"te dni"

[Stasiop]

Tak, można kupić mienik za 20 zł.

Widze kolega nie w temacie...ale juz za kilka tys USD mozna miec naprawde dobre urzadzenia, duzo sie pozmienialo :)

[jar1]

Widze kolega nie w temacie...ale juz za kilka tys USD mozna miec naprawde dobre urzadzenia, duzo sie pozmienialo :)

A o którym Heniu mówimy? Bo z tego, co wiem, to większość nie dysponuje nawet porządną karta dźwiekową :)

Może kolega wstawi zdjątka swojego domowego warsztatu i wyposażenia, będzie przynajmniej wiadomo, że wie, co mówi.

[Stasiop]

@parantulla

 

Tylko czemu caly topowy High-End pochodzi od malych firemek zatrudniajacych od 5-20 osob??? :D I od takiego wlasnie pana Henia wszystkie te firmy wyrosly? ;) Cos kolega slabo poinformowany jednak ;)

 

Może kolega wstawi zdjątka swojego domowego warsztatu i wyposażenia, będzie przynajmniej wiadomo, że wie, co mówi.

Jak kolega wstawi to i ja ;)

 

Dodam tylko ze obecnie jestem za granica wiec temat sie odwlecze zeby bylo fair ;)

[sly30]

Ale co innego mała 20-sto osobowa firma na zachodzie mająca dorobek 25-cio letni a co innego Henio z byłego PRL.

[Stasiop]

Japonskie firmy czesto sa 2-3 osobowe i jak sobie doskonale radza na rynku, znasz pewnie przyklady.

[parantulla]

Tylko czemu caly topowy High-End pochodzi od malych firemek zatrudniajacych od 5-20 osob??? :D I od takiego wlasnie pana Henia wszystkie te firmy wyrosly? ;) Cos kolega slabo poinformowany jednak ;)

A co te firemki takie Hi-Endowego znowu oferują czego nie zaoferuje mi koncern? Nic.

Poza absurdalnymi cenami i jeszcze bardziej absurdalnymi teoriami z których te ceny wynikają,

to ten "cały topowy High-End pochodzi" w prostej linii z tego czy innego koncernu, który zapłacił za badania,

a małe firemki zatrudniające od 5-20 osób czerpią z tego garściami, tylko jakoś zapominają o tym wspomnieć.

 

Japonskie firmy czesto sa 2-3 osobowe i jak sobie doskonale radza na rynku, znasz pewnie przyklady.

Przeważnie są to byli pracownicy tego czy innego koncernu, znasz pewnie przykłady.

[jar1]

 

Jak kolega wstawi to i ja ;)

 

 

A niby dlaczego? To nie ja piszę, ze wszystko pomierzyłem i to z dokładnościa do femtosekud. Kolega się tu cały czas chwali, więc sprawdzam na ile to można poważnie traktować. Bo bajdurzyć sobie każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej ;)

[Stasiop]

A co te firemki takie Hi-Endowego znowu oferują czego nie zaoferuje mi koncern?

No np DCS w UK zatrudnia cos okolo 12-15 osob i jaki sprzet robia...

Metronome we Francji to chyba juz zupelnie mala firemka

 

I jakos obie przykladowo nie maja konkurencji a juz napewno nie wsrod koncernow ;)

[sly30]

Metronome podobnie jak dCS. Owszem, mała firma. Burmester większa ale też w sumie mała czy też średnia. Nie sądzę by tam było więcej jak 30 osób.

[Stasiop]

A niby dlaczego? To nie ja piszę, ze wszystko pomierzyłem i to z dokładnościa do femtosekud. Kolega się tu cały czas chwali, więc sprawdzam na ile to można poważnie traktować. Bo bajdurzyć sobie każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej ;)

Tak posiadam precyzyjny analizator widma - tez polecam koledze :)

 

Ale co innego mała 20-sto osobowa firma na zachodzie mająca dorobek 25-cio letni a co innego Henio z byłego PRL.

Jeszcze raz podam przyklad pana Waszczyszyna z Ancient Audio...ponoc sie bardzo dobrze sprzedaje ale oczywiscie nie w bylym PRL-u ;) :D Czy tez np. Jplay ...sytuacja podobna :D

[Ujemny]

No jplay to genialny przykład garażowej myśli technicznej, program który robi dokładnie NIC, i kosztuje kilka stówek :)

[jar1]

Tak posiadam precyzyjny analizator widma - tez polecam koledze :)

 

 

Jeszcze raz podam przyklad pana Waszczyszyna z Ancient Audio...ponoc sie bardzo dobrze sprzedaje ale oczywiscie nie w bylym PRL-u ;) :D Czy tez np. Jplay ...sytuacja podobna :D

I na tym analizatorze kolega bada te przesunięcie na femtosekundach?

Akurat Panu Waszczyszynowi nie przeszkadza montowanie gniazda sieciowego w bezpośrednim poblizu gniazda spdif.

Mimo tego, gra to nawet dobrze. Chociaż wrażliwie na okablowanie...i porę dnia.

Widocznie jego "analizator widma" nie pokazuje mu wpływu zakłóceń na sygnał. :)

 

Aha, rozumiem, że ten jplay to jakiś Bóg?

[Stasiop]

Pikosekundy da sie zmierzyc...ale i femtosekundy mozna pokrewnia zdiagnozowac jak wie sie jakie sa pozostalosci

Zreszta to jest sprawa dokladnego wzorca, mysle ze w przyszlosci bede mierzyl femtosekundy to sprawa 2tys USD

Akurat Panu Waszczyszynowi nie przeszkadza montowanie gniazda sieciowego w bezpośrednim poblizu gniazda spdif.

Tak samo jak zamontowanie zegara blisko mocno zaklocajacego wyswietlacza LED - ale to ma pewien ukryty sens ;)

[jar1]

Tu nie chodzi o to ile osób zatrudnia firma ale by odróznić megalomanię i bajki od rzeczywistości. Zawsze jest tak, że im więcej gadania o ideologii tym mniej rzeczywistości.

 

A ludzie czasem bajki kupują....

[Stasiop]

A ludzie czasem bajki kupują....

Cala tzw rzeczywistosc to jedna wielka bajka, tylko obecnie mamy swiadomosc zbyt plytka aby to zauwazyc. Ale nowa fizyka zaglebia sie w takie zagadki, jak pewnie wiecie

[jar1]

Cala tzw rzeczywistosc to jedna wielka bajka, tylko obecnie mamy swiadomosc zbyt plytka aby to zauwazyc. Ale nowa fizyka zaglebia sie w takie zagadki, jak pewnie wiecie

 

Skończysz jak Arton, z kosmitami :)

[Stasiop]

W Polandi jednak jest jeszcze inaczej duzo ludzi zyje w pulapce wlasnej zawisci i wewnetrznej frustracji (nie mam tu nikogo z tego forum na mysli ;)) naprawde wspolczuje tym ludziom, NAPRAWDE! :(

Traca zycie na takie emocje zamiast cieszym sie wszystkim a najbardziej tym co jest. :)

[parantulla]

No np DCS w UK zatrudnia cos okolo 12-15 osob i jaki sprzet robia...

Metronome we Francji to chyba juz zupelnie mala firemka

No fajnie, tylko co z tego wynika, bo jak dla mnie to kompletnie nic :)

Pytałem co te firmy w swoich produktach oferują Hi-Endowego, czego w swoich produktach nie oferują koncerny.

Stan osobowy zatrudnianych tam ludzi nie ma tu nic do rzeczy i mało mnie obchodzi szczerze mówiąc,

wolałbym zobaczyć jakieś zdjęcia z wnętrza urządzeń na przykład, co też tam takiego siedzi i co oni tam wymyślili,

bo z "jaki sprzęt robią" też nic konkretnego nie wynika poza faktem, że coś tam sobie robią.

W porządku, niech sobie robią, tylko oprócz tego, że coś robią, przydałoby się jakieś krótkie wyjaśnienie

co właściwie robią, ile to kosztuje i dlaczego właśnie tyle. Uprzedzam, że nie przyjmuję do wiadomości argumentu

o tym jakie to te bidne małe firemki ponoszą koszty własne. Nic mnie to nie obchodzi, bo to nie ja się tutaj sadzę,

że mogę zrobić lepiej i taniej niż koncern, a jak przyjdzie co do czego, to garażowy składak kosztuje trzy razy tyle

co fabryczny z koncernu i niczym się nie różni poza wyglądem, który musi mieć fikuśny, żeby jakiś audiofil go kupił.

Konkrety. Czym konkretnie się różni małofiremkowa produkcja od wielkokoncernowej produkcji,

że ci pierwsi są w stanie zaoferować nieporównywalnie lepszy jakościowo produkt za porównywalne pieniądze.

Bo jeśli tak nie jest (a nie jest) to te wszystkie opowieści można sobie wsadzić wiesz gdzie, między bajki na przykład.

No chyba że jest, to w takim razie poproszę o konkretne przykłady, najlepiej ze zdjęciami wnętrza takiego cuda i ceną.

Jeśli to nie problem, prosiłbym również o wskazanie zastosowanych tam przez Pana Henia autorskich rozwiązań,

które własnoręcznie pomierzył, zaprojektował i wytworzył oraz co konkretnie one wnoszą poza tym, że sobie są.

Może być strzałka z krótkim opisem co to jest, co to robi, ile to kosztuje, skąd to się wzięło, dlaczego i po co.

[Lucky]

Parantulla, Antonio Stradivari to też był koncern ? Audio to nie tylko wzmacniacze, CD itd. To np. także kolumny i tutaj małe manufaktury sprawdzają się bardzo dobrze. To że ktoś korzysta z gotowych podzespołów nie oznacza że tylko składa klocki lego. Tu masz dobry przykład: ile potrzeba pracy, prób, doświadczeń aby uzyskać coś wartościowego dobrej jakości i to z naszego podwórka. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Ja przykladowo kupuje absolutnie najlepsze czesci i rozwalam 100% czesci.

Są różne zboczenia i fobie... ;)

A tak poważnie, jak rozwalisz 100% cześci, to co montujesz do układów? Osobiście polecam, cześć komponentów mierzyć, przed rozwaleniem. Parametry szumowe i maksymalne a ogólnie w zależności od komponentów.

[jar1]

Parantulla, Antonio Stradivari to też był koncern ? Audio to nie tylko wzmacniacze, CD itd. To np. także kolumny i tutaj małe manufaktury sprawdzają się bardzo dobrze. To że ktoś korzysta z gotowych podzespołów nie oznacza że tylko składa klocki lego. Tu masz dobry przykład: ile potrzeba pracy, prób, doświadczeń aby uzyskać coś wartościowego dobrej jakości i to z naszego podwórka. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tutaj kolejny przykład: :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Ja przykladowo kupuje absolutnie najlepsze czesci i rozwalam 100% czesci.

Są różne zboczenia i fobie... ;)

hihi... ;)

 

A tak poważnie, jak rozwalisz 100% cześci, to co montujesz do układów? Osobiście polecam, cześć komponentów mierzyć, przed rozwaleniem. Parametry szumowe i maksymalne a ogólnie w zależności od komponentów.

A tak tez na powaznie, czasami te pomiary cos mowia ale i tak najlepiej mlotek i mikroskop ;)

[parantulla]

Parantulla, Antonio Stradivari to też był koncern ? Audio to nie tylko wzmacniacze, CD itd. To np. także kolumny i tutaj małe manufaktury sprawdzają się bardzo dobrze.

Bo nie mają wyjścia :)

Każdy w miarę rozgarnięty audiofil potrafi ocenić wartość kolumny i tutaj jest wyjątkowo wąskie pole do popisu

dla różnej maści ściemniaczy i mitomanów gawędziarzy żeniących farmazony wydłubane z nosa.

Co innego elektronika, o której mało kto ma jako takie pojęcie, zwłaszcza że wszystko jest schowane w obudowie

i tutaj wchodzą do gry czarodzieje wciskający ciemnotę oferując rzekome cuda na kiju w cenach z kosmosu.

W jednym przyznam Stasiop 100% racji (co, zaskoczony?) że "audio to specyficzna branża".

Audio to jest tak specyficzna branża, że można poświęcić pół strony w wysokonakładowym kolorowym magazynie,

rozpisując się o bezdyskusyjnych zaletach stosowania okleinowanych dwustronnie płyt MDF do budowy kolumn,

zamiast napisać wprost, że "dostajemy za darmo odpad z pobliskiej fabryki mebli, tylko musimy sami go sobie zabrać".

I takie coś to ja rozumiem, no bo po co kupować jak można dostać, ale żeby dorabiać do tego ideologię tylko dlatego,

że jakiemuś redaktorowi się zachciało zajrzeć do środka testowanych kolumn i przypadkiem zobaczył okleinę wewnątrz...

Dla mnie taki producent jest skończony, ale dla innych to jest nadal wielki konstruktor obdarzony niebywałym geniuszem.

 

Tu masz dobry przykład: ile potrzeba pracy, prób, doświadczeń aby uzyskać coś wartościowego dobrej jakości i to z naszego podwórka. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No proszę, proszę, co ja tam widzę na drugim planie w oddali... to takie czarne kwadratowe z napisem Pioneer...

Może ktoś mi przypomnieć łaskawie czy ten cały Pioneer to aby nie jest jakiś japoński koncern przypadkiem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Nieco zboczyliśmy z tematu watku. Ale to Stasio nam zbyt odpłynął :)

[ABs]

>parantulla

Ty jesteś stary wyjadacz, bardzo fajnie i prosto przedstawiasz tematy, tylko tak opowiadasz z pesymizmem, z założenia - a jakbyś wlał nutkę optymizmu i spróbował opisać temat z uśmiechem i przechylając opowieść w kierunku radosnym - wtedy wszyscy byli by zadowoleni :-)

[Stasiop]

Pytałem co te firmy w swoich produktach oferują Hi-Endowego, czego w swoich produktach nie oferują koncerny.

No jesli tego kolega nie wie, to nie powinien wogole wypowiadac sie w zakladce High-End. Mozna wiedziec na jakim sprzecie kolega slucha? To nam duzo powie ;)

I jeszcze jedno niech kolega poda jeden przyklad sprzetu High-Endowego produkowanego przez koncern. Bo ja takowego poprostu nie znam.

[parantulla]

>parantulla

Ty jesteś stary wyjadacz, bardzo fajnie i prosto przedstawiasz tematy, tylko tak opowiadasz z pesymizmem, z założenia - a jakbyś wlał nutkę optymizmu i spróbował opisać temat z uśmiechem i przechylając opowieść w kierunku radosnym - wtedy wszyscy byli by zadowoleni :-)

No opowieść w kierunku radosnym jest taka, że czekam z utęsknieniem na produkt Pana Henia

dorównujący jakością brzmienia i wykonania oraz funkcjonalnością produktom koncernu

i kosztujący przy tym porównywalne pieniądze. Jak coś takiego kiedyś zobaczę i usłyszę,

to być może pierwszy to kupię. Więcej optymizmu wykrzesać z siebie na razie nie mogę niestety,

bo za dużo widziałem na tym forum wzlotów i upadków naszych lokalnych megakonkstruktorów.

W gębie, to każdy jest kozak i nie wątpię, że na forach motoryzacyjnych co drugi garażowy dłubacz

gdyby tylko chciał, to by gołymi rękami skonstruował auto bijące na łeb Audi RS8 czy Mercedesa SLR,

bo co tam w tych koncernach wiedzieć mogą o produkcji samochodów, jak o wszystkim i tak decyduje księgowy...

No tak, gdybym ja chciał, to też pewnie bym mógł nastukać Tysona lewą ręką i ze związanymi nogami,

tylko bym musiał dokładnie go zmierzyć i poczytać w internecie na czym boks polega, a wtedy już jest mój :)

 

No jesli tego kolega nie wie, to nie powinien wogole wypowiadac sie w zakladce High-End. Mozna wiedziec na jakim sprzecie kolega slucha? To nam duzo powie ;)

Ty nie bądź taki do przodu :)

Miałeś wkleić zdjęcia hajendów z garażu i objaśnić co tam za cuda w nich siedzą,

a nie czarować wymijankami "jeśli kolega nie wie" to co... dlaczego mam się nie wypowiadać?

Bo za dużo wymagam czy za trudne pytania zadaję? A może po prostu argumenty się skończyły

jak trzeba w końcu jakieś konkrety pokazać, a nie tylko bajać o nanotechnologiach i pintosekundach :D

[Lucky]

No to poproszę np. jakiś fajny wzmacniacz produkcji masowej z koncernu wraz z ceną. I poszukajmy coś u Pana Henia :)

[parantulla]

Proszę bardzo. Z odtwarzaczem do kompletu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Proszę bardzo. Z odtwarzaczem do kompletu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A o takim to 'High-Endzie' gadamy...:D, a OK wszystko jasne wiecej pytan nie mam :D

 

Miałeś wkleić zdjęcia hajendów z garażu i objaśnić co tam za cuda w nich siedzą,

I znowu kolega jest kiepsko poinformowany albo nie doczytal, nic takiego nie mowilem, byla tylko mowa o zdjeciach wyposazenia warsztatowego a to raczej do sprzetu audio sie nie zalicza, no chyba ze kolega inaczej uwaza ;)

 

Bo za dużo wymagam czy za trudne pytania zadaję? A może po prostu argumenty się skończyły

A jakie kolega pytania zadaje bo jakos mi ciezko logicznie ogarnac kolegi pytania? ;)

Argumenty skonczyly? Absolutnie :)

 

Ty nie bądź taki do przodu :)

Przestaje mi sie podobac styl kolegi zaznaczam :)

 

Zreszta moze warto wrocic do tematu, co?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )