Impedancja kabla głośnikowego, amplitunera i kolumn

[cienki1987]

Witam serdecznie. Od niedawna mam zestaw: HK AVR158 oraz Boston Acoustics A250. Zastanawia mnie czy impedancja kabla głośnikowego powinna być taka sama jak amplitunera i kolum? Domyślam się że nie musi być identyczna ale czy lepiej gdyby była....? Puki co posiadam tani kabel z allegro za 2,7zl/m. nie mam zielonego pojęcia jakiej jest impedancji. Amplituner i kolumny maja po 8ohm. Z góry dzięki za odpowiedź.

[stalin]

Puki co posiadam tani kabel z allegro za 2,7zl/m. nie mam zielonego pojęcia jakiej jest impedancji.

 

I nie musisz wiedzieć nie jest Ci to do niczego potrzebne. A amplituner nie ma 8 ohm tylko producent i konstrukcja wymaga takiej impedancji od kolumn .

 

Pozdrawiam

[Kyle]

Oporność kabla głośnikowego im mniejsza tym lepiej ... podobnie jak pojemność. Im grubszy kabel, tym mniejszy opór, ale większa pojemność. Jak masz kabel z miedzi o przekroju ~2,5mm kw. to nic nie zmieniaj.

[muda44]

Kup sobie Kimber 4PR i zapomnij o problemie. Końcówki odizoluj , skręć , zalutuj i podłącz.

 

Im mniejsza impedancja wyjściowa wzmacniacza tym lepiej . Ale nie jest to też wyznacznikiem jakości brzmienia - choćby wzmacniacze lampowe.

Impedancją i jej dopasowaniem należy się przejmować w innych układach ;)

[IGNAC]

ale jaja ..... nadaje sie do wp pl

[muda44]

ale jaja ..... nadaje sie do wp pl

W czym widzisz jaja ?

[cienki1987]

ale jaja ..... nadaje sie do wp pl

 

haha... ale się można uśmiać.

 

Przymierzam się do kupna nowych kabli ze względu na przeprowadzkę na większe lokum. Przy niektórych przeglądanych kablach była podana impedancja stąd te pytanie.

 

Kup sobie Kimber 4PR i zapomnij o problemie. Końcówki odizoluj , skręć , zalutuj i podłącz.

 

Kimber 4PR to chyba nie na moją kieszeń. Ale dzięki. Zdaje sobie sprawę, że do konfiguracji jaką posiadam nie warto dorzucać kabli za 50zl/m. Myślałem o czymś raczej do 20zł/m. Jeśli w tej cenie można dostać coś przyzwoitego to bardzo proszę o propozycje. Z góry dzięki.

[robsonic]

Witam serdecznie. Od niedawna mam zestaw: HK AVR158 oraz Boston Acoustics A250. Zastanawia mnie czy impedancja kabla głośnikowego powinna być taka sama jak amplitunera i kolum? Domyślam się że nie musi być identyczna ale czy lepiej gdyby była....? Puki co posiadam tani kabel z allegro za 2,7zl/m. nie mam zielonego pojęcia jakiej jest impedancji. Amplituner i kolumny maja po 8ohm. Z góry dzięki za odpowiedź.

 

Impedancja ma ogromne znaczenie w kablach koncentrycznych, gdzie sa przesylane sygnaly radiowe. Natomiast w kablach glosnikowych kieruj sie zasada'' na oko'' - im grubszy tym lepszy :P

[Gość]

Natomiast w kablach glosnikowych kieruj sie zasada'' na oko'' - im grubszy tym lepszy :P

 

A oto i hi-end, a do tego na wtykach XLR ;)

 

[Ujemny]

20 zł z metra to rozbój w biały dzień.

 

Weź to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niczego więcej do szczęścia nie potrzeba :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

I pewnie dlatego, że są wyjątkowo grube, kable Nordosta takie jak Valhalla, Heimdall, Blue Heaven czy Odin są od wielu już lat przez no, może kilkunastu [ ;-) ] audiofilów na świecie tak wysoko cenione...

Moim zdaniem jednak im grubszy, tym gorszy, szczególnie wszelkiej maści linki. Powinien być jak włos, ale niestety wtedy oporność rośnie, co dla wielu jest nie do przyjęcia. Nie biorą pod uwagę, że moc wzmacniacza pozwala to skompensować, a nawet małe przekroje przewodu i duża ich oporność są do pominięcia w porównaniu z opornością kolumny głośnikowej.

Mam kable o oporności 0,25 Ohm o długości 2m i przekroju 0,08 mm2 - kolumna może być i 4 Ohm; nie wiem, jak to porównywać ?

[muda44]

Myślałem o czymś raczej do 20zł/m.

Używany DNM Reson .

[stachus]

Kup sobie Kimber 4PR i zapomnij o problemie. Końcówki odizoluj , skręć , zalutuj i podłącz.

 

Im mniejsza impedancja wyjściowa wzmacniacza tym lepiej . Ale nie jest to też wyznacznikiem jakości brzmienia - choćby wzmacniacze lampowe.

Impedancją i jej dopasowaniem należy się przejmować w innych układach ;)

 

Do harmana z bostonami kimber 4pr jak jak najbardziej. Bostony potrzebują szybkości którą ma ten kabel. Do dwóch kolumn nie potrzebujesz wiele metrów a ten kabel z porównaniu z takim za 20zł usłyszysz na swoim systemie.

[cienki1987]

20 zł z metra to rozbój w biały dzień.

 

Weź to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niczego więcej do szczęścia nie potrzeba :)

 

Myślę, że jest to znacznie bliższe mojemu już nadwyrężonemu budżetowi. Na kable w stylu DMN Reson czy Kimber 4PR może przyjdzie czas. Myślałem o Jantzen Audio 925 SUPER OFC 2x2.5 6N oraz Jantzen Audio SOLID CORE OFC 17+20 AWG 6N Bi-Wire.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robsonic]

Moim zdaniem jednak im grubszy, tym gorszy, szczególnie wszelkiej maści linki.

 

Prosze uzasadnij dlaczego tak uwazasz?

[audioburak]

Dla moich gustów muzycznych, barwy smyczkowych, pazura gitary - nawet akustycznej, wymagań odnośnie analityczności, pewnej czasem agresji, "zębu", że tak powiem w muzyce jedynym rozwiązaniem okazał się solid albo lica z dość cienkich drucików ( ja mam głośnikowe 7 X 0,12 mm średnicy - poniżej 0,1 mm2 przekroju, a kolumnę dla góry okablowaną solidem miedzianym 0,5 mm średnicy ). Wszystko zależy od potrzeb, wrażliwości na barwę dźwięku i jakości sprzętu. Jak masz jakieś wynalazki w kolumnach typu alu, tytan albo ceramika, raczej zapomnij o takich drutach i zwykłych kondensatorach w zwrotnicach; kończy się to zwykle wieloma inwestycjami, graniczącymi z absurdem...

Bardzo ciekawym doświadczeniem było szukanie barwy instrumentów dawnych - z epoki; szczególnie skrzypiec czy violi da gamba. Jak już znalazłem; właśnie z pomocą tych "drucianych wynalazków" to przypadkiem okazało się; ku mojemu zaskoczeniu, że poza barwą i analitycznością w muzyce kameralnej czy akustycznym jazzie uzyskałem bardzo dobre brzmienie muzyki ostrzejszej, takiej jak Prince, Toto, Stevie Ray Vaughan, Deep Purple, Led Zeppelin, Aerosmith czy mój ulubiony Steely Dan. Czasem było, powiedziałbym - jak na żywo, ale to na dobrze zrealizowanych płytach.

Nie twierdzę, że jest to "pacaneum" ;-) na wszystko, ale przy w miarę zrównoważonym systemie, nawet budżetowym jak mój, bo to tylko tuningowane 2 x Sony plus monitory ( 30 l ) z XT na górze twierdzę, że można sporo poprawić właśnie kablami o małym przekroju.

Nie rozumiem też wielu wstrętów wobec takich drutów; szczególnie jeśli zgłasza je 33 % kolegów, którzy "kabli nie słyszą", ale widoczne "profilaktycznie" deprecjonują, a nawet wyśmiewają. W końcu KAŻDY może sobie to sam prawie darmo sprawdzić, bo koszt metra nie przekracza 1 zł. Jak nie usłyszy, znaczy, że nie reaguje na to i nic więcej, ale uważam, że sprawdzić zawsze można - to w końcu jakieś nowe doświadczenie

Jest też "oczywistą oczywistością", że żeby usłyszeć te zmiany, trzeba mieć cały tor przejrzysty, bo inaczej każdy odcinek np. grubej linki będzie te zmiany minimalizował. Łatwo to szybko sprawdzić przy np. bi - wiringu, wymieniając dla góry dotychczasowy kabel ( nawet z grubej linki ) na cienki solid albo srebrzankę.

[robsonic]

:P

 

Kabelki maja za zadanie doprowadzic zasilanie do glosnikow i najlepiej jak to zrobia z jak najmniejszymi stratami. W Twoim przypadku to nie kable zmieniaja ''postrzeganie brzmienia'' tylko ''straty'' energii na drodze wzmacniacz-glosnik. Chodzi o to, ze opornosc przewodow wplywa na prace koncowek mocy i moze faktycznie delikatnie zmienic postrzeganie dzwiekow. Juz kilka razy sie spotkalem z taka sytuacja, gdzie wzmacniacz gral duzo lepiej (czysciej) na glosnikach 8 omowych niz 4 omowych. Oczywiscie im wieksza impedancja tym cienszy kabelek ''wystarcza''. Osobiscie jednak polecam stosowanie grubych przewodow, bo im grubszy kabel tym wierniej sa oddawanie niskie czestotliwosci.

Niestety nigdy nie zaobserwowalem roznicy w jakosci dzwieku stosujac rozne kabelki o tej samej rezystancji. Najlepiej jest zawsze zmierzyc na przyklad na 10 metrach faktyczna opornosc przewodow. Jak jest 0.0X ohma to jest dobrze :P

[cienki1987]

Co sądzicie Panowie na temat wspomnianych przeze mnie kabelków?

[robsonic]

Tutaj programik obliczajacy opornosci kabelkow:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

Demonizujecie, Panowie temat oporności czy też impedancji kabli i tyle.

To jest taka różnica, jakby w jednym przypadku ktoś nawijał cewkę woofera i jest 3,6 Ohma a w innym przypadku 3,5. Czy to dyskwalifikuje głośnik ?

I wersja pytania nr 2: cewka zwrotnicy woofera ma oporność 0,3 Ohma a w drugim przypadku 0,36.

Rozważcie teraz ( może ktoś instalował dwie IDENTYCZNE ) indukcyjności rzędu, powiedzmy 1,8 mH i jaka była różnica w odtwarzanym dźwięku ? I czy to dyskwalifikuje daną cewkę czy też nie i za wszelką cenę należy ją zminimalizować. Teoretycznie zapewne jest różnica, może nawet obliczalna, ale realia tego rodzaju szczegółów dotyczą raczej Hi-Endu, albo różnej maści perfekcjonistów z kondensatorami po 1000 zł/szt i drutem nawojowym rzędu 5 mm...do tego walczących raczej z wykresami niż z samą istotą dźwięku, jego odbiorem.

Obejrzyjcie sobie na stronie stereophile:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rzeczywiste, pomierzone oporności wielu kolumn głośnikowych, a zobaczycie, jak i w jakiej części widma akustycznego jakiekolwiek zmiany oporności kabli rzędu 0,2 Ohma w ogóle MOGĄ mieć wpływ na dźwięk, jego barwę czy dynamikę...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )