>DO Dreamer_1 - nt. Radmora

[BeerfaN]

Witam

 

w archiwum znalazłem kilka Twoich wpisów na temat ulepszania radmora 5102. Prosiłbym Cię o kilka wskazówek odnośnie takich działań. Obecnie jestem na etapie wymiany tranzystorów 2n3055 (mam różne) - czy możesz jakieś doradzić?

 

Dążę do utrzymania melodyjności Radmora, ale potrzebuję trochę szczegółowszego środka i góry. Bas lubię długi i średnio mocny (nie lubię dudnienia) - obecny na Tungsramach jest dla mnie bardzo dobry.

 

Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję

[Dreamer_1]

:) Od kiedy już nie mam Radmora (zostały same końcówki) przeszło mi wiele,wiele pomysłów. Jednak co ja sam poprawiałem.

 

Po pierwsze wiadomo,że pojemności. Dosłownie wszystkie elektrolity oraz niektóre stałe. Nie zaszkodzi dać szybsze diody w zasilaczu i sprawdzić poprawność stabilizacji napięć (40V i jeśli dobrze pamiętam 12V ale to muszę dokładnie sprawdzić na schemacie,który gdzieś zapodziałem).Tranzystory mocy wymieniałem na KD503 ze względu na ich wytrzymałość obciążeniową,szerszy zakres częstotliwości (górna graniczna) oraz na ten czas niedostępność (dla mnie) innych. Wiadomo jednak,że można zastosować np.Sankeny przy odpowiednio przewierconym radiatorze:) W sterowaniu wymieniałem BC na BD140 i BD139 (teraz można włożyć np. 2SAxxx i 2SCxxx ponieważ jakościowo i brzmieniowo są lepsze) Jeśli chodzi o banalne w swej prostocie ale dające natychmiastowy efekt to odetnij lub odlutuj kabelki od odczepu potencjometru głośności (poprawi to średnice oraz lekko górę) ale odłączy kontur. Spore straty na wyższym paśmie wprowadza sam przedwzmacniacz Radmora ale jego obejście lub przerobienie zostawiam pod Twoją decyzję. Wymieniałem również okablowanie sygnałowe na grubsze i solidniejsze. Kable do kolumn również wymieniłem na grubsze. Pozmieniałem gniazda sygnałowe oraz wyjściowe,zamontowałem gniazdo do zasilania (wtedy jeszcze podwójne,a nie IEC). Z ważniejszych zmian to wzmocniłem swojego radmora zasilając go wyższym napięciem wynoszącym po wyprostowaniu około 75V pp. Wymogało to jednak zastosowania pojemności o napięciu odpowiednio wyższym od nominalnego. Tak uzyskałem (na tamte lata) dźwięk,który mnie bardzo sobą zainteresował i był powodem mojej dumy oraz umożliwiał pochwalenie się Radmorem 5102 o mocy bez przegięć 50W na kanał przy 8 omach:) Tutaj miałem spore pole do popisu ze względu na naprawdę dużą (sprawdzoną) wytrzymałość KD503.

[BeerfaN]

no tak...ja właśnie wymieniłem kable do głośników (wywaliłem tą pajęczynkę) i słyszę poprawę. Poza tym nie zależy mi na mocy tak, jak na jakości dźwięku. Na razie skoncentruję się na tym i dodaniu korektora 5470

 

Dzięki i pozdrawiam

 

ps - jakbyś znalazł coś jeszcze odnośnie tych przeróbek to prześlij to proszę na mój mail - [email protected]

[Dreamer_1]

>> Czasem

[Dreamer_1]

Co do korektora to również polecam natychmiastową wymiane pojemności. Sam usłyszysz,że bas zmieni się nie do poznania:) 30 czy 20 Hz będzie brzmiało jak 30 czy 20 Hz,a nie jak 60 czy 50! Pozatym nie będzie tak wskakiwało przesterowanie,a dźwięk zyska na czystości. Możesz też wymienić wzmacniacze operacyjne nawet na BB OPA 627:) albo na inne pojedyńcze ze stajni BB.

[BeerfaN]

Właśnie jestem w trakcie zdobywania 2N2055E - 3x szybszy od standardowego 2N3055 - zobaczę, co to da.

 

Mam wersję z kondami 10 000uF a nie 68000 więc na razie tam nie będę dłubał.

 

styki przeczyszczę, na to wpadłem tylko w wypadku potencjometrów i przełączników...

 

Więc basu nie zdewastuję, tak? No to do roboty! - będę informował o postępach

 

Dzięki!

[tomektoon]

BeerfaN jaki jest rok produkcji Twojego Radmora? Pierwsze dwie cyfry numeru seryjnego.. Jeszcze się nie spotkałem z kondensatorami 10000uF

[BeerfaN]

W serwisie facet powiedział, że nie wymieni kondów bo nie ma to sensu najmniejszego bo to 10ki

 

81 - jeśli to rok produkcji to jesteśmy rówieśnikami!

 

> tomektoon - czy Ty wymieniłeś coś w swoim radmorze? chodzi mi o poprwawę szczegółowości średnich tonów

[Dreamer_1]

Były ale z tego co się doczytałem to w bardzo wczesnym okresie produkcji.

 

Basu nie powinieneś zdewastować bo to zależy od konstrukcji wzmacniacza. To tak jak z dodawaniem naturalnego basu do Technicsa. Bez przeróbek samej konstrukcji dużo nie zdziałasz:)

 

Co do kondensatorów filtrujących to jednak myśle,że siedzi tam ELWA i po pewnie 26 latach to nie jest już 10000uF i nie odejmują one zniekształceń i szumów,a wiedz,że dobre zasilanie to podstawa!

 

Jeśli jednak uważasz,że nie warto to skup się na dobrej filtracji na zasilaczu stabilizowanym.Możesz tam spokojnie zwiększyć pojemność ale bez przesady.4700uF/63V myśle,że będzie ok.

[BeerfaN]

Pomierzę je jak tylko uda mi się do nich dokopać. Cały zasilacz jest zalany dokumentalnie jakąś różową niby-stearyną...lepkie paskudztwo.

 

wiecie może, gdzie mogę dostać 2n3055e?

[BeerfaN]

aha! za pamęci. przy włączonych kolumnach i głośności na full nie słychać nawet najmniejszego buczenia w kolumnach (źródło dźwięku wyciszone). Tego nie miałem jeszcze w żadnym wzmacniaczu :))

[darkul]

Dajcie sobie spokoj z wymiana klamotow w tym Radmorze.... to sa zciagane uklady z Grundigow...i kazde odstepstwo od wartosci zaaplikowanych zmieni dzwiek!

kiedys pobawilem sie takim i co sie okazalo..

Ano ze wszystko trzeba bylo robic..tranzystorki malo pradowe ,srednio i wysoko pradowe aut wymiana na Motorolle i RCA....kondziory....okablowanie..potencjometry bo te Junajtru to wyjatkowy badziew... i po wsadzeniu paru stow...doszedlem do wniosku ze lepiej by bylo zrobic nowsza konstrukcje..i taniej i lepiej..a obudowe mozna zaadoptowac bvo jest solidna...

[Dreamer_1]

Zalany?? Masz możliwość zrobienia fotki i przesłania mi na maila??

[BeerfaN]

co najwyżej mogę go na skaner położyć :)

 

praktycznie całość pod bezpiecznikami jest umaziana pseudo-parafiną. Sporo jest jej także pod zasilaczem - wygrzała się i wyciekła, jak nic...ale ładnie schodzi śrubokrętem.

 

Znalazłem wylany kond koło regulatora głośności.

 

Oj! napaliłem się na tego radmora :))

[BeerfaN]

eee....ten zasilacz stabilizowany to która płytka?

 

jeśli to ta za przyciskami kontur itd oraz rag. głośności to on jest już na krawędzi - wylany.

[Dreamer_1]

Znajduje się tuż przy lewej krawędzi wzmacniacza na jego środku i siedzą na nim m.in. 2 KENy.Jeden 1000uF drugi 2200uF jeśli mnie pamięć nie myli oraz posiadający 2 tranzystorki BD przykręcone do kawałka blachy.

 

Jednak będę Cię namawiał na wymiane elektrolitów filtrujących chociażby na Kendeila 10000uF/63V

[BeerfaN]

czyli wymienić ten 1000uF i 2200 na 4700 63V? chyba nawet gdzieś takie mam...

[tomektoon]

> BeerfaN - Faktycznie wszystkie Radmory, które miałem przy głośności na max i pauzie w CD ani trochę nie buczały. Ten, którego używam jest z 81 roku, kondensatory 6800uF.

 

Mojego 5102 nie przerabiam. W końcu to Klasyk i chcę zachować oryginalność. Zresztą przez poprzedniego właściciela był traktowany jak ołtarzyk, więc jest w idealnym stanie. Kupiłem go jeszcze z plombami gwarancyjnymi na obu boczkach. Nawet żarówki nie były nigdy wymieniane a wszystkie sprawne. Czyli nie był dużo używany. Wymieniłem tylko potencjometry, oczywiście na Telpody. Jeśli kiedyś wymienię kondensatory w zasilaczu to tylko na oryginalne Elwy.

Na szczegółowość średnich tonów nie narzekam. Może zacznę jak zmienię kolumny bo te, których używam to shit. Z kolei 5102 kolegi ma wyraźny brak średnicy.. Nie wiem od czego to zależy.

 

Wracając do kondensatorów. Zrob taki test:

Źródło dźwięku - CD, jakieś normalne, nie za ciche nagranie, głośność na 3, niskie i wysokie na 0, kontur wyłączony. Weź stoper do ręki i wyłącz Radmorka, licząc ile czasu będzie jeszcze grał. Moje 5102 z kondensatorami 6800uF grały wyłączone przez 5 - 9s. Ciekawe ile pogra Twój z 10000uF :-)

[BeerfaN]

zależnie od źródła: cd 7,2s, z walkmana 9 s.

 

ten brak średnicy może występuje i u mnie. średnica jest u mnie przygłuszona. na razie staram się wymienić to co jest nadgryzione zębem czasu - jeśli nadal będzie niedobrze - zaczną się przeróbki.

 

> kondensatory elektrolityczne, elektrolityczne bipolarne czy niskoimp.?? (do nauczenia na dziś:))

[tomektoon]

Może ułatwie Wam sprawę:

[obrazekLUKASZ-157286_1.jpg] [obrazekLUKASZ-157286_2.jpg] [obrazekLUKASZ-157286_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeerfaN]

Mój radmorek był wcześniej grzebany. Właśnie znalazłem ominięty przełącznik balansu przód-tył.

 

>Dreamer

Tak się zastanawiam - pisałeś że jak odetne jakieś kable od potencjometru to zyskam trochę średnich, ale padnie kontur. Ale mogę chyba zamiast je odcinać dołożyć do nich wyłącznik - na tym z konturu są jeszcze dwa wolne miejsca, po prostu przeprowadzę je przez przełącznik i tym sposobem poprawię średnie i ocalę kontur - palnąłem głupotę?

[Dreamer_1]

Niech się dokopie do reszty płytek. Zasilacz i PZWM mam już przed sobą:)

 

Twój pomysł może się nie za bardzo udać,a przynajmniej dźwiękowo będzie bardzo nieprzyjemny (duża różnica)

[Dreamer_1]

Poprzypominałem sobie to i owo:)

 

C-1206 i C-1205 możesz spokojnie zamienić na 2200 lub 3300 uF/63V chociaż myśle,że tutaj nawet 4700uF/63 nie zaszkodzi.

 

Z konturem to nie wypali. Sam przerabiałem tak ten wyłącznik,że odcinał mi przedwzmacniacz co dało mi czysty tor z ładną średnicą:) Oczywiście z odlutowanymi kabelkami od odczepu.

[BeerfaN]

hmmm...u mnie zamiast elwy na wzmacniaczu są jakieś marcony. Elwy mam tylko te duże. Na dokładkę z jednego marcona 220uf/63v wyciekło coś na kształt zaschniętego butaprenu.

[Dreamer_1]

Ja miałem KENy:] Ogólnie w zasilaczu te 1000uf/63V na odpowiednio większe,główne 10000uF/40 na Kendeile 10000/63V,a reszta na takie same ale z napięciem 63V. Warto diody nowe kupić oryginalne lub szybsze. Uważać też trzeba na ścieżki bo lubią odpadać:/ Za brak średnicy i góry odpowiadają głównie wyschnięte pojemności. Taka jest prawda,a ich wymiana tylko przywróci oryginalne brzmienie bo czas już swoje zrobił. Rezystory mają średni czas pracy 100000 godzin więc wymiana na identyczne ale nowe też przyniesie różnice głównie w szumach.Warto się pokusić o precyzyjne co zapewni równe warunki pracy obu kanałów.

 

Sporo pracy jest do zrobienia. Z Darkulem się tutaj nie zgodze. Dla niektórych ludzi w tym i dla mnie Radmor ma swoje stałe miejsce,a poprawianie go jest jak ścieranie kurzu ze starych,pamiątkowych zdjęć:)

 

Nie ważne jest z jakiego schematu jest ściągniety itp. ale liczy się jego dźwięk,który coś w sobie ma i budzi miłe wspomienia z dawnych lat. Uważam też,że każda ostra krytyka jest tylko objawem własnego zadufania się w sprzęcie za 10xxx zł. i strachem czy wstydem w spojrzeniu w przeszłość.

 

Darkul > Nie traktuj mojego wpisu jako osobistej wycieczki lecz jako moje osobiste i prywatne zdanie:)

[tomektoon]

Dreamer_1 > Właśnie Cię polubiłem ;-) Za ten przedostatni akapit.

[BeerfaN]

Swojego czasu na allegro był wzmacniacz kenwooda z 1979 roku - temat poruszany na forum. Był to piękny sprzęt. Ale kupiłem radmora - coś mnie do niego ciągnęło, tylko nie bardzo wiem co. Pewnie jakiś sentyment, bo mój Ojciec miał 5102te i pamiętam z dzieciństwa te przełączniki stacji. Uwielbiałem się nimi bawić co rodziców doprowadzało do....zdenerwowania :) ?

[Dreamer_1]

tomektoon > Dzięki;)

 

BeerfaN > 5102TE nawet się nie umywa do 5102 zwykłego. Nie ten wygląd + jeszcze paskudny wskaźnik:/

[BeerfaN]

RADMOROWCY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!!!

 

dlatego zdobyłem 5102 a nie T, TE.

[darkul]

No wiesz ...na tamte lata Radmorek byl bardzo dobry ale i tak troche gorszy od kilkunastu/dziesieciu zachodnich klamotow...{z polskich amplitunerow najlepszy byl Merkury]

ja raczej sie ogladam z lezka w oku za starymi Sansui,JVC...Pioneer..... a co do wstydu ...to raczej bym o to obwinial rodzimych producentow Tonsil,Radmor,Fonica...Kasprzak... bo mieli mozliwosci i zdolnych ludzi ...tylko kierownictwo bylo F A C H O W E ...i zmarnotrawili potencjal....