Kutz, oddaj mandat polskiego parlamentarzysty!

[il Dottore]

Fragment dzisiejszego wywiadu z Kutzem na Onecie:

Link:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"No tak, w spisie 400 tys. ludzi na pytanie, jakiej są narodowości, odpowiedziało, że są Ślązakami. Nie czuli się ani Polakami, ani Niemcami. A drugie 400 tys. powiedziało, że są Ślązakami-Polakami. Państwo polskie nie robi nic, żeby im to ułatwić, to co mają robić? sp***dalają z tego kraju, który nie szanuje wyboru człowieka. Od chwili, gdy Śląsk przyłączył się bezsensownie z powrotem do Polski, wszyscy dostają za to w dupę."

 

I ten (***) reprezentuje nas Polaków w parlamencie!!!

............................................................................

Zbydlęcenie wierchuszki PO przekracza wszelkie granice.

Ci ludzie nie mają nic wspólnego z Polską, z Polakami, z naszą narodową historią i tradycją

A Wy takiemu (***) płacicie diety z Waszych podatków.

Rzygać mi się chce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

No ale ty doktorek już sp***doliłeś z tego kraju. Rzygnij sobie tam u siebie.

[Gość StaryM]

No ale ty doktorek już sp***doliłeś z tego kraju.

Patriota psiakrew. Będzie nam dyktował, co powinniśmy, a co nie. Iroli niech poucza.

[SzuB]

Czy to ten sam Idiottore, który wierzy w zamach? A, to wszystko jasne.

[Gość stary bej]

Zbydlęcenie wierchuszki PO przekracza wszelkie granice.

To prawda, ale oceniać powinni tylko ci co zostali, bo to ich problem.

Całej reszcie co sp***doliła morda w kubeł i słuchać radia niemieckiego, brytyjskiego hamerykańskiego ...

[Gość StaryM]

Zbydlęcenie wierchuszki PO przekracza wszelkie granice.

Oczywiście, gdy się jest zagranicznym patriotą, to ma się swoje gównoprawdy.

Działalność polityczną rozpoczął w 1997, startując z powodzeniem w wyborach do Senatu IV kadencji jako kandydat bezpartyjny z listy Unii Wolności w województwie katowickim. W parlamencie pracował w Komisji Emigracji i Polaków za Granicą i Komisji Nauki i Edukacji. Od października 2001 do października 2005 pełnił funkcję wicemarszałka Senatu V kadencji, którą łączył z zasiadaniem w Komisji Kultury i Środków Przekazu. Był członkiem komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich w 2005.

 

W wyborach parlamentarnych w tym samym roku po raz trzeci został senatorem. Startował z ramienia własnego komitetu wyborczego KWW Kazimierza Kutza, otrzymując 111 907 głosów w okręgu katowickim. W wyborach w 2007 kandydował do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej w tym samym okręgu, otrzymując 113 280 głosów. W październiku 2010 opuścił klub parlamentarny PO w geście solidarności z Januszem Palikotem, wspierając tworzone przez niego ugrupowanie[9].

 

W wyborach w 2011 ponownie ubiegał się o mandat senatora jako niezależny w okręgu wyborczym nr 80. Został wybrany na VIII kadencję Senatu, otrzymując 81 662 głosy[10]. 27 października 2011 prezydent Bronisław Komorowski powierzył mu wykonywanie obowiązków Marszałka Seniora Senatu VIII kadencji podczas pierwszego posiedzenia 8 listopada 2011[11]. W Senacie został przewodniczącym Koła Senatorów Niezależnych.

[hydrogen]

a najlepiej aby odzywali sie w temacie tylko slazacy wiec morda w kubel pieniacze elyto patriotyczna :)

[Gość stary bej]

a najlepiej aby odzywali sie w temacie tylko slazacy wiec morda w kubel pieniacze elyto patriotyczna :)

A czy uległy zmianie od dzisiejszego dnia granice RP ?

[hydrogen]

a wyjazd za chlebem poza granice pozbawia prawa glosu w trosce o wlasny kraj?

[Gość StaryM]

a wyjazd za chlebem poza granice pozbawia prawa glosu w trosce o wlasny kraj?

To zależy, czy traktujesz swój wyjazd jako stały, czy tymczasowy.

[hydrogen]

To zależy, czy traktujesz swój wyjazd jako stały, czy tymczasowy.

 

a to juz zalezy od polityki kraju kiedy pozwoli na powrot czyli glownie od was bo teraz wy ksztaltujecie ten kraj,nieprawdaz? ale znajac zawistne podejscie i nienawisc raczej rozpierdolicie polske od srodka niz mielibyscie odbudowac kraj aby emigracja miala do czego wracac,tak?

[Gość stary bej]

a wyjazd za chlebem poza granice pozbawia prawa glosu w trosce o wlasny kraj?

Powinien, zwłaszcza że wrócić to byście i wrócili ale na gotowe, jak CI co zostaną wywalczą to co się należy.

 

a to juz zalezy od polityki kraju kiedy pozwoli na powrot czyli glownie od was bo teraz wy ksztaltujecie ten kraj,nieprawdaz?

Czyli "wykrakałem".

[Jaro_747]

Doktorek sprytnie wkleił linka do drugiej strony rozmowy. Warto zacząć od pierwszej, od początku żeby zrozumieć o co chodzi Kutzowi.

 

Głównie pisze u rozpadzie pewnego tradycyjnego systemu i o tym, że coś się skończyło i nie zostało zastąpione. Stad poczucie alienacji i masowa emigracja, stąd wykorzystywanie frustracji przez Ruch Autonomii Śląska.

[wojciech iwaszczukiewicz]

doktorku

Nie masz moralnego prawa wypowiadania się czy ktoś jest Polakiem czy nie jest i czy reprezentuje kraj.Ty na pewno nie reprezentujesz Polski.Siedź sobie w tej Irlandii i opijaj się się miejscowym piwskiem( czyli sikami).

My tu w Polsce poradzimy sobie bez ciebie.A problematyki śląskiej nie rozumiesz i nie zrozumiesz,to dla ciebie za trudne!

[SzuB]

a wyjazd za chlebem poza granice pozbawia prawa glosu w trosce o wlasny kraj?

A gdzie płaci podatki ten, który wyjechał?

[Gość StaryM]

a to juz zalezy od polityki kraju

Taka odpowiedź oznacza, że to wyjazd na stałe. Wrócę, kiedy będzie tak dobrze, jak tu, gdzie jestem.

Czyli mam gdzieś patriotyzm, bo liczy się kasa. ;)

SzuB ma rację. Głosuj tam, gdzie płacisz podatki.

[wojciech iwaszczukiewicz]

hydrogen

 

Wyjazd z kraju oczywiście nie pozbawia prawa głosu ale tu chodzi o prawo moralne.Choć moim zdaniem jeśli ktoś mieszka za granicą,tam płaci podatki i nie ponosi odpowiedzialności za swoje wybory w kraju nie powinien mieć prawa wyborczego.

[hydrogen]

a dla was co sie liczy,co takiego robicie,zrobiliscie lub zamierzacie zrobic aby sytuacja w polsce sie poprawila? jestescie bezsilni tak samo jak ci co wyjechali a podatki placicie bo musicie a nie z zadnych patriotycznych pobudek. tanczycie tak jak wam polski rzad zaklaszcze i sie na to zgadzacie ewentualnie wywalicie jakies frustracjie w sieci.

jakbyscie mieli jaja to wyszlibyscie na ulice i obalili ten pseudo rzad zlodzieji i rabusiow ale nigdy tego nie zrobicie bo macie za co zyc,reszta z was mega patriotow bo wciaz jestescie w kraju tak naprawde gowno obchodzi co sie dzieje,malo kto patrzy poza wlasne podworko. maciwe rodziny,kariere najblizszych jesli macvie a zycxze wam tego z calego serca i nie bedziecie ryzykowac swojego wygodnego zycia aby cos tam sie polepszylo komu innemu,taka juz natura polaka.

[wojciech iwaszczukiewicz]

hydrogen

 

Nic nie zrozumiałeś.Chodzi o to,że ten kto mieszka w kraju głosując sam ponosi konsekwencje swoich wyborów.A ten kto jest na emigracji takich konsekwencji nie ponosi.Jeśli ten rząd ci się nie podoba to głosuj na inne partie.Nikt ci tego nie broni.Obecna koalicja ma większość parlamentarną uzyskaną w demokratycznych wyborach i ma prawo rządzić do końca kadencji.Czy ci sie to podoba czy nie.Wychodzenie na ulicę nic nie da.Takie są prawa demokracji.

[Frank]

il Dottore

Zgłoś się na leczenie !

[hydrogen]

mi chodzi tylko o to panie wojtku ze ill dottore zwrocil na cos uwage co nie powinno miec miejsca a wy go zmieszlaiscie z blotem tylko dlatego ze zyje w innym kraju choaciaz sie urodzil polakiem,ma polski paszport i najwidoczniej troszczy sie wciaz o polske skoro go bola takie zeczy ale dla was bylo wazniejsze aby szybko komus naublizac.

zal.

[wojciech iwaszczukiewicz]

hydrogen

 

To właśnie doktorek nam, w kraju ubliża takimi wpisami.Oczywiście ma prawo do wyrażenia swojej opinii tak jak ja mam prawo do swojej.

[hydrogen]

okej,ja juz nic nie mowie,jak wam odpowiada taka postawa ludzi ktorzy reprezentuja polske to w porzadku. chyba po prostu za dlugo mieszkam poza granicami aby to "poczuc".

[4m]

mi chodzi tylko o to panie wojtku ze ill dottore zwrocil na cos uwage co nie powinno miec miejsca

 

Co nie powinno mieć miejsca - dostrzeganie zjawisk społecznych? Odbieranie mandatu poselskiego za publiczne mówienie o nich?

[hydrogen]

ps- przeciez politycy przylatuja do innych krajow przed wyborami aby zdobyc glosy wiec chyba zdanie wami rzadzacych jest inne niz tu sie pisze. im zalezy na glosach emigracji a wy chcecie pozbyc...

[Jaro_747]

"chyba po prostu za dlugo mieszkam poza granicami...)"

 

Aaa...

stąd wojowniczość hydrogena.

 

Koledzy mieszkający ileś tam lat za granica bo tam im lepiej wzywaja głupich tubylców do obalenia własnego rządu.

 

Jak już to sami ruszcie dupska Koledzy!

[wladz]

ill Dottre

 

no cóż , Polakiem już nie jesteś. Jako polaczek sraczek pisz co chcesz

[Gość StaryM]

hyba po prostu za dlugo mieszkam poza granicami aby to "poczuc".

I to najprawdopodobniej jest sedno sprawy.

Doskonałym przykładem jest Polonia w USA. Nie mówię o tych, którzy jadą tam do pracy prawie co rok na parę miesięcy, by się "odkuć", a żyją tutaj.

Większość wyjechała dawno temu w czasach PRL. Dla nich Polska pozostała biednym i zapyziałym krajem, w którym jedyną wartością są tradycje świąteczne i "wiara ojców". Jeden z takich znajomych poczuł się nieprzyjemnie zdziwiony, że mam samochód. Wyjechał w czasach, gdy prywatne samochody to co najwyżej mieli taksówkarze i angielskie car to dla niego po polsku do dziś jest taksówka. Bo on do dzis rodzinie wysyła po dolarze w kopercie i ma złudne przekonanie, że jest dobroczyńcą. Obywatelstwa się nie zrzekł, bo nie musiał, ileś lat temu dostał amerykańskie, a po 89 roku wystarczyło upomnieć się o nowy paszport. Głosuje w polskich wyborach, a jakże, bo on kocha ojczyznę.

Problem w tym, że tej ojczyzny płaczących wierzb, chłopów w sukmanach i bocianich gniazd na kurnych chatach już nie ma, ona istnieje tylko w jego imaginacji.

Takich przykładów polonijnych wyobrażeń Polski mam więcej, ale ten był najbardziej klasyczny.

[hydrogen]

alez ja nie ukrywam ze nie mieszkam w polsce jaro747 i wcale nie wzywam was tylko zawsze powtarzam ze jak czegos sie nie da zmienic to trzeba to zniszczyc i odbudowac od nowa i nie stresuj sie,na pewno na was nie licze ze cos takiego by kiedykolwiek sie zdarzylo bo jak juz napisalem wczesniej, wasze podejscie patriotow jest identyczne jak nasze uciekinierow-troszczymy sie tylko o siebie i najblizszych aby zapewnic sobie byt.

wiesz,jesli cos masowo jest powtarzane i praktykowane to staje sie to norma czyli np takie polskie realia jak wyzysk czy smieszne place,brak perspektyw. wam to odpowiada bo pewnie macie troszke lepiej,mi nie odpowiadalo i wyjechalem ale to nie oznacza ze zycze temu krajowi aby sie poglebial,jakby sie dalo to chcialbym pomoc ale moja jednostka jak i wasza nic nie znaczy niestety.

 

ps-zakanczam tutaj bo mozna juz stwierdzic ze ta dyskusja zmierza do nikad. milego dnia :)

[justas32]

Ja tam uważam że irlandczycy już dawno powinni pogonić gastarbeiterów z Irlandii. Bo Ci kradną im miejsca pracy. I nie tylko. Że też irlandzki rząd na to pozwala ... :-)

 

A tak serio - zdumiewające jest jak wraz z wyjazdem za granicę szybko radykalizują się poglądy na narodowo - wścieklicowe. Ciekawe zjawisko ...

 

A drugie ciekawe zjawisko - dlaczego my tak bardzo nie lubimy naszego kraju ...

I nie chodzi tu o litanię wydumanych przewinień tego kraju wobec nas, tylko o psychologiczną podstawę tego procesu.

Uważam że nie dlatego nienawidzimy Polski "bo źle rządzą a ZUS-u nic nie mamy", tylko że z jakiegoś powodu nienawidzimy Polski, więc wynajdujemy argumenty typu "źle rządzą a z ZUS-u nic nie mamy". A kiedy wprost pada stwierdzenie że nienawidzimy Polski, to się tego jednak zawstydzamy i zaprzeczamy.