem elektronikiem ale bardziej ufam firmie Hypex czy MBL niż obecnej Wadii z jej banalną ofertą. To co tobie leży czy nie leży to oczywiście twoje prawo i twój wybór. Ale jednak Wadia nawet w najlepszych latach była dobra tylko w źródłach, podczas gdy MBL od zawsze ma wyśmienite i źródła i preampy, i wzmacniacze oraz kolumny. Zresztą widać po dzisiejszym rynku. MBL jest potęgą i wprowadza nowe linie, a Wadia to zabawki i w ogóle już nie liczy się w high endzie. Owszem i MBL miał lata zastoju ale teraz widać nowego ducha i nowe modele, a Wadia, no cóż…już jej w zasadzie nie ma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest i będzie z patentami od 1988r.

 

Na dzień dzsiejszy to żródło dyktuje jakość finalną a reszta toru to już granice możliwości na poziomie percepcji słuchu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A może najlepsza>? Gra na równi z w/w to 24/192khz i ma zasadniczą zaletę to w pełni cyfrowy wzmacniacz a podłączając transformatory na wyjsciach głośnikowych można sterować końcówki mocy wszelkiej maści a oporność wyjsciowa Wadi jest wtedy bez ograniczeń w dół. Tego nie zrobi nawet Gryphon.

Oczywiście, że Gryphon tego nie zrobi, i całe szczęście. Coś co jest do wszystkiego jest do niczego. Gryphon Kalliope ma być tylko DAC-iem i jest wybitnym.

Sluuchalem tegopower dacka z jakimis nowymi monitorami kef. Nie byl to raczej ostry dzwiek, do sypialni jak najbardziej, niezla scena, ogolnie jak popatrzc na toakie pudelko to gral niezle ale w stosunku do ceny to juz nie az tak znowu dobrze.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Aby ten PowerDac dobrze zagrał trzeba

1. Rozstaw kolumn 1,2 - 1,8metra rozstawienie skręcone na twarz.( Rozstaw kolumn i ich skręcenie to najwiekszy błąd jaki jest stosowany przez odsłuchujących - szerzej nie znaczy lepiej - brak basu i odbicie od scian bocznych a przy zerowych przesunieciach fazowych POWERDAC-a to całkowicie inne ustawienie kolumn)

2. Sygnał muzyczny najlepiej 24/192khz może byc upsampling z 44,1khz (zgrane na dysk płyty CD)

3. Nie nadaje sie do odtwarzacza CD bo bo jest za przeżroczysty dla niego i pokazuje, kliniczność mechanizmu +Jitter itp+agresja .

4. Odtwarzanie najlepiej z komputera - Można zastosować M2tech TWO USB do wyprowadzenia sygnału 24/192khz

nastepnie kablem coaxial do PowerDac-a

5. Komputer musi mieć na pokładzie minimum Media Center inaczej Jriver + płatny JPLAY

 

 

Ta konfiguracja zagra nawet z kolumnami PRL-u ALTUS a bogactwo harmonicznych do 20 parzystej włacznie sprawią że przyjemnie zagra nawet deska owinięta drutem...

  • 5 miesięcy później...

No np. u mnie wadia 121 bardzo obiecująco gra od 2 dni. Myślę, że niektórzy nie powinni jednak na siłę się wypowiadać w tematach sprzętu, którego nigdy nie słuchali ;)

????

  • 3 tygodnie później...

U mnie Wadia121 gra już rok. Po 100 godzinach przepiękna barwa detaliczność i nieograniczony niczym dół pasma. Jak na razie nic lepszego już nie szukam. Jeszcze co mnie interesuje to kabel połączeniowy między WADIĄ 121 a końcówkami MOCY.

  • 11 miesięcy później...

Trzeba iść z duchem czasu. 2x Tascam da 3000, Tascam UH 7000, Tascam DV 1000, Apogee duet 2 usb, Wadia 121, Wadia 151 + Wadia 171i, Korg ds DAC 100, Korg Ds DAC 100s i dedykowane słuchawki . 9 przetwoników nie licząc DATów.

Trzeba się rozwijać w nowych technologiach audio bo jest wiele ciekawych rozwiązań.

Miałem wiele innych przetworników wcześniej i znam wartość soniczną tych teraz.

 

Który jest z tych do zostawienia?

Wadia 121 to ten super - DAC, który według pomiarów w Stereophile nie potrafi wypuścić ze swojego zaszumionego wyjścia poprawnego sygnału 24 bitowego?

Fajne urządzenie. Biegnę kupić.

Musiałbym na głowę upaść aby sprzedać computer DAC Wadia 121. Ten jest mojego znajomego..

Do swojego Wadia 121 wpuszczam sygnał po xlr z interface Tascam UH 7000 + DA 3000 jako odczyt cyfrą.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.