Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz w klasie A z książki "Wzmacniacze elektroakustyczne" 1982


sybic

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam, że są to elektronicy starej daty.

Książka "Wzmacniacze elektroakustyczne", Maciej Feszczuk w wydaniu pierwszym jest opis i schemat wzmacniacza pozbawionego zniekształceń TIM.

Najciekawsze jest to, że w wydaniu drugim wszystko jest to samo, z tą różnicą że wycięto właśnie opis tego wzmacniacza.

Dlaczego to nie wiem…..

Układ jest dość ciekawy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pracuje w klasie A. Prąd spoczynkowy 1 A. Głębokość ujemnego sprzężenia zwrotnego ledwie 20 dB.

Jakieś 20 lat temu zrobiłem ten wzmacniacz z tą różnicą, że miast tranzystorów BD203/204 wstawiłem mocniejsze i lepsze,

tak aby końcówka zasilona była napięciem +- 35 V.

Tranzystory umieściłem na potężnym profilu, ale już po pół godzinie był z tego niezły piecyk.

Jako że przedwzmacniacza nie zrobiłem owa końcówkę napędzałem bezpośrednio z CD.

Grał rewelacyjne i z niesamowitym wykopem choć nie był projektowany na dużą moc.

Już przechodzę do sedna.

Czy ktoś próbował tą konstrukcje, albo jakiś znajomy?

Bo problem w tym, że ja miałem kolumny Altus 140, które zresztą sam zrobiłem i to że dobrze grał to zwyczajnie mogło mi się wydawać ;)

Wzmacniacza nie dokończyłem, kupiłem Technicsa który zakończył moją przygodę w majsterkowanie. Mimo upływu lat, ta konstrukcja nie daje mi spokoju…

a ściślej to czy faktycznie był taki dobry, czy tylko mi się tak wydawało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Mam najwidoczniej to późniejsze wydanie dziełka p. Feszczuka bo nie przypominam sobie takiej konstrukcji.

A czy mógłbyś zamieścić skana całego artykułu opisującego ten wzmak ?

Nie twierdzę że zrobię (lenistwo !) ale może ktoś .....

pozdrawiam,

Krzysiek

Mam najwidoczniej to późniejsze wydanie dziełka p. Feszczuka bo nie przypominam sobie takiej konstrukcji.

Nie wiedzieć czemu to tylko pojawiło się tylko w wydaniu pierwszym.

Skan wszystkiego :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

patrząc na elementy to lata 70 ...

Dzis to dinozaur ...

Wtedy mogła to być rewelacja ale to było 30 ... lat - przeszło

 

Dinozaur nie dinozaur a jako inspiracja może posłużyć.

Nie wydaj mi się żeby były w nim jakies rozwiązania układowe które dziś uznano by

za przestarzałe ....

No i niezbyt często pojawiają się kontrukcje które dość dużą moc mogą oddać w A klasie

Nie ogólnie rozwiązania tradycyjne (ot plus małe plus minus)

Sam czasami chciał bym coś takiego odtworzyć ale w całkowicie pierwotnej wersji (inaczej to bez sensu, mamy dziesiątki istniejących sprawdzonych konstrukcji)

Problem jest jeden ska zdobyć oryginalne stare podzespoły zgodne ze schematem ...

Cześć idzie zdobyć ale część nie ...

 

 

A jak jest coś oryginalnego to wygląda to tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jest konieczność kopiowania schematu z użyciem "oryginalnych" części ? Raczej nie, a odpowiedniki

znajdzie się bez problemu ....

Oczywiście nie mówię o podmienianiu tranów germanowych krzemem -> ale to nie ten przypadek :)

Pamietam, w mojej książce tez był ;)

Jest ciekawy i może dobrze grać. Nieco niepokoi sterowanie stopnia końcowego przez tranzystory T12 i T15. Prądy ustalane sa bezpośrednio przez oporniki podłączone do zasilania. W tym przypadku tętnienia na zasilaniu bezpośrednio będą modulować stopień wejściowy. Potrzebna więc duża bateria kondensatorów filtrujących.

Nie wiedzieć czemu to tylko pojawiło się tylko w wydaniu pierwszym.

Skan wszystkiego :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To oczywiste dlaczego, gdyż podano tam: "Schemat ideowy wzmacniacza pozbawiony zniekształceń TIM" Co schemat?

A zapewne z drugiej strony nie mogli tego sprostować w następnych wydaniach, gdyż wszyscy dokładnie wiedzą, że nie ma takiego wzmacniacza który byłby pozbawiony zniekształceń TIM!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A dla zainteresowanych innymi rozwiazaniami:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proponuje na początek zdefiniować co rozumiemy pod pojęciem TIM.

I następnie od końca do początku przeanalizować proponowane konstrukcje.

Dodam, że zasada ogólna jest taka, iż pasmo poszczególnych stopni powinno wzrastać w kierunku końca wzmacniacza.

Oczywiście warto przyciąć pasmo zaraz na wejściu.

Oznacza to, że w końcówce w zasadzie sprawdzą się jedynie wtórniki. Można oczywiście stosować jakieś szybkie tran, ale...

Filtr RC ograniczający pasmo do jakichś kilkuset kHz jest niezbędny na wejściu.

 

Natomiast konstrukcja wzmiankowanego wzmacniacza jest o tyle ciekawa, iż jest on w konfiguracji odwracającej. Daje to pewne zalety oprócz oczywistej wady mniejszej impedancji wej.

 

Do usłyszenia wieczorem.

Proponuje na początek zdefiniować co rozumiemy pod pojęciem TIM.

I następnie od końca do początku przeanalizować proponowane konstrukcje.

Dodam, że zasada ogólna jest taka, iż pasmo poszczególnych stopni powinno wzrastać w kierunku końca wzmacniacza.

Oczywiście warto przyciąć pasmo zaraz na wejściu.

Oznacza to, że w końcówce w zasadzie sprawdzą się jedynie wtórniki. Można oczywiście stosować jakieś szybkie tran, ale...

Filtr RC ograniczający pasmo do jakichś kilkuset kHz jest niezbędny na wejściu.

 

Natomiast konstrukcja wzmiankowanego wzmacniacza jest o tyle ciekawa, iż jest on w konfiguracji odwracającej. Daje to pewne zalety oprócz oczywistej wady mniejszej impedancji wej.

 

Do usłyszenia wieczorem.

Trochę już tych wieczorów upłynęło.......

Na temat TIM już trochę napisano:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) przebiegu-piloksztaltnego-elektronika-konstrukcje-technologie-zastosowania-2011-1.html

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość vittorio

(Konto usunięte)

Wzmacniacz opisywany przez Feszczuka jest konstrukcją opracowaną przez Matti Otala w trakcie jego pracy doktorskiej na temat zniekształceń TIM na uniwersytecie w Oulu (Finlandia), pierwsza publiczna prezentacja tego opracowania miała bodajże miejsce na konferencji w Budapeszcie w 1971 roku, potem Otala i Jan Lohstroh (pracownik Philipsa) wspólnie opublikowali artykuł w IEEE Transaction on Audio and Electroacustics w grudniu 1973 r., gdzie podali schemat ideowy, listę zastosowanych półprzewodników oraz wyniki pomiarów zniekształceń TIM opracowanego przez Otalę wzmacniacza.

Feszczuk w ordynarny sposób zerżnął dane zawarte w IEEE Transaction on Audio and Electroacustics nie podając żadnych informacji o tym, że nie są one jego autorstwa (w dzisiejszym rozumieniu popełnił klasyczny plagiat).

Znacznie ciekawsze są dalsze dzieje tego wzmacniacza, otóż Otala sprzedał "know-how" tego wzmacniacza niewielkiej norweskiej manufakturze o znanej wszystkim europejskim audiofilom nazwie Electrocompaniet.

Electrocompaniet wyprodukował w ciągu pierwszych dwu lat (1975-1977) 275 szt wzmacniaczy pod nazwą EC25, następnie do 1982 około 2000 szt, po czym zakończono tę linię produktów opartych na oryginalnym rozwiązaniu Otali.

To potwierdza:

Rok 1973 zaznaczył się w topowym audio na kilka sposobów. To wówczas powstała firma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , to wówczas się urodziłem i to wtedy, podczas konferencji AES dr Matti Otala przedstawił dokument, w którym opisał zniekształcenia nazwane Transient Intermodulation (TIM). Mam nadzieję, że wprowadziłem wystarczająco dużo humoru :-) O ile moje urodziny można oczywiście pominąć (spróbujcie to powiedzieć mojej rodzinie!), o tyle informacja o firmie Accuphase jest ważna, ponieważ stała się synonimem sukcesu na styku małych, garażowych firm i większych producentów elektroniki. A i dokument okazał się jednak niezwykle poważnym wydarzeniem, ponieważ definiował coś, co jest do dzisiaj uważane za jedną z bardziej dokuczliwych zmian w sygnale wprowadzanych przez urządzenia reprodukujące dźwięk. Tak się złożyło, że wystąpienia dr, Otali wysłuchał Svein Erik Børja, norweski producent zaangażowany w nagrania oraz radio, a przy tym entuzjasta audio. Børja przywiózł materiały z konferencji do Electrocompanieta i spytał, czy firma mogłaby zaprojektować wzmacniacz bazując na teorii dr. Otali i dr. Jana Lohstroha. Wyzwanie zostało podjęte i przygotowano wzmacniacz, który jako pierwszy miał tak niskie zniekształcenia TIM, że materiały firmowe opisują go jako “TIM-free”. Następne trzy lata poświęcono na kolejne badania i próby, w rezultacie czego powstał pierwszy wzmacniacz o nazwie “The 2 Channel Audio Power Amplifier”, urządzenie o mocy 2 x 25 W. Potwierdzenie tego, że obrano słuszną drogę przyszło w tym samym roku (1976) wraz z testem w ówczesnej „biblii” amerykańskiego audio (teraz jest to albo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , albo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), magazynie „The Audio Critic”, gdzie napisano, że jest to najlepszy wzmacniacz na świecie. Mocne słowa. Przez lata Electrocompaniet działał więc z tym „błogosławieństwem”. Nie uchroniło go to jednak przed problemami finansowymi. W roku 2005 został sprzedany nowym właścicielom i otrzymał nowe kierownictwo. Od razu ruszył proces „sanacji” i, jak widać po ofercie i nowych produktach, najwyraźniej to działa.

 

A tu źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W załączniku schemat tego Electrocompanieta jakby kogoś interesowało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

  • 3 tygodnie później...

Ktoś założył wątek..... Ktoś napisał..... ???

 

Zaciekawiony tematem odgrzebałem tą książkę, otóż mam wydanie drugie z roku 1982 .. ale kupiłem ją później, pamiętam że było to gdzieś koło 88-89 roku, kiedy po skleceniu kilku kitów zapragnąłem zapragnąłem dogłębnie poznać jak działa to co zlutowałem ... dawne dzieje, jeszcze z przed studiów gdy chciałem a nie musiałem wkuwać teorię ;)

W załączniku schemat tego Electrocompanieta jakby kogoś interesowało.

 

Tak sobie przegladałem wątek, i jak napotkalem schemat to patrzę i oczywiście jakie skojarzenie? Feszczuk! Dopiero później wróciłem kilka wpisów wcześniej gdzie Koledzy to wypunktowali.

 

Tak sobie myślę, że jak nie będe miał nic lepszego do roboty, to z czystej ciekawości zrobie ten wzmacniacz w wersji oryginalnej.

Jestem Europejczykiem.

 

Nie za bardzo wiem dlaczego dlaczego próbujecie z taką upartością kopiować rozwiązania z przed nie 30 a 40 lat ?

2013-1971 = 42 !!!! lata.

Ja tu troszkę widzę małą nie wiedzę. Na temat trzeba popatrzeć historycznie z rozsądkiem. I tak koniec lat 60 to dopiero pierwsze wzmacniacze tranzystorowe. Ówczesne tranzystory mocy były wolne jak diabli, co oczywiście odbijało się całej konstrukcji. Problem ten został rozwiązany właśnie w latach 70 (inne topologie układów szybsze tranzystory). Oczywiście żaden układ nie jest idealny i układ ma jakiś czas propagacji (nie ma układów o zerowym czasie propagacji) ale współczesne konstrukcje są tak szybkie że zniekształcenia TIM praktycznie nie są mierzalne a jeśli już to trzeba by się troszkę natrudzić aby je zmierzyć. No chyba że chcecie udowadniać cos co zostało wielokrotnie udowodnione. Bo tutaj poprawiać już nie ma co.

Nie za bardzo wiem dlaczego dlaczego próbujecie z taką upartością kopiować rozwiązania z przed nie 30 a 40 lat ?

2013-1971 = 42 !!!! lata.

A tym czasem przez te 40 lat układy w zasadzie nie uległy zmianie :)

Na ich bazie mając już w ręku nowoczesne tranzystory, można kopiować te układy odpowiednio je modyfikując, eksperymentować…

A jak ktoś chcę mieć nowoczesny układ z 2013 r. to niech go sobie po prostu kupi. W sklepie :)

Ja zakładając ten watek chciałem odpowiedzieć napytanie czy ten układ faktycznie był taki dobry, uruchamiając go te 25 lat temu, czy mi się po prostu wydawało.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Ja tu troszkę widzę małą nie wiedzę. Na temat trzeba popatrzeć historycznie z rozsądkiem. I tak koniec lat 60 to dopiero pierwsze wzmacniacze tranzystorowe. Ówczesne tranzystory mocy były wolne jak diabli, co oczywiście odbijało się całej konstrukcji. Problem ten został rozwiązany właśnie w latach 70 (inne topologie układów szybsze tranzystory). Oczywiście żaden układ nie jest idealny i układ ma jakiś czas propagacji (nie ma układów o zerowym czasie propagacji) ale współczesne konstrukcje są tak szybkie że zniekształcenia TIM praktycznie nie są mierzalne a jeśli już to trzeba by się troszkę natrudzić aby je zmierzyć. No chyba że chcecie udowadniać cos co zostało wielokrotnie udowodnione. Bo tutaj poprawiać już nie ma co.

 

Po pierwsze to nie Ty kolego jesteś założycielem tego wątku w związku z tym nic Ci do tego czy autor i potencjalni zainteresowani tematem chcą dyskutowany układ analizować, budować czy też w końcu czegoś się na ten temat dowiedzieć, tak więc jeżeli Ci temat nie odpowiada to zbieraj swoje zabawki i znikaj z tej piaskownicy.

Poza tym odnoszę wrażenie (na podstawie Twoich wpisów w tym oraz innych wątkach), że Twoja wiedza na temat układów wzmacniaczy (a w szczególności tranzystorowych) jest znikoma żeby nie powiedzieć zerowa.

Wątpię żebyś był w stanie dokonać jakichkolwiek pomiarów dynamicznych jak np. zniekształceń TIM o których masz czelność się tutaj wypowiadać.

Gdybyś zaś kiedykolwiek posiadał ( o zbudowaniu jego kopii już nie wspominam - bo nie sądzę byś był zdolny do jej skonstruowania) omawiany tu wzmacniacz to sikał byś w majty ze szczęścia.

Za to Ty to jesteś znawca

Zbudował(eś) 1000 wzm pracował pewnie w 100 firmach :) ma(sz) zaplecze badawcze za 1 000 000 $

:)

Za to mogę powiedzieć że wielu z forumowiczów to tzw analizatorów mych wpisów :) i za pewnie na tym się znają :)

Coś jeszcze ?

Próbowałem tylko kolegów nakierować na sens ... nie podaje gotowych rozwiązań (jak tu wielu chce na zasadzie: "Panie a ten drut to do której dziurki" bo uważam że to bezsensowne. Jak już kiedyś pisałem (w innym wątku) jak ktoś chce się bawić w elektronikę, a już na pewno konstruowanie musi mieć pewną wiedzę. Wiedza jest bogata, kiedyś (w mych czasach) to był może i problem trzeba było chodzić szukać (księgarnie, antykwariaty, biblioteki, a części cho ... ) dziś jest net gdzie jest dosłownie prawie wszystko, a ludziom to nawet nie chce się data sheet-a poszukać .... okropne i mnie to osobiście wyprowadza z równowagi :) (no troszkę).

O moją wiedzę się nie martw... trzyma, a sikać w majty nie zamierzam może może to robiłem jak miałem roczek. A że ty to robisz na widok pierwszego lepszego z przed 40 lat wzm :0 no cóż to tylko pokazuje twój poziom mr. vittorio.

Panowie, zanim skoczycie sobie do gardeł, to chciałbym delikatnie zasygnalizować, że ten wzmak z avatar'a vittorio to chyba gdzieś już widziałem ( na AudioShow 2012 tak konkretnie ? ).

Wydaje mi się że zarówno ten wzmak miał wielki poklask na sali, ale również Audio ST ma wielką wiedzę, i sporo się mogłem od niego nauczyć.

 

Może po prostu zamiast skakać sobie od razu do gardeł, to jakoś nakierować się na merytoryczne sprawy ?

A wtedy takie młodziaki jak ja - też przy okazji skorzystają.

 

A swoją drogą ... ciekaw jestem co sądzicie o koncepcji hybyrydowej lampowo-tranzystorowej współkońcówki mocy. John Broskie na tubecad.com opisywał to jako "SuperTriode" .. czy też jako Supercharged Triode ... Korci mnie trochę siliconu do moich diabełków jako prądo-dopalacze dorzucić ....

 

Jak oceniacie ewentualną wartość dodaną z totalnej podmiany wszelkich elementów z tego pierwotnego oryginalnego wzmaka od Matti Otala na elementy "współczesne" ? Jakieś 2sc5200 ? 2sa1943 ? Coś w driver'ach ?

nie wiem ile wzmacniaczy w życiu zbudowaliście i testowaliście, ale nie wielu z nas testując dobrze zaprojektowane i prawidłowo zbudowane końcówki mocy w klasie A,B,AB czy nawet D, zakładając że nie wiemy z której końcówki leci sygnał nie jesteśmy w stanie powiedzieć w jakiej klasie jest wzmacniacz. Oczywiście zakładam to samo źródło sygnału i te same kolumny. Mało tego ... końcówkę lampową też nie wiele osób rozpozna ... Moim skromnym zdaniem pomijając aspekty hobbystyczne, czy po prostu zdobycie jakiegoś doświadczenia chyba nie ma sensu wracać do konstrukcji z lat 70 tych ubiegłego wieku. Przez lata obserwując rynek wzmacniaczy i fakt że coraz więcej konstrukcji wzmacniaczy mocy występuje w postaci scalonej, i niby nie trzeba już tyle wiedzieć żeby taki wzmacniacz uruchomić, zmniejsza się grono osób które rzeczywiście wiedzą co w trawie piszczy ... Na uczelniach też coraz mniej takich "klasycznych analogowych kierunków" a więc analogowych specjalistów coraz mniej ... Rzeczywiście wiele osób woli po prostu "kupić" ... Moim zdaniem budowa każdego, bez względu na klasę czy konstrukcję urządzenia od podstaw zawsze daje możliwości nauczenia się czegoś praktycznie i zdobycie doświadczenia przy uruchamianiu. Książki z czasów M. Feszczuka , Witorta czy Tomasza Zębalskiego są bardzo dobre do nauki bo zawierają jakąś podstawową wiedzę teoretyczną i praktyczne wskazówki konstrukcyjne. Co prawda żeby zająć się tak na poważnie tą dziedziną przydałoby się liznąć matematyki ... potem trochę teorii sygnałów i wreszcie wziąć się za "hardware" ;-) Droga jest niestety wyboista ale za to profesjonalnie zaprojektowana i ze znawstwem uruchomiona konstrukcja daje naprawdę satysfakcję. Podsumowując moje wypociny, moim zdaniem podszkolić się na starszych konstrukcjach można doskonale a potem budować już współcześniejsze układy ....

Nie poruszajmy tu układów hybrydowych

To inna sprawa i chyba nie tutaj do poruszania

Jeśli chcemy przejść do meteorytyki a nie do paru schematów ochów i achów i paru tekstów (jak widać rozmydlonych)

To co chcemy konkretnie ugryźć ? w temacie.

Jeśli chcecie kopiować topologie

To dobór elementów przeliczenia czy jest OK. Możliwie symulacja. Prototyp. pomiary - analizy

Odsłuchy ?

Zjj_wwa, spadaj z tymi lampami do właściwej zakładki... ;)

Koledzy niech sobie skaczą do gardeł, byleby bez wyzwisk a merytoryczną dyskusją.

 

 

Trochę już tych wieczorów upłynęło.......

Na temat TIM już trochę napisano:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...

Upłynęło.

Nie widzę tu chęci dyskusji.

Wklejanie kolejnych schematów do niczego nie przybliży.

Proponuję zdefiniować zniekształcenia TIM (być może TIM dzieli się na inne grupy), wskazać przyczyny ich powstawania.

Ja ze swojej strony mogę przywołać rysunek dotyczący tego zjawiska, a który to wywołał swego czasu kłótnię na Forum...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ok, spadam. Zabieram swoje zabawki i wracam do mojej 'własnej' piaskownicy (hiend-audio.com)

Tam mnóstwo wiaderek z piaskiem do przewalenia jeszcze jest i czeka.

:)

Zjj_wwa, spadaj z tymi lampami do właściwej zakładki... ;)

Koledzy niech sobie skaczą do gardeł, byleby bez wyzwisk a merytoryczną dyskusją.

 

 

 

Upłynęło.

Nie widzę tu chęci dyskusji.

Wklejanie kolejnych schematów do niczego nie przybliży.

Proponuję zdefiniować zniekształcenia TIM (być może TIM dzieli się na inne grupy), wskazać przyczyny ich powstawania.

Ja ze swojej strony mogę przywołać rysunek dotyczący tego zjawiska, a który to wywołał swego czasu kłótnię na Forum...

Przywołałem te materiały, by nie zaczynać dyskusji od zera i nie prowokować sporów. Mam tu jeszcze inne materiały, ale niestety jeżeli ktoś pisze o mnie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


  • Użytkownicy
  • 3519 postów
  • Rejestracja: 08.09.2004

Napisano dziś, 14:52

asertywny , kto tu jest oszołomem i co ma historia do gramatyki i ortografii ...człowieku , zdejmij moher i nie kompromituj się z tym politycznym bełkotem :-) Przecież gadasz jak obrońcy krzyża . Tacy jak ty są hamulcowymi postępu i wciskają kraj w ciemnotę . Idź do spowiedzi , przestań wreszcie bić żonę i podbierać matce drobne z torebki ...

A admin to usuwa wraz z innymi moimi wypowiedziami, to nie widzę tu dla siebie miejsca.

Życzę powodzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.