Nowa wieża do 2 000

[adamfreliszka]

Drodzy forumowicze!

 

Po 20 latach niesamowitej ilości emocji śmiercią naturalną zaczyna umierać moja wieża technicsa. Objawia się to w tym, że laser nie toleruje już nawet nowych płyt, coraz dziwniej również zachowuje się wzmacniacz. Mój Pioneer wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.

 

Posiadam kolumny kefa - model 190 sp3138 - oto lich parametry, zdjęcia również wrzuciłem poniżej: Specification: Q90

System type: Three-way, floor standing

Enclosure type: Reflex

Dimensions (H x W x D): 890 x 246 x 319mm (35 x 9.72 x 12.5 inches)

Weight: 18.7kg (41.1 lbs)

Nominal impedance: 8 ohms

Amplifier requirements: 10-150W (into 8 ohms)

Frequency response: 40Hz to 20kHz +/-3.0dB (-6dB at 35Hz)

Sensitivity: 89dB at 1m for 2.83V (corrected for wall mounting)

Maximum output: 112dB

System: SP3138

Drive units: B200 bass unit (SP1285), B200 midrange unit (SP1280), NT25 tweeter (SP1353)

Crossover network: SP2183

 

Słucham głównie jazzu i muzyki klasycznej. W budżecie mam około 2 000 zł. Chciałbym kupić taki sprzęt, aby nadawał się do posiadanych przeze mnie kolumn, co prawda dość wiekowych, ale podobno dobrych.

Zależy mi również na tym, aby posiadać tuner radiowy, ponieważ często słucham dwójki. Tylko nie wiem, czy teraz radio to jest kolejny klocek jak kiedyś? Bo to chyba bez sensu, skoro teraz mieści się w zegarku?

Dostałem jak na razie jedną propozycję:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -> taki zestaw, bez radia, za 2 590 - co nie ukrywam, jest dla mnie kwotą już bardzo wysoką. Na dodatek ten sprzęt jest używany.

Czy moglibyście mi zaproponować jakieś rozsądne zestawy?

Będę wdzięczny

 

adam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ricky31]

Czasami używane sprzęty są milion razy więcej warte niż nowe ze sklepu zabawki za grubą kase montowane w chinach i to nie tylko te najtańsze modele :/.Wiem coś o tym bo posiadałem ampli yamahy szczytowy model a potem denona,ten drugi po 2 latach zaczął się poważnie psuć nie mówiąc już o tym jak to strasznie grało na moich B&W.Poszukaj czegoś co kiedyś było referencją a teraz można kupić za śmieszne pieniądze.Jakiś onkyo,marantz,denon ale starszej generacji.pzdr

[adamfreliszka]

Czasami używane sprzęty są milion razy więcej warte niż nowe ze sklepu zabawki za grubą kase montowane w chinach i to nie tylko te najtańsze modele :/.Wiem coś o tym bo posiadałem ampli yamahy szczytowy model a potem denona,ten drugi po 2 latach zaczął się poważnie psuć nie mówiąc już o tym jak to strasznie grało na moich B&W.Poszukaj czegoś co kiedyś było referencją a teraz można kupić za śmieszne pieniądze.Jakiś onkyo,marantz,denon ale starszej generacji.pzdr

 

A co powiesz o sprzęcie, który podlinkowałem?

pozdrawiam

[ricky31]

Ponad 2500 zł za używany sprzęt no i gwarancje daje,ale tylko rozruchową to pewnie 7 dni.Powiem szczerze to bałbym się brać sprzęt bez konkretnej gwarancjii.Ja aktualnie posiadam sprzęt który ma już ponad 10 lat i działa znakomicie,nie mówiąc o tym jak to gra :)Dla mnie to bajka o której długo marzyłem i poszukiwałem.Na swój używany sprzęt dostałem pisemną gwarancję 5 lat i to już jest konkret.Rzadko kto w dzisiejszych czasach daje taką gwarancje.Arcam to ponoć dobra firma ale brzmienie ich sprzętów nie każdemu się spodoba.pzdr

[adamfreliszka]

Ponad 2500 zł za używany sprzęt no i gwarancje daje,ale tylko rozruchową to pewnie 7 dni.Powiem szczerze to bałbym się brać sprzęt bez konkretnej gwarancjii.Ja aktualnie posiadam sprzęt który ma już ponad 10 lat i działa znakomicie,nie mówiąc o tym jak to gra :)Dla mnie to bajka o której długo marzyłem i poszukiwałem.Na swój używany sprzęt dostałem pisemną gwarancję 5 lat i to już jest konkret.Rzadko kto w dzisiejszych czasach daje taką gwarancje.Arcam to ponoć dobra firma ale brzmienie ich sprzętów nie każdemu się spodoba.pzdr

Niesamowite jest to co piszesz... technika zamiast iść w górę, idzie w dół..

[Gość rydz]

<br />Słucham głównie jazzu i muzyki klasycznej. W budżecie mam około 2 000 zł<br />

 

I 2 tysiaki możesz zaproponować,dobry CD,wzmacniacz już tak dobry nie jest,do muzyki jakiej słuchasz się sprawdzi.

[kangie]

Czasami używane sprzęty są milion razy więcej warte niż nowe ze sklepu zabawki za grubą kase montowane w chinach i to nie tylko te najtańsze modele :/.Wiem coś o tym (...)

Dobrze, że napisałeś "czasami". Wiesz dobrze co mam na myśli. Ludzie lubią gloryfikować to, co było. Zawsze tak było. To normalne.

 

Rzeczywiście w budżecie 2000zł nie kupisz dobrego nowego zestawu: CD + wzmak, ewentualnie CD + amplituner stereo. Trzeba szukać używek.

 

Ja niestety zawiodłem się na polecanym przez ludzi wzmacniaczu używanym hi endowej duńskiej firmy Densen Audio Technologies. Chodzi o zajefajnie wyglądający model BEAT B 100. Sprzedawca chciał za niego równo 2000zł. W najmniejszym szczególe nie zagrał lepiej od mojego amplitunera Yamahy R-S700 - w moim systemie i pokoju! A mówiono mi na początku, że zmiażdzy moją Yamahę. Bzdury kompletne. Oddałem, kaucję mi zwrócono. Być może w innym systemie zagadałby lepiej, jednak ja skupiam się na swoim systemie i swoich upodobaniach brzmieniowych. Po co mi coś, co nie dodaje wartości dodanej, tylko ładnie wygląda i/lub ma hi endowy znaczek?

 

Zalecam ufać własnym uszom, a nie "kolegom". Koledzy niech kupują sprzęt pod siebie. Ty kupuj dla siebie. I nie bierz do siebie jak ktoś powie Ci, że nie masz słuchu. Jak tak powie, do olej go.

[4fury4]

Dobrze, że napisałeś "czasami". Wiesz dobrze co mam na myśli. Ludzie lubią gloryfikować to, co było. Zawsze tak było. To normalne.

 

Rzeczywiście w budżecie 2000zł nie kupisz dobrego nowego zestawu: CD + wzmak, ewentualnie CD + amplituner stereo. Trzeba szukać używek.

 

Ja niestety zawiodłem się na polecanym przez ludzi wzmacniaczu używanym hi endowej duńskiej firmy Densen Audio Technologies. Chodzi o zajefajnie wyglądający model BEAT B 100. Sprzedawca chciał za niego równo 2000zł. W najmniejszym szczególe nie zagrał lepiej od mojego amplitunera Yamahy R-S700 - w moim systemie i pokoju! A mówiono mi na początku, że zmiażdzy moją Yamahę. Bzdury kompletne. Oddałem, kaucję mi zwrócono. Być może w innym systemie zagadałby lepiej, jednak ja skupiam się na swoim systemie i swoich upodobaniach brzmieniowych. Po co mi coś, co nie dodaje wartości dodanej, tylko ładnie wygląda i/lub ma hi endowy znaczek?

 

Zalecam ufać własnym uszom, a nie "kolegom". Koledzy niech kupują sprzęt pod siebie. Ty kupuj dla siebie. I nie bierz do siebie jak ktoś powie Ci, że nie masz słuchu. Jak tak powie, do olej go.

 

Hehe, ten Densen "zajefajnie" wygląda głównie w środku. Wzmak od miniwieży w maxi skrzynce. Prawdziwy hi-end wypełniony audiofilską atmosferą :)

Za dwa tysie może i można kupić coś, co w miarę dobrze odtworzy małe sklady jazzowe i kameralne w domowych warunkach, ale nie orkiestrę symfoniczną. Ale cudów po sprzęcie audio nie należy się spodziewać.

Nie daj się wkręcić w używki. Dużo jest grzebanych gratów z pajęczynami zamiast kabli w środku.

[gonarek]

5 lat pisemnej gwarancjii na używany sprzęt? O takim czyms jeszcze w tej branzy nie słyszałem... Możesz podać jakies konkrety który to sklep i na jakie klocki daje takie preferencyjne warunki?

Natomiast zestaw Arcama po lekkiej korekcie ceny jest moim zdaniem całkiem sensowną propozycją. CD73T uzytkowałem 6 lat i złego słowa nie moge o nim powiedzieć, a od 3 lat gra u mojego kolegi i nadal spisuje sie wyśmienicie. W swojej kategorii cenowej jest to naprawe bardzo fajnie, choć momentami efekciarsko grający CDP i dopiero wstawiony w znacznie droższe systemy pokazuje pewne ograniczenia - lekką nosowość i utwardzenie średnicy. Warto tez nadmienić, że siedzi w nim łatwo dostepny laser KSS-213C, co w obecnych czasach jest jest sprawa bardzo istotną. Ze wzmacniaczem A80 mialem do czynienia tylko przelotnie podczas odsłuchu w salonie, ale z tego co pamietam zrobił na mnie raczej pozytywne wrażenie.

W każdym razie zakup tego zestawu jest z pewnością wart rozważenia, pod jednym wszakże warunkiem - że będziesz mieć możliwość wcześniejszego odsłuchania go w swoim systemie (kolumny, pomieszczenie). To bardzo istotne, bo w audio zakupy dokonane w ciemno albo na podstawie czyjejś tylko opinii żadko bywaja udane.

I jeszcze jedno - niema powodu bać się sprzętu używanego jeśli jest w dobrym stanie i z budzącego zaufanie żródła - np. od pierwszego właściciela, potwierdzone rachunkiem zakupu. Oryginalne kartony i komplet wyposażenia (kable zasilające, instrukcje obsługi itd.) również są dobrym znakiem. Wiekszośc osób, które od dłuzszego czasu bawią się w audio i często zmieniają klocki kupuje wyłącznie sprzęt używany z prostej przyczyny - niewiele albo zgołą nic nie traci się na odsprzedaży w pzreciwieństwie do sprzetu nowego, gdzie w razie sprzedazy jesteś w plecy minimum połowę ceny sklepowej.

Nalezy unikac jedynie sprzętu niewiadomego pochodzenia - szczególnie sprowadzanego masowo z zagranicy przez typowych handlarzy, a szczególnie jeśli oględziny wskazują, że był w środku "grzebany".

[ricky31]

Zakupiłem sprzęt w tej firmie i jestem naprawde bardzo zadowolony z niego :).To nie jest jakaś słowna gwarancja czy rękojmia.Do zakupionego sprzętu dostałem 5 lat gwarancji i dowód zakupu.Dzisiaj w dobie jednorazówek żaden producent czy dystrybutor nie da gwarancji na okres 5 lat.Najlepsze jest to że ten pan powiedział że jest możliwość udzielania gwarancji nawet 10 latek na sprzęty starszej generacji które moim zdaniem były wykonane poprostu lepiej i beż takich oszczędności jak dziś.Jak chcesz to moge Ci podać namiary na niego ale na pw bo nie chce zaśmiecać forum :).pzdr

[kangie]

Nieprawde mowisz. Na swoj nowy fabrycznie set Yamahy dostalem 5 lat gwarancji. Na Sonus Fabery tylko rok.

[ricky31]

Nieprawde mowisz. Na swoj nowy fabrycznie set Yamahy dostalem 5 lat gwarancji. Na Sonus Fabery tylko rok.

 

Niezłe bzdury wypisujesz.Zejdź na ziemie Kangie,yamaha oferuje 12 miesięcy gwarancji "Tak jak większość producentów".Po zarejestrowaniu na ich stronie otrzymujemy 36 miesięcy,a nie 5 lat tak jak napisałeś.Poniżej podaje numer do audio klanu "dział serwisu" w którym jednoznacznie pan wyjaśnił że yamaha nie ma w swojej ofercie tak długiej gwarancji jak 5 lat,no chyba że zsumowałeś wszystkie lata gwarancji wszystkich swoich klocków yamahy i wtedy Ci wyszło że 5 lat.:P pzdr

 

Telefon do audio klan 227779925

[kangie]

Masz racje. Teraz popatrzylem w papierzyska. 3 lata po zarejestrowaniu sie. Pomylilo mi sie. Zwracam honor.

[ricky31]

Jeśli mi dalej nie wierzysz ;) to podaje numer telefonu do pana od którego kupiłem sprzęt i otrzymałem gwarancje 5 lat!,jakbym nieco dopłacił to mógłbym otrzymać nawet 10 lat,za sprzęt który ma przebieg już 13 lat.

 

Namiary do tej firmy Telefon 665517187,[email protected]

[kangie]

Ja Ci wierze. To ze napisalem "Nieprawde mowisz", to w kontekscie, ze na nowe klocki nie daja 5 lat gwarancji, a ja myslalem, ze tyle daja. Spoko, wierze Ci. Choc 13-letni odtwarzacz CD moze byc runchlem. Wzmacniacz jeszcze da rade. Przed 2006 rokiem cyna byla lepsza (brak dyrektywy RoHS) to te piece moga pochodzic ze 30 lat.

[gonarek]

Hehe, ten Densen "zajefajnie" wygląda głównie w środku. Wzmak od miniwieży w maxi skrzynce. Prawdziwy hi-end wypełniony audiofilską atmosferą :)

 

Hmm... a jak wg. ciebie powinna wyglądać w środku 60W końcówka mocy na SMD z pasywną regulacją głośności? A tym właśnie jest rzeczony densen B100 - nie ma tam nawet aktywnego pre. Czym zatem powinna być wypełniona obudowa takiego urządzenia - 5 kilogramami miedzianych radiatorów i baterią kondensatorów 200.000 uF?

 

Swoja droga to daj panie boże każdej miniwieży takie trafo 360VA i zdolność wysterowania kolumn schodzących poniżej 3 ohm....

[kangie]

Ten Densen nie byl zly. Tyle ze nie zjadl na sniadanie mojej Yamahy. Niech kupia go ci, ktorzy naprawde go potrzebuja. Do tego chamskie uderzenie w glosniki podczas wlaczania wzmacniacza (brak filtrow) oraz chamskie brumienia po podpieciu dekodera TV i odtwarzacza BluRay. Nic tylko kupowac bo Densen.

[gonarek]

Brumienie po wpięciu dekodera TV nie ma niczego wspólnego ze wzmacniaczem, tylko z pętlą masy w instalacji tv kablowej, z którą rzeczony dekoder był zapewne połączony za pośrednictwem kabla antenowego. Podobny efekt byłby po wpięciu w tor np. odtwarzacza DVD/BD podłączonego do TV z wpiętą w ten ostatni anteną z kablówki. Po odłączeniu kabla antenowego albo zastosowaniu separatora galwanicznego brumienie znika. To są powszechnie znane zjawiska i nie ma w tym niczego dziwnego.

[kangie]

OK. Skoro to nie kwestia wzmacniacza, to dlaczego z Yamaszka nic mi nie brumi? Rozumiem, ze jest wyposazona przez producenta w to cos, co eliminuje brumienie. Czyli jak dla mnie kolejny plus.

[gonarek]

Zapewne dlatego, że Yamaha jest zasilana przewodem 2-żyłowym i nie tworzy się dodatkowa ściezka masy poprzez zero ochronne, tak jak ma to miejsce w Densenie i innych urządzeniach z przewodem 3 żyłowym.

Mowiąć prościej w tej instalacji każdy wzmacniacz zasilany 3 żyłowo spowoduje powstanie petli masy i brumienie jesli którekolwiek urządzenie w systemie bedzie także podłączone do kablówki. W takich przypadkach stosuje się na kablu antenowym wspomniany wcześniej separator.

[kangie]

Masz racje. Ida dwie zyly do Yamahy. Co nie zmienia faktu, ze laik bedzie mial problem, a TV tez chcialby obejrzec z dzwiekiem z pelnopasmowych zestawow glosnikowych, a nie pierdzipudelek z telewizora.

 

Dzieki za wytlumaczenie. Dzisiaj dowiedzialem sie czegos nowego. Zatem szklaneczka.