Skocz do zawartości
IGNORED

AMPLIFON raz jeszcze


dziki

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec chcialbym Cie poinformowac adamie ze WT 30 i 40 jest w tej chwili wykonany w sposob perfekcyjny tak z zewnatrz jak i od srodka;)) jak to gdzies napisano wyglada jak milion dolarow...i zgadzam sie z tym:))

www.cichykot.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10517
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie wszystkich. Dziękuję również za wpisy na temat przeze mnie poruszony. Walory WT30 doskonale poznałem i cieszę się, że podzielacie moje zdanie.

Muszę jednak przyznać, że podając ten temat na forum nie napisałem o najważniejszym.

To znaczy chciałbym usłyszeć od was opinii zwłaszcza na temat wzmacniacza WT40. Trochę sam namieszałem i przez to myślę nie usłyszałem wypowiedzi na temat tego wzmacniacza, którego kupnem jestem zainteresowany. Słuchałem tego wzmacniacza bezpośrednio w firmie AMPLIFON jakiś miesiąc temu a wcześniej na wystawie audio w Sobieskim. Muszę przyznać, że te dwa niestety krótkie spotkania z tym urządzeniem zrobiły na mnie duże wrażenie. Chciałbym usłyszeć jakiś opinii użytkowników tych wzmacniaczy a przede wszystkim osób, które niedawno nabyły te urządzenia. Chodzi mi o wzmacniacze wyprodukowane najpóźniej jesienią tamtego roku. To znaczy z nowymi transformatorami, które jak się dowiedziałem są od tamtego czasu montowane w tych wzmacniaczach.

 

A tak na marginesie.

 

Udało mi się chyba namówić na wypowiedź na tym forum Pana Andrzeja Piwowarczyka szefa firmy. Obiecał coś napisać. To naprawdę może być ciekawe.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10327
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć? Nie chcę w żaden sposób krytykować firmy amplifon, zasługuje ona na uznanie, sam kontaktowałem się z panem Piwowarczykiem.Bardzo konkretny człowiek.Odsłuchiwałem w salonie wzmacniacz wt 36, widziałem kiedyś konstrukcje wt 30.Napisał Pan że denerwują Pana posty o spowolnieniu dzwięku, buczeniu transformatorów itd...Co do dzwięku wt 36 nie mam żadnych zastrzeżeń, ale ten post o buczeniu to był pewnie mój.Nie wiem czy wszystkie wzmacniacze są takie same, oby nie, ale ten którego słuchałem w przerwach między utworami buczał tak, że mi przeszkadzało.Sorry, ale jeżeli komuś nie przeszkadza taki brum,to powinien zająć się inną dziedziną niż audio.Z kolei wt 36 miał jakieś elementy mocowane w ten sposób, że na polerowanej górnej części, wystawały nakrętki M4. W dodatku były one ręcznie opiłowane pilnikiem i o zgrozo- zardzewiałe.No niech mi tylko nikt nie mówi że to hi-end, które to słowo często pada.Przykład ostatni z którym się zetknąłem:kolega zamówił transformatory wyjściowe.Wynik: rażący brak symetrii.I wiecie Panowie co? Tego się nie usłyszy, możecie stosować choćby kable ze złota.Mam jako takie doświadczenie, sam skonstruowałem kilka wzmacniaczy, tak dla siebie, żeby porównać brzmienie różnych układów.Po co więc sie chwalić 10-oma sekcjami wyjściowymi, które tak naprawde niczego nie wnoszą (to moja opinia, niektórzy słyszą srebrny drut jako uzwojenie).To były trzy przykłady.Z życia wzięte.Z najnowszymi konstrukcjami nie miałem styczności.Z tego co widziałem w czasopismach, na folderach, to myślę że jakość w ostatnim czasie znacznie się poprawiła.Przynajmniej zewnętrznie.I podkreślam jeszcze raz:nie mam zastrzeżeń co do brzmienia.Generalnie polskie urządzenia sprzedawane w małych ilościach są nie dopieszczone.A to srubka, a to nierówno przycięte, a to pomalowane nie tak żeby miało "blask".Po prostu brak dobrych technologii, a to widac i to bardzo.Jednak namawiam do kupowania rodzimych urządzeń, przynajmniej tych wyżej opisanych.Są one szalenie atrakcyjne cenowo, niezłe brzmieniowo, i wydaje mi się że będą coraz lepsze.Wszystko zależy od sytuacji firmy, czyli od tego ile ona sprzeda.Chociaż myślę, iż te urządzenia które produkuje się za granicę są inaczej traktowane.Pozdrawiam i życzę miłego słuchania, zwłaszcza wieczorami, przy rozżażonych lampach.Adam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10380
Udostępnij na innych stronach

Co jakiś czas na tym forum pojawia się temat wzmacniaczy lampowych i w ten czy w inny sposób firmy AMPLIFON. Chcę zabrać głos w tej sprawie. Mam Amplifona WT30 i jestem bardzo zadowolony. Perfekcyjne wykonanie, niski koszt wymiany lamp i szybki fachowy serwis. (Gwarancja na dwa lata) Proszę wskażcie mi drugą firmę mającą tak dobre produkty za taką kasę.

Wiem, że w naszym kraju jest kilku producentów wzmacniaczy lampowych, lecz niestety wszyscy pozostali mogą tylko brać przykład z firmy Amplifon. Przed zakupem swojego wzmacniacza przesłuchałem i obejrzałem większość wzmacniaczy w cenie do 10000 PLN.

I wybór padł na WT30 wtedy jeszcze w wersji pierwotnej, lecz już ze złotym panelem. Taka wersja przejściowa przed WT30-II. Miałem wówczas do wydania na wzmacniacz około 7000 PLN a kupiłem wzmacniacz za połowę tej kwoty. Po paru miesiącach bezpośrednio w firmie AMPLIFON dokonałem jego modernizacji do pełnej wersji WT30-II. Za taką przeróbkę zapłaciłem 50 PLN!!!!! Zgoda we wzmacniaczu zostało wymienionych tylko kilka elementów, lecz założę się, że w innej firmie zapłaciłbym tyle za samo odkręcenie obudowy o ile nie kazaliby mi wcześniej spadać na drzewo.

Pod względem jakości wykonania nawet samej obudowy i zastosowanych podzespołów WT30 śmiało może konkurować ze wzmacniaczami zachodnimi za powyżej 20000 PLN. O innych polskich wzmacniaczach nawet nie piszę, bo dla mnie to w stosunku do WT30 kupa złomu.

Jeżeli chodzi o dźwięk to osobiście nie zamieniłbym na żaden inny (no może za WT40)

Oczywiście jest to tylko moja osobista ocena możecie ją brać pod uwagę lub nie. Wszystkim jednak radzę posłuchać wzmacniaczy tej firmy sami ocenicie. Gwarantuję, że niejednemu szczęka opadnie.

Niedalej jak dwa tygodnie temu pisałem również podobną opinię szkoda, że niewiele osób mających te wzmacniacze się na ich temat wypowiada na tym forum.

Szkoda również, że my Polacy tak rzadko doceniamy swoich rodzimych producentów a często niestety ich obrzucamy błotem.

Większość krytycznych opinii na temat wzmacniaczy tej firmy pojawiła się nagle po teście wzmacniacza WT40 w Hifi i muzyka jakieś dwa lata temu. Nagle wszystkim zaczęło brakować wysokich tonów spowalniał bas itp. Dziwnym trafem w tym samym czasopiśmie tylko parę miesięcy wcześniej ten sam wzmacniacz był wychwalony pod niebiosa w odpowiedzi na list jednego z czytelników. Zastanawia mnie jeden fakt czy zawsze polski produkt jest bardzo dobry, ale tylko w tedy, gdy nie jest porównywany z zagranicznym.

Ja mam swoją teorię na temat tego testu i innych jemu podobnych.

W wielkim skrócie brzmi ona:

 

Polski produkt nie może być lepszy od zagranicznego, ponieważ nikt nie kupi zagranicznego produktu, który jest zazwyczaj znacznie droższy.

Jeżeli go nikt nie kupi to jego dystrybutor nie zamieści reklamy a jeżeli nie zamieści reklamy to szanowny redaktor pójdzie z torbami.

 

W przypadku wspomnianego testu różnica ceny wynosiła ponad 2500 PLN, zatem WT40 był na skazanej pozycji. Moja teoria dotyczy również innych Polskich producentów pochodzących spoza świadka Warszawskiego i wzajemnych powiązań z reaktorami. Wszystkie łatwo sprawdzić. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa ile z opinii na tym forum dotyczących firmy AMPLIFON jest popartych rzeczywistą znajomością z urządzeniami tej firmy a ile tylko zasłyszanymi opiniami lub o zgrozo przeczytanymi testami. Przypuszczam, że niewiele.

Co o tym wszystkim sądzicie?

Proszę, aby odezwały się również inne osoby mające wzmacniacze tej firmy.

Może ktoś spróbuje zadzwonić do właściciela i nakłonić go do wypowiedzi na tym forum.

Ja na pewno jeszcze raz spróbuję.

 

P.S Spodziewam się sporo ataków na mnie za stronniczość i chcę wszystkich zapewnić, że nie jestem w żaden sposób związany z tą firmą. Nie jestem, zatem ojcem, bratem ani szwagrem jej właściciela. Po prostu jestem bardzo zadowolony ze swojego wzmacniacza i wnerwia mnie ciągłe czytanie na tym forum o braku wysokich tonów buczących transformatorach o jakiś dziwnych przeróbkach itp. oraz zastanawianiu się nad tym ile jest w tym prawdy a ile kompletnych głupot.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10136
Udostępnij na innych stronach

Z zainteresowaniem przeczytałem twój wpis dot. Amplifona . Mieszkam w okolicach Bydgoszczy i ani w tym mieście , ani w Toruniu nie ma możliwości odsłuchania tych wzmacniaczy . A nie ukrywam , że jestem zainteresowany , bo raz konkurencyjna cena , no i super wygląd . Obecnie posiadam triangle celius i są to głośniki , które eksponują górę pasma . Pamiętam test Amplifona WT 40 w HI FI i Muzyka , gdzie redaktor poleciał po gwiazdkach uznając , że bas jest przentowany nieciekawie . Wtedy najwyżej oceniono Jolidę 502 B .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10138
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Mialem kiedys Amplifona WL36, ktory gral swietnie. Niestety, byla to pierwsza, troche zawodna wersja, wiec zmienilem go na innego lampowca, ale pozytywny stosunek mi pozostal. Natomiast sluchalem swego czasu WT40, i bylem mniej zachwycony. Ale odsluch byl ograniczony do dwu par kolumn, a wzmacniacz porownywany byl znacznie drozszy. Jednak byl to tranzystor, wiec teoretycznie porzadna lampa powinna wciagnac go nosem i nawet nie zauwazyc. Tak wiec wrazenie bylo przecietne, ale nie przesadzajace na przyszlosc.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10139
Udostępnij na innych stronach

Dziki - w pelni sie z toba zgadzam.

Rowniez posiadam Amplifona WT30 zmodernizowanego do wersji II.

Podlaczony jest do triangle ittoh xs i........jestem wniebowziety :)

Co prawda musze jeszcze zrobic cos z cd'kiem - sl-ps7 - chyba go stuninguje....no i oczywisicie kabelki bo te phonara za 10zl/m to jest nieporozumienie (relikt po poprzenim zestawie).

Mam jedno pytanie, bo nie wiem czy tylko ja mam takie szczescie - jak jest z przydzwiekiem sieciowym u ciebie? - bo u mnie praktycznie go nie slychac (tylko jak sie przylozy ucho do membrany) :)

Wzmacniacze lampowe wymagaja kolumn zrobionych do lamp...a triangle ittoh xs to typowo lampowa kolumna - i z amlifonem gra swietnie.

Dlatego jezeli komus nie podoba sie dzwiek lamp - moze to byc rowiez wina zle dobranych kolumn!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10146
Udostępnij na innych stronach

Mam WT30 I i I/II. Na Brak wysokich tonów nie narzekam. Bas mógłby być nieco lepiej kontrolowany i silniejszy, ale nie bądźmy malkontentami - lampa ma swoje prawa.

Ogólnie na dźwięk w tym zakresie cenowym chyba nie ma co narzekać

Klasa wykonania pozwala zmierzyć sie z o wiele droższą konkurencją - bez dwóch zdań.

Transformato lubi w 30-ce buczeć, ja sobie z tym poradziłem. Lekki przydzwięk sieci w lewym kanale też chyba nie jest ewenementem - to tyle jeśli chodzi o ewidentne wady.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10148
Udostępnij na innych stronach
Gość Staniu

(Konto usunięte)

Cóż dodać mam obecnie Amplifona WT30II a wczesniej miałem WL36 i byłemi jestem b.zadowolony.

Żal mi czasam że sprzedałem WL 36 bo bas może nie byłtak dokładny jak w WT30 ale miał b ładny bas piękne mięsisty i tego czasami mi brakuje .Zresztą odkąd mam WT 30II niektóre płyty CD zaczynają mnie irytować bo wzmak obnażył ich niedostatki dość mocno a na Wlce

było to mniej słyszalne i nie tak drażniące.

Panowie lampy lampami ale posłuchajcie analoga na lampach to jest już naprawde coś miłego dla ucha CD się nie umywa ...naprawdę.

Pozdrawiam wszystkich amplifonowców.Co do producenta........ Niech ich produkty będa coraz lepsze i tańsze a pan Piwowarczyk kąpał się w mleku...........

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10151
Udostępnij na innych stronach

po raz kolejny to pisze..ale lubie pisac..mam rowniez amplifona 30tke wr II ale wymienilem w nim kondensatory sprzegajace byly tanie MKP na MusiCapy hovlanda KP-SNy:)))) oraz ECC*@ philipsa bo tanie badziewie bylo na ECC 82 JJ electronics..za namowa samego pana Piwowarczyka zreszta;)))) roznica w basie kolosana. drugie tyle basu lepiej kontrolowanego ,sam bylem zdziwiony.do tego mam soniaka 30ESa i B&W CDM 1NT i polaczone kabelkami na gorze Kimber 4TC na dole audiquest crystal+, i do tego łączowka DPa black knight zdaje sie;)))pana DUDKA...rewelacja i chyba jako jedyny interkonect od razu z uziemieniem do gramofonu:))))) koszt przerobki to 6 piw wypitycH z kolega))))) no i cos kolo 7 stowek kondensatory..ale naprawde warto.jakosc cena co do kondensatorow to rewelacja.gra jak dla mnie poprostu bajecznie bowersy stoja na podstawkach ostoji nie dociazonych piaskiem ale to zmieni sie na dniach.Co do samego serwisu i firmy amplifon to same superlatywy .Az zal ze inni nie uczas sie od niego.Ciekawe czy wzrosnie tak jak zapowiadaja cena 30tki do ceny w niemczech.cos okolo 2100EURakow.Dla wlascicieli Amplifonow to dobra nowina..dla przyszlych nabywcow zdecydowanie zla.:(((( Ja osobiscie uwazam ze poki co nie mo amplifon godnego konkurenta w starej cenie a i w nowej o ile bedzie tez niewiele mu dorówna:))) kazdemu polece zdecydowanie kupowac poki tanio:!!!!!

pozdrawiam forumowiczow a wlascicieli amplifonow w szczegolnosci.chetnie wymienie sie opiniami mailik do mnie to [email protected] lub telefonik to 608038836 - robert

www.cichykot.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1051-amplifon-raz-jeszcze/#findComment-10204
Udostępnij na innych stronach
  • 44 lat później...

Witam

Panowie jakie są różnice brzmieniowe i konstrukcyjne pomiędzy wl36 a wl36 mkII?

Czy II ma już np.akrylowe boki i gałki zamiast hebelków i czy ma napisy na froncie tak jak np WT40 II?

Ile można dać za model mkII w dobrej kondycji?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.